własna przydomowa stajnia

Cobrinha Dzięki. Na solidności mi zależy i to bardzo.  🙂 Gratuluję szorów. Jak dopasujesz, wrzuć jakąś fotkę. Ciekawy jestem.  🙂

i beda stac dożywotnio... twoich wnuków! 😉
Misiek69 Proszę o dokumentacje zdjęciową na koniec  😉  Ile wyszło cię za 1 podkład ?

U nas też już prawie koniec, jeszcze zostało 80 dech do przybicia, skończenie dachu na wiacie i obicie ścian. Po ponad 10 latach obrządzania koni, tyrania w gnoju w końcu mam luz  😜
Z pod wiaty wszystko będzie robione maszynowo . Muszę jeszcze pomalować dechy i będę się cieszyć ogrodzeniem do końca życia  🏇 
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
27 października 2014 19:22
Zawsze mi się wydawało, że wiatę i tak się podściela słomą, tzn nie trzeba jej wyścielać ? ewentualnie na zimę ?


po co?
Moim zdaniem nie trzeba, może niech się inni też wypowiedzą 😉


Misiek69 czekamy na efekt końcowy  😎
cena podkładów 10zyli za sztukę. Kupiłem 8 paczek po 24 szt co daje 192 szt. Jeszcze muszę dokupić taki zestaw. Pomyślałem, że póki nie stać mnie będzie na kostkę, ułożę z podkładów krawężniki a jako drogę wysypię taki tłuczeń. Po zagęszczeniu, dosypuje się takiego drobnego piasku i zagęszcza znowu. Powstaje twarda i równa nawierzchnia. Muszę tylko sprawdzić ceny tłucznia. Fotki na pewno będą, powoli w miarę rozwijania się przedsięwzięcia.  🙂
Właśnie ja też planuję dokupić jeszcze i ciągnąć dalej ogrodzenia.  Podoba mi się efekt ,,końcowy,, . Co do podkładów to tanio dałeś .
subaru2009, W Większości wiat, jakie ja znam, nie było niczym ścielone. Tylko wybierane co jakiś czas. Ja swoją wiatę czyściłam codziennie z kup bo tak mi było łatwiej- codziennie mniejsze ilości, niż raz na jakiś czas dużą ilość.

Jeden znajomy zawsze stara się gdzieś rozwalić balota ze słomą, żeby konie mogły się kłaść. Więc teorie są różne 😉
ja ścielę. jakoś tak lepiej mi się śpi z myślą, że mogą się na czymś suchym, ciepłym położyć.
rok temu zrobiłam błąd i siano zadawałam pod wiatą - ile bym nie ścieliła i tak była jedna wielka sralnia. teraz siano jest w paśniku na zewnątrz a w wiacie dościelam raz na kilka dni. Póki co pojawia mi się tam kilka bobków tygodniowo, więc ścielenie/sprzątanie nie jest kłopotliwe.
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
27 października 2014 23:12
minerwa a ja byłam przekonana, że Ty normalne boksy masz 😉
Gazella   Uwielbiam czyścić siwe konie ;)
28 października 2014 06:06
[quote author=Misiek69 link=topic=19013.msg2210575#msg2210575 date=1414437739]
cena podkładów 10zyli za sztukę. Kupiłem 8 paczek po 24 szt co daje 192 szt. Jeszcze muszę dokupić taki zestaw. Pomyślałem, że póki nie stać mnie będzie na kostkę, ułożę z podkładów krawężniki a jako drogę wysypię taki tłuczeń. Po zagęszczeniu, dosypuje się takiego drobnego piasku i zagęszcza znowu. Powstaje twarda i równa nawierzchnia. Muszę tylko sprawdzić ceny tłucznia. Fotki na pewno będą, powoli w miarę rozwijania się przedsięwzięcia.  🙂
[/quote



Też myślałam o takiej drodze z podkładów + tłuczeń.  Ciekawa jestem efektów i kosztów. 
Już za chwileczkę już za momencik dołączę do szanownego grona  😎 Kończymy stawiać drewniane boksy angielskie i będę miała moje misie pysie za oknem...  W tym roku nie zdążymy już ułożyć kostki przed stajnią i dróżki na padoki, przeraża mnie to że zaraz będzie pewnie bagno, jaki jest najszybszy i najtańszy sposób na chwilowe utwardzenie? Maty gumowe dadzą radę?
Misiek69, czemu stawiasz ogrodzenie przy siatce? Nie dalo sie z sasiadem dogadac? Kurde, zazdroszcze tych podkladow 😉
Pomiędzy siatką a ogrodzeniem dla koni, będzie korytarz dla psów. Ciągnął się będzie dookoła płotu.
aaaaa... biegalnia 🙂
raczej tor treningowy hihihih
jako drogę wysypię taki tłuczeń. Po zagęszczeniu, dosypuje się takiego drobnego piasku i zagęszcza znowu. Powstaje twarda i równa nawierzchnia.
No ja właśnie sobie rozwożę kliniec - cała naczepa mieści ok 10 ton chyba (jak nie więcej), więc jeszcze mi zejdzie.
W zeszłym roku nawiozłam tłuczeń, ale miejscami tam gdzie konie najwięcej stoją i dreptają, już niemal śladu nie zostało i błoto się robi, więc dorzucam znowu tym razem kliniec.
Może uda się zagęścić jak starczy pary, póki co mam muszę to rozrzucić 🙁
Miała mi to ekipa zrobić, w sensie położyć płyty ażurowe, ale oni naprawdę nie wiedzą ile brać bo jak cenę usłyszałam to omal z krzesła nie spadłam... wycenili co najmniej jakby kostkę granitową kładli we wzory ehehe
a nie duże płyty 😉
No ja to też będę robił sam. Mam swój transport, mam pracowników, mam też umiejętności i mam również nadzieję, że nie wyjdzie drogo. Do ułożenia mam naprawdę wiele, tylko z tego co zrozumiałem z Twojego postu, to Ty wysypałaś to na padok a ja chcę zrobić z tego drogi i parkingi.
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
28 października 2014 11:29
Już za chwileczkę już za momencik dołączę do szanownego grona  😎 Kończymy stawiać drewniane boksy angielskie i będę miała moje misie pysie za oknem...  W tym roku nie zdążymy już ułożyć kostki przed stajnią i dróżki na padoki, przeraża mnie to że zaraz będzie pewnie bagno, jaki jest najszybszy i najtańszy sposób na chwilowe utwardzenie? Maty gumowe dadzą radę?


kostka przed stajnią? Wow... Ile Cię wyniesie i jaka ilość?

Wstaw zdjęcia stajni później 😉
Misiek69, tak samo mam parkin i drogę dojazdową do domu robioną, ale co kilka lat trzeba to niestety odnawiać 😉
i tak też robię pod stajnią by błota nie mieć... niestety łatwa i lekka praca to nie jest, tym bardziej dla kobiety 😉 ale jakoś trzeba.
Cobrinha ,No niestety, wiem że trzeba systematycznie dosypywać, ale coś za coś. Gdyby mnie było stać, miałbym kostkę i spokój a tak będę mieć tłuczeń i trochę roboty.  🙂  Współczuję Ci tej pracy, bo zdaję sobie sprawę, że lekko nie jest, szczególnie kobiecie.  :kwiatek:

Tak w ogóle to mam jeszcze pytanie: w miejscu gdzie chcę zrobić padoki piaszczyste mam trawę. Co z tym zrobić? Zostawić, żeby konie wyżarły i zadeptały, czy zaorać i zbronować?
Misiek69, zostaw, Konie sobie poradzą😉
unawen Dzięki, też byłem tego zdania, jednak wolałem zasięgnąć opinii.  :kwiatek:
polbruk (taka kostka w kształcie H) wcale taka droga nei jest...  no chyba, ze marzycie o takiej ozdobnej...
a i ułożyć można samemu - wyrównać, piach, ubijak z desek...i tyle. u nas szara położona fajna sprawa - bardzo. zamiatasz i czysto.... czerwona byłaby lepsza (ale drozsza) - nie widac tak plam od odchodów itp 😉
cegly tez sa super-klikierowe takie rozbiorkowe. mielismy w biksach i sciezki wylozone - bardzo ladnie i z klimatem
kostka nie jest droga? Sorki ale zwykła szara to koszt 25 do 30 zł za metr kw. Do tego troche cementu, pisaku itp. Inaczej..dobra firma za położenie metra kw kostki z materiałami żada 100 do 150 zł .
Mnie pare lat temu tez wydawało sie tanio. Kostke położył sąsiad. Efekt- wieszosć kostki sie pozapadała i wymaga poprawek.
o my znacznie taniej dostalismy....
a no i piasek wlasny (taka mamy "glebe" 😉 )

sadze, ze inne formy utwardzania, jesli wezmie sie firme i kupi materiał "nie okazja" tez sporo kosztuje...
Używana rozbiórkowa kostka (ta gruba, na którą może wjechać ciężki samochód) kosztuje ca 10zł/mb ja mam do ułożenia około 6 tyś. m. 🙂 Mówię o całości, czyli stajnia, dojazdy, parkingi, chodniki, oraz dojazd do domu i parking koło domu + dojazd do garażów. Więc póki co, dla mnie nawet najtańsza kostka, będzie droga  😀
Co radzicie posadzic dookola pastwiska, aby dosc szybko rosło? Pole "patelnia" chciałabym trochę cienia i osłony przed wiatrem. Przynajmniej na częsci ujezdzalni i zimowego padoku. Na letnim jedno drzewo rośnie 😉
Edit: potrzebuje osłony na dosłownie 50-60 metrach... Długosc ujezdzalni, obok padok zimowy. Tak sobie mysle czy warto obsadzic 3 sciany? Czy tylko od strony, gdzie zazwyczaj wieje? No i wiatr wiatrem, ale chcialabym sie troche od pól sąsiadów oddzielic, czyli dwie sciany minimum 🙁
Hej kochani wiem że to już po sezonie,
ale potrzebuję sprawdzonego specyfiku do obornika żeby nic się w nim nie lęgło jak będzie pogoda.

Zostałam w tym roku z mega wielką górą tego kruszcu.
Ktoś może coś polecić???  🙂


Czy ktoś pomoże????
Megane, polecam wierzbę, ale taką najzwyklejszą lub z jakąś fajną odmianę np. z kręconymi gałązkami, ale na energetyczna to się nie porywaj bo to cholerstwo się bardzo rozrasta i nie da się nad tym zapanować 😉
Nie, nie energetyczna odpada 🙂 chce tez, aby ladnie wyglądało z czasem 😉 a nie miotłe oglądac i "zachwaszczać" ziemie i sobie i sąsiadom 😉
myslałam tez o brzozie, bo chyba tez  dosc szybko rosnie i z czasem da cien, a szkodliwa dla koni nie jest.

Po prostu konczy sie stodoła (tradycyjna wies, gospodarstwa przy szosie a za budynkami wiatr świszcze) i jest patelnia, i to mnie wkurza 😉 chcialabym, aby troche przytulniej bylo. Dodam, ze w jednym miejscu jest dołek i chce tam stawik wykopac, bo kilkaset metrow ma tendencje do "podmakania" chyba byl tam kiedys jakis stawik, ale wysechł.
minerwa a ja byłam przekonana, że Ty normalne boksy masz 😉

I to i to 🙂. konie trzymam pod wiatą, w stajni karmię. No i "w razie W" dobrze stajnię mieć 😉.
Megane - paulownie i catalpy szybko rosną . Są dość wytrzymałe i ich duże liście ładnie mogą zacienić i nie doprowadzą cię do szału jesienią  😉
Misiek69- tak jak piszesz my zrobiliśmy drogę 3 lata temu. Wykop, klin, piasek i krawężniki z podkładów. Super się sprawdza. Zwłaszcza zimą po opadzie i zmrożeniu w nocy w odróżnieniu kostki koń nie wyglebi na piasku  😀 A wyszło tak...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się