Giżycko i okolice - czyli re-volta na Mazurach

Dementek   ,,On zmienił mnie..."
18 września 2014 08:06
Trener kosztuje. Teraz mieszkam bliżej Olsztyna i myślę nad trenerem (ale ujeżdżenia), lecz nie wiem, czy dam radę finansowo na 1-2 treningi miesięcznie, biorąc pod uwagę to, że trener musiałby dojechać kilkadziesiąt kilometrów i prowadzić indywidualny trening.
A gdybym mieszkała u rodziców, to trener, którego byś potencjalnie miała, też musiałby jechać kilkadziesiąt kilometów do mnie- i znowu dochodzi tu kwestia finansowa.

Co do Twojej propozycji (ujeździj mi konie, to sobie na nich pojeżdzsz ,,za darmo"😉- ja bym na to nie poszła. Gdy szukałam pracy, to natknęłam się na Twoje ogłoszenia i, szczerze mówiąc, zwątpiłam. Za darmo, czy też za samo zakwaterowanie i wyżywienie, robił nie będzie, bo w sumie nic nie zyska.
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
18 września 2014 14:03
Trener kosztuje. Teraz mieszkam bliżej Olsztyna i myślę nad trenerem (ale ujeżdżenia), lecz nie wiem, czy dam radę finansowo na 1-2 treningi miesięcznie, biorąc pod uwagę to, że trener musiałby dojechać kilkadziesiąt kilometrów i prowadzić indywidualny trening.
A gdybym mieszkała u rodziców, to trener, którego byś potencjalnie miała, też musiałby jechać kilkadziesiąt kilometów do mnie- i znowu dochodzi tu kwestia finansowa.

Co do Twojej propozycji (ujeździj mi konie, to sobie na nich pojeżdzsz ,,za darmo"😉- ja bym na to nie poszła. Gdy szukałam pracy, to natknęłam się na Twoje ogłoszenia i, szczerze mówiąc, zwątpiłam. Za darmo, czy też za samo zakwaterowanie i wyżywienie, robił nie będzie, bo w sumie nic nie zyska.


Wiesz Dementek, jak ludzie sa chetni i elastyczni to znajda rozwiazanie.
Jesli trener dolicza za dojazd, a dolicza i to pewnie niemalo (ile licza? koszt paliwa czy jak taryfa?)
a Tobie byloby taniej przyjechac na wlasna reke chocby stopem (z Gizycka sa dosc dobre stopy na moja okolice - ruch spory - wala ludzie do Goldapii na granice po papierosy i paliwo) to bys dojazd miala za darmo, tylko czas poswiecilabys na niego.
Mam kiepskie warunki mieszkaniowe, ale w razie czego moglabys np. przyjechac dzien wczesniej stopem i przekimac sie u mnie na wygodnym materacu sprezynowym, a nastepnego dnia wypoczeta od rana trenowac z trenerem. W tym ukladzie nocleg oczywiscie gratis.
Dojazd stopem gratis. Kwestia konia - czy to musialby byc Twoj kon do treningu, czy obejetnie jaki. Jesli Twoj, tez jest opcja go przywiezc do mnie i zostawic na jakis czas, na czas treningu.

Ile trenerzy biora za treningi indywidualne?

Co do ukladu: "ujezdzij moje konie, a pojezdzisz sobie na nich darmo i potrenujesz tez darmo, zaoszczedzisz na kupnie swojego konia i kosztach jego utrzymania" to nie jest glupi pomysl, ale rozumiem ze nie kazdemu pasuje, bo ma inne opcje.
Jednak sadze, ze moze sie znalezc osoba, ktorej by z jakichs wzgledow taki uklad odpowiadal, chociazby ze wzgledu na oszczednosc (nie trzeba kupowac i utrzymywac wlasnego konia) lub np. z uwagi na miejsce (urokliwe, spokojne, czyste i dziewicze Mazury - to atrakcyjna opcja dla podtrutych spalinami kominow Krakowiakow czy spalinami samochodow Warszawiakow czy po prostu ludzi zmeczonych miejskim zgielkiem i wyscigiem szczurow).

"Gdy szukałam pracy, to natknęłam się na Twoje ogłoszenia i, szczerze mówiąc, zwątpiłam. Za darmo, czy też za samo zakwaterowanie i wyżywienie, robił nie będzie, bo w sumie nic nie zyska. "

Bledne myslenie. Zawsze sie cos zyskuje i jednoczesnie traci - w kazdej pracy.
W dobrze platnej pracy zyskujesz przelew na konto, ale tracisz czas wolny i wolnosc wyboru innej oferty.

W mojej ofercie moglas zyskac:
frajde z obcowania z urodziwymi rumakami nieposledniej urody
doswiadczenie
praktyke
referencje otwierajace drzwi platnych prac w tym pracy na zachodzie
zachowanie formy treningowej dzieki regularnym wysilkom
jesli nie znasz - znajomosc jezyka angielskiego
darmowy marketing na mojej stronie internetowej ktora ma ponad milion wejsc (licznik jest nowy i pokazuje ledwo 700.000 wejsc, ale to nowy licznik. Razem wejsc jest grubo ponad milion, sadze ze okolo dwoch milionow, a to ogromna publicznosc skad moga pasc liczne atrakcyjniejsze oferty pracy).

Byc moze cos jeszcze, np. zakwaterowanie gratis i wyzywienie gratis (oszczednosc na tych wydatkach, a sa one miesiecznie spore. Liczylas ile miesiecznie wydajesz na jedzenie i mieszkanie? Nawet jesli masz swoje mieszkanie, to placisz czynsz, za media typu prad, woda, wywoz smieci itd. To sa spore kwoty. Rozumiem ze mieszkajac z rodzicami nie placisz nic, ale jednoczesnie jestes dla nich slodkim, ale ciezarem, bo generujesz straty/potrzeby finansowe/materialne ktore oni pokrywaja z wlasnej kieszeni.

Takze nie ma co zadzierac nosa, ze "za darmo robil nie bede" bo jednak za darmo nie robisz, gdyz cos zyskujesz, cos cennego w zamian.
Ale, nie namawiam do podjecia sie tego zadania, skoro jego nie czujesz. Jak ktos czegos nie czuje, to nie wykona tego dobrze.
Uprzedzenia rujnuja najpiekniejsze pomysly i idee. Lepiej ich nie kalac swoim malkontenctwem.

Poza tym zglosila sie para profesjonalnych trenerow ktorym ta opcja pasuje. Maja przyjechac na rekonesans i zorientowac sie na miejscu w koniach i samym miejscu.

Tak jak rzeklam - komus z duzego zatloczonego miasta taka mazurska odskocznia moze bardzo pasowac jako miejsce wyciszenia sie i spokojnego, aktywnego wypoczynku w siodle. Jak zrobia moje konie, to beda wiedzieli co one potrafia i na co je stac i jak z nich najlepiej skorzystac. Teren gospodarstwa i wokol inne sa przepiekne. Mnostwo urozmaiconej zielonej przestrzeni.
Jest gdzie jezdzic. Nie w kolko na piaszczystym manezu czy nudnym czworoboku lub hali, ale po urokliwych, urozmaiconych trasach, poprzez wioseczki urokliwe, pola, laki, wzgorza, lasy, nad jeziora i rzeki. To jest prawdziwa jazda, a nie wozenie sie w kolko po piachu w jednym miejscu.
Wy z Mazur nie cenicie swojej oryginalnej przyrody. Nie wiecie co macie. Czlek zmeczony sztucznym otoczeniem miasta docenia walory Mazur.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
18 września 2014 15:02
IRA - życzę powodzenia (bez złośliwości). Jest na forum wiele osób które udostępniają do jazdy w zamian za pracę świetnie wyszkolone konie, profesjonalne treningi a mimo to ludzie nie walą drzwiami i oknami. Teraz koni i stajni wszelakich jest do wyboru do koloru więc nie łudziłabym się, że znajdziesz osobę która na taki układ pójdzie. Sama szukałam sporo czasu osoby do pomocy w stajni przy AŻ dwóch koniach i wcale nie jest to takie proste. Nie twierdzę, że twój układ nie jest realny do wykonania ale no nie oszukujmy się - łatwo nie będzie.

edit. poczytaj ten wątek  http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,88613.0.html od dechy do dechy, może wtedy zobaczysz co mam na myśli
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
18 września 2014 15:18
IRA - życzę powodzenia (bez złośliwości). Jest na forum wiele osób które udostępniają do jazdy w zamian za pracę świetnie wyszkolone konie, profesjonalne treningi a mimo to ludzie nie walą drzwiami i oknami. Teraz koni i stajni wszelakich jest do wyboru do koloru więc nie łudziłabym się, że znajdziesz osobę która na taki układ pójdzie. Sama szukałam sporo czasu osoby do pomocy w stajni przy AŻ dwóch koniach i wcale nie jest to takie proste. Nie twierdzę, że twój układ nie jest realny do wykonania ale no nie oszukujmy się - łatwo nie będzie.

edit. poczytaj ten wątek  http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,88613.0.html od dechy do dechy, może wtedy zobaczysz co mam na myśli


Dzieki za zyczenia. Szczesliwie juz sie para trenerow zglosila  🏇 🏇 i jak dobrze pojdzie zadzierzgniemy dlugofalowa wspolprace z ktorej i Wy drogie Amazonki bedziecie mogly skorzystac w razie potrzeby.  😉

Co do dobrze zrobionych koni, mysle tym, by wziac w dzierzawe w zamian za koszty utrzymania (ja utrzymam zwierza) jakiegos dobrze ulozonego, spokojnego, zrownowazonego konika i na nim sie uczyc jezdzic zanim moje zostana ujezdzone do poziomu bezpiecznej jazdy.
Jakby ktos mial do oddania na takich zasadach swoja konine do zapraszam na prive. Kon bedzie ruszany regularnie na moim gospodarstwie, wiec nie zapomni czego sie nauczyl. Ja bede szkolona przez profesjonalistow a nie Fruzie Ponczoszanke, wiec bede porzadnie wyuczona i konia nikomu nie znarowie 🙂  🏇
Izabello, zycze przyjemnej jazdy po teczy na rozowych jednorozcach.



IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
18 września 2014 20:13


😀

Designe,
''Rozowe jednorozce" - czy to jakas aluzja seksualna??? :-) :-)  😀iabeł: 😀iabeł: 😀iabeł:
To ma byc para, malzenstwo trenerow, powazni ludzie!...
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
18 września 2014 20:25
IRA- Dzięki za propozycję, ale znalazłam lepszą ofetę. Prowadzę jazdy, mam do jazdy 6 koni (w tym jeden młody, którego przygotowuję do pracy w rekreacji i jeszcze ostatnio doszedł mi koń sportowy), a oprócz tego mam zakwaterwanie, wyżywienie i wynagrodzenie. Czas wolny też mam. I też nabieram doświadczenia zawodowego. Jestem bardzo zadowolona, bo robię to, co lubię, spełniam tam swoje marzenia- czuję się tam jak u siebie. Właściciele też mnie dobrze traktują, a nie jak robola.

Ofert pracy za zakwaterowanie i wyżywienie oraz możliwość jazdy na koniach znalazłam wiele, ale (według mnie) nie jest to fajny układ na dłuższą metę- skąd miałabym mieć pieniądze choćby doładowanie telefonu czy zakup butów? Miałabym prosić rodziców o pomoc?

Jeżdżenia na stopa kilkudziesięciu kilometrów (tym bardziej z mojego za**pia) nawet nie będę już komentowała.
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
19 września 2014 03:09
IRA- Dzięki za propozycję, ale znalazłam lepszą ofetę. Prowadzę jazdy, mam do jazdy 6 koni (w tym jeden młody, którego przygotowuję do pracy w rekreacji i jeszcze ostatnio doszedł mi koń sportowy), a oprócz tego mam zakwaterwanie, wyżywienie i wynagrodzenie. Czas wolny też mam. I też nabieram doświadczenia zawodowego. Jestem bardzo zadowolona, bo robię to, co lubię, spełniam tam swoje marzenia- czuję się tam jak u siebie. Właściciele też mnie dobrze traktują, a nie jak robola.

Ofert pracy za zakwaterowanie i wyżywienie oraz możliwość jazdy na koniach znalazłam wiele, ale (według mnie) nie jest to fajny układ na dłuższą metę- skąd miałabym mieć pieniądze choćby doładowanie telefonu czy zakup butów? Miałabym prosić rodziców o pomoc?

Jeżdżenia na stopa kilkudziesięciu kilometrów (tym bardziej z mojego za**pia) nawet nie będę już komentowała.


Gratuluje i ciesze sie razem z Toba. :-)
Nabieraj doswiadczenia. Moze kiedys przyda sie ono na mojej farmie.
Na obecnym etapie nie stac mnie na oplacanie trenera, gdyz gospodarstwo nie przynosi dochodu.
Ponadto znam takich, ktorych stac na placenie a nie placa. Oddaja do uzytku kamper itp. Oraz marne konie i ludzie im te konie ukladaja i jezdza za darmo, nawet chyba wyzywienia nie dostaja, ale moze to kwestia umiejetnosci i papierow?
Po prostu maja takie darmowe wakacje w siodle. Uklady, umowy sa rozne w roznych miejscach.
Najczesciej gospodarstwa agroturystyczne lub male stajnie oddaja trenerowi/instruktorowi konie do uzytku i juz jego w tym glowa by na nich zarobic. Uklada je, prowadzi platne jazdy dla obcych z poza farmy lub przyjezdnych turystow i na tym zarabia.
Taki uklad tez mnie interesuje.
Jak ktos obrotny i fajnie uczy to znajdzie w okolicy chetnych na jazdy platne.
U mnie w mojej okolicy jest kilka bogatych gospodarstw rolnych ktore trzymaja konie wierzchowe, ale na nich nie jezdza bo nie maja rolnicy takich umiejetnosci ani zatrudnionych trenerow. Stac ich swobodnie by najac trenera i mu placic, ale sa skapi i nie czuja takiej potrzeby.
Niemniej jednak stanowia potencjalnych klientow.
Jestem pewna, ze gdy ja zaczne jezdzic po okolicy nie beda chcieli byc gorsi i tez beda chcieli - na takiej samej zasadzie na ktorej kupili konie podobnie umaszczone do moich :-) Te konie nie sa im do niczego potrzebne. Nie maja oni zamilowania ani powolania do jazdy konnej, ale konie sobie kupili bo ja trzymam konie :-)  Oni sa bardzo bogatymi bambrami i ich spokojnie mozna skubac z kasy. :-)
Jak sie znajdzie inteligentny trener to ten potencjal lokalny wykorzysta :-)
Pozdrawiam :-)

Ps. Jestem po dzisiejszej rozmowie z wlascicielem dwoch surowych koni. Konie do ujezdzenia i cora do szkolenia od podstaw. Blisko mnie.
Iro napisze najdelikatniej jak sie da. Nie ma szans, zebyjakikolwiek sensowny trener zrobil Ci konie pod siodlo wolontaryjnie.  Wierz mi lub nie. Nie licz tez na to, ze sama nauczysz sie jezdzic szybko i we wlasnym zakresie zrobisz sobie konie do jazdy wierzchem. Jezeli ktokolwiek zgodzil sie na taki uklad uwazalabym na Twoim miejscu bardzo. Pozdrawiam
lockmittel   Co nie zabije to dobrze zrobi mi.
19 września 2014 10:02
Design, ale po co pisać delikatnie? Realia są takie, że nikt za darmoszkę nie będzie zajeżdżał cudzych koni. To ciężka i odpowiedzialna praca, a do tego potrzeba osoby, która nie jest rekreantem tylko doświadczonym jeźdźcem. Ja bym te konie mogła zajeżdżać za zwrot kosztów paliwa + tysiąc złotych miesięcznie. To ciężka i wielogodzinna praca nie ma co się oszukiwać. Nie ma tak, że wsiadamy 5 razy pod rząd i koń wszystko umie. Zapewne trzeba by zaczynać od podstaw. Nauczyć porządnej pracy na lonży itp. A tego nie zrobisz w tydzień. A zrobienie konia aby był na tyle bezpieczny i gotowy do nauki nowych adeptów jeździectwa od podstaw to jeszcze więcej żmudnej pracy. Ktoś kto tego nie robił nigdy tego nie zrozumie, więc niech IRA, dalej buja w obłokach, w końcu spadnie na ziemię 😉
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
19 września 2014 10:19
Design, ale po co pisać delikatnie? Realia są takie, że nikt za darmoszkę nie będzie zajeżdżał cudzych koni. To ciężka i odpowiedzialna praca, a do tego potrzeba osoby, która nie jest rekreantem tylko doświadczonym jeźdźcem. Ja bym te konie mogła zajeżdżać za zwrot kosztów paliwa + tysiąc złotych miesięcznie. To ciężka i wielogodzinna praca nie ma co się oszukiwać. Nie ma tak, że wsiadamy 5 razy pod rząd i koń wszystko umie. Zapewne trzeba by zaczynać od podstaw. Nauczyć porządnej pracy na lonży itp. A tego nie zrobisz w tydzień. A zrobienie konia aby był na tyle bezpieczny i gotowy do nauki nowych adeptów jeździectwa od podstaw to jeszcze więcej żmudnej pracy. Ktoś kto tego nie robił nigdy tego nie zrozumie, więc niech IRA, dalej buja w obłokach, w końcu spadnie na ziemię 😉

niech lockmittel powie gdzie mieszka i ile wyda na paliwo?
Staram sie pisac delikatnie, by przy tym upadku sie za bardzo nie poobijala...i tylko koni zal
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
19 września 2014 18:09
ogłoszenie
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Ogłoszenie
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
19 września 2014 21:05
IRA  edytuj posty !
i nie reklamuj  się  co  rusz !
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
19 września 2014 21:53
To nie reklama :-)
Po prostu dziele sie konkretna informacja na adekwatnym watku.
Sprawa pilna wiec wkleilam info tu, bo widzialam we wczesniejszych postach
Ze ktos tam z okolicy szukal pracy. :-)

Pilne!
Wiec jakby ktos cos wiedzial o kims kogo ta oferta moglaby zainteresowac
To prosze przekazac dalej.
Aktualne max 2 tygodnie.
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
20 września 2014 08:03
Od ogłoszeń jest inny dział- ,,ogłoszenia" lub ,,praca- szukam\oferuję".
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
20 września 2014 21:00
Zmieniając temat. Przyszłam się pochwalić. Wsadzilam zad na konia i właśnie wróciłam z babskie koniarskiego grilla. Było super. Wilkasy dalej działają ale w innym miejscu.
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
22 września 2014 21:05
zaraz pa październik ,  więc  chwalcie  się kiedy  i  gdzie mają być hubertusy a  jak  znajdę  chwilkę  to może  przyjadę  z  aparacikiem 😀
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
22 września 2014 21:12
W Wilkasach cisza na temat Huberta. Chyba jeszcze za wcześnie
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
23 września 2014 10:10
Od ogłoszeń jest inny dział- ,,ogłoszenia" lub ,,praca- szukam\oferuję".


Dostalam przedwczoraj w nocy tak tuz po 22.00 telefon od jegomoscia sadzac po glosie ok. 55 lat.
Jego numer to: 604 542 921
Wypytal mnie o oferte dla trenera koni a nastepnie powiedzial:
"Nie oglaszaj sie idiotko" i rozlaczyl sie.
Czy ktos go zna i wie kto to jest?
Twierdzil, ze dzwoni z Reszla, ale nie wiem czy to prawda.
Czy to rozbudowana forma "ostrzezen" na tym forum?
ed
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
23 września 2014 21:27
IRA: Mam wrażenie, że masz góra 13 lat, bardzo wybujałą wyobraźnię i brak realnego poglądu na świat, poza tym Twoje ciągłe powtarzanie się o Twojej wybitnej farmie (czy jak to tam nazywasz) doprowadza do szału. Nikt nie rzuci wszystkiego i nie poleci do Ciebie bo oferujesz zrobienie Twoich koni nieodpłatnie bo 'przecież pojeździć można'. Zobacz chociażby ile osób oferuje darmowe jazdy na super zrobionych koniach i chętnych nie ma. Więc zejdź na ziemię i nie rozkręcaj kabaretu.

Mam prawo miec 13 lat i bogata wyobraznie, mam prawo badac i rozpoznawac mozliwosci barterowej wymiany i nikt nie ma prawa mnie z tego powodu obrazac. Naucz sie troche tolerancji. Tolerujesz homoseksualistow? To naucz sie tolerowac ludzi o innych niz Twoje przyziemne zapatrywania.
Gdzie ja napisalam ze ma farma "wybitna"? Wybitny moze byc sportowiec lub naukowiec.
Moja farma jest po prost PIEKNA. Gnije ci watroba z tego powodu i dostajesz szalu?
To twoj problem i twoje kompleksy.

Poza tym nie jestes na czasie. Dostalam prace za granica i szukam platnego trenera i opiekuna moich zwierzat, ale w pierwszej kolejnosci fachowca od remontu.  Ostatecznie zadowole sie po prostu osoba ktora zechce zamieszkac na mej farmie w zamian za opieke nad garstka moich zwierzat.
ed
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
24 września 2014 07:18
IRA: W którym miejscu Cię obraziłam?  😵
Nic mi nie gnije i dzięki Bogu nie zgnije 🙂 A teraz z powodu moich kompleksów pójdę się utopić i dalej dziękować Bogu, że nie będziesz musiała ciągnąć ludzi na swoją PIĘKNĄ farmę żeby zajeździli Ci konie. Za granicą nauczą Cię wszystkiego, mam nadzieję, że dostaniesz szkołę życia dzięki, której zajeździsz swoje cudowne konie i dalej będziesz prowadzić PIĘKNĄ FARMĘ. AMEN.

😁 😁 😁 😁


Obrazil mnie typek ktory bezczelnie wydzwania do mnie w srodku nocy by mi ublizac,
obraza mnie ten zielony bazgrol przy moim profilu: ''ostrzezony''
A ty sie dolozylas do tych afrontow ze swoim wrednym komentarzem.

Watroba ci gnije jak nic. Az tutaj smierdzi :-)
Porzuc nikczemne mysli i zawisci w stosunku do bliznich a oddech bedziesz miala swiezy :-)
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
24 września 2014 07:22
koniczkowaaa, użytkowniczka IRA nie ma 13 lat. Mazury nie są mega wielkie, a jej ogłoszenie juz jakiś czas temu było w lokalnych mediach.
A, że napisała w taki sposób to poprostu jej styl i pomysł. Tego zabronić nie możesz. Aby tu ogłoszeń nie było.
"Tubylcy " juz napisali swoje zdanie na ten temat. Jak IRA znajdzie kogoś do pracy na swoich warunkach to ok. Jej farma, jej zwierzęta jej ustalenia. Nie ma o co bić piany.

IRA tez proszę odpuść. Temat Twojej farmy juz się wyczerpał. Nawet normalnie pogadać nie można z innymi userami, bo na sile opisujesz o swoich problemach.
IRA   iiihaaa!!! :))) na pohybel motlochowi! ;))) Won!
24 września 2014 07:47
Jak sie pozbyc tego zielonego bazgrola ''ostrzezony'' przy moim profilu?
dragonnia   "Coś się kończy, coś się zaczyna..."
24 września 2014 07:50
Sam zniknie po określonym upływie czasu, jaki mod ustalił.
ed
Przede wszystkim nikt za darmo zdrowia i życia narażał nie będzie
Zajeżdżanie koni - szczególnie koni wyhodowanych i wychowanych przez kompletnego - jak widać - laika to spore ryzyko. Pomysł dzierżawy tychże z opcją: utrzymaj i zajeździj mi konie - w ogóle z czapy... Żaden rozsądny trener się takiego "wyzwania" nie podejmie  🤔wirek:
Ale ponoć ktoś się znalazł, powodzenia zatem  😉
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
24 września 2014 12:00
IRA- ,,zielony bazgroł" dostałaś tylko i wyłącznie z własnej winy- za złamanie regulaminu (ogłoszenie w miejscu do tego nie przeznaczonym).

A jak nie chce się, żeby ktoś dzwonił, to dodaje się ten numer na ,,czarną listę" w telefonie. Wtedy tylko sms-y docierają.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się