NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Olson, na fb horse_art napisała 2.09 taki post :
"Przypominam, ze jestem na rajdzie. Bez komputera. Tylko przez komp.mogę odczytywać i odpisywać pw. Pod komentarzami też jeszcze nie umiem z teł.,a i zasięg mam rzadko. Wracam za 2 tyg. Osoby które zapłaciły, a nie dostaly paczek-proszę o pw na moje prywatne konto-nazwisko znacie. Nie podaliście adresów! Pozdrawiam z siodla🙂 "
Więc może warto poczekać do jej powrotu aż odpisze?


hmm, ale na co mam czekać? czekam już miesiąc. tydzień temu do niej napisałam, gdyby chciała to by odpisała. zdecydowanie uważam to za nieuczciwe
Olson, ale masz wyraźnie napisane że jej nie ma. Ja też czekam juz długo na moje 2 naczółki, ale rozumiem że ludzie też mają urlop i mogą mieć inne rzeczy na głowie. Jak horse_art wróci i dalej nie będzie odzewu to rozumiem, ale kurcze dajmy innym też odpocząć.
In.   tęczowy kucyk <3
09 września 2014 18:01
xxagaxx, rozumiem, ze jak zamawiasz pizze i podczas skladania zamowienia mowia ci, ze najpozniej ja przywiaza za 45 minut, a zamiast tego dostarczaja ja po 6 godzinach to sie nie pieklisz i jeszcze napiwek dajesz? Kurde, szkoda, ze my takich klientow nie mamy.
In., o ile mi wiadomo od braku naczółka jeszcze nikt nie umarł, z głodu już tak 😉 A poważnie, ja rozumiem że terminy realizacji zobowiązują, ale AKTUALNIE horze_art jest na urlopie więc nie ma jak odpowiedzieć, odpisać czy jakkolwiek ustosunkować się do sytuacji. Myślę że w związku z tym czym się zajmuje zależy jej na "Dobrej marce" i może wystarczy po prostu poczekać aż z nią uda się wyjaśnić sytuacje?
Może ja traktuje ten wątek zbyt poważnie, ale jak widzę tu czyjeś nazwisko/nick to od razu transakcję przekreślam.
Nie trzeba było brać roboty, jak się miało w planach urlop. Ja tam inaczej traktuję swoich kontrahentów. Jakoś "dajta mi ludzie spokój, kupiliście i se teraz poczekajcie, bo jestem na wywczasach" nie mieści się w moich normach kulturalnej transakcji...
xxagaxx, mnie zastanawia to, że można było wrzucić coś na tablice na FB, a zwyczajnej wiadomości już się nie da napisać? Jakoś mnie nie przekonuje tłumaczenie "nie potrafię, nie mogę" etc. bo telefon...
Jak się wzięło robotę i jakoś określiło termin realizacji (27.08), twierdziło, że materiał jest, to za przeproszeniem, choćby gówna z nieba leciały, to albo się człowiek wywiązuje, albo informuje o przedłużeniu terminu.
Milczenie w tym momencie jest cholernie nie fair, a tekst o rajdzie i pozdrowieniach z siodła zalatuje wręcz takim "wakacje mam i dajcie mi spokój".
desire   Druhu nieoceniony...
10 września 2014 07:05
Dworcika, ale w niektórych telefonach nie ma możliwości odpisania na pw, bo nie widać co dany użytkownik napisał.. :/
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
10 września 2014 07:09
Zakładam jednak, że HorseArt w momencie przyjmowania zamówienia wiedziała, że wybiera się na rajd. To skąd w takim razie tak nierealny termin? Dla mnie coś tu jest nie tak...  🤔
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
10 września 2014 07:14
Drogie Panie co by horse_art nie napisała to w obecnej sytuacji jest nieuczciwą osobą i żaden urlop jej nie usprawiedliwa. ŻADEN! A to dlatego, że czas realizacji zamówienia według niej wynosi 7 dni! Czyli naczółek powinien być zrobiony na 20-21sierpnia (przelew zrobiony 12sierpnia).

I z tego co pamiętam to było już tu wspominane o tym w terminach się nie mieści 😉
No, nie mieści.
Znajoma długo na swojego konika czekała.
Nie chciałam tego tu pisać, ale po wymianie kilku wiadomości zostałam kompletnie olana. mylife2006, wystawiła na sprzedaż popręg,  umówiłyśmy się na cenę, od razu zrobiłam przelew, zostałam poinformowana, że jutro wszystko wysyła. Nasza poczta polska może nie jest najszybsza, ale tego samego dnia kupiłam od innej dziewczyny owijki i były następnego dnia (Wrocław-> Warszawa). Do dziś, jak się domyślacie przesyłki nie ma oraz żadnej wiadomości- logowała się regularnie. mylife2006 nazywa się Joanna Pasoń i jest z Częstochowy.  Jak ktoś zna, proszę o kontakt.
moneczka, a ile czasu minęło od Twojego przelewu?
2 tygodnie, po pierwszym napisałam, czy wysłała i już była cisza. Ostatnia wiadomość to, że dostała przelew.
zrób kampanię antyreklamową , może zadziała😉 Czasami myślę, że osoby które chcą coś sprzedać powinny być weryfikowane itp, może wtedy nie przyszło by im do głowy oszukiwanie normalnych uczciwych ludzi...
moneczka tak coś mi się wydawało, że widziałam gdzieś to imię i nazwisko - jakiś czas temu na re-volcie było ogłoszenie przestrzegające przed nieuczciwą osobą, ale w tej chwili tylko google wypluwa rezultat (wpisałam imię i nazwisko + re-volta)
-bibi22-   Czasy się zmieniają i my też się zmieniamy.
12 września 2014 09:39
Też kojarzę to nazwisko z volty, chyba była tu jakaś akcja nią związana. Coś mi dzwoni, ale nie wiem gdzie.
rozowagwiazdeczka znana jako Joanna Pasoń-Woszczyna była z Częstochowy.
Zgłaszano tu brak wysyłki towaru.
Serio, musze popytać znajomych o tę Panią bo włos mi się jeży na głowie jak to czytam  🤔wirek: dziewczyna młoda, ma 2 konie, za które przecież co miesiąc płaci pensjonat, więc siłą rzeczy pieniądze mieć musi. Z tego co wiem to nawet mój kowal te jej konie kuje i nie narzeka, że nie płaci...
-bibi22-   Czasy się zmieniają i my też się zmieniamy.
13 września 2014 12:10
A widzisz, na re-volcie już kilka osób się na nią skarżyło.
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
13 września 2014 19:32
Ja chciałam zgłosić nieuczciwość Dramki.
Kupiłam od niej mattesa correction system, który okazał się dziwnie mały, mimo że M - DR.
Porównałam z innymi tego typu mattesami i one były dużo większe. Ten, który otrzymałam nawet nie mieści mi się pod siodło 17... Chciałam go oddać, na co dramka się nie zgodziła. Ponadto, mattes był wybrakowany! Nie miał tylnych wkładek.
Oczywiście napisałam to od razu do w/w osoby. Miała dokupić i mi wysłać, a tu ni wi, ni słychu, a na maile nie ma odpowiedzi.
Także zostałam bez podkładki oraz bez kasy :/
Minął już miesiąc :/
Mehari, a co podkładka ma na metce? przecież tam jest rozmiar? I mattes M jest naprawdę IMO mały..
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
14 września 2014 12:08
Burza, jest M DR. Ale porównując, jest mimo wszystko mniejsza.
Mehari, ale nie ma znaczenia czy jest mniejsza od podkłądek innych firm, każda ma swoją rozmiarówkę. Skoro jest M na metce to gdzie tu nieuczciwość 🙂
Mehari   nic nie dzieje się bez przyczyny..
14 września 2014 15:05
epk, porównywałam z innymi matesami. Nieuczciwość jest także w tym, że była niekompletna - brak tylnych wkładek, a obietnica dosłania ich skończyła się brakiem kontaktu. A dwa - uczciwa osoba zgodziłaby się na zwrot - taki eprawo możliwości zwrotu przy zakupie przez internet.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
14 września 2014 15:15
uczciwa osoba zgodziłaby się na zwrot - taki eprawo możliwości zwrotu przy zakupie przez internet.


To raczej dotyczy sklepów internetowych,a  nie osoby prywatnej
Jak juz ktoś pytał... jaki masz rozmiar na metce?
Pisała już że taki jak było w ogłoszeniu czy jak jej podała Dramka. Dla mnie tu nie ma nieuczciwości, zawsze można było dopytać o dokładniejsze wymiary czy coś.
Martita   Martita & Orestes Company
14 września 2014 18:05
A co z brakiem wkładek? Podkładka jest niekompletna, Dramka powinna kwestię wyjaśnić.
Co do rozmiaru w 100% się zgadzam, jest na metce, można było poprosić o wymiary.
pisalam tylko o rozmiarze bo chyba glownie o to cale zamieszanie 🙂 fakt Dramka mogla powiadomic o braku wkladek.
Bo jak voltowicz z długim stażem i bardziej 'znany' to się go broni... Moim zdaniem brak wkładek i brak kontaktu to jest nieuczciwość. Rozmiar pomijam, bo jeśli jest na metce to trudno 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się