... ślub :) ...

Pauli Suknie wypożyczałam z salonu w Gnieźnie "Elizabeth", ale czy ona miała jakąś nazwę to nie wiem. 🙂 Wrzucam fotki gdzie ja troszkę bardziej widać 🙂
Nie mogę się doczekać reszty zdjęć i filmu 🙂🙂
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
22 lipca 2014 15:49
tak.


dzieki. to jednak sobie wymienie zanim narobie sobie w PL problemow z policja  🤔wirek:
secretary super zdjęcia!! samochód czaderski!! my też mieliśmy classic car- Dodge'a z 1959r 😀😀😀 ja mam fioła na tym punkcie!!
yegua, obrączki doszły.

A ogólnie to mamy doła i chyba ten ślub nie jest nam pisany. Wszystko idzie na opak 🙁
bera7, ej, ja też. Nigdy więcej wesela!
Zorganizowanie tego w 2,5 miesiąca to było porywanie się z motyką na słońce.

Oficjalnie wnioskuję o niedzieję (najlepiej na już) :kwiatek: 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
23 lipca 2014 09:36
Dziewczyny, co się dzieje?
Jesteście już tak blisko, to chyba nie moment żeby się poddać 😉
totalne zmęczenie materiału po długim biegu...
dziewczyny, widać już metę! dacie radę, a ten dzień Wam wszystko wynagrodzi. 🙂
U mnie chodzi o gości. Będzie połowa a wczoraj jeszcze 1 koleżanka zadzwoniła że nie będzie . Do tego teść w szpitalu i też nie mamy pewności czy go wypuszczą.
karesowa   Rude jest piękne!
23 lipca 2014 11:01
bera, nam organizacja poszła jak z płatka, wszystko załatwiliśmy w mgnieniu oka, ale goście też bez przerwy płatają nam figle. Na zaproszeniu mieliśmy prośbe o potwierdzenie przybycia do 30.06, mamy 23.07 a nam bez przerwy ktoś dzwoni że miał przyjść a nie przyjdzie, albo że mieli być z dziećmi a będą bez dzieci, albo odwrotnie, ktoś kto miał przyjść sam będzie z kimś itp itd... Ale dziś podajemy ostateczną liczbę gości i płacimy za salę więc odwrotu i zmian nie będzie.
Pauli, ja się nie poddaję. Po prostu już brakuje sił.
Wesela to nie mój klimat, po prostu mi się o tym zapomniało.
Kahlan, dzięki. Wiem, że dam radę i mam nadzieję, że będzie fajnie.
Potrzebowałam to z siebie wyrzucić i już mi lżej.
karesowa, dokładnie. U mnie na szczęście mało zmian. Odmowa 1 czy 2 osób
zburzy mi cały misterny plan usadzania gości...
bera7, Damy radę!!!
Znalazłaś już opiekunkę?
karesowa   Rude jest piękne!
23 lipca 2014 11:24
yegua, no właśnie...usadzanie. Dla mnie to koszmar, jak już miałam jakąś wizję to czyjaś odmowa, albo zmiana decyzji czy z kimś czy samemu, z dziećmy czy bez dezorganizuje nam wszystko. Nie martw się, ja też nie lubię wesel, ale przeżyjemy i to 😉
karesowa, 🙂 Będę miała gości z Zawiarcia 🙂
karesowa   Rude jest piękne!
23 lipca 2014 11:47
Oooo proszę :-) Fajnie! A kiedy ten wielki dzień, bo jakoś przeoczyłam??
karesowa, w sobotę.
karesowa   Rude jest piękne!
23 lipca 2014 12:01
Oooo to juz zaraz!!! Stresik jest czy na luzaka??
yegua, opiekunka jest nie dość, że na ślub to jeszcze ma przychodzić 2 razy w tyg na 2h, żebym ja mogła wsiąść na konia. Więc dwie pieczenie na jednym ogniu.
Usadzanie gości zrobiłam wczoraj w 5 min.
Zostało mi doprecyzować utwory na czas ceremonii, ale już wstępnie mamy ustalone. Aha... nie mam tortu.... i tu nawalił P, bo to miała być jego działka. Oczywiście on nawet nie przymierzył garniaka czy się w niego jeszcze mieści, mimo, że proszę go o to od 3 tygodni. Koszuli i kurwata też jeszcze nie ma.
karesowa, udaję, że się nie stresuję.
bera7, nie ma tego dobrego, co by na lepsze nie wyszło 🙂
Mi usadzanie gości zajęło nieco dłużej, z 30 min., ale jakakolwiek zmiana i
cały misterny plan... Trudno, w razie czego będą puste miejsca.

Właśnie dzwoniła babka z salonu sukien. Mogę odebrać kieckę już jutro 🙂

Fryzura spędza mi sen z powiek.
DUPLIKAT
yegua, ja już fryzurę mam wydrukowaną 🙂 prostą i klasyczną.
Ja się zatkałam a fryzurze, okazało się że mamy za mało czasu na kręcenie i układanie.
Chciałam takie luźno upięte opadające na jedną stronę szyi. Włosy mam na długość "do stanika" 🙂
I mam buty w których umrę. Łaziłamw nich chyba pół godziny po sklepie i  były doskonałe.
Przy wyjściu na zewnątrz na duchotę momentalnie puchną mi nogi... 🙁

A ile jest cyrków z poszukiwaniem dodatków "bakłażanowych" ... No wiecie jaki kolor ma bakłażan... Ciemny fiolet.
A przyszły małż się pomylił i poprosił w sklepie o krawat cukiniowy  😁
Ja fryzurę chciałam mniej więcej taką... Na próbnej fryzjerka uwinęła się w godzinę. Zostało nam 16 dni do  ślubu i zaczyna się leciutka panika 😜 Zostały mi do umówienie paznokcie.
No i kupić ozdoby na samochód... Wiecie może, gdzie dostanę w miarę ładne i w rozsądnej cenie?
ja też chciałam usadzać gości. ale u nas było taka nie wiadomo praktycznie do dnia ślubu, że odpuściłam, a szkoda bo babcia siedziała obok orkiestry i chyba ogłuchła.

Achaja a u Was kwiaciarnie nie dekorują samochodu? Ja płaciłam coś 100 za dekoracje samochodu i miałam problem z głowy.
Achaja, zobacz tu: [[a]]http://www.costa.pl/na-samoch%C3%B3d-c-9_76/[[a]]
Chuda, z pewnością dekorują, ale 100zł to za drogo 😉 Dla mnie nie jest to zbyt istotne, ale cośtam poza wstążką na antence wypadałoby mieć 😉
epk, dzięki, przejrzę 🙂
Achaja kup organzę np tą http://allegro.pl/organza-organtyna-plain-tiul-16cm-9m-slub-wesele-i4413939053.html  wykorzystasz ją później w domu. Zrób kokardki na klamki i np rozłóż na masce jakoś i masz za 10 zł dekoracje  😁  albo taką gotową kokardę http://allegro.pl/zdobiona-kokarda-2szt-dekoracja-samochodu-slubna-i4436394254.html
ovca   Per aspera donikąd
24 lipca 2014 17:34
Achaja szkoda że nie jesteś z okolic Wro, bo bym Ci machnęła dekorację auta za koszt materiału i czekoladę 😉
ovca, no szkoda :<

Zrobię jutro rajd po sklepach i jak nie znajdę nic, co mogłoby dekoracją być, to pewnie zamówię coś TAKIEGO lub TAKIEGO. Albo zdenerwuję się i faktycznie zamówię tiul :P
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
24 lipca 2014 19:12
Achaja,
To drugie jest piękne! 😀
Achaja - mieliśmy tą drugą dekorację tylko w kolorze czerwonym. Wyglądało super, kosztowało grosze, nie odpadło  😁 Niestety zdjęcia brak a żałuję bo auto wyglądało naprawdę w porządku.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
24 lipca 2014 19:18
Achaja, też mieliśmy takie jak to drugie. Odrobinę wsiowe, ale akurat myśmy brali z pełną tego świadomością 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się