siodło ujeżdżeniowe

lekwet, mój Aramis to też moje pierwsze siodło ujeżdżeniowe natomiast do ambitnej pracy. Z tym, że cena 1500zł to chyba marzenie nie do zrealizowania 😉
ushia   It's a kind o'magic
10 października 2014 10:17
Czy na prostym, szerokim grzbiecie, z niskim szerokim kłębem ma szanse dobrze leżeć Wintec Isabelle?


szanse ma, aczkolwiek na prostym, dosc szerokim grzbiecie mojego koniska lezy tak, ze lepiej nie mowic :/
ushia, tyłem odstaje?
Pamietajcie, ze uzywane siodlo sie znieksztalca i nie ma takiego ksztaltu paneli jak nowka.
ushia   It's a kind o'magic
10 października 2014 10:29
tak, pomimo klinowych paneli
jednoczesnie, pomimo dobrej szerokosci leku cos jest nie bardzo z przyleganiem przodem - mam wrazenie ze jest  za duzo wypelnienia srodkiem paneli i tam mi sie opiera
malo tego, z szerokimi lekami leci mi rownowaga na przod i kazdy krok to walka o utrzymanie pionu 😉

planuje sprobowac  ze zmiana cair na welne, moze w ten sposob uda sie przywrócic rownowage

faith, syntetyki malo sie odksztalcaja,
Ja jeździłam na młp i xxoo w Wintecu Isabell ale bez systemu Cair, wypełnienie z wełny.
Siodło leżało bardzo dobrze aczkolwiek w/w konie nie mają bardzo szerokich pleców.
To "samo" siodło ale nowsze Wintec NEW Isabell z systemem Cair na tych samych koniach leżało zupełnie inaczej.
Kilka stron wcześniej opisywałam czym one się różnią.
Miał ktoś styczność z siodłem Pessoa model Anky? Albo chociaż w ogóle z siodłami Pessoa?
Jakieś wrażenia? 😉
Ushia, no właśnie, tego się boję- uniesiony tył, i inne przyjemności.. Oglądam zdjęcia koni w Isabelach i większość leży hmm.. przeciętnie.  🙁
Pilnie potrzebuję komentarzy na temat siodła Kentaur Elektra.
Ogólnie wizualnie bardzo mi się podoba, ciekawa jestem jak w użytkowniu.
Stoję przed dylematem czy zaryzykować Elektrę czy jednak te co znam i lubiłam (prestige lucky dressage czy passier a tempi)
Jestem niska, krótkie udo, tyłek mieści się i jest mi wygodnie w 16.5 🙂
A elektra ze standrad tybinka? bo to jets bodajze 41 cm  w 16,5 wiec srednio krotkie.
lenelena - tak leży isabel z białym łękiem na tłustej, szerokogrzbietej i bezkłebowej śląskiej klusce http://re-volta.pl/galeria/moja/foto/123976 😉 Mój czuje się idealnie w tym siodle, praca grzbietem cudowna, luźny cały chodzi. Dla porównania - z prestiga potrzebuje łęk 36.
keirashara, pocieszyłaś mnie  🙂, a powiedz, w ruchu nie lata tył? Nie zsuwa się do przodu? Nie trzeszczy to siodło z białym łękiem?  😉 Tylko mój jest chyba sporo bardziej prostogrzbietny, poza tm wymiary pewnie podobne, może ciut węższy. Dzięki  :kwiatek:
faith, siodło będzie na mój wymiar (nowe) więc tybinka będzie krótka 🙂
aniaagre na temat samej elektry sie nie wypowiem, ale mialam Kentaura YD i byl bardzo przyzwoicie wykonany, dobra skora, calkiem miekkie siedzisko. Takze jesli chodzi o jakosc - bardzo in plus 🙂
Natomiast sam model dla mnie dupy nie urywal, to nie bylo to czego szukam 🙂
ushia   It's a kind o'magic
12 października 2014 17:40
Ushia, no właśnie, tego się boję- uniesiony tył, i inne przyjemności.. Oglądam zdjęcia koni w Isabelach i większość leży hmm.. przeciętnie.  🙁


nie no, jezdzilam w izabeli na wielu koniach i wiekszosc chodzila w niej cudnie
zwlaszcza w przedzialach lek czarny - niebieski
konie byly luzne, ze swobodna lopatka, zadowolone i chetne do pracy

pech chce ze akurat na mojego wlasnego siodlo nie pasuje
dzisiaj wsiadalam w titanie, przedwczoraj w wintecu 2000 i roznica jest ogromna
wiec w koncu ostatecznie oficjalnie zaczynam szukac siodla 😉
O, jak wrazenia z titana?🙂 zawsze bylam ciekawa tego siodla🙂
O, jak wrazenia z titana?🙂 zawsze bylam ciekawa tego siodla🙂

wielkie, szerokie, bardzo miękkie siedzisko. B wysoki tylny łęk (ale ja go i tak nie czułam bo mi tyłek nie sięgał 😉), dość długa tybinka, ogólnie taki fotel ujeżdżeniowy 🙂
Podobnie jak nowy diamant dobrze leży na koniach z prostym grzbietem.
ushia   It's a kind o'magic
12 października 2014 18:00
biorac pod uwage ze kon mi wreszcie zaczal wspolpracowac to ogolny zachwyt 😉

ale tak siodlo-siodlo to wolalabym z mniejszymi klockami - to ma wielkie, a ja mam tendencje do zapierania sie na udach, wiec wole siodla z mniejszymi
siedzisko fajne, nie za glebokie, ale czulam sie "zaopiekowana"
twardosc siedziska tez taka w sam raz - nie jest to deska ale tez nie zapadasz sie w gabeczkowe siedzisko 😉

rozmiarowka leku dosc dziwna albo moj kon jest mutantem - bo wg wlascicielki siodla jest to lek XL, a moje zwierze w wintecowych uzywa niebieskiego/czerwonego, czyli medium wide / wide, bialy mu lezy na klebie
a tu euroridingowe xl bylo tylko odrobinke za szerokie

edit - jak widac co czlek to opinia 😉
mnie po szerokiej i glebokiej  izabeli wydawalo sie normalne 😉
Mam nadzieje, ze kiedys bede miala okazje wsiasc w celach czysto ciekawosciowych 😉 moj Luxor u rymarza - sie poszerza 😉
Wpadam szybko z pytaniem-ma tu ktoś Kieffera pony?
dokładnie takiego:

będę wdzięczna za opinie o siodle.
najbardziej zależy mi na rozmiarówce-czy 16,5 wychodzi faktycznie jak 16,5 czy wpada w coś mniejszego/większego i analogicznie-jak się sprawa miewa z łękami?
z góry dziękuję  :kwiatek:
lenelena -nie rusza się, nie leci nigdzie, nie trzeszczy, leży perfect. Na zdjęciu mam niedopięty popręg. Zostało tylko przez to, ze koń czuje się w nim kapitalnie. Im dłużej pracuje w isabell tym bardziej mi ona pasuje, bo jednak mocno fotelowa jest i fajna, miękka, jak na amatorskie ambitne deptanie kapusty idealna. Tylko klocki przesunęłam do przodu, bo są gigantyczne i poprzednia właścicielka nieco źle wysiedziała siodło przez nie... nieco za bardzo na tylnim łęku siedziała. Więc może sprawiać wrażenie, że leci do tyłu, ale nie leci, a ja za cene, w której kupiłam to siodło jestem w stanie przeżyć ten drobny mankament  😉

A obecnie znajoma wyjechała do Anglii i dostała ode mnie misje - znaleźć mi wymarzonego Albiona lub devocoux 😀 Jakby ktoś czegoś nietypowego szukał to proszę o wiadomość na pw - moze akurat się znajdzie, już kilka fajnych siodeł jej się udało zobaczyć 😉
a czy ktoś może mi przybliżyć,o co chodzi z tym trzeszczącym siodłem? pytam zupełnie serio.
DressageLife, ktoś pisał, że z najszerszym łękiem terlica tego siodła słabo dawała rade, o ile dobrze pamiętam.
A ogólnie- lepiej z c'air-em czy bez?  :kwiatek:
siedzisko fajne, nie za glebokie, ale czulam sie "zaopiekowana"

bez urazy, ale jak Titan ma nie za głębokie to nie wiem jakie jest głębokie. Poglądowe foto 😉
ushia   It's a kind o'magic
12 października 2014 22:25
w porownaniu do izabeli subiektywnie mialam wrazenie plytszego siedziska - lepiej? 😉

Ja chce albiona! nie wiem czemu bo w zyciu nie widzialam na zywo, ale mam wrazenie ze powinno byc dobre dla mojej plaskiej sierotki
w sumie brata moge zaprzac, niech szuka 😉

lenalena - ja cair lubie
ale jak pisalam, ma swoje wady

keishara - sprobuj sobie w ogole wypiac klocki - kiedys dawno temu bush tak jezdzila i patrzylam na to lekko podejrzliwie
niedawno mi prawie na sile zabrali i okazalo sie to zbawienne dla mojego zwyczaju zakleszczania sie na mur 😉
albo zmien sobie na mniejsze, tez mozna 🙂
Hm,pytam o to trzeszczenie bo moje siodło lekko trzeszczy jak jeżdżę,a panele,poduszki i wszystko inne jest dopasowane i poprawione,jedyne co to mam podkładkę z futra i stąd zaciekawiłam się tematem.

Ps. poszukuję posiadacza siodła santa cruz,najlepiej modelu platinum
ushia - bez klocków jednak mi za płasko 😉 Ja mam tak szprytnie przesunięte, że są akuratne  🤣

lenalena - z cairem

Biały łęk daje rade, nie trzeszczy, ale wkłada się go dość trudno
Hej wam 🙂 mam pytanko,czy ma ktoś może z was ujeżdżeniówke equipe?może się ktoś ze mną podzielić wrażeniami z jazdy itp. ? 😉 z góry dziękuje:kwiatek:
i believe i can fly1 ja tej firmy skokówki widziałam na żywo, skóra bardzo miękka, siodło lekkie, byłam pod dużym wrażeniem, wykonanie na prawdę śliczne, jakość skóry też, ale nie siedziałam, choć przy następnym poszerzaniu łęku na pewno poproszę o przywiezienie i się karnę 🙂 jestem ciekawa. 🙂
Czytałam o siodłach Equipe na blogu Quanty: http://quantanamera.com/siodla-ujezdzeniowe-equipe/  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się