kącik skoków

eterowa, brawo! !! Bardzo ładne wyniki 😀
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
28 czerwca 2014 19:03
halo, racja zupełna w ostatnim zdaniu - koń ten optymalnie potrzebuje wyższego tempa a za radą osób doświadczonych zbyt szybko został "spacyfikowany", choć fakt, że wyższe tempo wiązało się też z brakiem kontroli na tamtym etapie... Niestety, moje absolutne guru bywa u nas rzadko i za niemałe pieniądze, a na codzień staram się posiłkować po prostu bardziej doświadczonymi osobami, które są pod ręką...

W każdym razie uświadomiłam to sobie już parę dni temu "definitywnie" i mam zamiar go podnieść i otworzyć 🙂

I możliwe, że coś dzieje się z kopytami nie tak, bo od paru dni zaczęły mu się strasznie kruszyć przody... :/ Chyba trzeba będzie go okuć na przód, chociaż jak o tym myślę, to aż zgrzytam zębami (finansowo)

eterowa, Gratulacje 🙂
eterowa, brawo! Gratki! Nie masz filmów?
eterowa, gratuluję !!
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
28 czerwca 2014 20:31
Dzionka, niestety nie mam 🙁 Koleżanka nagrywała jeden trzymając konia znajomej, ale kompletnie nic nie widać. Nie dość, że z odległości kilkudziesięciu metrów bez przybliżenia, to jeszcze ludzie zasłaniali non stop 🙁 Ale zdjęcia z pewnością jakieś będą 😉 Dziękuję Wam :kwiatek: Nasz pierwszy konkurs licencyjny. 7.07 jadę srebro z Eterem. 12-13.07 są zawody niedaleko nas, jeszcze będę z trenerem rozmawiać, ale prawdopodobnie pojadę P i N jeśli zdam odznakę 😉
eterowa, gratulacje!
Eterowa gratulacje!  :kwiatek: Czekam na foty.

My wczoraj znów na zawodach. L dwufazowa na zero  😅 Babsko moje pierwszy raz w życiu mur skakało  😍
W parkurze już troche lepiej, nie krzyżowała co jest aż dziwne, bo ostatnie dwa treningi ani razu na prawo nie wylądowała normalnie  🤔
Ale jeszcze sporo do poprawy. Na szczęście czas mamy. Olimpiada nas nie goni  😂







z treningu
[img]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/1908040_681232875246281_5821591261379825856_n.jpg?oh=757b830d1ed15bf225f8dd1357538e48&oe=542DBEFF[/img]

i z zawodów z poprzedniego tygodnia

[img]https://scontent-a.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/q71/s720x720/10478183_682045298498372_9087197561198012258_n.jpg?oh=6be226d0e60b528a02fe9b861e6c55e0&oe=541217CE[/img]

i dla odmiany skoki na innym koniu, na którym siedziałam pierwszy raz:
eterowa, gratulacje
baffinka, obczajałam na fejsie już 🙂 super!
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
29 czerwca 2014 20:09
Eterowa gratki! BTW jak tam podróż powrotna?😉sry za 🚫 🚫
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2014 21:05
eterowa, baffinka - gratulacje 🙂

a ja powoli wracam 🙂 za tydzień mam urlop, liczę, że się rozjeżdżę i odzyskam pewność...tragedii nie ma,ale jest nad czym pracować 😉

filmik
Ktoś, link nie działa :/
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2014 21:11
zmieniłam na publiczne, powinno być ok.
niestety wykasowałam przez przypadek z telefonu, i mam tylko w wersji z fesja.
Zuzu. dzięki  :kwiatek:
Ktoś dzięki  :kwiatek: dobrze Was znów widzieć latających  😀 jakieś podboje parkurów planujecie?
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
29 czerwca 2014 21:17
to ja się jeszcze pochwalę, że zaliczyliśmy drugie zawody w naszej karierze, LL i już pierwszy przejazd był super, co sam sędzia podkreślił komentarzem: "bardzo ładna, równa jazda, gdyby był to konkurs na innych zasadach zawodniczka byłaby w ścisłej czołówce"

Był to ofc konkurs zwykły, gdzie ludzie ścigali się, jak by na mecie była sztabka złota, ja na razie, a szczególnie LL, traktuję jako trening poza domem 🙂 Ma być równo, aktywnie, rytmicznie itd...


https://www.facebook.com/photo.php?v=10204441349137988
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
29 czerwca 2014 21:50
baffinka, realnie dam chyba radę na parkury wrócić w sezonie halowym, może jakies incydentalne występy się trafią jeszcze na otwartych 😉
ale Ty idziesz jak burza, gratki  🏇
eterowa brawo  😅
Ma ktoś zdjęcia z Kobylarni, albo wie, że ktoś ma? 😉 Byłabym wdzięczna :kwiatek:
eterowabaffinka, aleqsandra wielkie gratulacje, robicie postępy!  :kwiatek:
ktoś big comeback? Dawaj, ja już zaczęłam na dziko w ten weekend!  😅

Wróciliśmy z zawodów. Wypowiem się tylko o swoim koniu, gdyby opisać cały team to wyszedłby elaborat  😁
W piątek nie było mnie na miejscu, Bizek zrobił podobno dwie głupie zrzutki z przypadku. Dostał mierną ocenę 6 pkt za styl, łącznie po odliczeniu zrzutek - 4. Znajomi mnie przekonali do startu więc w sobotę zaliczyliśmy wspólny debiut na zawodach!

Koń jest trudny, nie ukrywam. Na pewno nie nadaje się dla każdego jeźdźca. Mi pasuje bo to większa wersja matki  😉
Na rozprężalni sprawdzał mnie, odskakiwał od koni, nakręcał się. Po dłuższym rozprężeniu w końcu daliśmy radę ustalić kto jest panem i reszta współpracy wyglądała już nieźle, oprócz machania głową czym mnie doprowadza do szału.
Wjeżdżam na parkur - a tu zupełnie inny koń! Skupiony, względnie spokojny choć elektryczny. Przejechaliśmy parkur, pojechałam go za mocno odrobinę w jedej linii i zrobiliśmy zrzutkę - zdaniem jednych z niedokładności konia, moim zdaniem za bardzo agresywny dojazd przeze mnie. Ogólnie - ocena znowu bezadziejna 7 pkt, na dodatek Bizek został zmieszany z błotem i oceniony jako koń nie nadający się do kwalifikacji na MPMK.
W niedzielę finał 5-latków, parkur stał pełnowymiarowy więc trafiało się trochę zrzutek. Jechało mi się świetnie, koń odpowiadał na wszystkie sygnały, zdecydowanie preferuje agresywniejszą jazdę. Spełnia nawet moje niektóre wizje i jest w tym dokładny (tu przepraszam za siebie ale rok nie jeździłam żadnych pakurów  :hihi🙂. Fajny przejazd na zero. Dostaliśmy 7.6 chociaż moim zdaniem mógł się zagrać. Owszem - niewpasowuje się kompletnie w konie stylowe, jest nadpobudliwy, agresywny i za szybki (ale to już można zrzucić na mnie) ale widać, że również silny, ujeżdżony i odpowiadający czego nie można było powiedzieć o paru innych, które tę kwalifikację dostały. Chociaż to nie ma znaczenia, w końcu zagrywamy się dla zabawy, planów sprzedażowych ani rozpłodowych nie mamy.
Mało się ciągnął szyją na tych przejazdach, też to zrzucam na mnie - mogłam mu przeszkadzać niepewną równowagą w skoku.

Po konkursie zwróciłam się do Szaszkiewicza z pytaniem o rady. Mam go zaokrąglić i jeździć w dole - potwierdził tym moje spostrzeżenia. Będziemy to naprawiać, chociaż przeszkodą może być moje ograniczenie czasowe.

Jak na roczną przerwę od skoków jest na prawdę nieźle. Kilka błędów jest owszem do wyeliminowania jak krzywienie się w skoku itp. ale generalnie nie czuję zupełnie tej przerwy. Nawet pochwalił mnie publicznie po przejeździe Szaszek, że pokazałam go lepiej niż trener (personalne utarczki nawet przez megafon, a co  :hihi🙂
Link do niedzielnego przejazdu:

Tych utarczek to trochę było wczoraj, co ? 😉 Masakra. Twój kasztan fajny, tak górą nienajlepszy, ale tak jak mówisz jak pusci plecy to i skok może się zrobić elastyczny. Nie obraź się, ale mi się wydaje, że większość młodych koni Twojego trenera tak skacze (sztywne, krótkie górą). Ogólnie widać, że jest moc u Twojego i sił mu nie braknie. Będziesz go jeszcze zagrywać ?

Ja tak wczoraj po Gajewnikach mam mieszane uczucia te docinki to jedno, ale to co zrobiła trójka w GP to jakoś mi się zupełnie nie podobało, niepoważne zachowanie trochę, można to było bardziej elegancko rozwiązać 🙁
Na plus to, że było duuużo naprawde bardzo fajnych koni ! Mega ! Aż miło popatrzeć 🙂 No i zagrywek sporo - czy jest szansa, że w finale MPMK zobaczymy więcej koni - oby 🙂
[quote author=Ktoś link=topic=18.msg2129752#msg2129752 date=1404075037]
ale Ty idziesz jak burza, gratki  🏇
[/quote]
Ktoś Burzy w to nie mieszaj. Przecież ona nielot  😁 Dzięki, staram się jak mogę  😉 To życzę powodzenia w szybkim powrocie i udanym oczywiście  😀
Salto Piccolo dzięki  :kwiatek: gratuluję debiutu. Jak na taką przerwę to jest super! I zdecydowanie wolę go pod Tobą  😉
Armara co się działo w GP?  👀
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
30 czerwca 2014 09:06
salto piccolo, hmmm, szkoda że się nie zagrał, bo ma potencjał... Ale rzeczywiście w stosunku do tego jakim go pamiętam, to technicznie "osłabł" i generalnie wydaje się mniej sterowny itd niż wcześniej...
armara nie chciałam w sumie tego mówić, ale no cóż, trener ustawia wszystkie konie sztucznie wysoko. To również był zarzut Szaszka. Niektórym to pasuje - jak ten 5 latek - Carlo. Innym, jak mój - kompletnie nie. Jemu, przy jego lekko jeleniowatej szyji, która również utrudnia mu puszczenie pleców potrzeba pracy w dole, zaokrąglenia, dążności do ruchu naprzód z zadu. A nie - skrócenia maksymalnego otrzymywanego przez siłę jeźdźca. Ale nie będę krytykować bo wiem na co się pisałam - różnimy się bardzo z trenerem w sposobie jazdy i pracy z koniem ale doceniam to co przerobił z moim. Jest niesamowicie elastyczny, nie wiem czy zauważyliście na filmiku ale raz zrobiłam mu półparadę w linii i koń jest od razu w ręce, podstawiony, odbije się z takiego miejsca jakie ja wybiorę a nie takiego jak chce. To bardzo doceniam plus oczywiście fakt, że postawił go do pionu w momencie kiedy Młody zaczął swój bunt. I to nie agresją tylko konsekwencją i cierpliwością. Myślę, że dzięki niemu mam ogiera, który na zawodach prowadzi się na kantarku i wychodzi na spacerki z psem  😉

baffinka dzięki bardzo! Cieszę się, że zgarniam takie pozytywne opinie bo to moja pierwsza świadomie ułożona współpraca od zera z młodym koniem.

aleqsndra technicznie osłabł to nie wiem, ciężko stwierdzić. Teraz stoi już prawie 120, jest co robić na tych parkurach. Stylowy to on nie jest ale nadrabia innymi pozytywami. Natomiast co do sterowności - jest niesamowity. Wszystko można z nim zobić, odpowiada na każdy sygnał. Jeśli zmyliła Cię ta machająca w niektórych momentach głowa - podejrzewam go o headshaking syndrome bo matka ma to samo, a robi to nawet na kantarze idąc do boksu. Na szczęście nie zmienia to jego sterowności.
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
30 czerwca 2014 09:23
salto piccolo, bardziej to ile wysiłku wkładasz w jazdę 😉 ale może kwestia przerwy od parkurów 🙂
Raczej to mój brak wjeżdżenia się plus bradzo silny koń na zwykłym wędzidle. Ale w sterowności w ogóle to nie przeszkadza. Ja niestety mam agresywny styl jazdy zawsze - zupełnie nie nadaję się do pokazywania koni w konkursach stylowych. Wolę wygrywać czasówki  😁 Żałuję bardzo, że nie mam żadnych nagrań jego matki, wtedy zobaczyłabyś ile wysiłku kosztuje nie zabicie się na parkurze  😉
salto piccolo, fajna relacja. Pewnie masz teraz nad czym myśleć i nad czym pracować, co? Trochę faktycznie martwiący ten wyniki pod trenerem - i zrzutki i kiepskie pokazanie konia, skoro tak mu za styl obcięli. Masz film pod trenerem może?

aleqsandra, gratulacje! Mało widać na tym filmiku, ale przejazd wygląda na bardzo równy i tempo już lepsze niż na tych treningowych filmikach.

armara, co się działo w tym GP, bo nie zrozumiałam?

Ktoś, fajnie, tak na luzaku 🙂 Już wiesz czy wpadacie do BB do nas?

Cieszę się, że wątek ożył  🏇
A ja mam pytanie do przejazdu aleqsandry. Kiedyś tez jeździłam takim tempem parkury, ale słyszałam już od paru trenerów, że to nie jest  dobry galop 🤔. Ogólnie mówiąc zbyt powolny, za mało zadu w tym wszystkim. Dodam że mój koń  jest mały( 161cm), nie wiem jak Twój? Teraz jeżdżę mocniej i  trochę trudno mi się przestawić, ale obrazek jest inny  😉
Donia Aleksandra, ja też tak kiedyś jeździłam i było fatalnie. Właśnie przez brak podstawienia zadu. Pamiętam, że jeden z moich wyjazdowych trenerów (Paweł Spisak) mnie przestawił i wydawało mi się, że pruję tym galopem nie wiem jak szybko, a na filmach widziałam, że normalne tempo. O wiele płynniej mi się tak skacze i koniowi łatwiej skakać jak mi odskok wypadnie nie do końca tam gdzie trzeba.

Edit:
tu na przykład wydaje mi się, że tempo i podstawienie za małe i trudniej mi się skakało:



A tu lepsze (mimo innych fakapów)



Co myślicie?
Dzionka o to ! z tym pruciem idealnie tak samo mam . Choć już coraz częściej potrafię wyłapać jakie jest to dobre tempo i   trener nie musi krzyczeć mocniej  😉
Ja mam podobnie :P Wydaje mi się, że galopuje mocno a potem na filmiku wygląda jakby tam miała zaraz z koniem zasnąć...
Ale ja to akurat po prostu wyczucia za grosze nie mam :P
To niestety chyba częsta przypadłość i tutaj właśnie musi działać trener - po to w końcu są 🙂
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
30 czerwca 2014 11:03
Dzionka, Dzięki - tak też podsumował nas sędzia: "bardzo ładny, równy przejazd" 🙂 dostałam mega kopa pozytywnego po tych zawodach 🙂


Donia Aleksandra, Zupełna racja, tak jak pisałam i sama i konsultując się z osobą trenującą z moim guru zdałam sobie sprawę, że o tyle o ile spacyfikowanie konia pomogło w objęciu kontroli nad nim o tyle potrzebne nam teraz wyższe tempo i więcej zadu... Niestety, koń z tych z tendencją do uwalania się na łapie, więc czasem podniesienie go jest bardzo trudne, więc zadanie nr 1 - "wylżenie" go na pomoce i poprawienie samoniesienia, reszta wtedy zacznie się pojawiać.

Rude ma circa 170 i jest dużym, silnym, "ciężkim" koniem; gabarytowym 🙂


Tak, też mam wrażenie, że galopuję a na filmikach okazuje się, że nie galopuję :/


Na razie jestem dumna że udało się ładnie i równo przejechać mimo wielu strasznych rzeczy w nowym miejscu; jak pokazywałam młodemu parkur przed przejazdem to chodził mi bokiem wręcz przy sędziach i przy bannerach, co mnie trochę zestresowało, a jak już jechaliśmy to nawet nie mrugnął 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się