Styl western (dawniej kącik)

smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 15:45
.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 16:07
Jeszcze mam dla Was jeden filmik 😉
Ste i Icenauer, ogier zawodnika Non Pro. Nikt nigdy na nim nie jeździł 'na goło'. Mieliśmy go tylko poganiać żeby się poruszał ale Ste wpadł na głupi pomysł ;D najpierw w kantarze jeździł ale mu nawrzucałam, że oszukuje więc zdjął ;P Jak się przyjrzeć to widać, że w adidasach już jest bo na lunch jechaliśmy więc zdjął kowbojki z ostrogami



więc jak widać, dobrze zrobiony koń ogłowia nie potrzebuje ;D
Fajnie się czyta takie podejście do dwulatków. Takie.. sympatyczne to jest. -


właśnie tak odebrałam pierwszy kontakt z westem- "takie sympatyczne dla konia to jest".

Taniu nigdy, o dziwo, nie miałam złych skojarzeń z westem. Wręcz przeciwnie, zawsze podobała mi się luźna wodza, mega podstawiony zad. Czanka przeraża. Ale bardziej "ja bym się bała użyć" niż sam widok u innych. Niestety nie była to osoba o której mówisz, ale może warto się zorientować kto to taki i podpytać o możliwość podpatrznia 😉

nie wiem czy mogę rzucać nazwiskami, ale wkleję "bele jaką" fotkę. Smartini chyba zna 😉


Powiem tyle, że bardzo się dziwię "niepopularności" westu. Dla mnie brzmi to jak "wymarzony sposób" jazdy. Dla rekreanta. Dla osoby, która chce tylko wygodnie postępować w lesie. Dla ludzi, którzy nie chcą trenować a dla tych, którzy chcą tylko bezpiecznie i spokojnie zażywać relaksu. Dziwię się, że łasnie w tej grupie west nie jest popularniejszy. Bo jednak ma dużo więcej cech atrakcyjnych dla rekreanta niedzielnego niż klasyka.  a jak załapiesz bakcyla - ciągle możesz z rekreanta zostać sportowcem. a jeśli nie - możesz sobie w wygodzie podróżować. Według mnie własnie wśród początkujących w pewnym wieku, którzy nie mają ambicji sportowych - wydaje mi sie to dużo logiczniejsze niż klasyka.

no nie będę już piać, przepraszam, po prostu może to kwestia podejścia do koni tego konkretnego człowieka mnie tak zauroczyła? to, że jest to bliskie mojemu traktowaniu koni? Może ten luz u konia? Ta otwartość i brak klasycznego zadzierania nosa, które bardzo często spotykałam? Nie wiem. Wiem tylko, że nawet jak nigdy nie wsiądę w siodło - chciałabym czasem na to popatrzeć, bo jest piękne.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 16:13
czemu masz nie piać? ;D i to raczej nie jest kwestia 'tylko tego trenera'. Raczej trudno się spotkać z czymś odwrotnym niż otwartość i luz  🤣
A na zdjęciu Łukasz Krogulski zapewne, tak? Po plecach trudno trochę poznać, hihi ;D

zawodników i trenerów jak najbardziej możesz wypisywać z imienia i nazwiska pokazując ich pracę 🙂
Ja myślałam, że to Tomek na tym zdjęciu :-) Tak to się poznaje po plecach 😂

Ja myślę, że rekreacja west jest mniej popularna bo po prostu jest mniej ośrdoków gdzie można przyjść i zacząć jeździć west. Do mnie przychodzi sporo ludzi rekreacyjnych, którzy zaczynali klasycznie a chcieli by spróbować west i sporo w tym stylu zostaje.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 16:28
Tomek inaczej w siodle siedzi xP ( na co to człowiek zaczyna uwagę zwracać jak za długo ogląda zawody xD)
I chyba w Wawie teraz jest?

No chyba że się pomyliłam :P
ale na tym zdjęciu sa takie krótkie strzemiona jakby ...no po kims wsiadł :-) To sobie pooglądałysmy! 🤣
Łukasz, bingo 🙂

właśnie poruszyłam ten temat, że bardzo mocno zgięte nogi ma i powiedział, że mu tak wygodniej, ale nie pamietam czy mówił dlaczego 🙂

ale czytając ten wątek (głównie dzieki Smartini) czuję się dużo "mądrzejsza". np mogłam poruszyć temat ubioru czy sławnego "WHOA" 😉

Magda Pawlowicz, właśnie też sądzę, że to może być kwestia dostępności. Ale podaż jest zależna od popytu. Jeśli byłby popyt na takie usługi - powstałyby małe stajnie rekreacyjne, które takie usługi by oferowały. Jeszcze zostaje kwestia finansów. Bo mnie zupełnie prywatnie się wydawalo, że to jest koszmarnie droga impreza w porównaniu z klasyką. że o cenach 40-50 zł/h za "jazdę" można zapomnieć i bardziej w kierunku 100-150 zł. I bardzo mnie zaskoczyło, że ceny są takie same jak klasycznie (praktycznie), czyli rekreacyjne początki w cenach mocno przystępnych a treningi z trenerami - adekwatnie więcej a nie tak jak sądziłam, że najtaniej na poziomie mocno początkującym to na pewno z 100-150 zł trzeba wyskoczyć za trening.
Więc sądzę, że takie mity też nie pomagają dyscyplinie, bo dużo osób (jak ja!) też może uważać, że na poziomie rekreacyjnym jest to dużo droższe niż klasyczne jeździectwo i na pewno nie mogę sobie na to pozwolić.
Livia  jadę tutaj jako słuchacz : http://www.kowalowka.com.pl/imprezy/weekend_w_siodle_kaszuby_trojmiasto.html

to będzie moja pierwsza klinika, mógłby ktoś napisać jak one wyglądają, nie wiem co ze sobą zabrać :/
o której się zaczyna i kończy ?
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 17:06
Na pewno coś ciepłego do ubrania, siedzenie godzinami na hali w listopadzie to wbrew pozorom sport ekstremalny :P

Od której do której to zależy od kliniki, przeważnie są dwie tury, przed i po obiedzie 😀
słuchacze i ci, co akurat z koniem nie jeżdżą siedzą na trybunach (chyba że ich nie ma, to nie wiem ;D), reszta jeździ, jest fajnie 😀

Isabelle, moje strzemiona też raczej krótszymi niż dłuższymi byś nazwała.
Długość strzemion to wyjątkowo indywidualna kwestia ale wiele ludzi ma w głowie wizję zupełnie prostych nóg u westowców a jest ono bardzo odległe od rzeczywistości ;D

i zauważyłam, że reiningowcy mają stosunkowo krótsze strzemiona od tych co jeżdżą technicznie. Ja sama na WHS czy Pleasure wydłużam sobie o dziurkę czy dwie
Ste
[img]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/s720x720/10297818_619152234850505_3610870290944206605_n.jpg?oh=c5c41bf0d76ca8c3a01ac83844404d28&oe=54EDAC8C[/img]
Dido
[img]https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/s720x720/1613968_570171096415286_3611301731382107019_n.jpg?oh=3ac76cfb77f8f451b1f81931f464a043&oe=551E3C0B[/img]
Morey
[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpa1/v/t1.0-9/q81/s720x720/1604693_570133119752417_6713830571306878246_n.jpg?oh=9506e5e6079d6d8d65bd391c5b2f1a0f&oe=54F5976A&__gda__=1423059104_bcc0ffb12365ca4f7a6f0d50ee3195e8[/img]
Genarro
[img]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/v/t1.0-9/s720x720/10176221_570131036419292_1581195262240552829_n.jpg?oh=1139c95ca2c496113411ac1bb8fdfb3f&oe=54DB6412&__gda__=1424045301_404eb0171ad8a07f6c431747dfa307ed[/img]
Gulli
[img]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/v/t1.0-9/10176222_570066596425736_9214679004115659914_n.jpg?oh=6922c32135d253552658330bb15ee0cb&oe=54F47E34&__gda__=1423019010_77a3eadff9e93dffce91720b7e3f50b4[/img]

Każdy ma inną długość :P
Smartini  a o której się mniej więcej zaczynały ? jak przyjadę na 10 to niczego nie przegapię ?  🙂

a zdjęcia pięękne !! 😀
z tymi krótszymi strzemionami u reinigowców to fakt. Ale też nie u wszystkich :-) No przecież oni w półsiadzie jeżdżą to nie mogą mieć za długich strzemion :-)
Isabelle Łukasz to fajny chłopak i z kupą talentu, fajnie że miałaś okazję pooglądać jak trenuje 🙂

z tymi krótszymi strzemionami u reinigowców to fakt. Ale też nie u wszystkich :-) No przecież oni w półsiadzie jeżdżą to nie mogą mieć za długich strzemion :-)

Nie no, nie wszyscy i nie zawsze jeżdżą w półsiadzie 😉

Tomek inaczej w siodle siedzi xP ( na co to człowiek zaczyna uwagę zwracać jak za długo ogląda zawody xD)
I chyba w Wawie teraz jest?

No chyba że się pomyliłam :P



Nie pomyliłaś 😀 Ale też jeździ. Chociaż jak wspomniałam wcześniej, po powrocie z USA raczej można go poznać po kapeluszu 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 21:36
Też bym od tyłu strony poznała 😀 jeszcze w takim razie tak źle ze mną nie jest 😀  🏇

i oczywiście, że nie wszyscy jeżdżą w półsiadzie. Zależy od jeźdźca, konia... Ja raz siedzę a raz nie xP tak więc od damskiego widzimisię również zależy :P
dlatego kilka zdjęć wrzuciłam. Jedni mają dłuższe, drudzy krótsze, jak kto woli
Co innego w technicznych, gdzie jedyną słuszną postawą jest wyprost-przeprost....😉
kujka   new better life mode: on
07 listopada 2014 22:34
evette, a mozesz opisac tak po krotce dla laika o co chodzi w pleasure? co sie ocenia, co jest najlepiej punktowane itp?
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 22:40
oh, jak ja nie lubię tego dosiadu xD startując raz w reiningu raz w WHS, zdecydowanie wolę to pierwsze  😜

Kujka, w skrócie, ocenia się chód konia, jego ramę, posłuszeństwo, łatwość prowadzenia.
Jak sama nazwa mówi, jazda ma być czystą przyjemnością a sędziowie mają to zobaczyć 🙂

kujka   new better life mode: on
07 listopada 2014 22:50
smartini, no dobrze, to zmienie pytanie 😉
jako klasyczny laik, patrzac na konie pleasurowe na konkursach wszystko mnie boli 😉
wiec chicialabym wiedziec co to jest ta dobra/zla rama u takiego konia. co sie ocenia dobrze, co jest niemile widziane?

edit: i zeby nie bylo, absolutnie nie zlosliwie pytam, naprawde jestem ciekawa. poki co najbardziej z westowych konkurencji czuje reining, mam wrazenie ze jest najbardziej podobny do klasycznego ujezdzenia. ale z ciekawoscia poczytam rowniez o innych odslonach westu.
smartini   fb & insta: dokłaczone
07 listopada 2014 23:04
Niemile widziany jest nierówny chód, np. nogi w kłusie stawiane 'nie jednocześnie' po fazie lotu, niepożądany jest zbyt skrócony galop, gdzie przód idzie kłusem a tył galopem, lub na odwrót. Koń rozglądający się na boki, szczurzący się lub w jakikolwiek inny sposób reagujący na mijające go konie, ściganie się, tulenie uszu przy działaniu pomocy, przełamywanie chodów. Tego wszystkiego być nie może. Koń ma być zrelaksowany, z szyją prostą i na lub poniżej wysokości głębu, z nosem w pionie lub ciut przed. Ma iść z uniesionymi łopatkami i grzbietem, spokojny, opanowany i całkowicie posłuszny. Ma być wygodny (jak nie jest, to w tym rola zawodnika żeby jechać tak, jakby to był najwygodniejszy koń na świecie)

Wcale nie jest tak, że koń ma iść najwolniej jak potrafi, nie w tym sęk. Koń ma iśś przede wszystkim NATURALNIE, jak dla siebie.

A kwestia niedokraczania była tu już poruszana tysiące razy.
Fakt, te konie dziwnie chodzą ale... no właśnie.

Koń klasyczny, ujeżdżeniowy załóżmy, gdy 'zwalnia' chód to jednocześnie idzie całym ciałem w górę. I tak skacze góra-dół-góra-dół bo musi zrobić sobie miejsce w powietrzu na podstawienie nóg pod siebie.
Koń westernowy nie może tak skakać góra-dół i tego nie robi. Zamiast tego, żeby grzbiet pozostał względnie na tej samej wysokości, konie skracają tył.

Mój Budyń też to robi a nikt go tego nie uczył. Tak więc one tak mają a w konkurencjach technicznych jest to bardziej widoczne niż w reiningu bo są wolniejsze chody

I nie ma co Cię boleć bo tych koni to nie boli. Nikt im nóg nie wiąże, nikt ich nie katuje żeby tak chodziły i nic mi nie wiadomo o żadnych zdrowotnych konsekwencjach takiego chodu. Budyń niedokracza w wolniejszym galopie ale plecki są zdrowe (nogi niekoniecznie, ale to nie przez to :P)


Evette na pewno uzupełni moją wypowiedź 😀
Livia   ...z innego świata
08 listopada 2014 14:52
O matko, dziewczyny, aleście popisały 😁

Bardzo, bardzo mi się podoba takie podejście, jakie opisywałyście, do młodych koni. Aż sobie przypominam moje początki z własnym i w sumie cieszę się, bo robiłam podobnie 🙂

Sierra, kasiakliczkowska - piękne te wasze młodziaki!

Dodofon, świetny filmik! Tylko po co ten koń ma takie nauszniki? 🙂

kujka   new better life mode: on
08 listopada 2014 15:07
smartini, dzieki za wyjasnienia :kwiatek:
.
Dzisiaj zrobiłam Adasiowi (po kilku tygodniach weekendowych jazd w teren- Adasia, bo Miltona biorę w tygodniu ja na ujeżdżalnię) jazdę dosiadową i jestem z nich bardzo zadowolona. Myślę, że mają duże szanse w pleasure 😉
Livia   ...z innego świata
12 listopada 2014 08:36
kasiakliczkowska, łał, fajnie to wygląda! 🙂

Muchozol, świetne te wasze ogłowia. Musze zrobiłaś irokeza? 😉
.
Dziękuję w imieniu męża 😉 Przynajmniej widzę, że nie oszukuje i w tych terenach ćwiczy z dosiadem to, o co go prosiłam 😉
Muchozol, ja w zeszłym tygodniu też ścięłam Miltonkowi całkiem grzywę, on akurat wygląda o niebo lepiej, bo ma z natury bardzo długą, chudą szyję 😉
.
Muchozol, jak uwielbiam długie grzywy, tak twojej czarnej pasuje krótszy włos i wygląda super 🙂 Widać teraz jaką ma główkę ładną! I nie wiem czemu narzekasz na grubą szyję, każdy walczy jak może, by nabudować mięcho u swoich koni, a ty wybrzydzasz na dar losu :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się