NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Dzięki  za info  😉
breakawayy czy to prawda, że to ta sama osoba?? Ostatnio była z nią wielka dyskusja w wątku "małopolaki" bo to właśnie ona wzięła słynnego Catona. I ona i Monika Flis to ta sama osoba??  🤔  🤔
Tak, ostatnio rozmawiałam na ten temat z jedną z forumowiczek, która wie o co chodzi w całej tej 'awanturze' o Catona i potwierdziła nazwisko nowej właścicielki, niestety. Wystarczy zresztą spojrzeć na ogłoszenia - wystawiony przez użytkowniczkę ogier Emir to na bank koń Moniki (mogę podrzucić link do fotobloga dziewczyny, na którym też pisała o Catonie). Był prezentowany na czempionacie w Białce właśnie przez tą dziewczynę, no i lokalizacja miejscowości Zagumnie zgadza się z jej miejscem zamieszkania 😉
No to mnie po prostu powaliłaś. 🤔  Nie sądziłam, że tak można. Oszukiwać a później jak gdyby nigdy nic wrócić jako nowa osoba.  😵 Czy to nie trzeba zgłosić do moderatorów?
To nawet trzeba zgłosić - na RV posiadanie więcej niż jednego konta jest niedozwolone. Taka osoba jest banowana. Niestety czasem nie przeszkadza jej to w założeniu kolejnego konta, ale po jego wykryciu również jest ono banowane. I kolejne, i kolejne, i kolejne...
Zgadza sie to, że w Białce koń z galerii był pokazywany jako koń własności Moniki Flis. Jednak re - volta jest niezawodna  😅 w wykrywaniu oszustów. A stajniazagumnie wydawała się taka w porządku, że przyjęła takiego konia jak Caton do siebie....
Edit: uporządkowałam nieład w wypowiedzi
sądzę, że jeśli koń został sprzedany za umowną złotówkę to ... nie jest zabieg "dobrego serca".
Chciałam tylko delikatnie ostrzec przed użytkownikiem stajniazagumnie. Widzę że wystawia ogłoszenia o sprzedaży sprzętu, a jest to ta sama osoba, która już tutaj znalazła się wielokrotnie. Cytuję z wątku:

flis12053 vel wiki12053, agnelabed znana jako  monika flis lub monika bednarz - masa oszukanych osób na duże kwoty, m in. martyśś_99, olciaqola, nigna, blondynowa94, akzzi, junona, kjolimpia, jmonikaaa


Już została zbanowana. Dajcie mi znać, jeśli zauważycie, żę znowu wróciła 😉
Na początku w życiu bym nie pomyślała, czytając posty w wątku o koniach małopolskich... dopiero przypadkowo natknęłam się na fotobloga i pokojarzyłam fakty. Cieszę się, że nie zdążyła nikogo oszukać tym razem 😉

edit:

sądzę, że jeśli koń został sprzedany za umowną złotówkę to ... nie jest zabieg "dobrego serca".


Tu niestety też bym się zgodziła, ale teoretycznie ludzie się zmieniają, jak to niektórzy mówią... 😉 Także ciężko powiedzieć, ale nie chciałabym dokonywać publicznych ocen, swoje zdanie mam jednak wyrobione 😉
breakawayy ja dokładnie tak samo w zyciu bym nie pomyslała, ze to ona, że w ogóle można mieć tyle tupetu. A my wszyscy tak trzymalismy kciuki, żeby udąło jej się z Catonem....Ciekawe jakie ma plany w związku z tym koniem, może trzeba by było powiadomić tą osobę, która przekazała jej konia?
Podobno Monika ma kontakt z osobą, która konia oddała, ale nie jestem aż tak zorientowana w sytuacji, żeby się wypowiadać o konkretnych kontaktach 😉
SPROSTOWANIE!
Wszystko się wyjaśniło, stąd moje przerażenie bo miałam zapłacić 140zł, a przyszła mi paczka za 250zł 😉
Nieaktualne!
Lusiowata, czy ja dobrze zrozumiałam, że paczka ze sklepu dotarła DZISIAJ i się zawartość nie zgadza a ty już piszesz w tym wątku? Może daj Cairze choć szansę na odpowiedź?
Lusiowata, nie rzucaj żarem.

edit:

https://www.facebook.com/flis12053?fref=photo proszę,oto uwieńczenie sprawy z Catonem,ona twierdzi że to champion...
Podrzucam jeszcze fotobloga dziewczyny:

http://www.photoblog.pl/tasmanstory/169250445

wystarczy popatrzeć na poprzednie posty, opisujące inne konie, niejeden miał być 'czempionem' 😉

edit: niestety popatrzyłam teraz, że nie ma już postów o innych koniach, na fb też nie ma ich zdjęć, także nie ma już śladu...

edit2:

http://www.photoblog.pl/catonowa/169360964 - to chyba mówi samo za siebie...  🤔
Jestem ciekawa czy była właścicielka wie w jakie ręce oddała Catona 🙁
A my wszyscy tak trzymalismy kciuki, żeby udąło jej się z Catonem...


Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Mnie to smierdzialo od poczatku i bylam bardzo sceptycznie nastawiona. Ale wiele naiwniakow dalo sie nabrac na piekne slowka.
Ładnie mówić/pisać każdy potrafi... ale jak widać życie weryfikuje  🤔
[quote author=berula link=topic=5367.msg2153150#msg2153150 date=1407144035]
A my wszyscy tak trzymalismy kciuki, żeby udąło jej się z Catonem...


Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. Mnie to smierdzialo od poczatku i bylam bardzo sceptycznie nastawiona. Ale wiele naiwniakow dalo sie nabrac na piekne slowka.
[/quote]


Mnie też ! No, ale wyszedłem na proroka itp.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
04 sierpnia 2014 16:34
oooo fak
a ja stara i durna też dałam się nabrać. a koń do skoków nadaje się tak jak d*pa do ziemniaków (moderację kochaną za wulgaryzm przepraszam, ale jest on wyrazem mojej głębokiej irytacji)
Zapomniałam napisać, że nie zdążyłam odwołać sprawy na policji, bo w ten sam dzień dostałam pismo o ODMOWIE podjęcia jakichkolwiek działań, bo kwota to tylko 60zł.

Ale czad, idę oszukiwać ludzi na taką kwotę  😅
Tyle że widzisz, policja i prokuratura (a nadzoruje ona działania policji w dochodzeniu) mają tyle spraw-i tyle bzdurnych spraw,że gdyby podejmowali działania o każde 50 czy 60 zł,to umknęłyby w gąszczu akt te ważniejsze-np.o duże mienie.Przykre,ale prawdziwe-przepracowałam 3 tygodnie w prokuraturze i procedura karna, jak i kodeks wykroczeń i kodeks karny jest do gruntownej reformy.
Ciekawa jestem, ile taki prokurator zarabia. Dla mnie np 60zł to bardzo duża kasa. Szkoda, że jest to zaliczane do kwot prawie 0...
Ale co mają zarobki prokuratora do tego?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
05 sierpnia 2014 08:46
DressageLife, o większe kwoty też sprawy umarzają tłumacząc, że mają ważniejsze sprawy na głowie i żeby samemu sobie wszystko załatwiać. Masz rację, kodeks jest delikatnie mówiąc nietrafiony, ale i wielu prokuratorów powinno już dawno zostać usuniętych ze stanowisk.
Taaak, załatwiaj sobie wszystko na własną rękę, a potem sam zostań posądzonym o nękanie czy inne , które będą skutkami radzenia sobie samemu ze "złodziejem"...

😉
Ale z drugiej strony, żeby odzyskać te 60zł to policja/prokuratura musiałaby ponieść jakieś koszta, np 300-3000zł (kwota z głowy), to czy to miałoby sens? Bo te pieniądze idą z podatków, czyli wszyscy się na to składamy ....
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
05 sierpnia 2014 09:29
Ulalala, no właśnie 😉
Piotrek, kosztami powinien być obciążony złodziej. Wtedy nie byłoby problemu. Jednak kiedy policja/prokuratura odpuszcza, bo im się nie chce, to złodziej czuje się bezkarny i dalej kradnie.
Kurczak, masz rację, chyba nawet jest, o ile udowodnia mu winę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się