Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
14 listopada 2014 08:53
Kurczak napisałam Ci wszystko na fejsie  🙂
Udorka uwielbiam bajki grajki  🙂 mam całą kolekcję, którą puszczam Bolowi .. No ale wiadomo syn jeszcze za młody na tego typu rzeczy ale niech się wsłuchuje i uczy  😉 Teraz w tle słychać pchłę szachrajkę  😎

Chyba w końcu wygram konkurs na poranne ptaszki  🤣 Pobudką o 4  😎

Edit kilka razy bo mój telefon ma własną inwencję twórczą na wpisywane słowa
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
14 listopada 2014 09:23
Kurczak deksterowa diakonka jak ja was rozumie.
piszę jedną ręką a drugą ciągne za sznurek beta.cholerny niuniek wypada z buzi co 10 sekund
zduśka chyba Bolo jeszcze za mały by brać udział w tym konkursie 🙂
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
14 listopada 2014 10:07
Pytanie do warszawskich mam, trochę wcześnie pytam, ale już się rozglądam - gdzie rodzić w Warszawie CC? Póki co móh typ to Szpital MSWiA na Wołoskiej, ale sama nie wiem. Ile porodów tyle opinii...
Janek wstaje o 6.30 codziennie. Nie wazne o ktorej pojdzie spac. Czy jak normalne dziecko 7-8 czy meczy bule do 10  🙄
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
14 listopada 2014 10:16
Agata-Kubuś, Zoska, IMO nie ma lepszego szpitala do porodu, ktory jednoczesnie ma na miejscu zaplecze neonatologiczne. Rodzilam (cc) , polecam, jak juz kiedys pisalam- jak mnie antykoncepcja kiedys zawiedzie, to tez tylko tam bede rodzic.
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
14 listopada 2014 10:25
zduśka chyba Bolo jeszcze za mały by brać udział w tym konkursie 🙂


haha mówisz ???? ja myślę, że on bardzo chciał brać w nim udział  😉 .. no i o tej 4 ćwierka faktycznie jak ptaszek  😀

leosky niuniek to smoczek  😀 ??
Agata-Kubuś mi też się wydaje, że św Zofia najlepsza pod względem opieki dla noworodka.

a mój syn obraził się na jedzenie  🙄 zjada 50 ml i się drze ..albo na sam widok butelki jest ryk -  nie wiem o co chodzi. Cały czas marudzi strasznie. Gorączki nie ma . Jak mogę mu pomóc ? dać czopka przeciwbólowego ?
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
14 listopada 2014 10:27
Agata-Kubuś, potwierdzam to co pisze szafirowa. Bardzo chciałam tam rodzić i się udało, teraz nie wyobrażam sobie, że kolejne dziecko miałoby przyjść na świat gdzie indziej. Jak w drugiej ciąży mnie nie przyjmą, to będę siedzieć tam tak długo, aż im urodzę na izbie przyjęć 😉
zduśka - jeżeli Bolusiowi faktycznie idą zęby to wg mnie nic dziwnego - Żorż przy zębach żyje prawie powietrzem albo tylko wybranymi pokarmami także ten 😉a czopek ja daję jak jest gorączka bo tak właściwie to nie masz pewności czy coś go boli a wg mnie zapobiegawczo nie ma sensu - a widać tam coś w tej Bolko-szczęce?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
14 listopada 2014 11:05
Bazylka właśnie zrobiłam przegląd paszczy synka  🙂 wydaje mi się, że ma na dole dwa białe miejsca, które są dookoła zaczerwienione...więc może faktycznie to zęby. Przed chwilą dałam mu z lodówki gryzak i był nim zachwycony ale muszę niestety pomagać mu go trzymać bo niestety chłopak jeszcze nie ogarnął trafiania do buzi.
Czopek na razie odpuszczę w takim razie. Będę coś innego kombinować
możesz dać coś przeciwbólowego, nurofen itp. może też dać viburcol,  niektórym pomaga
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
14 listopada 2014 11:17
Agata-Kubuś, Żelazna jest super i faktycznie ma III stopień referencyjnosci jesli chodzi o opiekę nad noworodkami, jednak ma go stosunkowo od niedawna i nie ma najlepszego zespołu noworodkowego. Najlepszy zespół jest na Karowej i na Kasprzaka-opinia kilku lekarzy z którymi rozmawiałam. Poza tym-jak nie masz tam lekarza prowadzącego to trudno sie umówić na cc, chyba ze z dużym wyprzedzeniem.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
14 listopada 2014 11:18
Pytanie do mam ze schodami w domu!
Od jakiego wieku pozwolilyscie Waszym pociechom schodzic i wchodzic samodzielnie? Jak uczylyscie? Montowalyscie bramki czy raczej uczylyscie, jak bezpiecznie schodzic? Jesli bramki to na gorze i na dole czy tylko na gorze lub dole? :kwiatek:
zduśka - ten viburcol to taki ziołowy uspokajacz/wyciszacz (może pomógłby na rwany sen, marudzenie - u nas to nie za bardzo działało), gryzak też może chwilowo pomóc - nurofen zostawiłabym sobie w razie gorączki albo na noc jak przez dzień będziesz widzieć, że noc może mieć w sobie moc🙂 cierpliwości :kwiatek:
Ale po co dziecko ma się męczyć cały dzień.  nurofen nie jest tylko przeciwgorączkowy. jest także przeciwbólowy i przeciwzapalny.

czarownica Mikołaj chodzi po schodach od kiedy zaczął raczkować.  Jedne schody między salonem a reszta domu mamy niezabezpieczone, drugie mają bramki. Nigdy go nie ograniczałam w chodzeniu po nich, tylko pilnowałam i tłumaczyłam, że powoli, że tyłem itd. ale generalnie samemu po tych zabezpieczonych nie pozwalam chodzić.  po tych krótszych szaleje non stop
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
14 listopada 2014 11:25
zduśka, nam znajomy K przywiózł chyba z UK na ząbkowanie granulacie Nelsons i żel Bonjela, ponoć sa super.
kkk - zgadzam się z Tobą, że nie ma sensu męczyć dziecka jeśli można mu pomóc tyle, że czasem to ząbkowanie to trochę trwa i codzienne podawanie nurofenu czy czegokolwiek innego wg mnie nie jest najlepszym pomysłem - to jest lek i o tym trzeba pamiętać - piszę tak, bo spotkałam się z osobami podającymi przez 2-3-4 tygodnie środki p/bólowe i p/zapalne bo" dziecko się ślini i marudzi" czego efektem u 2 dzieci była poważna leukopenia  - to absolutnie nie jest do nikogo personalnie ale nasi rodacy nadużywają leków/suplementów diety u siebie i u swoich dzieci niestety też to robią...
oczywiście zgadzam się.  Jednak zduśka chyba będzie wiedziała czy już jest taka masakra że czas ulżyć dziecku i sobie 😉 czy to jeszcze nie to. 
kkk - jestem pewna 🙂 swoją drogą mój dentysta, zapytany (jest też tatą) co jest najlepsze na ząbkowanie powiedział: wyjść z domu 😂
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
14 listopada 2014 11:35
No jak będę miała ochotę podgryźć mu gardło to dam czopek  😁
Na razie bawię się w podajnik gryzaka  🙂
Dzięki dziewczyny

Z tymi schodami to też mnie czeka przeprawa bo u mnie w domu kilka poziomów i milion progów i stopni a do tego antresola  😁
Ja akurat nie wiem co to ząbkowanie u Mikołaja.  Także z domu wychodzić nie muszę  😁
a co do schodów to też mamy antresole i nie ma tragedii. Ale ja też jestem matką która Mikołajowi na bardzo dużo pozwala i tylko kontroluje czy się krew nie leje 😉
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
14 listopada 2014 11:55
Czytam Was Dziewczyny, o ząbkowaniu, rzucaniu jedzeniem, rozrabianiu, bólach brzucha i mnie to przeraża  😲 jak ja sobie poradzę???  😵 Czeka mnie przeorganizowanie życia między Dziecko, psa i dwa konie no i jeszcze mój Mąż w Norwegii i ja, będzie się działo  😉

Zabrałam się dzisiaj za prasowanie ubranek Misia. We wtorek powinna dojść przesyłka z resztą rzeczy (wanienka, przewijak, pościele itp.). Niestety nie będę miała monitora oddechu takiego jak chciałam, bo producent ma jakiś tam problem i nianie wycofali ze sprzedaży. Muszę poszukać innego.

Ja mam nagrane kołysanki i chcę jeszcze pościągać z neta bajki do słuchania dla Misia, niech się uczy od malutkiego, tak jak Bolo Zduśki  😎
kurczak a Ty podajesz wit D sama, czy razem z wit. K? Dzwonila moja mama i mowi, ze znajomafarmaceutka co ma 2 swoich dzieci powiefxiala, ze to nic dziwnego, ze dziecko brzuch boli jak daje tylko D. Ze powinno sie dawac w polaczeniu z wit.K i one razem tak dzialaja,ze brzuszeknie boli. Ze powinno sie to ja wiem, wiem tez ze powinno sie szczepic i ze dziecko powinno spac samo, i ze nie powinno sie duzo na rekach nosic.

Czy faktycznie K plusD nie daje efektow brzuszkowych??

KasiaKonikowaduzo obowiazkow przed Toba... Poczytaj o chustowaniu, na pewnoulatwiloby Ci to duzo...
Mazia   wolność przede wszystkim
14 listopada 2014 12:23
ze środków przeciwbólowych dla maluszków polecam zacząć od pedicetamolu
Kurczak, dzięki za info. Ktoś mi jeszcze podpowie? Czy Litewska albo Niekłańska to dobry wybór? 👀 Lekarze, podejrzewam, wszędzie w miarę kompetentni, ale ogólna atmosfera? Zależy mi na miejscu, gdzie nie będziemy traktowani jak własność NFZ tylko ludzie i to w niełatwej dla siebie sytuacji (no bo dla przyjemności, to się tam niestety nie wybieramy 🙁 ).
Czarownica, Jasiek  co prawda sporo mlodszy, ale wchodzi sam piorunem, schodzi powoli i ostroznie, raz udalo mu sie spasc z dwoch stopni i sobie zapamietal. Jak asekuruje go, to idzie jak burza malo zebow nie zostawi na stopniach, jak go kiedys zostawilam to schodzil mega ostroznie.
Mojej kolezanki syn ma 3 lata a bramki nadal stoja. Pozwala wchodzic i schodzic, ale tylko pod nadzorem
przy ząbkowaniu masakra jest zróżnicowana, trzeba rozróżnić to co nam przeszkadza, a dziecku słabo- ślinienie się, od bólu. Objawy są stosunkowo łatwe do zauważenia-spuchnięte dziąsło. Każda z nas przeszła ząbkowanie, które pamięta przy ósemkach, albo zwykły ból zęba. Michał ząbkował prawie bez objawów, ale i tak kilka razy podałam ibum. Viburkol podawałam 3 razy (po szczepieniu, w kolce, ząbkowanie) i faktycznie wyciszył, ale podawałam w stanie takie totalnego zmęczenia, że aż nie mógł zasnąć. Nie mówimy przecież o podawaniu środków p.bólowych/zapalnych uporczywie tygodniami, ale jedna, dwie dawki.
Nie wyobrażam sobie pozwolić dziecku cierpieć. Po to mamy leki dla niemowląt żeby im ulżyć.
Nie przyjmuję jako metody wychowawczej "przeczekiwania" płaczu, ząbkowania, kolki...


ja ze schodami mam zagwozdkę. Osłonię barierki, bo można przelecieć, ale bramka stoi mi kością w gardle. Żal mi rujnować barierkę, mamy ładną z toczonego drewna na okrągło, nie ma jak tego zamocować...chyba, że ja tylko nie widzę tej możliwości. Szkoda mi też ściany, choć tę można łatwo naprawić. Dziecka też mi szkoda, żeby nie było, tylko właśnie nie wiem, czy serio jest aż takie zagrożenie? Mam koleżankę z identycznymi schodami i ona tylko zabezpieczyła przez przeleceniem na skróty przez barierki, a bramek nie ma. W dzień w ogóle się  nie boję, jest pod opieką, jedyny problem to noc, oczywiście jak już zacznie łazić..
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
14 listopada 2014 13:04
Kasia Konikowa, a jaki monitor chciałaś? Oprócz kołysanek, to proponuję na początek ściągnąć jeszcze biały szum 😉
deksterowa, wit. K podaję oddzielnie, nie wiem czy ma to jakieś znaczenie, że jest z oddzielnej kapsułki. Wit. D podawałam o tej samej godzinie co K. i zawsze były później problemy.
AN, a Centrum Zdrowia Dziecka?

Dzisiaj dostałam stanik z Alles Mama, na szczęście rozmiar jest dobry 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
14 listopada 2014 13:06
Kasia Konikowa, poradzisz sobie. Powiem brutalnie - będziesz musiała 😉 Początek jest taki se, ale uwierz mi, już taki trzymiesięczniak to inna bajka i bywa całkiem fajnie.

Co do leków - my po ostatnim szczepieniu podaliśmy dwa razy w ciągu doby Pedicetamol i sprawdził się bardzo dobrze - mała płakała, jęczała, nie mogła zasnąć. Po leku spała długo i spokojnie, i na drugi dzień była już jak "stara, dobra Linka" 🙂
AN, a Centrum Zdrowia Dziecka?


Biorę pod uwagę, aczkolwiek nasz przypadek jest na tyle nieskomplikowany medycznie, że nie wiem, czy się wpychać między rekonstrukcje uszkodzonych buzi a zszywanie po wypadku na budowie... Mam takie skojarzenie, że to miejsce na bardzo poważne przypadki, więc nie chcę zajmować łóżka naszą "niewielką, acz operacyjną wadą rozwojową". Jeszcze mi się jakiś niespełniony Picasso do malucha dorwie 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się