"Nie ogarniam jak..."

TEGO nie ogarniam.
yyyyy  🤔 nie ogarniam też
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 sierpnia 2014 08:33
Oddsj mi buta, bo zadzwonię po psiarnie 😀


a widzieliście film jak laska podchodzi do policjantow i pyta czy chcą uprawiac z nia seks? 😉
infantil, wtf? Myślałam, że się jakoś srogo pobiją, ale ostatnie parę minut mnie rozwaliło :O Co za kretyni, warci siebie nawzajem zresztą... I dziwi mnie, że w ciągu 5 minut do autobusu, a więc PUBLICZNEGO środka transportu, nie wkracza policja. Taka ekipa, z browarami w ręku i może jakimś nożem czy czymś w kieszeni, kupa zwykłych ludzi dookoła - no czad.
Czarę goryczy przelewa kamerzysta "Oddajcie Lwów!" 😉
Facella   Dawna re-volto wróć!
23 sierpnia 2014 11:39
Eeee przecież wrzuciłam to na poprzedniej stronie...
Facella wybacz pominięty post, nie czytałam poprzedniej strony :kwiatek:
A oni mogą szydzic z Polaków, Żydów, Brytyjczyków itp ? I nawet odmawiają im jakiejś usługi drwiac ?
A szydzą? A z Izraelczków to jednak mają powód szydzić. Za to ty zachowujesz się w tej sytuacji poniżej krytyki

Uplawy, pieczenie i swedzenie pochwy....Tej reklamy...no nie ogarniam...
Mnie za to dziwiła reklama jakiegoś preparatu osłonowego do stosowania z pigułami. Ooo.. mam:

"Nie boisz się efektów ubocznych: spadek libido, nadwaga, wątroba..."
😉
ksan za mało wiesz jeszcze 😉 miłego dnia :*
In.   tęczowy kucyk <3
24 sierpnia 2014 09:28
flosia, wie za malo? Niby dlaczego?
Przestan sie zachowywac jak rozwydrzona nastka, napisalas okropny post, ktory tylko do ciebie zniecheca i nadal piszesz jakbys pojzadala wszystkie rozumy. Ogarnij sie.
In. ja nie zmuszam nikogo do tego żeby mnie lubił, kochał, wielbił. Nie zamierzam się tu udzielać zbytnio juz bo i tak wszędzie jest porobione kółeczko wzajemnej adoracji.


Także miłego 😉
To pa 🙂
BASZNIA   mleczna i deserowa
24 sierpnia 2014 11:24
Ta re-volta, ta malusia ta malusia,
tańcowała do kolusia do kolusia 😀
Wlasnie odebralismy zgloszenie o kotce wywalonej do smietnika w kocu, kotka ma na szyi widoczne pręgi, wyglądające na ślady od sznurka. Prawdopodobnie byla duszona. Kotka młoda, miziasta i ufna.

:: 2-letni ALBIN ::
"Właściciel" przerzucił go przez płot schroniska. Jest bialutki i ma oczy w dwóch różnych kolorach. To czysty i zadbany kocurek. Absolutny pieszczoch.


Ten kociak został wyrzucony z 7. piętra wieżowca we Włocławku.
Upadając, odbił się od zaparkowanego pod blokiem samochodu i spadł na betonowy chodnik. Cudem przeżył. Ma zwichnięty staw biodrowy, ma też lekkie objawy neurologiczne. Maluch jest bardzo zaniedbany, wychudzony i odwodniony, ma katar, świerzbowca i pasożyty. Test na białaczkę [FeLV] wyszedł pozytywny.


ostatnia okazja przygarnać te dwa szkraby, samiczki 3/4 misieczne, nie moge trzymac w domu tyle kotow jeśli nikt sie nie zgłosi dzisiaj bede zmuszona dac im wolność...;/

itd + 100 kociaków do adopcji 🙁 Bo po co sterylizować?

Po prostu nie ogarniam...

Ludzie i ich podejście do zwierząt...

Nie ogarniam 🙁

(Brutalniejszych opisów nawet nie przytaczam, bo co wrażliwsi użytkownicy forum spać by po nich w nocy nie mogli.)
Koty z pozytywnym FeLV powinny być z miejsca usypiane. Ale my ciągle jesteśmy krajem 3 świata w tym temacie...
I tego też nie ogarniam.
Koty z pozytywnym FeLV powinny być z miejsca usypiane. Ale my ciągle jesteśmy krajem 3 świata w tym temacie...
I tego też nie ogarniam.

W Niemczech podobno jest taki urzędowy nakaz. U nas....  😵.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
25 sierpnia 2014 17:05
A u nas...połowa bezmyślnie katuje zwierzęta, a druga połowa ratuje ( bywa, ze tez bezmyślnie).
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
25 sierpnia 2014 17:59
a nie jest tak, że niektóre zwierzęta w schroniskach się usypia? Bo o te bezpańskie chodzi?
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
25 sierpnia 2014 20:55
Niestety nie jest. Psy maja dożywocie, bez względu na ich stan, dogorywają. Normalne schroniska boja sie usypiać chore psy, zeby nie padły oskarżenia o mordowanie zwierzat. Pseudoschroniska usypiają na potegę, nie przejmując sie. Co nie znaczy, ze pseudoschroniska sa lepsze, bo to sa zwykle miejsca masowej eksterminacji. Domowe, kochane psy zazwyczaj dostają od swoich właścicieli decyzje, ze w razie niemożliwego do wyleczenia cierpienia zostaną humanitarnie uśpione. Schroniskowe niestety męczą sie do konca.
Retna   nic nie zmieniać
25 sierpnia 2014 22:06
A jeśli ja wzięłabym psa ze schroniska i postanowiła go uśpić? Nie mówię, że wezmę 50 psów i będę je po kolei usypiać, ale na przykład zaadoptuję zwierzaka i okaże się, że jest on nieuleczalnie chory, więc decyzją moją i weterynarza będzie uśpienie go, żeby nie cierpiał - czy muszę wtedy zgłosić to do schroniska? Czy może nawet mi takiego psa nie wydadzą?
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
25 sierpnia 2014 22:08
Jezeli powiesz prawdę, po co go bierzesz to ci nie wydadzą
Retna   nic nie zmieniać
25 sierpnia 2014 22:16
A jeśli tą prawdą będzie fakt, że chcę przygarnąć jakiegoś staruszka i zapewnić mu godne ostatnie chwile? Tzn., teoretyzuję, bo jestem ciekawa, czy miałabym jakieś nieprzyjemności, ale żadnego psa nie mam w planach 😀
Retna, To zależy od samego schroniska i podejścia ludzi tam pracujących. Niestety zasad ogólnych brak i bywa różnie.


Ale i tak powyższe posty pogłębiły moje nieogarnianie...
Taka znieczulica, że na owijanie sznurka wokół szyi kota nikt nie zareagował, na wzmiankę o FeLV i "wszystkim odpier##la".
Unawen, doskonale podsumowanie. Tez nie ogarniam hipokryzji (wiekszosci) ludzi w tym temacie.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
26 sierpnia 2014 08:52
W przypadku żyrafy raczej chodzi o sposób nie o zabicie. Zabieracie dzieci do ubojni drobiu zaraz po wizycie w KFC? Zevy uświadamiać o prawach natury?
chów przemysłowy i KFC to nie jest prawo natury, tylko prawo człowieka
otóz to.
ukrywanie prawdy o tym "jak to funkcjonuje" przed dziecmi, tez uwazam za hipokryzje.
Retna wspolpracuje z azylem dla zwierzat, i jesli zaistnialaby taka sytuacja jak piszesz to prawdopodobnie mialabys sprawe w sadzie. Azyl oddaje zwierze pod opieke, ale czuwa nad jego losem i nie jest tak, ze to juz Twoja wlasnosc i robisz sobie ze zwierzakiem co chcesz. Nie po to sie ratuje, leczy, karmi, zeby ktos wzial i uspil.
W sytuacjach beznadziejnych azyl i schroniska na pewno tez same dochodza do decyzji.
Tak to wyglada u nas przynajmniej.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
26 sierpnia 2014 09:48
Ale hipotetyczna sytuacja- biore psa, wychodzi choroba, wet stwierdza ze lepiej uspic, bo leczenie nie rokuje dobrze- tez skarza?
eee no chyba w takich sytuacjach ... tak na zdrowy rozsadek, to by bylo bez sensu 😉 Stajesz sie opiekunem zwierzaka, wiec masz prawo decydowania o jego losie (w rozumieniu, ze masz oczywiscie na uwadze zawsze jego dobro).
Nerechta, jak to u Was dziala?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się