Poszukiwany/poszukiwana

ku**wa jak mozna sprzedac cudzego konia?  👿

Szukam gniadej klaczy małopolskiej Corvette, hodowli p. M.Piekarskiej
ur 20 maja 1996
Wieczór x Kara

Stacjonowała na Podlasiu, w okolicy Białegostoku(dokładnie w KJ Dafne w Niewodnicy Kościelnej)
Dała źrebaka Corteza(ur w 2002r) i, bazując na PZHK , w 2011r. także Campiona(Damon-Corvette)

Nadal szukam klaczy HERA.
http://www.bazakoni.pl/hera-lwwek-hiacynta
Będę ogromnie wdzięczna za każdą informację! Mam wrażenie, że to koń-widmo.

wydaj mi sie ze ostatnio byla na revolcie na sprzedaz

Poszukuję trzech ogierów:

1. Pasquinel http://www.bazakoni.pl/pasquinel-pablovanberkenbroeck-quitana

2. Wimb oo http://www.bazakoni.pl/wimb-nimb-walia

3. Ostragon oo http://www.bazakoni.pl/ostragon-pers-oseka

Jestem ciekawa co się z nimi dzieje. Bardzo zależy mi na chociaż jednym zdjęciu Wimba...

[quote author=haflingerowelove link=topic=472.msg2016083#msg2016083 date=1392748060]
Poszukuje siwej klaczy
HIGH LIFE

ur. 2003r
rasa : Sp
m: Horda młp
o: Balisco II
wzrost : około 157 cm

Klacz w lipcu 2013 r. została sprzedana ze stajni w Sosnowcu (dokładniej w milowicach). Jeśli ktokolwiek ją widział proszę o informację,chcę tylko wiedzieć gdzie jest i jak się ma 😉


Ponawiam swoje pytanie

Witam serdecznie.
Poszukuję jakichkolwiek informacji na temat gniadej klaczy Metaxa, ok 165 cm, 2 skarpetki. Prawdopodobnie jest folblutem. 3 lata temu stała w stajni Agmaja w Warszawie.i chodziła tam w rekreacji. Bardzo proszę re voltowiczów z tamtych rejonów o pomoc.

Witam🙂
Poszukuję jakichkolwiek informacji na temat klaczy KARINA.
Jest to konik rasy śląskiej, aktualnie ma ok 6 lat.
Należy do koni raczej trudnych. Rodziców nie pamiętam, jednakże świta mi, że jej ojciec to KISIEL.
Sprzedana była jesienią wraz z koniem "do pary" .

Poszukuje informacji (wszelkich) klaczy Gwiazdka wlkp - matka Garda, ojciec Dolman, urodzona najprawdopodobniej w okolicach Żółwina/Podkowy Leśnej,  gniada (chyba ze małą skarpetką na tyle)

Ponawiam Tym razem ze zdjęciem. SZUKAM klaczy Demeter znana też jako Dama, skarogniada bez odmian. Po Matce NN a ojcu Walon. Została sprzedana, prawdopodobniej do Niemiec ale może coś o niej wie? Proszę o pomoc :kwiatek:


Jeszcze raz PONAWIAM, może ją ktoś tylko widział albo coś. Chce wiedzieć co u niej :kwiatek: Może nie koniecznie jest w Niemczech wyjechała z okolic Słupska...🙁

Zorientowany ktoś może co dzieje się ze śląskim ogierem Panadol po Lapisie? '99r. W 2013r. stał w Pucku w Żelistrzewie, teraz nie ma go w rejestrze ogierów.  http://www.bazakoni.pl/panadol-lapis-padra

NIEAKTUALNE

Poszukuję wszelkich informacji o klaczy Ilia.
http://www.bazakoni.pl/ilia-pionier-irina

Prawdopodobnie stała kiedyś w SO Gniezno.

Będę wdzięczna za każde informacje 😉.

Nadeszła kolej na moje poszukiwania.

Zeszłej jesieni, z powodów finansowych, z ciężkim bólem serca zmuszona byłam sprzed mojego dzieciaka.
Wałach SP, Junak. 20.04 skończył 3 lata. Matka Jasna młp (Dresk/Jaskinia), ojciec Elektor śl (Hutor-Euroska). W paszporcie skarogniady, ale w rzeczywistości bardziej kary, skarpetka na lewym tyle i gwiazdka. Dzieciak z charakteru był bardzo flegmatyczny i miśkowaty.
Wyjechał zeszłej jesieni, spod Olsztyna w Okolice Elbląga. Niestety zgubiłam kontakt do właścicielki. Podobno był wystawiony na sprzedaż, ale ogłoszenie szybko znikło, więc wnioskuję, że już go nie ma.

Czy ktoś go widział, zna? Zastanawiam się jak się mój dzieciak miewa i gdzie się obecnie znajduje.

Katharina nie myślałam, że kiedykolwiek będę mogła tu komuś pomóc. Ostragon został przez Białkę sprzedany na Ukrainę do Stadniny Avangard. Jeszcze chyba Stado dysponuje jego stanówkami jeśli dobrze się orientuję. Sprawdziłam, stanówki są dostępne

berula Dziękuję za odpowiedź !  :kwiatek:  Oni mają jakąś stronę internetową? Bo szukam ale google nic mi nie wypluwa.. Ciekawa jestem jak się Ostragon trzyma, czy mają może jakieś jego aktualne zdjęcia 😉

Poszukuję klaaczy Dorona !
Jest to klacz sp po Empire i Doreen. W marcu skińczyła 6 lat.
Masc kasztanowata, z tyłu skarpetki na nadpeciu, z przodu dwie na pecinach. Klacz ma ok 175 cm w kłębie.
Na głowie ma gwiazdę ze strzałką i chrapkę.
Jest to koń raczej charakterny, straszy, nie przepada za towarzystwem ludzi w boksie.
Ma piękny płynny ruch, bardzo wydajny.
Została sprzedana z woj. Lubelskiego prawdopodobnie do Wrocławia.
Jeżeli ktoś cokolwiek słyszał to bardzo proszę o jakiekolwiek informacje.

PILNIE POSZUKUJĘ, BARDZO PROSZĘ O POMOC !  🙇
klacz Balladyna
urodzona 1994
matka Porta
ojciec Brumby
rasa wielkopolska
Kobyła bardzo wrażliwa na pomoce, dynamiczna, dla doświadczonego jeźdźca. Jej znak szczególny to białe łatki, plamki w okolicach kłębu. W miesiącach wiosennych i letnich miała alergię. ( prawdopodobnie na pyłki jednak nie mam pewności )

Poszukuję klaaczy Dorona !
Jest to klacz sp po Empire i Doreen. W marcu skińczyła 6 lat.
Masc kasztanowata, z tyłu skarpetki na nadpeciu, z przodu dwie na pecinach. Klacz ma ok 175 cm w kłębie.
Na głowie ma gwiazdę ze strzałką i chrapkę.
Jest to koń raczej charakterny, straszy, nie przepada za towarzystwem ludzi w boksie.
Ma piękny płynny ruch, bardzo wydajny.
Została sprzedana z woj. Lubelskiego prawdopodobnie do Wrocławia.
Jeżeli ktoś cokolwiek słyszał to bardzo proszę o jakiekolwiek informacje.


grafowata "Dorotka" stała u nas w pensjonacie. Potem właściciele zmienili stajnię i po kilku miesiącach (na wiosnę - info z początku maja) wróciła do Pana Marka bo ich przerosła. Zapraszam na priv, może coś pomogę :-) Swoją drogą fantastyczna kobyła o mocnym charakterze ale i mega możliwościach, ja z nią nie miałam problemów większych niż ze statystycznym młodziakiem ;-)

Poszukujemy konia sprzedanego do Radomia, bądź jego okolic!!!
Koń zimnokrwisty, 3-latek, gniady, nazywa się Lucky.

Poniżej przedstawiam treść z rozgłosu, jaki zrobiliśmy na fb:

"Pomóżcie mi pomóc odzyskać konia mojemu dobremu koledze. Nie był jego właścicielem (należał do właścicielki stajni) Ale wychował go od urodzenia, wyszkolił, zżył się z nim jak z przyjacielem, płacił za wiele rzeczy, bo było mu obiecane, że koń będzie w tej stajni do celów rekreacyjnych. Pod tym kątem go szkolił. Mimo to właścicielka stajni z dnia na dzień cichaczem sprzedała młodego konia dla szybkiego zysku. Koń na bank pojedzie, lub już pojechał na rzeź. Prawnicy, ludzie fundacji pomóżcie temu człowiekowi odzyskać to zwierzę! Bo się chłopak załamał. Oto jego historia i post, który zamieścił w internecie:

"Dla zainteresowanych losem Luckiego:
Pomimo tygodniowej walki o wykup młodego od handlarza niestety nie udało się... Proponowałem 2x większą kwotę ( 6.500 zł ) od tej za którą został sprzedany . Były liczne telefony, negocjacje, rozmowy z okolicznymi mieszkańcami a nawet dotarłem do osób od których wcześniej skupował konie i krowy i opinia na temat tego ,, chłopa'' była jednoznaczna że to zwykły bezduszny handlarz , handluje żywymi zwierzętami dzisiaj kupuje za 2 dni sprzedaje etc.
Był dzień że zgodził się na odsprzedanie go. Pojechałem z zaliczką, ale niestety pan powiedział że za późno, bo konia już nie ma ( dzień później był mój znajomy i Lucky jeszcze był, bo go widział, a że Lucki go bardzo dobrze zna to nawet do niego zarżał ) Dzisiaj pojechałem z gotówką jeszcze raz aby mu dać ,może jednak go sprzeda... Niestety powiedział że już go nie ma !
Tłumaczył się że kupiła go jego córka i wywiozła go gdzieś do Radomia w co nie wierzę i nie wierzę w ani jedno jego słowo... !!
Jednak znalazł się człowiek o głębokim sercu ,który by już nigdy go nie sprzedał, któremu wystarczyły tylko zdjęcia do zakupu, aby powiedzieć "TAK WYKUPIĘ GO, CHCE GO MIEĆ !!!!! Dał pieniądze na to, ale niestety konia już nie było.
Starałem się jak mogłem, uruchomiłem wszystkie kontakty jakie mogłem uruchomić, wszelkie starania, rozmowy, negocjacje wszystko poszło na marne. Dziękuję osobie która sprowadziła tego ,,bydlaka,, i powiedziała o Luckim, że jest na sprzedaż, bo to dzięki tej osobie już go z nami nie ma.
Obiecałem sobie jak i moim znajomym którzy byli wkręceni w całą akcję i mam wsparcie w ich pomocy oraz znajomościach że jeszcze nas popamięta, sprawa zostanie przekazana do Urzędu Skarbowego, zostanie powiadomiona Fundacja z skąd jest mama Luckiego ( bo tak naprawdę Lucky podlegał pod Fundację która walczy o dobro koni ) Oczywiście zostanie napisany artykuł o całej historii w gazecie ,, Tygodnik Otwocki '' lub ,, Wieści Podwarszawskie''
Nie ma już najmniejszej szansy na jego wykupienie !!
Walka o niego została przegrana.
Teraz już na pewno go nie wykupię, nie pogłaszczę i na pewno już go nie zobaczę ! a to boli najbardziej... 🙁🙁🙁🙁: Żegnaj Lakuś 🙁🙁🙁🙁🙁🙁🙁"

Jeśli ktoś coś będzie wiedział, bardzo proszę o kontakt na maila: iproc@o2.pl

Z góry dziękuję!

Mi sie wydaje, ze Dorone widzialam w ogloszeniach kilka dni temu ( kojarze po rodzicach)

Megane, możesz podlinkowac? Ja nic nie mogę znaleźć, jedynie stare ogłoszenia z 2013 roku na swiatkoni, ale została ponownie sprzedana

agaj, jeśli chodzi o Metyskę, to zapraszam na PW 😉

POSZUKUJĘ rozpaczliwie miejsca pobytu klaczy małopolskiej !

JARYNA
(Sir Laryks-Jamajka)


Ostatnio przez około 2 lata  znajdowała się na obrzeżach Krakowa,
Prawdopodobnie pod "patronem " Krakowskiego Szwadronu Ułanów.  Powiedziano mi że  została  sprzedana,  jednak nie podano mi żadnych co do miejsca gdzie może ona się teraz być.
Bardzo zależy mi na tej wiedzy gdzie aktualnie się znajduje ponieważ byłam jej właścicielką przez ponad rok i z przyczyn losowych musiałam ją sprzedać. Mimo wszystko leży mi bardzo na sercu jej los i tęsknota przeze mnie przemawia. Proszę o pomoc !

Katharina przepraszam, że tak długo nie odpowiadałam ale zapomniało mi się, że tu pisałam  🤔wirek: Myślę, że najlepiej będzie jak spróbujesz zapytać o Ostragona u źródła, czyli w Stadzie. Może na ich Facebooku albo telefonicznie. Skoro dysponują świeżym nasieniem Ostragona to na pewno maja kontakt z właścicielem

Super, dzięki !  :kwiatek:

Cyśka -  ta Ilia to nie przypadkiem ta z foto z referencji z tej strony ??  http://www.sd-druck.de/

czesio nie mam pojęcia, bo na bazie jest opisana jako siwka, a tu jest gniada (chodzi o tą w zaprzęgu?). No i pisownia jest inna. Ale dziękuję, zorientuję się 🙂.

Szukam konia CYDR, gniady, bardzo wysoki wałach.
jakoś w latach 2009-2012 stał w stajni Patataj w Kaniach Helenowskich.
potem został sprzedany, słuch zaginął, a jestem ciekawa co u niego słychać i gdzie stoi teraz

Eloiine, dobrych wieści nie mam. Przez przypadek półtora roku temu dowiedziałam się że poszedł na mięso.