Nie tylko fotografowane, także rysowane... cz.III

Padłam i nie mogę wstać  😵 Jak to możliwe, jeszcze na komputerze zrozumiem, ale tak dobrać kolory na kartce  😲 U mnie kiedyś jak jeszcze rysowałam gniady był tak paskudnie brązowy  🤣
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
22 sierpnia 2014 15:00
wiem że to kwestia indywidualna ale ja absolutnie uwielbiam malować gniade 🙂 najbardziej ze wszystkich maści. Uwielbiam połączenie czerni kartki i brązu. A m.indira zrobiła to pięknie.
może jeszcze dodam pastele z dziś. Portret mojego konia
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
22 sierpnia 2014 19:09
kasska
Uwielbiam Twoją lekką kreskę, Twoje prace sprawiają wrażenie wykonanych od niechcenia, na szybko i właśnie przez to robią wrażenie.

m.indira
Niezmiennie jestem wielką fanką Twoich dzieł.
Jakich pasteli używasz do tego typu prac?
Wiele długich godzin poświęciłam na osiągnięcie takiego efektu, ale moje prace w większości składają się z kresek, zamiast plam koloru.

leosky
Kary jest super, za to gniademu czegoś brakuje... ma zdecydowanie zbyt krótki łeb. 
M.indira, strasznie mi się podoba. Jest taki delikatny.
Skoro jesteśmy przy pastelach to dorzucę kilka swoich ostatnich:
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
22 sierpnia 2014 19:23
Trzeci 😜
busch   Mad god's blessing.
22 sierpnia 2014 23:55
shagyaaa, wow, strasznie mi się podobają te prace, są jakby żywe i nie tylko odtwarzają obraz konia, ale widać w nich emocje 🙂
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
23 sierpnia 2014 10:14


leosky
Kary jest super, za to gniademu czegoś brakuje... ma zdecydowanie zbyt krótki łeb. 


Pauli mam takie same odczucia. Pysk wyszedł nieco za mały w stosunku do reszty. Uznajmy że to "krótkopyski koń mutant" .)  Może mogłam trochę więcej czasu poświęcić. Koło godziny go malowałam.
dodam jeszcze kilka pasteli
shagyaaa, jestem pełna podziwu za oddanie detalu 🙂
leosky, bardzo fajne prace i kreska w tych trzech ostatnich pracach 😉

Przymierzam się du kupna suchych pasteli, już od dawna sobie obiecuję... jakieś propozycje? tak na ok 50 kolorów?
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
23 sierpnia 2014 13:01
Cobrinha zależy co chcesz malować. Do koni fajne są zestawy tej firmy:
http://www.szal-art.pl/zestaw-pasteli-suchych-koh-i-noor-12-odcieni-brazu-8522b_1385_2194/

to są brązy a są jeszcze szarości. Też 12 odcieni. Do koni zatem masz sporo odcieni właśnie brązu i szarości.

Używam jeszcze pasteli w ołówku tej samej firmy. Mam też kilka kredek Derwent w ołówku i też są fajne.

leosky, w sumie rozważałam te któreś z tych:
Marie's 50 kolorów - podstawowy, pejzażowy lub portretowy.
[img]http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/22/58/99/4522589917[/img]
[img]http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/35/02/38/4535023883[/img]
[img]http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/04/54/37/4504543765[/img]
cena w znośna bo za 50 szt wychodzi 34zł +przesyłka ale nie wiem jak one jakościowo wypadają.
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
23 sierpnia 2014 13:43
mam je również ale średnio je lubię i prawie nie używam. One wydają mi się nieco twarde. Ale to może kwestia indywidualna.
Plus taki że mają fajne zestawy kolorystyczne a cena nie zabija... ja sto lat temu ostatnio coś pastelami działałam, miałam jedne które gdzieś w akcji zaginęły hehe
więc nawet nie wiem, którymi by mi się lepiej pracowało.
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
23 sierpnia 2014 17:45
możesz spróbować. Może akurat Tobie podpasują 🙂 Nie są złe. Może się po prostu przyzwyczaiłam do tych Koh-I-Nor
m.indira   508... kucyków
26 sierpnia 2014 20:49
dzięki wszystkim za docenienie
moje to  TOISON D'OR-y, i czasami używam tylko 3-4 ale ciągle brak mi tych naj, bo niestety to co w sztyfcie zupełnie jest inne na papierze niestety...
polecam pooglądać prace tej pani Marion Tubiana, to dopiero pastele ....

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10392273_722811234453186_6242500130677208826_n.jpg?oh=29fc0f1a0e47960a2f682a0fa88d51c2&oe=545C57A7&__gda__=1417094011_a8fc413816cdebaae8110fa179af6ab1

shagyaaa Twoje lepszejsze 😉
Cobrinha ja mam takie i moim zdaniem są całkiem ok 🙂
Tej drugiej firmy? w sumie jak tak patrze to kolorystycznie żeby nie mieć braków musiałabym zainwestować w podstawowy + przykładowo krajobraz
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
06 września 2014 10:03
m.indira wow. Zatkało mnie. Nigdy nie dojdę do takiej perfekcji. Babka to geniusz 🙂
leosky 😉 masz w zupełności racje
Tej drugiej firmy? w sumie jak tak patrze to kolorystycznie żeby nie mieć braków musiałabym zainwestować w podstawowy + przykładowo krajobraz


Sorry, ze dopiero teraz odpisuje. Ja mam podstawowy i pejzazowy wlasnie. 🙂 Zdalam sobie sprawe wlasnie, ze nie uzywalam ich od ponad roku. Przerzucilam sie na akwarele, chociaz i na to brakuje mi czasu. Jak juz siade zeby sie pobawic w rysowanie/malowanie to jest wielkie swieto lasu. Na dodatek co raz rzadziej robie cos dla siebie, jak juz to rysuje cos dla kogos w prezencie. 🤔
ashtray, skąd ja to znam 😉
Nie wiem czy kupić pastele zwykłe czy w ołówku... choć z tymi drugimi zawsze mam obawy że kupie a w środku będą połamane, no i strasznie szybko się zużywają a mało nie kosztują  🤔wirek:
Cobrinha, moim zdaniem mogłabyś sobie kupić jakiś niewielki zestaw podstawowy, dokupić na sztuki jakieś bardziej wyszukane kolory i kilka pasteli w kredce do szczegółów. Jeśli zamierzasz bawić się tym dłużej i konkretniej, to myślę, że nie warto schodzić poniżej jakości Toison  D'or. Ja używam różnych firm, ale zazwyczaj kupuję na sztuki, mam zestaw Rembrandtów portretowy już kilka lat i polecam, bo są naprawdę świetne. Lubię też Winston&Newton, te mają genialną pigmentację, konystencję nieco bardziej tłustą. Renesansy są "gęste" i mocno tłuste, bardzo się kruszą. Po najbliższych większych zakupach planuję wypróbować Senneliery, ciekawe czy dobre jak mawiają. Co do pasteli w kredkach, to najbardziej dostępne są Derwent i Gioconda, pierwsze mają większą gamę, są wydajniejsze (grubszy wkład) i mają drewno lepszej jakości. Drugie ciężko się ostrzy, drewno jest często niejednolite i zdarzają się twardsze fragmenty, ale z kolei czerń tychże się nie umywa Derwentowej, mimo wszystko nie są straszne. Chciałabym jeszcze spróbować Conte, ale ciężko z ich dostępnością w Polsce.
M.indira, ta pani zdaje się używa papieru welurowego, takie efekty ponoć można w łatwiejszy sposób uzyskać, fajnie podkreśla sierść itd. W końcu na allegro się doczekałam tego papieru i na pewno zamówię, bo mnie zżera ciekawość od dawna, a u mnie nikt nie chciał sprowadzić 🙂
shagyaaa, a miałaś do czynienia z pastelami w ołówku Cretacolor?
kusza mnie ze względu na fajną gamę kolorystyczną... mają też je na sztuki i wtedy cena tak nie powala jak w zestawie (2,95zł/szt),
ale jakoś przy zakupie tego typu pasteli zawsze mam obawy czy w środku nie są połamane 🙁
Zarówno Derwent jak i ww Cretacolor w zestawach chodzą w podobnych cenach.

Wyszperałam jeszcze Pastele suche w kredce Koh-i-noor Gioconda na sztuki w cenie 1,90zł/szt... w prawdzie paleta kolorów mniejsza niż tych powyżej ale cena też 😉
Masz może porównanie między tymi trzema firmami?
Cretacolor porównywalna jakościowo do Giocondy, dobra pigmentacja, nieco bardziej wyraziste kolory, trochę bardziej kruche. Ja nie raz zamawiałam pojedyncze kredki, przysyłane w kartonowym pudełku po ołówkach i tylko jedna była trochę w środku połamana.
Patrząc na te trzy firmy stawiam na Derwent ( poza czernią), resztę kupuję tylko przy okazji zakupów internetowych. Grubszy wkład jest wytrzymały, mniej się kruszy, drewno daje się łatwo ostrzyć, są bardzo wydajne (kilka kolorów mam już ponad 3 lata) i kolorów jest dużo. Przy pastelach najczęściej niestety sprawdza się zasada wzrostu ceny w stosunku do jakości.
Zrobiłam Ci zdjęcie porównujące Derwent do Gioconda, jakość z telefonu, ale różnicę chyba widzisz 😉
shagyaaa, bardzo Ci dziękuję za cenne rady. Najprawdopodobniej będę zatem polować na Derwent, lub skuszę się na dwa zestawy normalnych pasteli Marie's
[img]http://img01.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/82/30/93/4582309328[/img]
i dorzucę kilka w ołówku na sztuki - zobaczę na co finanse pozwolą.
A z tymi Marie's miałaś do czynienia? dziewczyny pisały że nie są złe... a cena na pewno kusząca 😉
Osobiście nie miałam do czynienia, chociaż mnie kusiły, poczytałam nieco i wypowiedzi, że blade, słabo napigmentowane, zdarzają się grubsze ziarenka, które drapią papier, skutecznie mnie zniechęciły. Nie pamiętam gdzie o nich czytałam, bo to było lata temu, ale zdecydowałam więcej zainwestować, raz i dobrze wydać pieniądze i dokupywać w miarę potrzeby na sztuki, aby mnie to nie zrujnowało 😉 Jest taka firma Reeves, mają tanie pastele w ładnych kolorach, kupiłam duże opakowanie, bo mi babka w sklepie powiedziała, że porównywalne do Kooh-i-Nor, ale to istna porażka, nie trzymają się wcale papieru, gorzej niż kreda, wzięliśmy je z synkiem do rysowania po chodniku 😉 Ciekawe jakie są te kwadratowe Maries, jak będę miała kiedyś chęć poeksperymentować to je zakupię.
A tak ogólnie co zamierzasz rysować pastelami?
Osobiście lubuję się w krajobrazach i spróbuję portretów zwierzęcych 😉 w pasteli bo to będzie coś nowego dla mnie w tej technice 😉
To mnie troszkę zmartwiłaś ta wiadomością. Ale faktycznie, w porównaniu to koh-i-noor to kolory bledsze się wydają.
Przykro mi, ale mam nadzieję, że się nie zawiedziesz, może na początek się nadadzą, może poprawili jakość albo coś 😉 Daj znać jak wrażenia, jak już będziesz po pierwszych próbach.
Mam wolną chwilę, więc zrobiłam zdjęcie porównawcze pasteli wszystkich firm jakie obecnie posiadam, niestety nie mam takich samych kolorów, żeby było lepsze porównanie, ale może na coś się komuś przyda.
shagyaaa, jeszcze raz dziękuję. Chyba sobie te podlinkowane wyżej odpuszczę... biednego na tanie nie stać 😉

Wiesz może gdzie najtaniej dostanę Derwent na sztuki? masz jakiś sprawdzony sklep, bo znalazłam tylko jeden a tak wszędzie w kompletach 🙁
shagyaaa ma już w swoich dziełach teraz przyszła kolej na mnie 😉
Czy macie moze jakieś sposoby na ruszenie tylko i zabranie sie za zaległe zamówienia ?
Czy to tylko ja tak odkładam i odkładam na potem 🙁 brak weny
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się