Warszawskie voltopiry :)

http://www.twojbudzet.um.warszawa.pl/
już niewiele czasu zostało żeby zagłosować!
możecie wybrać plac zabaw, wytyczenie pasów rowerowych, wybiegi dla psów i wiele, wiele innych fajnych projektów.
emade, British council
dzięki sprawdze  :kwiatek: a z empik school ktoś korzystal ?
emade, tez polecam British council, chdzilam tam na angielski przez 3 lata i bylo super 🙂



Potrzebuję jakiś tani hostel na krótki pobyt w Warszawie, jak najtaniej i możliwie jak najbliżej centrum, jakieś pomysły? :kwiatek:
Na smolnej, w samym centrum miasta jest : http://www.hostelsmolna30.pl/pl/cennik
kujka   new better life mode: on
15 lipca 2014 11:57
Bay, a ja polecam Emma Hostel na Wilczej. Prowadza go squatersi wiec mozna spotkac fajnych, odjechanych ludzi 😀
rybka   Różowe okulary..
15 lipca 2014 12:42
Ja to chyba stara jestem.... 🙁
kujka kto to są "squatersi"?? 😲
googlnełam, ale wypluło mi definicje : osoby zajmujące nieruchomość nielegalnie
Chyba jednak nie o to chodzi...
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
15 lipca 2014 14:41
Averis tutaj jest sporo inwestycji pod jednym linkiem. Może coś Cię zaintetesuje  😉
http://rynekpierwotny.pl/s/nowe-mieszkania-warszawa-praga-poludnie/
kujka   new better life mode: on
15 lipca 2014 16:43
rybka, hostel jest prowadzony przez spoldzielnie, zadne tam nielegalne rzeczy nie maja miejsca.

W Warszawie squaty to miejsca gdzie kwitnie zycie kulturalne, dzieje sie kupa ciekawych rzeczy. W wiekszosci zabronione sa jakiekolwiek dragi. Naprawde spoko ludzie tam mieszkaja, nieraz przyjmowali moich klientow, ktorzy nie mieli gdzie sie podziac.
Zobacz, ile sie dzieje na Syrenie: http://syrena.tk/about/ (polecam pionowa mapke kamienicy)
jak dla mnie, to sobie moze byc nielegalne

W hostelu spali np nasi goscie z Niemiec i byli zadowoleni. Nie mam powodu, by nie polecac.
Dzieki dziewczyny!
rybka   Różowe okulary..
16 lipca 2014 08:57
kujka oświeciłaś mnie  :kwiatek:
Super sprawa, też często mam znajomych z różnych części świata, teraz już wiem, gdzie ich wyślę, aby nie zbankrutowali 🙂 Dzięki
abre   tulibudibu
16 lipca 2014 22:21
Możecie polecić kogoś z Wawy lub okolic kto mógłby doradzić w sprawach podatkowych, działalności gospodarczej itp.?
kujka   new better life mode: on
30 lipca 2014 17:54
moje drogie, czy ktoras ma chec na henne?
za darmola bedzie mozna sobie zrobic w najblizsza sobote miedzy 15 a 19 na ogrodku Centrum Promocji Kultury na Podskarbinskiej 2.
mozna tez z dzieckiem przyjsc, pobawic sie z nami albo rozwalic na kocu/lezaku

np takie (nie smiejcie sie z mojego u**banego paznokcia :hihi🙂


edit: i bedzie kupa pysznego zarcia!
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
31 lipca 2014 15:10
Dziewczyny, szukam fajnego miejsca (tolerancyjnego!) gdzie mogę zabrać brata z dziewczyną z Kenii, pub, klub, albo najlepiej coś pomiędzy 😉 Gdzieś gdzie można się napić jakiegoś piwa/koktaili i posłuchać fajnej muzyki, może nawet potańczyć? POMOCY! Nie chodzę do takich miejsc, a mam mało czasu na znalezienie czegoś. Są tu tylko na 10 dni wakacji i obiecałam, że ich gdzieś zabiorę.
Zostało mi polecone "Znajomi znajomych", ktoś był? Albo poleci mi coś innego?
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
31 lipca 2014 15:21
arivle, wszystkie przywislane miejsca, Plażowa, Niedorzeczni 500do 1500, Cud nad Wisła, Temat Rzeka, Miasto Cypel. Oprocz tego Syreni Śpiew, Na Lato. Muza klubowa.
arivle, ja bylam w znajomych znajomych, co prawda ponad rok temu, ale bardzo dobrze to wspominam. Miejsce wygląda fajnie, muzyka też dobra leciała. Co do tolerancji się nie wypowiem, ale jeszcze się nie spotkalam z jakas nietolerancją w barach. A no i w znajomych znajomych to nie potańczycie za bardzo, bo tam chyba żadnego parkietu nie bylo, ale moglo sie cos zmienić.
arivle, barStudio w PKiN
W La playa można potańczyć i pograć w siatkę 😉
kujka   new better life mode: on
01 sierpnia 2014 10:29
arivle, wszystkie miejsca wymienione przez Diakonke 🙂

A jakby byla jednak brzydka pogoda, to albo praskie kluby w okolicach 11 Listopada (Hydrozagadka na przyklad), albo... Harenda! Tam czesto sa organizowane afrykanskie imprezy, wiec nikt nie powinien sie czepiac dziewczyny brata 🙂
O, kujka powiedz mi, gdzie na Pradze jest taka typowa praska knajpa, gdzie można napić się wódki i piwa? Taka, wiesz, nie modna jak te wszystkie w śródmieściu, tylko taki typowy bar, funkcjonujący "od zawsze". Ale też w miarę bezpieczny :P Na pl. Szembeka coś takiego znajdę? Na Ząbkowskiej?
kujka   new better life mode: on
01 sierpnia 2014 11:54
ashtray, takie od zawsze to sa meliny :P

Przy pl Szembeka posucha, nad czym bardzo ubolewam bo to przeciez moja dzielnia.

Na Pradze Pn to Opary absurdu lubie bardzo, najbardziej. I Sens nonsensu. Mam znajomych, ktorzy lubia Po drugiej stronie lustra, ale ja nie przepadam akurat.
No ja właśnie szukam meliny 😀 ale takiej w miarę kulturalnej 😀
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
01 sierpnia 2014 12:59
ashtray,  musisz zatem wybrać melinę i trafić na lepszy dzien meliniarzy😉 moze przyjść do niej rano?😉
Bez przesady 😉 Bywałam wiele razy w Ś.P. Barze Ochotka przy pl. Narutowicza. 😍 Było to miejsce z niesamowitym klimatem, imho fajniejszym i bardziej warszawskim niż wiele modnych miejsc typu Powiśle, Cud nad Wisłą itp. Przykre jest to, że co raz mniej takich miejsc pozostaje na mapie Warszawy. Myślę, że na Pradze albo Woli mogły się jakieś ostać jeszcze.

edit. Na Woli kojarzę, że przy al. Solidarności był "Bar Kawowy przy Kaśce". Istnieje on jeszcze? W Śródmieściu znam "Piotrusia".
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
01 sierpnia 2014 20:35
kujka, zen, Martuha, Diakonka, Heval, bardzo dziękuję za rady! Jednak jest mała zmiana planów…

Brat się wykpił z wyjścia na miasto, tj. woli iść gdzieś na obiad, więc z Darphlyn idziemy gdzieś same, czy możecie mi w takim razie polecić mi jakiś klub w którym raczej nie zbankrutuje, selekcja nie jest bardzo ostra, a do którego chodzi raczej kulturalne towarzystwo, może obcokrajowcy? Przychodzi mi do głowy Opera, ale tam jest potwornie drogo...
kujka   new better life mode: on
03 sierpnia 2014 09:15
arivle, nie wiem co to Opera, ale brzmi jak straszne miejsce :P
ja bym szla do Hydrozagadki na przyklad. tam czesto chodza erasmusi tez.
Może klasycznie Indeks przy uniwerku? Grawitacja niedaleko BUWu?

kujka   new better life mode: on
03 sierpnia 2014 09:37
w Indeksie to jest buceria, nie polecam totalnie. do tego rozcienczane piwo i paskudne zarcie :P
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
03 sierpnia 2014 10:22
ashtray, koniecznie idz do oparow absurdu na zobkowskiej- moje ukochane miejsce jak mieszkalam na pradze 🙂 nie wiemjak teraz ale w srody bylo 3 piwo gratis zawsze 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się