Święta/Boże Narodzenie/Prezenty pod choinkę

..ja tak jak większość z Was też czekam już na święta... dziecku śpiewam kolędy zamiast standardowych kołysanek, część prezentów kupionych (zawsze kupuję wcześniej, żeby zminimalizować świąteczne koszty, a i zwykle coś w ciągu roku wpada w oczy), a prezentu dla męża nie kupuję, i on dla mnie też nie- mamy najwspanialszy prezent- przeprowadzkę do własnego domu 😍  no i Ciumkusia, czyli synka 🙂

nie wiem za to, jak będą wygladały świeta. Mąż w Wigilię będzie pracował na 99%. Niestety. Nie chcę wylądować u teściów, więc pewnie wyląduję u moich rodziców, choć najchętniej zostałabym w domku z dzieckiem, żywą choinką, nową kuchnią, zapachami i mnóstwem płyt z kolędami... i pianinem🙂 ale nie wyjdzie, bo każdy będzie mówił: sama w wigilię? a ja..no chciałabym 😉 przewrotnie.
deksterowa, jak tak czujesz, to powiedz, że teraz, jako zupełnie "pełna" rodzina, zaczynacie budować swoje świąteczne tradycje, takie własne i domowe, i że zostajecie na Wigilię, a odwiedziny urządzicie w Święta? Jak to tak pozytywnie opiszesz, to nie powinni Cię szczególnie ani żałować, że biedna-sama, ani się obrazić, że nie chcesz z nimi. Spróbuj!
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 listopada 2014 13:12
Podobnie jest u nas. Pierwszą Wigilię z córką chcemy spędzić zupełnie sami. Moja mama do tej pory nie do końca to rozumie i ma mi to za złe, ale reszta rodziny bez większego problemu zaakceptowała naszą decyzję. Wigilię będziemy tylko my, a w pozostałe dni świąt spotkamy się z innymi. Nie do końca chcę, żeby stało się to naszą rodzinną tradycją, bo uwielbiam ten świąteczny chaos i im więcej osób jest przy stole, tym jest wesel, no ale nie w tym roku. Ten rok będzie tylko NASZ.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2014 14:52
O, to u nas tak samo 🙂 Tylko menu trochę musimy zrewidować, bo jak tu matce karmiącej kapustę dawać... 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 listopada 2014 16:27
maleństwo, przybij piątkę 😉 U nas też będzie bez bigosu świątecznej kapusty, co wcale mi się nie podoba, no ale cóż, to tylko jedne święta, za rok sobie odbiję. W ogóle nie wiem za bardzo jakie menu skomponować, tym bardziej, że karpia nie jem.
U mnie nigdy nie ma karpia,bo nikt go nie lubi-w zamian jest łosoś.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
09 listopada 2014 17:31
Kurczak, planujemy jakieś inne pierogi - może ser kasza gryczana, a może jeszcze jakieś inne. Śledzie już jadłam i mała nie zareagowała, sałatka jarzynowa no problemo. Może ryba. Hektolitry barszczu. Piernik. Na 2 osoby i tak nadto.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 listopada 2014 18:56
Zapomniałam o barszczu. Co prawda uwielbiam bardzo pieprzny, ale jak słabiej doprawię powinno być ok, z sałatką jarzynową to samo. Śledzi jeszcze nie jadłam i trochę boję się zaryzykować, ale pomysł z łososiem bardzo mi się podoba 🙂 Zamiast dużego piernika na pewno będziemy piec pierniczki. Pierogi z kaszą jakoś do mnie nie przemawiają, ale może jakieś z jajkiem i szpinakiem...
Za to wczoraj zamówiłam 30 metrów lampek na choinkę 🙂
Może mi ktoś podsunie jakiś pomysł. W tym roku dzielę swoje Święta na moją rodzinę i na rodzinę mojego M. U mnie w domu nie robimy sobie raczej prezentów. U M wręcz przeciwnie, już nawet jego siostra zastanawia się co ma mi kupić 🤔  I teraz mam pytanie co ja mogę tej siostrze kupić, czy muszę też rodzicom M coś kupować? Czy po prostu razem z M coś naszykujemy. Nie mam pojęcia, bo nie znam ich na tyle, widzieliśmy się 2 razy.  Mam problem, bo niestety nie jestem najlepsza w wybieraniu prezentów  🤔

Byłabym wdzięczna za jakiś pomysł :kwiatek:
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
15 listopada 2014 15:39
Skoro kupujesz siostrze, kup też rodzicom. Ja bym tak zrobiła, z resztą co roku kupuje prezenty teściom 😉
A ile siostra ma lat? Czym się interesuje?

Jest wiele pomysłów na prezent, trzeba dobrze pomyśleć i skojarzyć kto co lubi. No i najpraktyczniejsze są prezenty najłatwiejsze, czyt. alkohol  🤣 No chyba, że ktoś nie pije to sprawa się komplikuje (wiem bo mój tata jest abstynentem i większość osób się śmieje, że to bardzo utrudnia sprawę).
strzemionko Siostra ma 38 lat i też już ma swoją rodzinę.  Dla dzieci to nie mam problemu z prezentem, ale dla reszty 🙄
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
15 listopada 2014 15:49
może dobrą kawę z kompletem filiżanek? Albo coś stąd? Albo biżuterię? Można teraz znaleźć fajne niedrogie własnoręcznie robione bransoletki.

Ja teściowi chcę kupić zestaw do spania przed telewizorem  😂 Bo zawsze zasypia przed telewizorem w fotelu, na siedząco... A więc będzie kocyk i poduszka. Tak z uśmiechem 😉
A teściowej jeszcze nie wiem co.
solusiek ja bym kupiła koc🙂

maleństwo   I'll love you till the end of time...
15 listopada 2014 17:17
Aaa, niesamowite, poinformowaliśmy teściów, ze Wigilię spędzamy sami we troje w domu i, o dziwo, nie było afery! Zaprosili na I/II dzień świąt o ile stan dróg pozwoli i tyle. Jupi!!!

A ja właśnie kupiłam prezenty dla teściów numer 1 i dl przyjaciółki, pierwsze kroki za mną. Muszę się sprężyć, bo w tym roku wszystko internetowo, z maluchem nie połażę po galeriach.
solusiek, ja bym kupiła coś tylko dla niej. Kobiety w tym wieku często w ramach prezentów dostają sprzęt gospodarstwa domowego albo coś do domu, a one same i ich potrzeby gubią się gdzieś gdy wchodzą w rolę matki i gospodyni. Może jakiś groupon? Np. na masaż? Zależy też czym siostra się interesuje - wtedy można kupić coś pod kątem hobby. Zawsze możesz podpytać brata.
Co do teściów to skoro widzieliście się 2 razy to ja osobiście nie siliłabym się na żadne wymyślne prezenty bo zwyczajnie zbyt krótko się znacie, żeby z takim prezentem trafić. Też bym celowała w coś uniwersalnego - dobry alkohol, czekoladki etc
No właśnie tez mi się wydaje, że jak już coś mam teściom kupować to tylko coś symbolicznego, zresztą mam w planie upiec pierniki i zapakować je w piękną świąteczna puszkę. To tak na dodatek🙂 A z siostra M jeszcze pogłówkuję, może faktycznie jakaś fajna kawa i coś do tego. Hmm uwielbiam Święta ale prezenty to nie moja najlepsza strona 🙂  Ale dziękuję za pomysły :kwiatek:
solusiek, ja też w ramach prezentu zamierzam zrobić sama praliny i jakoś ładnie zapakować. Nie przekombinowane, smakuje i zawsze cieszy, że ktoś się trochę bardziej wysilił i włożył czas w przygotowanie
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
15 listopada 2014 18:40
vanille podrzucisz przepis na praliny?  :kwiatek:
smarcik, pw 🙂
Postawiłam jelonka w pokoju, a niech tam sobie już stoi co nie 😀
Scottie   Cicha obserwatorka
16 listopada 2014 05:06
solusiek, a nie możesz swojego M. zapytać, co by im się przydało? Albo razem z nim kupić prezenty dla przyszłych teściów i jego siostry? Ja tak właśnie będę robić z moim chłopakiem.
a ja 1 raz nie wiem co dla męża na mikołaja i pod choinkę

jak dla dzieci to nie problem, tak teraz mam problem z mężem 😀
No właśnie chyba pogadam z M i kupimy coś wspólnie🙂 Tylko wiece jak to jest, ja bym chciała już dokładnie zaplanować, a M oczywiście się nie spieszy, jak to facet 🤣 
Ale przynajmniej dla M mam prezent, jako, że 22 grudnia ma jeszcze urodziny to zażyczył sobie gitarę, za dwa tygodnie jedziemy i wybierze sobie jaką chce🙂

No i 28.12 mam urodziny mój tato i też nie wiem co mu kupić.  Brakuje mi wyobraźni 😀
Vanille, podrzuć tu przepis!  :kwiatek:
buyaka, nie ma sprawy.

Ja sama bawię się w to od niedawna, bo zawsze myślałam, że to skomplikowane. Jak się okazało wcale skomplikowane nie jest 😀

Na początek polecam ten przepis - ja od niego zaczynałam:
http://www.kwestiasmaku.com/desery/trufle/trufle/przepis.html

Jest bardzo prosty i właściwie nie ma możliwości, żeby się nie udało. No, może kształt odbiegał nieco od tego na zdjęciach   🤣

Strona, z której ja obecnie przede wszystkim korzystam:
http://www.mojewypieki.com/kategoria/pralinki

Ja się głowię nad prezentem dla kolegi (wigilijno-urodzinowym) 😉 2 lata temu dostał ode mnie koszulkę z nadrukiem z jego ulubionej kreskówki (swoją drogą- przypadek!)+ulubiony perfum, a rok temu elektroniczną ramkę na zdjęcia, bo wyjeżdżał na podyplomówkę do Californii. Generalnie zawsze jest bardzo ucieszony, cokolwiek by nie dostał, więc nie będzie wybrzydzał na pewno 😀 W tym roku nie mam pomysłu na prezent, totalnie. Fajnie byłoby kupić jakieś bilety na koncert, czy jechać na wycieczkę ale kurczę... Zostaje w PL tylko na 2 tygodnie i nie będzie miał czasu na taki wypad... Biletu na koncert do Ameryki nie da się chyba zamówić? Zresztą pewnie za późno i nawet nie wiem kto koncertuje (a jego typ muzyki-rap). Poza tym mam ograniczenie finansowe w tym roku dość spore, ech... Płytę też już mu kupowałam, więc odpada.
Myślałam o fajnym portfelu. Tylko znowu kwestia finansowa... Podobają mi się te z Big Stara. Ale drogie jak cholera :< I nie wiem, czy nie jest to zbyt oklepany pomysł. Grr. Skończy się na kupieniu skarpetek 😁
Awers, a czymś jeszcze poza muzyką się interesuje?
Generalnie to wszystkim po trochu :p jego największą pasją jest gotowanie, ale w tej materii raczej nic go nie zaskoczy po tym, gdzie studiowal... takze odpada chyba. Poza tym snowboard, sporty ekstremalne, filmy (chyba wszystko widział haha), siłka, joga... od groma tego wszystkiego generalnie. Człowiek-życie😉 teoretycznie nie powinno byc problemu w takiej sytuacji, ale wyjatkowo w tym roku mam jakąś blokadę. Muszę chyba się przejść po sklepach... tak sie zastanawiam, czy w "Toys for boys" jest cos fajnego? W sumie nigdy tam nie zaglądałam. Na pewno chcę coś sklecić własnoręcznie, ale to jako dodatek do "głównego" prezentu.
W ramach przygotowań do Świąt, dzisiaj upiekłam 250 sztuk pierników🙂 Nie wiem tylko kiedy się zabiorę za ich malowanie  😉
Prezenty powoli się klarują 🙂  A już w piątek pierwszy Świąteczny jarmark do zaliczenia  🤣
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
25 listopada 2014 19:37
a ja szukam czapek Mikołaja dla dzieciaków żeby słodycze upchać na 6go 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się