Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 lipca 2014 10:32
maleństwo, hihi to Ci się sny przytrafiają 😀 Mi też ostatnio śnią się głupoty, ale nie takie dramatyczne. Co do ciuszków, to na szczęście tylko jakieś 4 sztuki są w moro i nie zdążyłam kupić (na życzenie Niemęża, bo sama bym na to nie wpadła) śpiochów z kościotrupem 😉
nada, też na początku myślałam i mam zdjęcia kiedy widziałam interes synka i też byłam przekonana, że nic już się zmienić nie może, a okazuje się, że jednak może. Mi na początku też ciągle chciało się spać, na szczęście później to przechodzi. Jeśli chodzi o ślub, to rób taki jaki sama chcesz mieć, to że jesteś w ciąży nie ma znaczenia, w końcu to Twój dzień, a jeśli ślub weźmiecie w miarę szybko, to nawet brzuszka nie będzie widać.
leosky, ja mam właśnie taką fotkę, kiedy Hania była Czesiem 😉 Teraz nagrywaliśmy film, więc zdjęć nie mam żadnych. A Twoich ostatnich strasznie Ci zazdroszczę. Są super!
Diakonk'ka o! o tym nie pomyślałam, ale masz rację - chłopiec w różowej sukience wyglądałby gorzej niż dziewczynka w bojówkach 😉 Czytałam, że chustować można od samego początku, tylko wtedy inaczej wiąże się chustę.
Diakonka, ja bym na twoim miejscu podeszla indywidualnie do swoich dzieci, czyli obseracja czy sie nie poca, czy nie maja chlodnych karkow, czy nie wylaza potowki. Poza tym co innego 5-cio mieisieczniak, a co innego 5-cio tygodniowy malec. Jagode rodzilam w lipcu i generalnie lezala rozebrana ale nie wyobrazam sobie np jesienia lezacego nieruchomo noworoda ubranego "tak jak ja". Ja nie jestem noworodem i nie leze na okraglo, a jak sie poloze to zawsze jest mi chlodniej (zawodowo zajmuje sie ogrzewnictwem i klimatyzacja i w inzynierii traktuje sie sprawy komfortu cieplnego wlasnie poprzez pryzmat aktywnosci czlowieka). Z drugiej strony moja cora miala tez okres kiedy spala prawie gola, kiedy ja spalam w krotkiej pizamie i pod koldra, a jak ja przykrywalam to byla awantura! Prawda jest tez taka, ze w Polsce sie przegrzewa dzieci wiec to co ci radza inni, a zwlaszcza starsze pokolenie w tej sprawie nie brac do lba, tylko myslec za siebie.
A ja wróciłam do pracy na full time... i oczywiście tęsknie za dziećmi, martwię się czy wszystko ok, ale

I LOVE IT
W końcu nie słyszę z częstotliwością mrugania okiem "mama, mama, mama"

Psychiczny reset jest niesamowity!!!
A już się martwiłam, że mam jakieś problemy neurologiczne bo mnie ciągle bolała głowa, ciągle byłam rozkojarzona, szłam po coś i od razu zapominałam po co tam szłam, no ogólnie masakra. A tu proszę 4-ty dzień w pracy i głowa wróciła do normy.
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
10 lipca 2014 10:54
Kurczak ja mam wydrukowane fotki ale te co wstawiam wycinam z filmiku właśnie w Windows Movie Maker. Wrzucę jeszcze wspomniane otwarte oko tylko w 2D🙂
Dziewczyny czy jak 31 tydzień to za późno na rozpoczęcie zajęć w szkole rodzenia?W szkole którą znalazłam są systemy 5tygodniowe. Pisałam już do nich dwa razy z miesiąc temu, ale mi nie odpisali, a jakoś za zadzwonienie tam nie mogę się zabrać.  No i wszystko zależy od tego czy we wtorek dostanę L4 czy nie.
Ostatnio ciągle mi coś słabo. Bardziej niż w pierwszym trymestrze. A wyniki krwi mam dobre.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 lipca 2014 10:57
leosky, to spróbuję też się pobawić 🙂 A słabo może Ci jest ze względu na upały?
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
10 lipca 2014 11:01
leosky, w naszej grupie szkoły rodzenia my jesteśmy "najwcześniejszą ciążą", reszta babek to między 30 a 36tc, jedna nawet jest w 38. zapisz się, naprawdę warto.
Diakon'ka dzięki za komplementy, ale wiesz ja uważam, że marudzenie nic nie daje, a nakręca  jedynie spirale sfrustrowania  😉.  Dzieci to czują, przejmują, jęczą i tworzy się koło zamknięte.  Lepiej upiec drożdżówkę  🤣.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
10 lipca 2014 12:59
jestem tego samego zdania!
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
10 lipca 2014 13:38
Kurczak może przez upały. Alergia i problemy z oddychaniem przez wiecznie zatkany nos też robią swoje. 

Diakon'ka myślę, że się zdecyduję na szkołę. Bo jestem zielona w temacie porodu.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
10 lipca 2014 13:44
W programie jest nie tylko porod, ale tez pielęgnacja noworodka, ochrona prawna kobiety w ciazy, o laktacji, o przebiegu ciazy, o połogu itp. Bardzo ciekawie.
Diakonka ja Ci bardzo polecam chusty.info - jest to kopalnia wiedzy dla zarejestrowanych użytkowników. Ja właśnie przez to forum uczę się chustowania, kupuje chusty itd. Tam też znajdziesz linki do prawidłowych instrukcji wiązania. W kieszonce i kołysce można nosić dzieci już od narodzin 🙂 Możesz też wybrać się na warsztaty z chustowania, w Warszawie duży wybór.

leosky - szkoła rodzenia to super sprawa tylko warto zrobić rozeznanie żeby trafić do porządnej i coś mądrego z niej wynieść 🙂 mnie co prawda wszelkie ćwiczenia oddechowe w trakcie porodu absolutnie się nie przydały bo totalnie straciłam głowę i nie mogłam się skupić w efekcie oddychałam absolutnie po swojemu i intuicyjnie, dopiero położna mnie ogarnęła w 2 fazie porodu żebym całkiem nie odleciała przez hiperzwentylowanie się  😂
Dziewczyny, proszę o kciuki :kwiatek:

Na wczorajszym usg stwierdzono szyjkę o szalonej długości 15mm więc tak naprawdę chyba nie znamy dnia, ani godziny. W ciągu miesiąca skróciła się o 13mm.
Na szczęście to już 33 tc, synek waży 1785g więc nie jest to jakiś dramat straszliwy, ale te 3 tygodnie by się jeszcze przydały.
Jestem w domu z zapasem luteiny, bo już nic więcej zrobić nie można. Mam się oszczędzać, ale nie leżeć plackiem.

Zduśka, śliczny malutki Bolek i Ty też ładnie wyglądasz. Najważniejsze, że już w domu 🙂

Bera7, pisałaś niedawno o filmiku dot. szczepień, czy mogłabym też prosić o linka? Chyba, że go tu wrzucałaś, a ja ominęłam, to napisz - poszukam.

Idrilla, też się ostatnio zarejestrowałam na chustach. Bardzo fajne forum, tylko niektóre tematy równie dobrze mogłabym czytać po mandaryńsku - tyle samo bym zrozumiała🙂 Ale niektóre chusty są przepiękne... Na razie mam w planach pentelkową elastyczną, bo nie wiem, czy w ogóle się u nas sprawdzi, a podobno nie jest taka zła...
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
10 lipca 2014 15:47
Janna,  trzymam kciuki, mi sie ostatnio tez szyjka w szalonym tempie skróciła - o ponad centymetr, w ciagu 3 tyg. Na szczęście na ostatniej wizycie nie okazała sie jeszcze krótsza, luteina i sporo lezenia, mniej chodzenia zadziałało.
napisz do zen, niech wrzuci Twój termin porodu na 1 stronę🙂

Idrilla no wlasnie zdziwiło mnie to chustowanie noworodków-wydaje mi sie to niebezpieczne 🤔wirek: takie malenstwo z tak rozszerzonymi nóżkami?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 lipca 2014 16:03
Ale noworodki chustuje się inaczej. Robi się z chusty a'la kołyskę, a nie nosidełko.
Demon dziękuję Ci za ten wpis o drożdżówce 🙂

Dzisiaj wypróbowałam pieluchy wielorazowe. Z niemowlakiem to jest jednak wyzwanie, ale podoba mi się. Ignacy też ma założoną, może zaczai odpieluchowanie. Ktoś jeszcze stosuje wielo?
piękny przekaz w dobie pluszaków imitujących bicie serca człowieka, ipadów dla najmłodszych i innych głupot

szkoda tylko, że maluch na poduszce leży
In.   tęczowy kucyk <3
10 lipca 2014 16:57
Ale noworodki chustuje się inaczej. Robi się z chusty a'la kołyskę, a nie nosidełko.

Tylko jezeli nie ma problemow z bioderkami to mozna kolyske.
Na serio, idzcie na forum chustowe sie dokladnie dowiedziec, bo tu, na r-v, to cuda mozna przeczytac.
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
10 lipca 2014 17:27
Nada, nasz ślub jest za niecały miesiąc, 8 sierpnia, cywilny  😉 Brzuch jeszcze pewnie urośnie do tego czasu  😉 Sukienkę jedynie musiałam kupić nową, bo w zakupioną wcześniej (kto wiedział że Dziecię "wprosi się" na ślub rodziców 😎 ) się nie zmieszczę  😉 Do fryzjera i kosmetyczki jestem już umówiona, bukiecik muszę jeszcze zamówić, buty kupić i jakąś biżuterię no i Prawie Mąż musi kupić sobie wszystko, bo w sobotę przyjeżdża z Norwegii i nic nie ma jeszcze. Także, da się, ja się bardzo cieszę na ten nasz szczególny dzień  😍 Po ceremonii idziemy ze świadkami na obiad i tyle, imprezę rodzinną planujemy razem ze chrzścinami w naszym nowym domu  😅
Demon normalnie brakuje mi przycisku "Lubię to" przy twoich postach.
Zet - ja stosuję wielorazówki na zmianę z jednorazowymi.
Kurczak, Janna,


Bera :kwiatek:

Diakon'ka dziękuję za kciuki. Cały czas czytam i trzymam też za Waszą trójkę - trochę Ci zazdroszczę, na początku tak sobie myślałam, że cieszyłabym się, gdyby były bliźniaki.
Co do leżenia - właśnie dziś mój lekarz stwierdził, że w zasadzie nie ma związku między leżeniem samym w sobie a stanem szyjki, ale to pewnie ogólnie chodzi o zwolnienie tempa.

My zamierzamy używać pieluch tetrowych, pampersy ewentualnie na wyjście z domu. Stosowny komentarz mogę umieścić, gdy rzeczywistość zweryfikuje wyobrażenia.
Falabana a jakich używasz? Ja mam Chinki kieszonki. Muszę jeszcze dokupić, bo mam tylko 8 bambusowo - węglowych. Fajne są, bo ciemne w środku. Jak często zmieniasz jak jest tylko siku? Dla mnie to na początek najtrudniej ocenić czy już czy jeszcze nie. No i muszę znaleźć jakieś z regulacją przy nogach. Pewnie też będę mieszać jedno z wielo tak jak Ty 🙂
slojma   I was born with a silver spoon!
10 lipca 2014 20:28
In- w pierwszej kolejności chciałabym Ci podziękować za paczkę, właśnie dzisiaj dotarła jak wróciłam do domu. Wszystko cudowne, bardzo dziękuję :kwiatek: :kwiatek: 💘
leosky- fajnie, że masz tak dużo zdjęć, zawsze pamiątki zostają
Diakon'ka- tak będę rodziła w uk w Londynie. Fajnie, że chcesz chustować, ja już mam chustę zakupioną bo też mam taki zamiar.
[quote author=Diakon'ka link=topic=74.msg2136880#msg2136880 date=1405003673]
Idrilla no wlasnie zdziwiło mnie to chustowanie noworodków-wydaje mi sie to niebezpieczne 🤔wirek: takie malenstwo z tak rozszerzonymi nóżkami?
[/quote]

Dalece zbyteczne Twoje obawy 🙂 pozycja żabki jest bardzo zdrowa dla rozwoju bioderek tu link http://pediatria.mp.pl/lista/show.html?id=65164
Idrilla Nasza data to 23.VIII. Dodawałaś swoje zdjęcia ze ślubu? Chętnie bym obejrzała.
Kurczak Wszystko jest do zrobienia, chociaż teraz najchętniej bym spała, a własnie zastanawiam się czy obrączki z białego czy żółtego złota 😉
Kasia Konikowa No to zazdraszczam Wam, że prawie wszystko ogarnięte. Zdradzisz jaką sukienkę wybrałaś? My szykujemy obiad dla 17 osób może 19, ale jeszcze restauracja nie wybrana.

Pewnie damy radę to jakoś ogarnąć, ale teraz wszystko na raz: pisanie pracy mgr, budowa domu (wylewanie ław aktualnie i kupno materiałów), ślub i wszelkie sprawy z nim związane no i najważniejszy - dziudziuś.  😎
Mazia   wolność przede wszystkim
10 lipca 2014 20:37
Nord ja używałam wkładek do ok 1,5 m-ca, w tej chwili nie muszę używać, nic mi samo nie wykapuje... ale to indywidualna sprawa, widocznie niektóre kobiety mają więcej mleka inne mniej..
Blue_Angel dobra matka z Ciebie, pewnie ze dwójkę więcej też byś wykarmiła  🤣 a mi pediatra (właściwie pediatry, bo byłam u mojej w przychodni i u szpitalnej) zaleciła wprowadzić jarzynki. Zaczęłam od marchewki, na razie słabo nam to wychodzi, ale myślę że w ciągu dwóch dni w 3 ratach zjadła ok.3 łyżeczki  😉 ale krzywi się jakbym kupę jej dawała do jedzenia  🤣
nada - kiedyś pokazywałam fotki jednakże przez to, że zaoszczędziliśmy i nie wzięliśmy fotografa mam mocno amatorskie zdjęcia i...no nie ma w czym wybierać więc wrzucam takie dwa byle jakie gdzie choć trochę widać kieckę

Spraw na głowie dużo więc pamiętaj żeby w tym wszystkim nie przegiąć bo dzidzia najważniejsza i wasze zdrowie teraz! 🙂
Mazia, dziękuję, ale co nerwów było na początku to masakra jak sobie przypomnę. Taka walka o całkowite unormowanie się laktacji trwała z 1,5 miesiąca (pisałam nawet tutaj ciągle był problem z karmieniem po kąpieli). Ile razy zastanawiałam się czy nie podać mm i jakoś tak odwlekałam tą decyzję, aż później już wszystko się unormowało. Nie doświadczyłam nawału pokarmu po porodzie, w szpitalu też było kiepsko. Już myślałam, że zostaje Nam tylko karmienie butlą 😉
Jak tam Asieńka? Jak przybieranie? Wydaje mi się, że to obserwowanie próbowania nowych smaków jest przeurocze  😍
Powiedzcie mi czy takie kompleciki dresowe z bluzą z kapturem nadają się dla małych bobasów. Chodzi mi o rozmiar np 62, czy kaptur od bluzy nie przeszkadza takiemu maluszkowi kiedy on w zasadzie większość czasu tylko leży? widziałam dziś przepiękne komplety welurowe tylko nie wiem czy będą praktyczne?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się