Zagłodzone konie w Posadowie

bera7, ja wiem wiem... mam takich w okolicy także, mieszkanie na wsi nie zobowiązuje do bycia rolnikiem. ale rachunek można wystawić

BASZNIA, dzieło na 100% nie, od paru lat już dzieła są bardzo węskie i bardzo sprawdzane. mus być to coś konkretnego - zrobienie czegoś, nawet pomalować ścian, czy koordynować projektu nie można na "dzieło", dzielo to realizacja całkie autorskiego czegoś konkretnego - napisanie programu, realizacja filmu .... - ale i tu trzeba dobrze skonstuowac umowę (3x przerabiałąm za zdjęcia i film z jakiegos projektu, żeby miało znamiona dzieła, a nie zlecenia....)
ale rachunek za usługę, za wynajem itd - można.
to inne podatki, inne kwoty -  nie płaci się/nizsze części podatków, skladek itd - to tańsza wersja, ale tu nie przejdzie. raczej tu była umowa (ustna) zlecenie - na usługę przyjęcia pod opiekę (hotel, obsługa standardowa +dodatkowe)

generalnie - trzeba dopytac księgowej jakiejś jak to ująć, rozbijać czy nie na elementy...

ale za friko nie ma takiej opcji żeby być zmuszonym... gminy, które mają prawny obowiązek zajęcia się odebranymi zwierzakami (czyli ich utrzymania) szukają jeleni (przez organizacje - które się zgłaszają - a potem same szukaja jeleni), którzy przejmą za nie ten i organizacyjni i finansowy obowiązek... a wy - dobrzy ludzie, a nie rogacze 🙂
BASZNIA, z punktu widzenia KP umowa o dzieło to wytworzenie czegoś co powstaje i musisz w umowie dokładnie opisać co jest efektem końcowym. Inaczej Podważą Ci umowę i przekwalifikują na umowę zlecenie. Czyli np. wyhodowanie źrebaka będzie dziełem ale opieka nad nim jest zleceniem. Wiem bo jako rolnik mogę mieć tylko umowę o dzieło, żeby nie przegonili mnie z KRUS do ZUS 😉

horse_art, no i tu jest problem. Jestem rolnikiem (KRUS) nie prowadzę księgowości, nie jestem vatowcem. Nie mogę wystawić rachunku jako gospodarstwo za usługę. Mogę sprzedać siano czy zwierzę i wystawić KP. To wszystko.
Jeśli chciałabym wystawić rachunek to tylko jako umowa zlecenie ale wtedy podlegam składkom ZUS i robi się problem.
To nie ten wątek, ale temat ogólnie rzeka, jak rolnik nie może legalnie zarobić kilku złotych, bo zaraz mu każą płacić podwójne składki jako firma.
BASZNIA   mleczna i deserowa
30 kwietnia 2014 14:06
bera7, horse_art, kurde, u nas jak ludziom pity rozliczam maja umowe o dzielo o takie dziwactwa, ze hej..no nic, dzieki dziewczyny za info,  douczonam 🙂.
jak rolnik nie może legalnie zarobić kilku złotych, bo zaraz mu każą płacić podwójne składki jako firma.

No to niestety racja nad racjami 🙁.
i dlatego mamy taką szarą strefę ...no kurde nidy-rydy legalnie wszystkiego robić jak trzeba ponad połowe oddac.... i jeszcze mieć milion pięćset problemów z tego ;/
jak wypisuje lecenia to aż się słabo robi ile trzeba oddac ;/
BASZNIA, dopóki nie ma kontroli to przejdzie wszystko. Jak kiedyś ktoś to przeczyta z urzędników to będzie przypał. Wiem ile razy przerabialiśmy wzór mojej umowy i treść opisu rachunków, zanim się prawnik z księgową dogadali 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
30 kwietnia 2014 20:28
Rachunek spokojnie można wystawić

[img]http://www.infakt.pl/kto_wystawia-rachunek[/img]
Właśnie na facebooku widziałam jak jeden z koni z Posadowa jest trenowany pod siodłem. Właśnie ten który miał wadę uszu. Reszta koni też w takiej dobrej kondycji?
A możesz dać linka? Ja własnie widziałam jak jeden w dobrej kondycji miał jechać w inne miejsce.  👀
Dzięki, już sama znalazłam. Oby dobrze trafił bo jemu szczególnie kibicowałam. Ładnie doszedł do siebie.
Edith: dopisek
Tam gdzie byłam, w Krajkowie reszta też dobrze wyglądała, stały się fajne, bardziej ufne
Edith2 : dopisek
cutebaby12   "Skoki - cała płaska robota, tyle, że w powietrzu"
09 czerwca 2014 13:01
Dobra kondycja?!
Ludzie... jak tak można  😕
cutebaby12, co jak mozna
minął prawie rok od odebrania koni, zatem bez presady
Nikt się końmi nie interesuje - ani wielka TFUndacja ani gmina...
to jest poprostu nie do wiary,ne wierze własnym oczom jak można tak postępować,jeb... zwyrodnialec...biedactwa ,trzeba koniecznie coś z tym zrobić nie można pozwolić zeby te biedne koniska tam umierały w cierpieniach...
szamanica, o czym Ty piszesz? 🤔
BASZNIA   mleczna i deserowa
11 czerwca 2014 20:03
szamanica, ogarnij sie, w sierpniu minie rok i koni tam nie ma.
Szamanica przeczytała w emocjach pierwszy post i widocznie od razu odpisała, nie zwróciwszy uwagi, że jeszcze jest 47 stron do przeczytania.
I coś na poprawę humoru. Klacz nie przyjechała do mnie od razu po interwencji, więc kiedy robiłam pierwsze zdjęcie i tak wyglądała juz lepiej niż w dniu zabierania. Zresztą nie ważne. Mam nadzieje, że te zdjęcia ucieszą wasze oczy 🙂 Przemiana Whitney V  😀
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 czerwca 2014 14:23
No, wygląda jak koń. Ale ten podkasany brzuch chyba zostanie.

A co w ogóle w Posadowie? Byrialsen coś tam trzyma jeszcze?
Z tego co wiem, to w Posadowie nie ma już koni duńczyka, zostały tylko konie Piotra Piechoty, który nadal jest na miejscu i zarządza pustymi stajniami  🤣
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 czerwca 2014 14:43
Aha, to ten Pan Kerownik co to dbał by jak najmniej dawać koniom do żarcia?
Tak.
Czy ktoś jeszcze mógłby dodać takie zdjęcia? Albo chociaż linki? Bardzo chciała bym zobaczyć inne konie z DT.
Ten z tymi opadającymi uszami otrzymał imie Fernando i jest w Pony Poznań i mam co do tego mieszane uczucia. Ale ładnie został odżywiony w Krajkowie. Dawno nie byłam w Krajkowie ale ostatnio - chyba wiosną- to posadowskie biedy wygladały dobrze.
Fernando można było znaleść na Facebooku Pony Poznań ale ostatnio nie sprawdzałam czy to zdjęcie jeszcze jest
Równiez widziałam tego konia na zdjęciu jak chodzi w szkółce Pony w Poznaniu...no cóż również moje uczucia są mieszane... 🤔 myślałam że jak e konie będą miały juz dom zastepczy to z pewnoscia nadadzą sie do lekkiego uzytkowania po odżywieniu, ale zdecydowanie nie zarobkowego w szkółce, nie wiem jak intensywnie ten koń chodzi ale pozytywnie nie jest to przeze mnie odbierane... 🙄
BASZNIA   mleczna i deserowa
17 czerwca 2014 00:00
Ale prawda taka, ze w Pony raczej konie byly zawsze ok traktowane i nie przepracowane... Dwa posadowskie konie chodza w zaprzegu, nie sadze, zeby mniej pracowaly. O tych, ktore beda pracoway/pracuja w Krajkowie, nie wspomne. jeszcze o jednym slyszalam, ze tez chodzi w rekreacji, nie demonizowalabym 😉.
Baszniawłasnie szłyszałam, że w Pony konie chodzą tyle, ile sie da. Zaznaczam, że nie jestem przeciwna, żeby te konie po odkarmieniu umiejętnie prowadzone pracowały. Ale do miejsca nie jestem przekonana. A Fernando jest w pony nie w Ranczu chyba, że w Ranczu jest jakis inny koń z Posadowa
Fakt I przekazany mi przez osobe jezdzącą w Pony:" Konie w sezonie sporo chodzą, w weekendy do 4h dziennie niezależnie od upałów"
Fakt II w Krajkowie nie chodzą żadne konie z Posadowa bo wszytskie zostały" wydane" co również mi śmierdzi.
berula masz rację pomyliłam pony z ranchem ale myślałam o Pony  😉
madzixx dokładnie to samo słyszałam o Pony, że konie chodzą tak długo ile dadzą rady.
Krajkowo pięknie wyprowadziło te konie, byłam tam jesienią i wiosną i różnica była kolosalna na plus. Konie odżywione, ufne, ciekawe. A jesienia przeciwnie. Bardzo polubiłam kłapouchego Fernando dlatego jeszcze w Krajkowie zapytałam co z nim i powiedziano mi, że będzie w Pony. Później znalazłam jego zdjęcie na ich Facebooku i stąd wiem, że dostał na imię Fernando.
Podejrzewam, że konie zostały po prostu przekazane. Przykro mi, że jakikolwiek koń trafił do Pony a już szczególnie mój ulubieniec Fernando.
Ktoś wie, czy konie nadal są własnością Duńczyka czy skarbu państwa czy kogo?
BASZNIA   mleczna i deserowa
17 czerwca 2014 16:43
Dunczyka.
A mnie dziwi jakim prawem konie  są użytkowane  w ogóle  😵?  Mozna tak sobie robić co się chce z nie swoją rzeczą  😲? Szoook ! Dla mnie to nie do pomyślenia . I z tego co wiem , niezgodne z prawem ...
To nie swojego konia można leczyć i karmić, a użytkować już nie? Kurcze, Twój post zabrzmiał trochę... no tak, jakby w ogóle wsiadanie na te konie były nie wiem jaką zbrodnią.... nie mówię o nadmiernym użytkowaniu oczywiście.
To ja jeszcze proponuje , niech se każdy pozaźrebia . No bo przecież leczy i żywi , to chociaż źrebaczka będzie miał w zamian . 🙇 Jak se leczy i żywi , to niech żąda zwrotu kosztów od Briliansena , a nie od koni ...
Po tym co przeszły , dalabym im spokój , a nie ,, kierat "...
Sio   nowe wcielenie marchewki
17 czerwca 2014 21:17
figaro2046 spokojnie, czy ktoś mówi o kieracie? Czy to, że koń chodzi pod siodłem to zawsze oznacza przemęczanie? Czy masz jakieś dowody na to, że konie pracują ponad możliwości i siły?  Wyhamuj  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się