czapsy i buty

klieen, ja swoje PBK mam co prawda od 3 mcy, ale tyle wystarczyło mi bym pokochała je miłością niezmierną 😀 prezentują się bosko i są niesamowicie wygodne
olluszka Ja mam te czapsy od 3 lat. Moje najstarsze w szafie  😁

Zdjęcia mam zrobione przed chwilą, czyli po 3 latach mocnego ciurania 😉 Bo ze mną sprzęt koński nie ma łatwo, jeżdżę dużo, głównie tereny czyli gałęzie, kurz, błoto, deszcz i śnieg.

Ogólnie jestem z nich zadowolona. Żadnych dziur ani przetarć, skóra bardzo dobrze się trzyma. Jedna gumka pod stopą się przetarła, to ją wymieniłam, druga się trzyma od nowości 😉 Poza tym żadnych problemów. Skórka w niektórych miejscach się "wyprasowała", a w niektórym mocniej pomarszczyła, ale nie widać tego na nodze.

Trochę ciężko się je zakłada, bo zamek po skosie i zawsze jakoś tak zapnę, że muszę potem przekręcać. Może to i fajnie wygląda, ale w użytkowaniu jest mało wygodne. Tragedii nie ma, ale wszystkie inne zamki proste zapina mi się dużo szybciej. Ale na nodze leżą super, są mięciutkie

Poza tym one nie są jakieś bardzo mocno czarne. Jak je wkładam do sztybletów, to widać różnice w czerni. Ich czerń jest lekko przydymiona, nawet jak je wypastuję. A brąz na górze jest ciemno brązowy, kontrast pomiędzy kolorami jest bardzo niewielki i widać różnicę dopiero jak się przyjrzeć. Ja je kupiłam dla różnicy kolorów, ale byłam zawiedziona.

Zdjęcia mam niestety tylko przy sztucznym świetle. Słabo to oddaje kolory.

edit: Znalazłam jedno kiepskie zdjęcie z rajdu ale widać mniej więcej kolor czapsów na żywo.
lovesunrise, a masz ze skóry licowej czy bukatowej? Moje są z licowej. Trochę wyrosłam i teraz szukam jakichś z miękką skórką. Myślałam o PBK lub tych (jak widzę większość xd) hippica roma. Rozważam też fp luxor (sztywne)
unawen, wielkie dzięki za konkretną odpowiedź i zdjęcia 🙂 Wyglądają fajniej niż na zdjęciach w sklepach internetowych. Co do ich wytrzymałości to mam dobrą opinię o Fair Play bo sama użytkuje już 3 rok czapsów tej firmy 😉 kolor chciałam wybrać ten brązowy więc może nie będzie tak źle 🙂 jeszcze raz wielkie dzięki 🙂
klieen, bukatowa 😉 szczerze to nie pomyślałam przy zamawianiu o tym, że się rozejdą, dlatego wzięłam tak jak mam obwód gołej łydy, a teraz myślę, że mogłam jednak wziąć centymetr węższe. ale i tak jest super 😀
W wątku promocyjnym jest wrzuciłam info o Hippice, są sztyblety w promocji, jakby ktoś miał w planach kupienie 🙂
A ja przychodzę z nietypowym pytaniem: szukam sztybletów do chodzenia na co dzień jesienią. Wszystkie buty w 'normalnych' sklepach są jednak złocone/lakierowane/z czubkiem w szpic/strasznie drogie, więc rozważam zakup jeździeckich. Trochę obawiam się, czy jeździeckie sztyblety nie będą obcierać przy chodzeniu no. Stąd moje pytanie: czy któraś z was postąpiła tak jak ja i któą firmę ewentualnie poleca. Zależy mi na butach polskiej produkcji i z tego co przeszukałam wątek polecacie PBK- jak długo czeka się na realizacje zamówienia? Znalazłam jeszcze firmę Szydłowski ale nie wiem jak z wytrzymałością ich wyrobów. Sama w stajni mam Hippiki, ale jeszcze z innej epoki, z jakością zupełnie odmienną od aktualnej..
Hippica sa bardzo wygodne
Koonio:
-niewiele spadły, tzn ile? 
-zamawiałaś na wymiar czy z gotowej rozmiarówki?
-poproszę lepsze zdjęcia 🙂


Nie siadły nawet 1 cm 😀 Góra to pół. W sumie wolałabym ,żeby siadły ,bo by się lepiej w kostce ułożyły ,jak kupiłam ,to były w tym miejscu bardzo niewymiarowe ,ale przynajmniej kaletnik miał co robić 🤣 Kupowałam z gotowej rozmiarówki i nie było problemu. Jeśli chodzi o lepsze zdjęcia , zrobiłam sporo niedawno ,żeby pokazać komplet ze wszystkich stron  😉
Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie ,które dobrze oddaje czapsy z boku  😀
Koonio, piękny, elegancki komplecik 💘 strasznie lubię takie klimaty :p
Koonio, piękny, elegancki komplecik 💘 strasznie lubię takie klimaty :p


Dzięki 😀 Na koniu też się bardzo ładnie prezentuje. To znaczy ... o ile akurat chce mi się targać czapsy ze stajni i czyścić  🤣
lovesunrise gdzie kupowałaś ten brązowy komplecik?  😍
oli330, na stronie sztyblety.pl, mailem 😉
A mogłabyś zdradzić koszt? 😉
ooo matko, ja już nie wiem które wziąć 😵 od roku przymierzam się do zakupu bo moje stare już umierają i nie mogę się zdecydować...
sztyblety.pl - przyjemna cena ale opinie skrajne - jedni zachwyceni, i inni niezadowoleni (komuś siadły do połowy łydki)
hippica oficerkowe - drogie, opinie pozytywne ale mało

ktos jeszcze ma te hippici oficerkowe?

help!
wer, ja mam i polecam 🙂
wer ,mówię ci ,są warte zakupu. Moje tyram po błocie i stawikach z żabami na pastwiskach ,gdzie but na brzegu zapada się w mule na 15 cm (zdjęcia kumaków w okresie godów wyszły świetnie :hihi🙂 ,myję konie i w deszczu łażę po padokach. Tylko radzę kupić w sklepie i to takie dopasowane (patrz na kostkę ,najlepiej jak ściskać będą w tym miejscu ,bo guma z tyłu sztylpy się rozłazi) ,potem się ładnie powinny ułożyć i nie siąść za dużo . Polecam !
tak, też polecam kupować w sklepie stacjonarnym. ja dobrałam zupełnie inny rozmiar niż mi wychodził z pomiarów w domu 😉
moje również praktycznie nic nie siadły.
oli330, z tego co pamiętam to poszło chyba 370 za całość🙂
I ja również mam oficerkowe hippici i na prawdę mogę je polecić, mam je pół roku i po 3 miesiącach intensywnego ciurania (codziennie) gdzie ichnie oszczedzalam, po stajni, na myjce po bblocie, trzymają sie super 😀 lekko przetarte po wewn stronie łydki ale to chyba norma, chociaż u mnie o dziwo duzo zeszły w dol i są zbyt szerokie, ale to akuratbwina tego że mi zeszczuplala lydka :p podsumowując na prawde godne polecenia 🙂
Przepraszam za brak ładu i składu w tekście
Dziękuję bardzo za odzew, chyba zostałam przekonana🙂
Jedynie tylko mam problem z zakupem bo we wro w sklepie stacjonarnym chyba nigdzie nie znajdę:/ planowałam kupić robione na wymiar i podać dodatkowy wymiar nad kostką, żeby były dobrze dopasowane...

Może mi ktoś jeszcze podać wysokość Łuczka?
monsun   a gdzie cukierek?
01 października 2014 15:21
Jest tu ktoś kto ma jakiekolwiek buty Pascuello? Jak z jakością? Są długożywotne i warte swojej ceny, czy lepsza będzie Hippica?
monsum ,może nie jest mi dane wypowiadać się o butach ani sztylpach tej firmy ,ponieważ ich nie posiadam ,ale zdecydowana większość ludzi ,którzy byli w ich posiadaniu ,była zdecydowanie na NIE  🙄  Co jak co ,ale miałam nawet okazję obserwować komplet na co dzień ,były bowiem w posiadaniu stajennej przyjaciółki. Z dnia na dzień buty coraz bardziej się "gniotły" ,a sztylpy siadały w zastraszającym tempie z centymetra na centymetr. Dałabym zdjęcia ,ale niestety przyjaciółka wywaliła je jakoś 2 tygodnie temu ,ponieważ skóra zwyczajnie(?!) się ... porwała  😲 
Ja też z Pascuello nie miałam osobiście do czynienia ale czytając opinie ludzi nie chce mieć 😀 I u mnie w stajni jedna dziewczyna miała sztylpy oficerkowe (sam wygląd już nie powalał jakościowo tez szalu nie ma choć tam dwa miesiące na razie jeździ jednego konia po 3-4 razy w tygodniu i jeszcze żyją) a druga koleżanka kupiła jakieś miększe sztylpy z czegoś co chyba nie jest skórą? Nie wiem czy miało byc tak czy siak materiał jak papier w dotyku (za nowości) podejrzewam, że miesiąc dwa intensywniejszego użytkowania i umrą albo zamek pierwszy pójdzie i nawet gumki pod podeszwę nie mają... Wyglądają jak niedorobione...
Sama osobiście dalej podtrzymuje moje motto:
-na treningi zamszowki twarde najtańsze York czy innej formy lub decathlonowe a na zawody Hippici (miękkie, piękne, przylegające dopasowane niestety mojego intensywnego trybu jeżdżenia nie przeżywają więc zostają tylko naa zawody) i koniec 😉

Ze sztyblety.pl polecam buty (aczkolwiek trochę się skóra potrafi zdzierać ale mega wygodne i uwielbiam te w wersji z wąskim noskiem) a sztylpy miałam ale po miesiącu tak jak z reszta w Hippikach zaczęły mi się przecierać już szwy od wewnętrznej strony... Skóra troszkę mniej miękka niz w Hippikach ale również wyglądały w zestawie zacnie 🙂
Ja mam skórzane sztylpy Pascuello, od jakiegoś miesiąca. Szczerze, to szału nie ma.  😁
Fakt, wyglądają na niedorobione - producent nie przywiązuje zbytniej wagi do wykończenia.
Z wytrzymałością- przetarła się trochę skóra od wewnątrz (co jest normalne) i siadły na razie z 1 cm (oby nie więcej).
Użytkuję je średnio 2 razy w tygodniu i myślę, że przy takiej częstotliwości i odpowiedniej pielęgnacji powinny wystarczyć na  max 1, 2 lata.
Lepiej prezentowały się PBK, które musiałam sprzedać, gdyż zrobiły się za ciasne i przykrótkie.
Jakby ktos szukal do lazenia w cywilu - to polecam busse elegance. Nosze od miesiaca, bez zarzutu, bardzo wygodne, zgrabne i cena nie daje po kieszeni 🙂
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
03 października 2014 20:56
Ja również mam sztylpy Pascuello, mniej-więcej od 2 lat.
Są przetarte od wewnętrznej strony łydki, musiałam w nich raz wymieniać zamek, prują się szwy na całej długości, niedługo będę musiała przeszyć gumy, te idące pod butem, bo tak mocno się rozciągnęły i zaraz się wyprują. Już nie mówiąc o tym, że jak je kupowałam to były na mnie za małe, a teraz jak przykładam łydkę do boku konia to odstają mi ze 2 centymetry. Co do tego, jak mocno się osadzają- były za wysokie, teraz mam je równo 4 cm po kolanem. Od momentu kupna jeżdżę w nich codziennie, czasami po dwa konie, przeżyły wyprawy przez błota, myłam je wodą ze szlaucha (potem oczywiście ich nie pastowałam...) brnęłam w nich przez śnieg i wiele innych... No i jeszcze żyją, w prawdzie ledwo, ale jeszcze mi posłużą. 🙂
Posiada ktoś sztylpy York "Arwila"? Jak z żywotnością? Potrzebują do ciurania 1-2 w tygodniu. Sprawdzą się?
monsun   a gdzie cukierek?
05 października 2014 17:25
W takim razie ktoś zna jakieś porządne, skórzane sztyblety? O Hippice też czytałam niepochlebne opinie, w dodatku jest droższa od Pascuello. Może ma ktoś do polecenia jakieś fajne, dobre jakościowo i nie z najwyższej półki cenowej buty? Mam już jedne z Decathlonu do ciurania.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się