Kącik Ujeżdżenia

DressageLife, 
zawsze mnie to ciekawiło. i nie do końca rozumiałam tą niepisaną zasadę. w skokach-jeździ się na kolorowo i frak ma być krótki. w ujeżdzeniu-jezdzi się na biało, koń zapleciony i nie rozumiem dlaczego tu nie można od najniższych klas jechać w długim fraku. to jest wszak frak ujeżdzeniowy. a rajtrok krótki - skokowy. Więc skad taki napór społeczności, żeby zawody ujeżdzeniowe jeździć w rajtroku skokowym i używanie tego przypisanego-właściwego dla dyscypliny jest faux pas. Skąd to się wzięło?

Isabelle Mnie razi długi frak w kl.L i P z prostego powodu - większość kłusa jedzie się anglezując, co powoduje malownicze przysiadanie fraka  🤣
Generalnie jeśli ktoś siedzi stabilnie, tworzy fajny obrazek z koniem, to długi frak od takiej hmm N klasy jest dla mnie dopuszczalny.
Isabelle, są krótkie fraki typowo ujeżdżeniowe, na skokach wyglądałyby śmiesznie.

A poza tym ubiór regulują przepisy. Frak jest obowiązkowy od klasy CC i to wyłączając regionalki (na regionalkach można w marynarce i CS). Do 16 roku życia frak w ogóle jest zabroniony - tylko krótka marynarka.

Poza tym tak jak napisała Dressage - "zasada" panująca od zawsze - długi frak do munsztuka, krótki do wędzidła. To taka najogólniejsza.
kolebka,  o, widzisz, nie wpadłabym na to. sądziłam, że od najniższych klas się tylko wysiaduje 😂
epk,  mogłabyś mi zobrazować różnicę? myślałam, że krótki=skokowy a długi=ujeżdzeniowy i finito. czym się różni skokowy od ujeżdzeniowego?

skąd wynika ta kwestia wieku?
W kl.L dosiad w kłusie jest dowolny, w łatwiejszych Ptkach dodania są kłusem anglezowanym 😉

Tak wygląda krótki frak ujeżdżeniowy:


Bardzo mi się takie fraczki podobają, kiedyś pożyczyłam od koleżanki 🙂

kujka   new better life mode: on
12 czerwca 2014 18:03
popieram dressagelife, dla mnie to tez wiocha jechac wielce L czy P w dlugim fraku.

kolebka, mi tez bardzo sie podobaja takei fraczki!
Facella   Dawna re-volto wróć!
12 czerwca 2014 19:01
Mam do Was pytanie. Doświadczeni ujeżdzeniowcy powiedzcie czy kompletnym nietaktem jest jechać P zawody krajowe w długim fraku?

Znam kogoś, kto jechał L i to WKKW we fraku 😉
Mnie tam rybka, kto w czym jedzie. Ważniejsze JAK jedzie. Gdybym to ja miała startować w L czy P, fraka bym nie założyła, głupio bym się czuła.
dla mnie już lepszy frak niż np odznaka w polarku. O, albo popularne w skokach ostatnio- pstre, kolorowe koszule, nawet bez kołnierzyka białego.

kolebka, super. nawet nie wiedziałam, że takie istnieją. nie jestem na bieżąco z zawodami, ale jeszcze nigdy takich nie widziałam na niższych klasach.
Isabelle Takie fraczki są drogie (chyba tyko Cavallo ma?), szczególnie dla amatorów czy debiutantów, a takich osób jest najwięcej w niskich klasach 😉 Z reguły takie fraki maja osoby, które jeżdzą wysokie klasy ale np.startują na młodym koniu. Szczerze powiedziawszy to raz albo dwa widziałam te krótkie fraki (w tym moja znajoma  :hihi🙂, najczęsniej zwykłe marynarki albo długie fraki.

Ja widziałam pare razy obrazek: długi frak plus anglezowanie (kl.L albo jakieś P1,P2) plus koń chudy jak nieszczeście, z odgiętym grzbietem i szyją jak lama  🙇
jest tansza wersja by harrys horse 😉 calkiem ladna 🙂
Bym powiedziała tak (skoro mowa o trendach). Jak było na AMP-ach amatorów? Jechał ktoś w jaskółce? Jeśli nie, albo się wyraźnie ośmieszył - to znaczy że zdecydowanie nie wypada. Jeśli tak, i źle nie wypadł - to znaczy, że jednak P w jaskółce pomykać można (trendowo, bo przepisy nie zabraniają).
No i właśnie o takie opinie mi chodziło, w każdym kręgu są takie ,,niepisane" zasady, więc dobrze je znać.
A tak w P.S ja jadąc L jechałam całość w kłusie ćwiczebnym nie anglezując, P też mam zamiar taj jechać. Tak byłam uczona.

Poczytaj dokładnie program, przy niektórych ruchach jest wręcz napisane, że TRZEBA anglezować.
Tak,tak.
Bym powiedziała tak (skoro mowa o trendach). Jak było na AMP-ach amatorów? Jechał ktoś w jaskółce? Jeśli nie, albo się wyraźnie ośmieszył - to znaczy że zdecydowanie nie wypada. Jeśli tak, i źle nie wypadł - to znaczy, że jednak P w jaskółce pomykać można (trendowo, bo przepisy nie zabraniają).


Jakieś pojedyncze osoby się zdarzyły w długich frakach. Jak wypadły nie mam pojęcia.  Chociaż w konkursie P4 to jak się wypadło na czworoboku z ocenami sędziów, a szczególnie jednego nie miało wiele wspólnego w większości przypadków. 😉

Ja mam wrażenie,że teraz dużo osób jeżdzących nawet wyżej ,,przesiadło" się na krótkie fraki. Może też ze względów zmiany przepisów, ,,trendu", zwiększenia popularyzacji kasków? Wg mnie kask nawet najładniejszy do jaskółki, no jakoś tak, nie wiem psuje cały jej urok.
Raczej krótki frak zakłada się nawet wyżej z dwóch powodów: Ja mam krótki w zanadrzu jeżeli jest gorąco-jaskółka ma obciążenie wszyte na dole,to po pierwsze,drugie jest podszyta sztuczną skórą.Druga sprawa jest taka,że konie dopiero wchodzące w wysokie konkursy,a wrażliwe źle reagują na szurający im po bokach frak.Mój brykał na początku.
Ronin.   Każdy orze jak może.
12 czerwca 2014 22:20
Ja tam jeżdżę sobie P w długim fraku, bo bardzo mi się to podoba.  🏇
To jadac GP na wedzidle, krotki frak obligatoryjnie  😁 Dla mnie, jesli dlugi frak, to dopiero od C klasy, na regionalkach zdarzaja sie kwiatki Lklasowe, na wyryjonych koniach, ale we fraku i cylindrze  😁
kujka   new better life mode: on
13 czerwca 2014 11:39
ententa, ale nie mozesz jechac GP na wedzidle, obowiazkowo munsztuk...
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 czerwca 2014 11:42
ententa, ale nie mozesz jechac GP na wedzidle, obowiazkowo munsztuk...


można GP na wędzidle - na zawodach krajowych za wyjątkiem MP, PP
Dla mnie wędzidło połączone z długim frakiem to faux pas i okropność.Wędzidło=Krótki frak,munsztuk=długi frak i już.


Dokładnie! Taką zasadą powinni kierować się wszyscy!
Choć mi osobiście nie przeszkadza krótki frak+munsztuk 😉
[quote author=kujka link=topic=11.msg2117569#msg2117569 date=1402655972]
ententa, ale nie mozesz jechac GP na wedzidle, obowiazkowo munsztuk...


można GP na wędzidle - na zawodach krajowych za wyjątkiem MP, PP

[/quote]

Dokladnie
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
13 czerwca 2014 21:44
Była kura trenowana przez Hestera, jest także kot ze świetnym ruchem:
A to nie zaburzenie neurologiczne? (hipermetria) po panleukopenii może być zdaje się, przy zaburzeniu rozwoju móżdżku... czy źle kombinuję? naturalnie to nie wygląda
Dziewczyny, mam do Was prośbę i pytanie  🙂 Czy któraś z Was ma może jakiś kontakt do Pani Anny Bienias? Chodzi mi o telefon, albo maila, byłabym mega mega wdzięczna  :kwiatek:
shakeyourbody - wujek google prawdę Ci powie

http://ogloszenia.re-volta.pl/inne/szczegoly/4428
Widziałam to, ale nie byłam pewna, czy aktualne, więc wolałam dopytać  😉 Dzięki 🙂
Była kura trenowana przez Hestera, jest także kot ze świetnym ruchem:


Jak dla mnie ten kot rusza się równie nienaturalnie jak wszystkie te konie, które zakładają sobie przednie nogi za uszy przy jednoczesnym braku zaangażowania zadu.
Moona, jak nauczyć konia zaangażowania zadu? 😉

EDIT: Oczywiście miało być kota  😡
Nie wiem jak jest u kotów, ale u koni taki ruch wynika ze znacznych usztywnień.
Ale jeśli to zaburzenia neurologiczne (bo wygląda to niepokojąco), to sprawa może być trudniejsza. Myślę, że koniec  🚫  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się