Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Mazia   wolność przede wszystkim
01 września 2014 15:27
ja rozumiem, że nie każdy ma kasę na opiekunkę czy opcję zostawienia u dziadków.
Ale chyba procent samotnych mam bez rodziny jest w tym wątku dość znikomy. Dzieci mają ojców. I nijak nikomu nie uda się mnie przekonać, że nie ma szans zostawić dziecko z ojcem na dobę raz na miesiąc 😉 jeszcze kilkutygodniowego oseska - dobra, ale dziecko np 8 miesieczne?

Jeśli matka nie potrzebuje wychodzić - to przecież nie widzę w tym nic złego. Widzę natomiast dużo złego w niepełnosprawności facetów, którzy albo po pracy muszą odpocząć (moje siedzenie z dzieckiem to też praca i ja też muszę odpocząć) albo po tygodniu pracy mają prawo wyjść na piwo (ja też tydzień pracowałam - siedziałam z dzieckiem i mam takie samo prawo wyjść).

Wczoraj wieczorem M. chciał wyjść na spotkanie integracyjne strażaków. No i wyszedł. Ale najpierw uśpił Nikę. A ja w tym czasie mogłam sobie poleżeć w wannie. No ja nie wiem jak wyjaśnić w moim mniemaniu normalne relacje rodziców. Nie umiem w żaden sposób bardziej przystępnie wyjaśnić na czym może polegać współpraca, żeby kobieta nie czuła się jak więzień z dzieckiem. Partnerstwo? Współopieka? Zawsze wydawało mi się, że na tym właśnie polega bycie ojcem. Nie na spłodzeniu a potem życiu jak wcześniej tylko na współwychowywaniu.


zgadzam się i walczę o swój czas, próbuję ugrać codziennie godzinę dla siebie, nie ważne na co.... konie, wanna czy leżakowanie... czasem udaje się  😉


Mazia z wagą to możemy sobie przybić piątkę. Mała ważona wczoraj 5790 więc z jej tempem przyrostu nie sądzę żeby twoja Asię przegoniła za te kilka tygodni. Nasza pediatra nie każe panikować i mówi, że wszystko ok, diety też nie rozszerzamy jeszcze. Ja planowałam po 6 miesiącu  i raczej blw więc chyba tak zostanie.  10 września  mamy wizytę to pogadamy co dalej. Aaaa no i u nas woda wchodziła z kubeczka medeli, może Twojej też podpasuje.


Ja zaczęłam rozszerzać dietę jak Asia miała ok. 5 m-cy i 2 tygodnie. Obecnie dostaje już warzywko, jabłuszko i kaszkę kukurydzianą. Na razie jest ok, je chętnie. Pocieszyłaś mnie, że Twoja córa też taka drobinka, tzn. że z moją wszystko ok i nie potrzebnie stresuję się. Widocznie czasem dzieci wolniej rosną. Chodzę co miesiąc do szpitala na kontrole i muszę przyznać, że wszystkie dzieci w wieku Asi są dużo większe, nie wspomnę o takich, które w wieku 3 miesięcy ważą 6 kg. Ale widocznie odchylenia i w jedną i w drugą stronę są w porządku.

maleństwo moja miała trądzik i mimo, że wyglądała okropnie to wszystko zlazło i jest ok a miała go kilka tygodni. Ja przemywałam twarz przegotowaną wodą lub rumiankiem.

PS. jestem w szoku, moje dziecko już prawie godzinę leży sobie na macie. Jest rozkoszna, turla się i gada po swojemu  😀
A ja dziś nie poszłam na rozpoczęcie roku. Wysłałam męża bo mnie głupio było się urwać. Za 10 dni kończy mi sie wstępna umowa o pracę, a w zeszłym tyg brałam wolne więc wolę sobie plusować niż minusować. Zresztą mąż też rodzic. W każdym razie Małgoś szczęśliwa bo jej przyjaciel, sąsiad będzie z nią do zerówki chodził, obok siebie wybrali sobie szafki w szatni i razem autobusem będą jeździć i w ogóle będzie super. Jutro pójdę na 8 do pracy to wstąpię do szkoły i zawiozę jej co cięższe klamoty.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 września 2014 16:12
Mazia moja Jula ma 15 miesięcy prawie i wazy ok. 9kg 🙂 do tego ma nadal dwie drzemki w ciagu dnia.

Mazia   wolność przede wszystkim
01 września 2014 18:05
Mazia moja Jula ma 15 miesięcy prawie i wazy ok. 9kg 🙂 do tego ma nadal dwie drzemki w ciagu dnia.


i kolejna mama mnie pocieszyła, fajnie  😀
Isabelle, to nie tak, że nie ma potrzeby
ja takową mam ale co z tego? Czasami się pojeździć da - jak K. w tym czasie z L, ale romantyczny wypad we dwoje można między bajki włożyć
bardzo bym chciała, ale jak raz w miesiącu maks dwa babcie popilnują kilka h to wszystko - w sam raz tyle by zrobić jakieś zakupy na które dziecka nie chcę brać czy załatwić cos w urzędzie, więc choćby nie wiem co nie przeskoczę, że jestem sama na wiosce, nie mam tu znajomych z dziećmi, sąsiadów, sklepów, koleżanek, placów zabaw z innymi matkami. Że jak mega nuda zagląda w oczy to mogę co najwyżej wyjść pogapić się na pola i lasy, bo nawet do Biedronki 15 km.
Jestem skazana na towarzystwo całodobowe swojego dziecka i męża. Tyle, ze ja jestem z tym pogodzona.
I może to jest różnica.
Owszem pasjami mnie to wk..a że koń 3 miesiące nie ruszony, że odcięta od świata jestem a powiew rozrywek to volta i facebook. Ale sama wybrałam takie życie więc trudno narzekać.
Pytanie na szybko - czy śpiwór dla rozkopującego się w nocy 4 latka się sprawdzi?
Aaa dziewczyny, ale jestem happy, aż się pochwalić muszę 💃 Tatuś dziś na spacerze z córcią aż 2,5 godziny i to sam! (zazwyczaj jest to krócej, gdyż jak nie ma cyca to nie jest miło, dlatego kręciłam się w pobliżu) Podczas gdy ja zaliczałam drugi teren w nowej stajni 😍
dodaję dzisiejszą Anetkę 💘 taaaaka silna 💘


Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 września 2014 19:58
Dziewczyny, jakie miałyście wózki??? Kurczę, wrzucałam w wyszukiwarkę i mało co mi wypluło... Na co zwracać uwagę, szczególnie, gdy rozsypuję się w środku zimy?? Na razie wydumałam, że powinny być dmuchane koła, dobrze zaizolowana gondola, łatwo składalny... Co jeszcze??

U mnie na razie w porządku, chcę zmienić lekarza prowadzącego, bo moja po raz kolejny mnie wkurzyła...

I oczywiście gratuluję wszystkim nowo zafasolkowanym i rozsypanym 🙂
Makrejsza ja mam Camarela model Carera, jest jak dla mnie świetny, w miarę lekki, mieści się do bagażnika. Razem z nosidłem do auta, spacerówką i gondolą (+ torba, moskitiera, parasolka i folia) kosztował 1500 zł. Gondola jest długa i szeroka (dość duże dziecko by weszło 7-8 msc nawet), jest skrętny, nie telepie nim na pagórkach, dobrze amortyzuje. Polecam bardzo. :kwiatek:
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 września 2014 20:04
srokate, a teraz głupie pytanie - czy w nosidle do auta można również dziecko przewozić?? To odpowiednik fotelika?? Czy coś innego??
Srokate jakie ona ma rzęsiska !  😍
Makrejsza zwykle nosidło i fotelik to to samo, możesz wpiąć fotelik w stelaż wózka. Bardzo to wygodne 😉 My mamy xlandera xmove i jesteśmy bardzo zadowoleni. Życie ma ciężkie, minimum 3 h dziennie po wertepach, w mieście również super. Składa się bardzo łatwo. Jedyny minus dość ciężki stelaż, ale albo to albo słaba stabilność,także da się przeżyć.
Pytanie na szybko - czy śpiwór dla rozkopującego się w nocy 4 latka się sprawdzi?


no nie wiem, ja bym się bała, że w nocy wstanie i glebnie. może piżamka gruba flanelowa? my mamy taką, co prawda w upiorne misie, ale jest ciepła i spełnia swoją rolę. u nas za to Stasiek się rozkopuje, chyba się przyzwyczaił spać bez kołderki przez ciepłe letnie noce kiedy go niczym nie przykrywaliśmy. i teraz jest wielka tragedia jak ma nogi zakryte. na razie pakuję w ciepłą piżamkę, ale co będzie dalej nie wiem.
Kami   kasztan z gwiazdką
01 września 2014 20:17
Makrejsza my też mamy x-landera x-move - już peany o nim głosiłam w tym wątku, więc powtarzać się nie będę  😉 teraz tyrany przez drugie dziecko dalej sprawuje się na medal  🙂

A nam idzie druga dolna jedynka  😵
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 września 2014 20:24
Czyli te X-landery nie są przereklamowane? Uff... Od kilku dni śledzę różne rankingi i widzę, że są w czubach... Pewnie jeszcze trochę nad nimi posiedzimy z małżem i coś wykombinujemy...

Ja też mam X-landera (x-a bodajże).
Są lżejsze, ale ja go uwielbiam solidny w trudnym terenie, w marketach zwrotny, składa się ok jak dla mnie.
Dobra maszyna.
Makrejsza,  ja dostałam wózek z tych tanich - nie firmowych. Polski Rafpol. Chwaliłam, dopóki nie pojeździłam Emmajlungą. Od wczoraj szukam używanego i mam już jeden zaklepany do oglądania pod W-wą. Jak stan jest ok, to będę szczęśliwą posiadaczką.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
01 września 2014 20:53
Makrejsza, ja nadal polecam swój Riko Nano - duża gondola (większa niż w X-Landerach i wydaje mi się mocniejsza, od dołu obudowana plastikiem, co daje większą wytrzymałość i izolację - tak przynajmniej czytałam), super się prowadzi, sprawdzony w stajni i w lesie (dał radę po piachu i brzegiem rzeki), montaż i obsługa banalne. Koszt ok. 1600.

A mi przyszedł bujaczek Tiny Love. Młoda właśnie w nim kimie, w dzień trochę poleżała, podobają jej sie i wibracje, i lampko - pozytywka, choć oczywiście i tak zaraz zaczęła kwękać, bo na rękach przecież najlepiej. Nie marudziła tylko w pozycji na maksa siedzącej, ale przecież nie mogę tak małego dzieciaka tak trzymać 😉
Makrejsza   POZYTYWNIE do przodu :)
01 września 2014 21:00
maleństwo, Twój wózek ma tylko gondolę, czy można go przepiąć na spacerówkę?? No i to jest wersja bez fotelika samochodowego??
Czy smoczek trójprzepływowy będzie się nadawał i do mleka i do mleka z kleikiem/kaszki? Dla prawie 6cio miesięcznego szkraba. Planuje przetestowanie kolejnej butelki może ta podpasuje...myślę o avent natural. Czy może lepiej kupić dwa osobne smoczki?
opolanka   psychologiem przez przeszkody
01 września 2014 22:06
Makrejsza, ja też tylko podlinkuję mój wózek, mamy go ponad rok i sprawdza się super, fotelik z zestawu bym wymieniła na lepszy, ale jest adapter do fotelika, więc można śpiocha wieźć do sklepu i zrobić zakupy bez wyciągania i przekładania do wózka
Tako Captiva Mohican

[quote author=Blue_angel link=topic=74.msg2172954#msg2172954 date=1409604768]
Czy smoczek trójprzepływowy będzie się nadawał i do mleka i do mleka z kleikiem/kaszki? Dla prawie 6cio miesięcznego szkraba. Planuje przetestowanie kolejnej butelki może ta podpasuje...myślę o avent natural. Czy może lepiej kupić dwa osobne smoczki?
[/quote]
U mnie trójprzepływowy się nie sprawdzil w ogóle, do kaszki wg mnie się nie nadaje, lepiej kupić ten dedykowany kaszce o krzyżowym nacięciu (mówię o smoczkach Lovi, nie wiem jak jest przy innych).
ja mam x-landera xq, bardzo zwrotny, w zimie dobrze się prowadził mimo mniejszych przednich kółek. Gondola średnio duża.  Spacerówka nieco mnie wkurza, choć do końca nie wiem czemu. Ogólnie bardzo go lubie, super się składa. Miałam adaptery i maxi cosi fotelik
Teraz mam dodatkowo składak inglesine, a na polne drogi miałam emmaljunge, niestety ma nieskrętne koła, a że jest ogromna (super dla dzieciaka) nie umiałam zrobić zakupów, no nie i już. Nie pokonałam żadnego sklepu

Jutro pierwszy dzień w żłobku 🙁
witam wszystkie mamy 🙂

Podczytuję was regularnie od jakiegoś czasu, wielkie dzięki za dużo fajnej wiedzy i dużo ciekawych linków  :kwiatek:
Moja córcia ma ponad 5 miesięcy, waży około 6,7 kg, a moja teściowa jest święcie przekonana, że głodzę dziecko 😉
siatka centylowa to dla niej wymysł szatana, zresztą na tej standardowej Mała ma max 25 centyl.

i może to zainteresuje wszystkie dziewczyny, karmiące wyłącznie piersią:
dzieci karmione naturalnie przybierają wolniej niż dzieci karmione mlekiem sztucznym. WHO juz w 2006 roku opracował siatki przeznaczone dla dzieci karmionych mlekiem matki i to do nich przyrównuje się inne dzieci.

niestety, w polskich przychodniach funkcjonuje opracowanie z 1999 roku, sporządzone na podstawie wyników dzieci karmionych mm.

fajny artykuł na ten temat razem z linkami do stron WHO jest tutaj:

http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/tempo-wzrastania-dzieci-karmionych-piersia

mojej teściowe oczywiście za nic to nie przekonało, ale może uspokoi to te wszystkie mamy, które martwią się slabym przybieraniem dzieci 🙂





kurczak no właśnie nie wiem. Ostatnio jak już zrobiło się zimno to mimo dość ciepłej piżamki nad ranem Filip przychodzi do nas do łóżka bo mu zimno. I jest jak sopel lodu. I dziś narzeka na gardło!
Muffinka, ja spasowałam z przykrywaniem
jak przykrywam to budzi mi się młody i ląduje w naszym łóżku;/
Blue_Angel- Ja mam butelki i smoczki Avent Natural i smoczek do kaszki Y to jakaś porażka, nadawałby się tylko do mega gęstych kaszek ale kto takie podaje butelką?  🙄
Trójprzepływowy mam i parę razy użyłam do podania bardzo rzadkiej kaszki przez II stopień smoczka i sprawdza się fajnie. Do mleka nie próbowałam, bo podaję przez smoczek 4.
Hej,
widzę , że trafiłam na temat wózków. My już wybraliśmy baby design lupo comfort. Teraz mam pytanie o co chodzi z tymi bazami do fotelików ? Planuje kupić maxi cosi, ale co i rusz to jakieś isofixy, familifixy i w sumie sama już sfiksowałam... 😜
Cos czytalam, że auta po ktorymś roku mają łapki na foteliki. Nie ograniam tego. Ktoś może mi to wytłumaczyć ?  :kwiatek:
sznurka też bym olała gdyby nie to że on marznie.
pari01, isofix to taka "podstawka" wpinana w fotel i zamiast doczepiać pasami fotelik - tylko się klika. isofix to rodzaj zapięcia. Każda firma ma swoją bazę pod fotelik na ten rodzaj mocowania. niektóre bazy pasują pod kilka rodzajów fotelików.
sprawdź na stronie producenta fotelika bazę, a potem sprawdź czy masz mocowanie isofix w fotelach (najczęściej jest "metka" przy fotelu). mocowanie jest standaryzowane, isofix jest wszędzie taki sam, bazy różnią się mocowaniem do konkretnych fotelików.

Adaptery do wózków to rączki/ramka, którą umieszcza się w uchwytach wózka (tych samych do których doczepia się gondolę/spacerówkę) i można na klik wpiąć fotelik.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
02 września 2014 08:05
Dziewczyny w jakim rozmiarze najwiecej mieć ubranek? Ja mam bardzo duzo w rozmiarze 56, a z tych chyba najszybciej dzieci wyrastają?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się