Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
12 października 2014 06:59
Mamy infekcję, zaraz podadzą jej antybiotyk 🙂 więc jest dobrze, zaczniemy leczenie i będzie ok. Mamy jak na razie fantastyczne pielęgniarki i lekarza, salkę dwuosobową i automat z kawą, więc jest super 😜  😁 a pielęgniarki serio fajne 🙂 także czekamy. Wczoraj pani mówiła coś o 5 dniach, ale uparcie sobie wmawiam, że to bujda 🙂
Czarownica zdrówka. Zawsze możesz wyjść na żądanie jak uznasz, że bez sensu leżeć i łapać inne infekcje.

To ja wstawiam moją wczorajszą spacerowiczkę. Rozchodziła się na całego. Wczorajszy godzinny spacer nad jeziorko przeszła większość na swoich nogach
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
12 października 2014 08:55
Nie no nie będę się wypisywać bo wiem, że ma tu dobrą opiekę. W domu jakby się coś działo to byłabym bezsilna...
3 dni antybiotyku, badanie i jeśli będzie ok to do domu. Czyli jednak 5 dni 😵
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 października 2014 09:29
CzarownicaSa, ojoj 🙁 Trzymam kciuki za zdrówko 🙁

equi.dream, jaki on pocieszny 🙂

Dzionka, rób rób, potem dobijesz do 30-tki jak ja i uznasz, że się stara zrobiłaś :P No powiedz - a ja to wyglądam jak matka? Chyba nie baudzo 😉 Nadal dają mi 16 lat czasami.

zduśka, moja obecnie też bojkotuje pozycję na brzuszku...

Dzięki za odzew, bo mąż już mnie do lekarzy wygania, ja mu mówię, ze to pewnie od hormonów.

A u nas wczoraj nalot teściów, Kalina strzeliła focha na babcię i za nic nie chciała u niej siedzieć, wyłą jak obdzierana ze skóry. Mąż kontent (za to u dziadka jak najbardziej, sesese).
leosky mój tak jadł pierwsze 3 tygodnie, ciągle zasypiał ledwo pociumkał cyca. Właściwie do dziś wszystko jest dla niego wazniejsze niż jedzenie-albo spanie albo wygłupianie się, ewentualnie wierci się tak, że prawie mi wypada. Spróbuj ją delikatnie rozbudzać, ale wiem z doświadczenia, że mało co działa i na krótko.
zduśka załapał z dnia na dzień, że jak się podeprze rączkami to jest łatwiej i można się w tej pozycji rozglądać dookoła 😉 Teraz mamy etap łapania wszystkiego i pchania do buzi. Wszystko omemlane w zasięgu jego rąk 😀
maleństwo pocieszny doskonale do niego pasuje 😉
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
12 października 2014 09:50
leosky, ponoć to zasypianie mija, Milenka jest jeszcze maleńka, nauczy sie ssać.
CzarownicaSa, trzymam kciuki, żeby Rajka szybko wydobrzala!
equi.dream, ale Igorek juz duzy!

Pozdrawiam z kolejnej sesji dojenia, wrzucam fotkę i lecę dalej!
Ciotki poznają ciuszki?😉

Edit: moja siostra urodziła dzis  nad ranem!!!! Zdrowa dziewczynkę, 3500 😅 Rozmawiałam z jej facetem bardzo krótko, nie chciała znieczulenia, pod koniec było słabo, bo główka sie przekrecila, duze nerwy personelu, ich, pękła albo ja nacinali :/
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
12 października 2014 10:16
publicznie kawałek cyca swego pokażę 🙂 Po 2,5h niespania, tylko gapienia się w przestrzeń, zasnęła. Mam nadzieję, że na co najmniej 3h 🙂 Moje dziecko strasznie lubi wietrzenie pupy. I przebieranie generalnie. Mniej odciąganie smarków z nosa. Na początku się przy tym uspakajała, teraz wrzeszczy tak, że i mi się płakać chce. Bo mi jej żal.

Sram i rzygam tęczą patrząc na swoje dziecko. I dobrze mi z tym 🙂
Diakonka, Jakie słodziaki!!! 😀

leosky, Cudowny widok! Strasznie się cieszę, że rzygasz tęczą! 😅
Gabryś też uwielbiał przebieranie jak był noworodem. Mieliśmy przewijak w łazience, na pralce, pod szumiącym wentylatorem. Najchętniej by tam zamieszkał. 😁 Bardzo go te łazienkowe odgłosy i światełka zaciekawiały, uspakajały i relaksowały.
A nosa nic nigdy nie miał odciągane, nie było takiej potrzeby. Dopiero jak był raz chory, w wieku 9 miesięcy, Adam mu kilka razy odciągał, podstępem, przez sen.

agulaj79, Ale fajowa Alicja! 😀

CzarownicaSa, Mam nadzieję, że szybko się uda Rajkę wyleczyć. :kwiatek:

Bawimy się w kałużach:
Mówi, że kałuża jest wspaniała poproszony przeze mnie, ale chwilę wcześniej, zanim zaczęłam nagrywać, zupełnie sam tak powiedział, dlatego go poprosiłam o powtórzenie. 😁
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
12 października 2014 13:34
leosky, jakie długie włoski ma Milenka🙂
Ja tez rzygam tęcza!🙂
I mam czasem takie straszne lęki,ze cos im sie stanie i ja wtedy przestanę istnieć...

Co u Agnieszki?

Po jakim czasie mozna zacząć dzieci wystawiać na zewnątrz? Dzis dość ciepło,chcemy je na 10min wystawic ,to dobry pomysł?
Diakonka bardzo dobry! Lećcie na spacer!
Kami   kasztan z gwiazdką
12 października 2014 14:21
Diakonka spokojnie możecie pospacerować!!!
Diakonka ja po tygodniu w szpitalu wychodziłam z na spacery ok 20min i tak stopniowo do godziny i więcej i chodziłam codziennie. Rodziłam 26 września.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 października 2014 15:13
Diakonka, ale fajnie, gratulacje dla siostry! Jak mała ma na imię? I łączę się z nią w bólu z powodu nacięcia, ja juz 11 tygodni po, a blizna mi jeszcze przeszkadza :/
A Twoje bąki też pocieszne, jeszcze takie patyczaczki.

Rzygajcie rzygajcie tęczą, to dobre dla Waszych głów 😉 Ja nie rzygałam i sporo musiałam sama ze sobą przewalczyć.

E, najwyżej mi dacie ignory, wrzucę jeszcze dwa zdjęcia.

Kalinka wystrojona dla dziadków


I z dziś z lasu - "ja wcale nie śpię! wszystko kontroluję!
Agnieszka   moje kulawe (nie) szczęście
12 października 2014 15:20
Diakonka żyję, ale co to za życie  😂
Jestem grubą, toczącą się i sapiącą kulą.
Ale niech Aneczka jeszcze te 3-4 tygodnie posiedzi.
Super, że rzygasz tęczą. Wiem co czujesz, ja już teraz nie wobrazam sobie zycia, gdyby cos sie stało.
A miewam juz schizy, czy ona się rusza, czy wystarczająco i czekam do kolejnej wizyty u gine.
Czuję się w zawieszeniu, między tym co było a tym co będzie. Teraźniejszość nie ma znaczenia.

Maleństwo wrzucaj ile chcesz, oddaję Ci swój limit na foty jakby co 😉 Fajny ten Twój szkrab! I jak szybko rośnie.

Czarownica zdrówka dla Rajki!

I pozdrawiam cały kącik  :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 października 2014 15:24
No niestety, do końca życia będziemy się już o nich martwić 😉 Ja ostatnio się zryczałam oglądając coś o dziecku z białaczką, bo sobie pomyślałam, że nie daj boże moje mogłoby zachorować...

Agnieszka, no rośnie jak szalona, wciąż tylko odkładam coraz to kolejne za krótkie ubranka... Niech rośnie i niech sie rozwija, bo jeszcze takie warzywko jest, a ja już jestem spragniona komunikacji z nią 😉
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
12 października 2014 15:45
maleństwo, bedzie miała na imie Stefania🙂 Wrzucaj zdjęcia Kalinki,w ogole laski-nie krępujące sie tak z tymi zdjęciami,przecież ocieplają wątek!

no to wystawiliśmy dzieci na taras,jaja,dzieci juz ubrane w wózkach i znowu zachcialo im sie jesc! Ehh zawsze byłam niezle zorganizowana,ale w tej sytuacji trzeba osiągnąć wyższy stopień😉

Jestem na spacerze z psem,pies jest strasznie zagubiony w nowej sytuacji,ostatnio w ogole nie miałam na niego czasu,postanowiłam choc na 15 min codziennie z nim wychodzić.Musi sie udać!

Agnieszka a ile mała wazy?

Dowód rzeczowy w załączeniu🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
12 października 2014 16:04
Diakonka, maleństwo, leosky, świetne te Wasze maluchy 😀

My wczoraj i dzisiaj się werandowałyśmy. Jutro, w zależności od pogody, albo wyjdziemy na krótki spacer, albo jeszcze jeden dzień będziemy werandować.

Znowu wpadam na chwilę. Nie mam czasu, żeby wszystko nadrobić, nie mam pojęcia kiedy w końcu to zrobię. W końcu jesteśmy w domu i jest cudownie. Mała jest przekochana, dałabym się za nią pokroić. Nie da się ani opisać, ani zrozumieć tego uczucia, dopóki nie weźmie w ramiona własnego dziecka. Nie ma nic cudowniejszego.
Wklejam zdjęcia Hani jeszcze ze szpitala.
Agnieszka   moje kulawe (nie) szczęście
12 października 2014 16:35
Diakonka dowód rzeczowy widać bardzo zadowolony i jaki uśmiechnięty  🙂
10 dni temu Ania ważyła 2370, więc zgodnie z wiekiem ciązy.

Kurczak jaka słodka kruszynka! Super, że masz takie samopoczucie, oby jak najdłużej  :kwiatek:

Dziewczyny, jakie polecacie kosmetyki dla noworodka? Mydełka, szampony, płyny do kapieli, oliwki i takie tam...
Ja mam juz totalny mętlik w głowie, wiem, ze stronka srokao, wiem, że jak najmniej, ale będę wdzięczna za Wasze zdanie i czego uzywacie  :kwiatek:
agnieszka ja polecam Babydream z Rossmana oraz standardowo Hipp 🙂
Leosky mój Maciuś tak ma, że troszkę pociumka i zasypia, w ogóle bardzo często tak szybko oddycha wtedy- zaczynam się martwić, czy to ciągnięcie mleka go bardzo nie męczy (skoro szybko zasypia to może ze zmęczenia?). I potrafi spać i nie jeść 3-4 godziny. Dziś prawie wcale dziecka nie było- ale zrzucam to na temperaturę, bo 3 dzień mam w domu 25-26 stopni 🙁 i nie da się schłodzić niestety. Czekam z utęsknieniem na ochłodzenia na dworzu.

Chodzimy od 3 dni na spacery półgodzinne- ubieram go w body, spodenki ze stopkami i kaftanik/bluzę i od pasa w dół przykrywam kocykiem. On całe spacerki przesypia. Wydaje mi się że dobrze jest ubrany, ale czy aby na pewno nie za lekko? Dzię usłyszałam, ze powinien wychodzić w takim grubym kaftanie co ja go mam na jesienne chłody uszykowanego... ?? Nie ma kataru, nie kaszle... mogłabym spacerować godzinami, nie mogę się tego doczekać 😍

CzarownicaSa  trzymam kciuki za Raję, żeby ją nie bolało już i by infekcja szybko przeszła. Myślę, ze bardzo dobrze zrobiłaś nie podając antybiotyku w ciemno.

Diakonka ja jestem zakochana w Nelci 🙂🙂
Bera za mało Twojej malutkiej w tym wątku, jest słodka, a jaka już duża!
maleństwo założyłaś księżniczce rajstopki bo zimno macie w domu, czy dlatego, zeby ładnie wyglądało?



A teraz zwracam się do Was z problemem... od 3 dni Maciusiowi ropieje prawe oczko. Ściągamy tą ropkę wacikiem z solą fizjologiczną, ale niedługo potem znów ona się pojawia, jak mały otworzy oczko to ta ropa się ciągnie jak glut... i oczko jest spuchnięte trochę... naczytałąm się w internetach, ze to mogą być zatkane kanaliki łzowe i trzeba będzie igłą przepychać 😵 jestem w szoku, bo łzy lecą normalnie- jak zdarza mu się wieczorem płakać.. wyczytałam też, że mogę wkropić w to oczko kropelkę mojego mleka bo działa bakteriobójczo i leczniczo. Trochę tak dziwnie mi to robić, bo ono jest słodkie (wręcz pyszne, smakuje mi) i też jest klejące- czy aby mu nie poskleja bardziej?

deksterowa, taki zatkany kanalik to częsta przypadłość. Masuje się go (pediatra musi pokazać, jak) i najczęściej sam "puszcza". A o mleku własnym też słyszałam same pozytywy, tak więc śmiało 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
12 października 2014 18:00
Agnieszka, ja używam tylko Babydream do pupy i do kąpieli płyn Mediderm, nic więcej 😉

Kurczak, słodkie Kurczątko! Jaka maleńka...

deksterowa, za zimno na gołe nogi, więc mała "chodzi" albo w spodniach, albo śpiochach/ półśpiochach, albo właśnie rajstopkach - tu mi najbardziej pasowały, bo rampers ma kokardki i szkoda je chować pod spodenkami 😉

Agnieszka kosmetyków jak najmniej. Coś do kąpieli (ja używałam Oilan), coś na pupę w razie odparzenia (sudokrem czy inny specyfik apteczny) i tyle. Moim zdaniem żadnych oliwek! Jeśli dziecko ma zdrową skórę to nic mu więcej nie trzeba.
Filip na przykład na początku się łuszczył okropnie więc dostał maść z apteki, robioną na zamówienie. Ale to od lekarza.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
12 października 2014 18:44
Ehhh wszystkie szkraby są śliczne  😍 Chyba ta revolta tak dobrze działa  😁

Diakonka Twój pies ma identyko ryjek jak mój Szczepan  😎 Może to rodzina haha. A co do pierwszych spacerów to pamiętam jak my się szykowaliśmy  🤣 Wszystko już gotowe a tu kupa, ulewanie i na koniec czkawka ..... Jak już to ogarnęłam to znowu trzeba było karmić  😁
Agnieszka dobrze że jesteś!!  🙂 z niecierpliwością czekam na Twoje maleństwo  😍 A kosmetyków używam z rossmana.
Maleństwo hehe co za lans dla dziadków!!!
Deksterowa domagam się więcej zdjęć Maciusia!!
Julie Gabik jak zwykle uroczy.
Leosky cieszę się że u Was już się unormowało!! Jak tak samo jak maleństwo nie rzygalam tęcza no ale my to wyrodne matki jesteśmy  😁
Czarownica a jak córa znosi pobyt w szpitalu? Wracajcie szybko do zdrowia!!
A equi muszę powiedzieć że podarowanymi bryczesami uratowałaś mi tyłek
Ja mam babydream do kąpieli, maść pośladkową ziaja i oliwkę hipp. Myjemy codziennie, pupę smarujemy po kupie i kąpieli a oliwkę co 2-3 dzień.

Dzionka ja wiem czy podobna do Jaśka? On drobny na buzi a Nelka bardziej pucułowata😉

Zduśka włoski są ino jasny blond i już nie stoją dęba a grzecznie.

Kurczak, masz śliczna córę!

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
12 października 2014 18:51
Zduska dopoki nie ma powyzej 39' to jest hitem oddzialu, bo caly czas wszystko zwiedza i kazdego zaczepia 😎 ogolnie jej sie podoba, bo jest fajnie i ciekawie 😉
Agnieszka   moje kulawe (nie) szczęście
12 października 2014 18:53
Seksta, Maleństwo, Muffinka, zduśka, bera dziękuję Wam :kwiatek:
Zduśka ano jestem  😉 Czy w razie czego razem z Maleństwem przyjmiecie mnie do swego grona?  😉
A co u Ciebie i Kaliszka? Zawsze mi się gęba sama śmieje, jak czytam Twoje posty, są takie pozytywne  🙂 A zdjęcia Bola z koteczkami podziwia także mój przyszły mąż.
My też mamy kota, ale póki co nie jest zainteresowany ani łóżeczkiem ani wózkiem.
Rany,ta ropa pojawia sie w zastraszajacym tempie... Zmyjemy ja a za 5 minut troche juz jest spowrotem, za kwadrans juz duzo. Oczko dokola czerwone i takie malutkie... Chyba sprobuje mlekiem... Tylko tym rzadszym z poczatku,czy tym po skonczeniu karmienia... Martwi mnie to...
deksterowa, a powiedz mi czy spojówka jest zaczerwieniona?
Teraz maluch spi na mnie.... Jak sie obudzi i przemyjemy,postaram sie zobaczyc. Na pewno bialko jest zaczerwienione. Dziecko ma 10 dni. Jesli jest spojowka czerwona co to moze znaczyc?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się