Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika

desire   Druhu nieoceniony...
27 lipca 2014 19:17
Strzyga,  przez 16 też się da.. i to nie tylko za granicą, w Polsce też.  🤔
Ja dzięki pracy się spełniam ale tylko tej w której Lubie być. Na pewno nie wyobrażam siebie za pracą za biurkiem bo prędzej by mnie w kaftanie wynosili. Od 16latki byłam uczona pracy i samodzielności przez co mam teraz w życiu łatwiej i nie narzekam wcale jak jest bo czuję się mega spełniona i szczęśliwa 😉

I pracować przez 14 godzin nie jest ciężko jeśli z głową umie się wszystko rozplanować. I raz była ciężka praca przez cały dzień, a raz lekka, że się jej w ogóle nie odczuwało.

Z resztą jak kto woli. Ja dzieci ani męża nie mam to i mogę pracować tyle ile chce 😉
A, zwracam honor - czytałam na telefonie, musiałam ominąć linijkę tekstu  :kwiatek: Też chciałam dopisać, do mojej poprzedniej wypowiedzi - obecni szefowie mojego faceta też byli sceptycznie nastawieni do naszej narodowości. Bo u znajomych byli Polacy i narobili syfu. Niestety, nasz naród sam sobie psuje opinię za granicą, albo odwalaniem maniany w robocie, albo kradzieżami, albo co gorsza pijaństwem i brakiem poszanowania. Temu też ludziom uczciwym jest bardzo ciężko znaleźć pracę, a co dopiero naprawić opinię o Polakach. Chociaż z drugiej strony je*niętych pracodawców też nie brakuje.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 lipca 2014 20:37
desire, da się i przez 20 h na dobę pracować, tylko ciekawe ile organizm wytrzyma...
Nigdzie nie ma reguły. Tu, gdzie my jesteśmy teraz (dzięki kontaktowi przez forumowiczkę zresztą :kwiatek🙂 Polacy mają dobrą opinię. I tak też jesteśmy traktowani. Nawet nie myślimy o zmianie pracy, tak nam dobrze i tak się czujemy doceniani.
Strzyga skoro rolnicy wytrzymują to i mloda du** wytrzyma 😉 taka moja opinia.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 lipca 2014 21:21
18 lat masz, bierzesz odpowiedzialność za swoje zdrowie =)
No i proste 😉
Z różnych powodów muszę wrócić do kraju pod koniec miesiąca.
Szukam doświadczonego, dobrze jeżdżącego luzaka na swoje miejsce! Jedna z najpiękniejszych stajni na północy Niemiec, świetne warunki mieszkaniowe, wyżywienie, super ludzie i niezły pieniądz! Stajnia skokowa własności Alexandra Onischenko (miejsce stacjonowania ekipy Ukrainy). Tylko z dobrą znajomością angielskiego, niemiecki będzie dodatkowym plusem. Pod opieką mam 5 koni, z czego 3 ogiery (w tym jeden kryjący!), więc doświadczenie z ogierami także wymagane.
Do obowiązków należy sprzątanie boksów, karmienie, przygotowywanie koni do jazdy, objeżdżanie spokojniejszych koni, lonżowanie na różnych patentach, wkładanie do karuzeli.
Tylko poważne oferty! Praca od przyszłego tygodnia!!


Hej. Poszukujesz dalej luzaka??
Ja dzięki pośrednictwu p.Gotz trafiłam do stadniny Lucy Lang. Z pracy jestem zadowolona, wszystko jest tak jak zostało ustalone telefonicznie z p.Gotz
Mam takie pytanie.Czy można znaleźć pracę za granicą (tylko typu czyszczenie koni,karmienie,typowe prace porządkowe w stajni) bez jazdy konnej ?  Przeglądajac anonse o pracy przy koniach za granicą zauważyłam,że w większości ogłoszeń poszukiwani są pracownicy z umiejętnością jazdy konnej.
Jasne, że można. Ja tak cały czas pracowałam 😉
Zacząłem czytać pierwsze strony tego wątku - i wiele osób wskazywało tam, że tu na forum jest wiele osób siedzących za granicą i najlepiej pytać o wszystko ich.
Tak więc pytam - czy jest tu ktoś, kto siedzi w Niemczech i jest w stanie załatwić pracę w stajni (jako luzak,jeździec, a nawet stajenny) dla 2-3 osób ?
Otóż wraz z dziewczyną  i dobrą znajomą (jak i jej partenerem natomiast chłopak do pracy na gospodarstwie)
szukamy pracy w Niemczech przy koniach, z końmi obcujemy praktycznie całe życie, jesteśmy w sumie we trójke po hodowli koni, wiadomo poziomem nieco się różnimy, natomiast wszyscy jesteśmy na co najmniej DOBRYM (patrząc na to co dzieje się w tej chwili w stajniach w PL tym bardziej...)
zdążyliżmy się zorientować, że prace tam można dostać, w dodatku jak na polaków-dobrą , bez języka .
Z tym ostatnim jest u nas słabo , ale do dopracowania (najlepiej już tam, za granicą ) wiem, że prace dostają często nawet naprawdę słabi jeźdźcy czy też opiekunowie (tak delikatnie porównując )
Ale wszystko kwestia znajomości czy też szczęścia (szczęścia w przypadkowym nawiązywaniu znajomości)  🙂
Liczę gorąco na jakikolwiek odzew czy to tu czy na pw . i mam nadzieje, że bede mogl być za jakiś czas komuś niesamowicie wdzięczny ( wraz z resztą ekipy) 🙂
Niezwykłem pisać takich rzeczy na forach, ale w sumie co mi szkodzi, skoro inaczej nie idzie... może w ten sposób coś da się zdziałać, w końcu trzeba próbować 😀
OK, i teraz nie wiem jak zakończyć,
Peace ! .
Witam. Czy ktoś z was może miał okazję pracować w tej stajni http://www.gunayequestrian.com/  lub słyszał coś na jej temat?
Pozdrawiam
Tak, napisz PW🙂
Witam! mam pytanie czy może ktoś z Was pracował w Niemczech przy koniach, w pracy załatwionej przez Pana M. Gotza?

Tydzień temu wróciłam z Niemiec 🙂 pracowałam w 5 gwiazdkowej stajni Christiana Ahlmanna. Wyjechałam tam dzięki pośrednictwu Pana Gotza. Jestem bardzo zadowolona, wszystkie formalności były załatwione przed moim wyjazdem, wszyscy po stronie niemieckiej wiedzieli o moim przybyciu, także nie było żadnych nieprzyjemności. Co do pracy to byłam zatrudniona jako luzak, ale wiadomo, że za granicą wszystko wygląda trochę inaczej, tam się nie jedzie żeby ściemniać tylko do pracy. Toteż luzak wykonuje tam wszystko praktycznie, przynajmniej w tej stajni gdzie ja byłam ( karmienie, boksy, mycie, czyszczenie, siodłanie, zamiatanie stajni, porządkowanie sprzętu, sprzątanie placu i hali, często też jazda w siodle tzw. rozprężanie). Jak już mówiłam ja jestem zadowolona, może dlatego, że byłam gotowa na to, choć w zasadzie to była moja pierwsza praca za granicą. Było ciężko przynajmniej na początku, ale zyskałam przynajmniej świetną adnotację do CV. Jeśli chodzi o ludzi pracujących tam to wszyscy byli naprawdę mili, pomogli mi się zaaklimatyzować i "ogarnąć" xd Nie było tam polaków, pracowałam ze Szwedkami, Francuzami i Niemcami i myślę, że bardzo dobrze na tym wyszłam, gdyż zmobilizowało mnie to do podciągnięcia się językowo, ja mówiłam tylko po angielsku, nie było tam z tym problemu. Sam Christian jest też bardzo miły, wygląda może na wyniosłego, ale tak naprawdę to świetny człowiek. Pracowałam tam niestety tylko ponad 3 miesiące, ponieważ chcę iść na studia, ale bardzo zżyłam się z całym teamem 🙂 Myślę, że oni też byli ze mnie zadowoleni, ponieważ mówili że im przykro , że wyjeżdżam, bo jestem dobrym pracownikiem, nawet Christian. To było strasznie miłe, tzn. mój wysiłek został doceniony. Pośrednictwo przez Pana Gotza, było też o tyle dobre, że nie jechałam w ciemno, miałam pewność, że coś będzie na mnie czekać po drugiej stronie granicy, a nie zostanę na lodzie, bez kasy. Polecam wszystkim 🙂
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
08 września 2014 17:25
SAMBA95 miałaś szczęście, dobrze trafiłaś i jesteś zadowolona to dobrze. Jednak nie zawsze jest tak kolorowo w miejscach załatwianych przez tego Pana.
Gdzie Ahlmann stacjonuje?
Gdyby ktoś z Was słyszał o pracy dla 2 osób w UK lub Irlandii to proszę o kontakt.
Szukamy pracy w wersji luzak, jeździec, stajenny itp. Ja z biegłą znajomością języka angielskiego, chłopak słabo, ale szybko się uczy i dużo rozumie. Chętnie praca z zakwaterowaniem na miejscu. Wyjechać możemy po 22 października. Ewentualnie już, natomiast 22 października ja muszę być obowiązkowo w Polsce.
http://www.equineelite.co.uk/  czy ktos z Was miał styczność z tą stroną i pomocą ze strony Sarah w temacie znalezienia pracy i wyjazdu? Jakie doświadczenia?

Sorry za post pod postem, ale myślę że gdybym edytowała, to moje zapytanie zostałoby niezauważone 🙁
Czy jest ktoś zainteresowany praca w Niemczech? Lekka praca bez wyrzucania gnoju. 8godzin dziennie od 8 do 16.+przerwa na lunch, jeden dzień w tygodniu wolny. Praca polega głównie na wypuszczenie koni na padoki i do karuzeli.
Hejka,  **ola**  byłabym zainteresowana;-) właśnie rozglądam się za pracą za granicą;-) czy mogę prosić o więcej szczegółów na pw;-)

Czy jest ktoś zainteresowany praca w Niemczech? Lekka praca bez wyrzucania gnoju. 8godzin dziennie od 8 do 16.+przerwa na lunch, jeden dzień w tygodniu wolny. Praca polega głównie na wypuszczenie koni na padoki i do karuzeli.



W jakiej miejscowosci praca ?? 🙂
Witam. Poszukuję namiarów na p.Gotza. Czy ktoś owe posiada?
delta   Truth begins in lies.
15 października 2014 16:02
[quote author=**Ola** link=topic=17108.msg2187445#msg2187445 date=1411451134]
Czy jest ktoś zainteresowany praca w Niemczech? Lekka praca bez wyrzucania gnoju. 8godzin dziennie od 8 do 16.+przerwa na lunch, jeden dzień w tygodniu wolny. Praca polega głównie na wypuszczenie koni na padoki i do karuzeli.



W jakiej miejscowosci praca ?? 🙂
[/quote]
Odpowiem za Ole - okolice Stuttgartu
Słuchajcie szukam dwóch osób do pracy na stanowisko jeźdźca i luzaka. Praca we Francji pod Paryżem. Dają dobre warunki płacowe i pracy. Ludzie mili, konie fajne. Ktoś chętny?? info na prv
Jakby ktoś coś słyszał o wolnej posadzie luzaka w okolicach Nottuln, Muenster, Duelmen, Senden będę wdzięczna za info 🙂
Nie polecam pana Gotza!!! Oszust! Warunki jakie mi przedstawił zupełnie odbiegały od rzeczywistości. Najlepiej szukać w prywatnych stajniach, bo tak jak ktoś wyżej napisał te większe, prestiżowe stajnie jak np.Schockemohle.. tam jest strasznie ciężko, jazda 10-12 koni. Praca tylko dla wytrwałych i doświadczonych zarówno jeźdźców jak i luzaków.Pozdrawiam.
Czy ktoś coś wie o pracy w Norwegii przy koniach??? Będę wdzięczna 🙂
Witam, czy jest może osoba która pracuje w Danii przy koniach? Prosiłabym o odzew PW
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się