Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
11 września 2014 16:48
Zapomniałam, że w szpitalach w ogóle dają paczki 🙂

A ja nie miałam paczki żadnej 😉 Powiedzcie mi dziewczyny jak wychodziłyście ze szpitala to miałyście wypis tylko dziecka czy swój też. Bo tak mnie właśnie tknęło, czy nie powinnam się udać na swój oddział też, bo brałam tylko z noworodkowego.
Też czułam obie ciąże. Szczególnie drugą. Po prostu wiedziałam że "zaszłam"🙂

majek cudna fotka!! Co u Was?
A doustnie to też podaje się noworodkowi, czy dopiero później? Też słyszałam o tej rutynie i miałam zapytać, tylko jakoś z głowy mi wypadło.

[quote author=kenna link=topic=74.msg2178541#msg2178541 date=1410354539]
demon, no widzisz, serio jakoś lepiej się czuję wiedząc, że nawet taka ogarnięta matka, jak Ty, miewa problemy z dziećmi 😉


[quote author=Diakonka link=topic=74.msg2178961#msg2178961 date=1410414130]
Dziewczyny, zwłaszcza te nieszczepiace - co myślicie o podawaniu wit K domięśniowo noworodkom? To tez dosc kontrowersyjny a rutynowy zabieg. Czy korzyści naprawdę sa duze? Ponoć lepiej podac doustne jesli juz. Dlaczego? Jakie moga byc skutki uboczne podania domięśniowo?


Nie pozwoliłam na podanie domięśniowo wit K w szpitalu.

Po pierwsze: nie widzę sensu i nie będę sie dokładać do "matrixowego" biznesu.
Po drugie: u noworodków po podaniu domięśniowym witaminy K mogą wystąpić reakcje uczuleniowe, bóle brzuch,….
Za szybkie dożylne podanie może spowodować zaczerwienienie twarzy, duszność, ból w klatce piersiowej, a nawet zapaść.
Po trzecie:  z obserwacji medycznej wynika, że choroba krwotoczna może wystąpić także u dzieci, którym podano zastrzyk z wit K (powody jej pojawienia się są trudne do określenia).

Doustnie pojedynczą dawkę pozwoliłam.


[/quote]


Dziewczyny, pamiętacie jak wspominałam że Adaś ma krzywe nóżki? I krzywo chodzi. Stawia stopy, szczególnie jedną mocno do środka, zagina duży palec do środka i w ogóle ten jego chód jest pokręcony?
Byłam u ortopedy jednego, potem drugiego. Pokazywałam pediatrze. Wszyscy mówią że taka jego uroda i że powinno się wyprostować. Że nie da się z tym nic zrobić. Ale ja jak zawsze mam wątpliwości.
Nagrałam dziś filmiki. Słabo widać pewnie, na dodatek w kaloszkach w których chodzi jeszcze gorzej.
Ale czy serio ja się za bardzo czepiam i mam to olać? Mi nie chodzi o krzywe beczkowate nóżki, tylko o stawianie stóp. Bo to mu przeszkadza. On czasem się wywala bo zahaczy czubkiem jednej nóżki o drugą!




Mazia   wolność przede wszystkim
11 września 2014 19:40
equi.dream ja dostałam dwa wypisy i swój i dziecka
ash   Sukces jest koloru blond....
11 września 2014 19:42
Muffinka, ja bym drążyla temat. Jak dla mnie to faktycznie cis jest nie tak i mu to przeszkadza. Nie jesteś przewrażliwiona moim zdaniem.
Jak najbardziej, też bym drążyła!
Mazia dzięki, czyli jak zwykle nie poszłam po wypis, nie pierwszy i nie ostatni raz 😉
Muffinka mi też to dziwnie wygląda, także zdecydowanie drąż.
Dziewczyny wszędzie jest napisane, że maty edukacyjne od 3 miesiąca. Igor strasznie wgapia się we wszystkie dyndadełka, gada do nich i się szczerzy. Leżaczka, w którym jakieś tam bimbałki są nie znosi, nie poleży ani sekundy, musi leżeć idealnie na płasko, więc mata wydaje się super. Mimo wszystko nie chciałabym "przebodźcować" dziecka. Poczekać jeszcze, czy mogę klikać kup teraz ?
Noi z ostatniego USG wtorkowego wynika że bede miała córeczkę jej ale się cieszę:_))) generalnie wszystko ok i dzidzia waży już 196g,  kopniaki czuję już od dłuższego czasu:_)dziś nawet zakupiłam wózek :_) na grudzień zostawiam łóżeczko do kupna turystyczne z regulowanym  spodem i byłoby wszystko :_))

Muffinka a nóżki ma jednej długości wydaje mi się że wręcz utyka na prawą nóżkę albo coś z bioderkami ja bym tak tego nie zostawiła bo nie wygląda to dobrze
olcia super!

A no właśnie, mi też to nie pasuje. Będę niedługo na szczepieniu to wezmę skierowanie do ortopedy bo wciąż latam po prywatnych a jak widać olewają sprawę.
Któregoś dnia spróbuję jeszcze nagrać filmik na bosaka.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
11 września 2014 20:05
Muffinka nie olewaj.
olcia 86 fajnie czuć ruchy, no nie?  😍

Jeeju ale mi sie któreś w żebra wbija, nie jestem pewna które, bo one mają nóżki w tym samym miejscu😉 Leżą "na krzyż", Synek główka w dół, ale lekko po skosie, Córeczka poprzecznie.

Zobaczcie jakie cudne zdjecia, uwaga-łzy moga polecieć
[url=http://www.buzzfeed.com/morganshanahan/birth-photos-that-are-worth-having-a-baby-for?bffb#2qedva3]birth-photos-that-are-worth-having-a-baby[/url]
olcia bioderka ok. Nóżki ma jednej długości. Może to utykanie na wina kaloszy. Nie znosi w nich chodzić.
No to pora wybrać się do kolejnego lekarza! Tylko gdzie!
Diakonka uczucie niedoopisania🙂 ten brzuszek to życie🙂😉)
zdjęcia cudowne:_)
Muffinka sprawdź jeszcze raz biodra
Muffinka, nasz ortopeda mówił ze prawidłowo w tym wieku to są stopy na zewnątrz, jak do wewnątrz to jest powód do zmartwień. Mi polecano dr [s]Sienko[/s] sionek, przyjmuje w babka medica i św Zofii ale trzeba czekać z miesiąc na wizytę dlatego ja nigdy nie sie nie doczekałam 😉 on na NFZ nie przyjmuje w wawie w ogóle. Na NFZ mam na Pradze fajnego (no moze nie z charakteru ale z zaangażowania) ortopeda-chirurga ale do tego to juz 2-3 miechy czekania.

Majek, super ekipa 🙂

Edit: pomyłka w nazwisku
maleństwo   I'll love you till the end of time...
11 września 2014 20:41
equi.dream, ja moją kładę na kilka minut na matę, pogada do zabawek, jak się zaczyna krzywić, to zabieram.

Diakonka, niektóre zdjęcia fajne, niektóre, dla mnie, zbyt intymne, nie chciałabym takich mieć... I, kurczę, już zapomniałam, jakie noworodki prosto z brzucha są brzydkie :p Już następnego dnia budzisz się i masz "inne", ładniejsze dziecko 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
11 września 2014 21:26
Equi mysle, ze spokojnie mozesz klasc- palaki da sie zdemotowac lub zmodyfikować, moze byc 1-2 zabawki zamiast miliona 🙂
Sorry za wcięcie w wątek, ale Dziewczyny, do kogo, jak nie do Was z takim pytaniem :kwiatek:
Czy test ciążowy z krwi tydzień po teoretycznym terminie @ będzie wiarygodny?

Przy beta-HCG bedzie 😉 Nawet wczesniej 😉 Norma dla nieciezarnych jest mniej niz 1mlU/ml. W 4 tyg ciazy (czyli tydzien w ktorym powinnien pojawic sie okres a go nie ma), norma jest miedzy 9 a 750 mlU/ml. Badanie mozna dla pewnosci powtorzyc po dwoch dniach i jesli ilosc hormonu sie zwiekszyla to ciaza na 100% 😉

leosky, moge zapytac na ktory szpital sie zdecydowalas? 🙂
seven, dziękuję bardzo za odpowiedź, może kiedyś ta wiedza się przyda 😉

Kahlan, Ty już lepiej nic nie mów 😂 Ale fakt, dziewczyny z tego wątku są wciągające, a to, co piszą daje ogrom wiedzy - jesteście lepsze, niż encyklopedie :kwiatek:

edit. dopisek
majek, ale fajne małe rudzielce! boskie dzieciaki masz!

gwashu trzymam kciuki by było lepiej, słabe to niestety jest🙁 ja się wybieram na rekonesans moze w przyszłym tyg do punktu przedszkolnego we wsi obok - mam 2 km dalej - zobaczę co i jak, i czy w ogóle jest o co walczyć

wrzucam wam słodkie stopki dziedzica

bobek dzięki, na pewno gdzieś się zapiszę jak tylko wrócę do domu.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
12 września 2014 08:55
Diakonka, mam podobne odczucia do maleństwa. Niektóre zdjęcia są piękne, ale niektóre zupełnie mi się nie podobają. Chociaż może to trochę za dużo powiedziane. Po prostu sama w życiu nie chciałabym mieć zdjęć z samego porodu.
Rozmawiałam przed chwilą z koleżanką, która ma bliźniaki. Urodziła w 38 tygodniu, więc masz szansę 😉

Jaki stanik kupić na początek do karmienia? Wypadałoby mieć już jakiś w szpitalu, ale domyślam się, że piersi dopiero wtedy zaczną się naprawdę zmieniać. Nie cierpię nieusztywnianych staników, ale też nie chcę wydać za dużo na coś co założę kilka razy. A może macie jakieś sklepy internetowe z bielizną dla karmiących w rozsądnych cenach?
Sznurka fantastycznie masz w domu! Gdzieś mi przemknęło, że można Was bardziej "podejrzeć", ale zabiegana jestem i tylko to, co tu na forum wklejasz widziałam. Pięknie! Foty bardzo klimatyczne.

Dziewczyny, pewnie to indywidualna sprawa, ale do tej pory przytyłam ok. 0,5 kg. Nie miałam okazji mieć mdłości i innych rewelacji i tak zastanowiło mnie dzisiaj czy aby nie za mało tyję. Pewnie później nadrobię, ale chciałabym podpytać jak to z Wami było i się trochę uspokoić. :kwiatek:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
12 września 2014 09:01
nada, a co mówi lekarz? Wydaje mi się, że 0,5 kg to trochę za mało, ale lekarzem nie jestem. Ja o dziwo na początku tyłam bardzo dużo i bardzo szybko (mimo mdłości i wymiotów), teraz tycie na szczęście się zatrzymało i przybywa mi w zasadzie tylko tyle ile małej.
Sznurka, bardzo ładny Lew hamakowy 🙂😉
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
12 września 2014 09:07
A mnie wczoraj mąż zastrzelił tekstem, że powinniśmy mieć drugie dziecko  🙄 No serio, najpierw bronił się rękami i nogami przed jakimkolwiek dzieckiem, potem po 30tce dostał jakiegoś fisia, że bez dziecka to bez sensu, i co to za życie i po co on pracuje. Potem było zapieranie się, że jedno wystarczy, że nigdy więcej, że kto zarobi, że czasu nie ma itd., a teraz- że to krzywda bycie jedynakiem, że wypadałoby mieć drugie a księżna Kate jest znowu w ciąży  😁 No i jestem w kropce, sama nie wiem, czy chcę mieć drugie, niby tak, ale jak sobie pomyślę o tym, że znowu wiele planów się przesunie na "za 4 lata", to mnie zniechęcenie ogarnia. Na żywioł się nie zdam, bo ostatnim razem się zdałam i zaraz byłam w ciąży 😂
[b]Kurczak[/b] lekarz w sumie nic nie mówił. Chodzę państwowo i mam ważenie przed wejściem do gabinetu + mierzenie ciśnienia, a jako, że jestem wtedy po obiedzie to pewnie ważę więcej niż przy pierwszej wizycie tylko po śniadaniu.

Natomiast w domu ważę się codziennie rano na czczo i przytyłam te nieszczęsne 0,5 kg.
Alicja, moj z którym ogólnie jestem na wojennej stopie od dawna, ostatnio palnął, ze chciałby miec jeszcze dziecko.
Zaproponowałam by sobie kogoś znalazł, tylko, zeby ta Pani nam sie na łeb nie wprowadziła....
Ńie wiem jak mozna proponować dziecko jeżeli sie a) nim nie zajmuje, B) to nie kosztuje czasu ani wyrzeczeń, c) komuś kto ma lat 40-ści i ledwo łazi przez kregoslup.... D) komuś z kim sie jest na wojennej stopie
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 września 2014 09:11
Kurczak, u nas w szpitalu polecali siedzieć bez stanika - uczysz się karmić, karmisz czasem co chwilę - ciężko jeszcze ogarniać zapinanie stanika.
Ja mam dwa usztywniane i dwa nieusztywniane, w których śpię. Są paskudne i biust kiepsko w nich wygląda, ale jest wygodniej niż z fiszbinami. Te usztywniane mam oba firmy Lupo Line, a wszystko zamawiałam na biustanasze.pl
Kurczak ja "zaraz" rodzę i dopiero teraz po Twoim wpisie zastanowiłam się, ze nie mam żadnego stanika do karmienia! Nienawidzę kupować bielizny, zwłaszcza staników, mam pewnie same niedopasowane choć wydaje mi się, że jest ok, i same usztywniane. No...mam 2 sportowe, i chyba te 2 wezmę do szpitala, i raczej w tego typu będę chodzić i karmić bo jakoś nie wyobrażam sobie chodzić w "namiocie" karmieniowym, no i nie znam numeru 🙂

tak się zastanawiam, ile niespodzianek mnie jeszcze czeka w trakcie- co powinnam mieć, a czego nie mam. .

nada jeśli chodzi o przybywanie wagi, to ja aktualnie w 37 tygodniu mam 16 na plusie, w 13 tygodniu było tylko plus pół kilo do wagi wyjściowej, a w 16 już 2,5 więc może po prostu Tobie przybiera powoli . Chyba nie ma się czym martwić, jeśli badania masz w porządku.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się