Czytelnia

siedzę z Księgami Jakubowymi. o jaaa


powiesz coś więcej o tej książce? 🙂
Czy ktos z tutaj obecnych (oprócz Leny) czytał "Wyznaję"? Mam jeszcze 4 dni zwolnienia i sie zastanawiam czy uda mi sie te cegiełkę łyknąć czy jednak cięższa tematyka? 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
13 listopada 2014 12:59
[quote author=madmaddie link=topic=50.msg2219099#msg2219099 date=1415553722]
siedzę z Księgami Jakubowymi. o jaaa


powiesz coś więcej o tej książce? 🙂
[/quote]
że gruba  😁 ale w sumie, to o to też chodzi. jest ogromna. mnóstwo wątku, postaci, opowiedzianych historii. ale zrobione to jest tak, że się nie gubi, nie nudzi.
dobrze napisana, oddaje klimat czasów. narracja jest bardzo przyjazna czytelnikowi i idealnie w stylu Tokarczuk. 
nie wiem, co mogę napisać jeszcze w tym momencie, może jak skończę to napiszę więcej, ale nie lubię recenzować 😉

ja w ogóle, będę we Wrocławiu na spotkaniu z Tokarczuk 6 grudnia. ktoś będzie jeszcze?  👀

edytuję: Księgi Jakubowe są cudowne i pewnie jak będę miała trochę czasu przeklepię parę cytatów, przępiękna  😍
Poszłam do księgarni zerknąć na nowego Stephena Kinga "Przebudzenie". I nie kupiłam. Książka niby gruba, to się ucieszyłam na ucztę.
Tymczasem jest chyba dla źle widzących bo wielka czcionka. Zerknęłam na fragmenty, na streszczenie i nie. Nie porwało mnie.
I "Wspomnienia brudnego anioła" - Henninga Mankella też w sumie odradzam. Temat znakomity, zapowiadało się wspaniale, ale marne.
Tak pisane na szybko. Można przeczytać, ale kupować  niekoniecznie.
Zgadzam się co do Mankella.
Dziewczyny, w zeszłym roku pomogłyście w wyborze książki dla Mamy i była bardzo dobrze trafiona :kwiatek: Teraz szukam czegoś dla Taty. Wiem, że czytywał Ludluma i przypadł mu do gustu. Pochłonął 3 grube książki w 2 dni 😉 Szukam czegoś w miarę lekkiego do czytania, takiego, żeby nie wymagało wytężania umysłu w celu ogarnięcia wątków. Sensacje chętnie, ale nie kryminały. Polecicie coś? :kwiatek:
maiiaF, Forsyth, właściwie wszystko. Follet, zwłaszcza "Na skrzydłach orłów", Tom Clancy. Jeśli lubi trochę technicznego wybiegania w przyszłość to Michael Crichton (pisał też scenariusze, między innymi do "Parku Jurajskiego"😉.
abre, :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: Dziękuję,  teraz już wiem chociaż wśród czego szukać, bo ja totalnie niezorientowana w sensacjach 😉
Ja bardzo lubię 😉  A tata też wojenne czyta czy tylko sensacje?
Kiedyś coś czytał, ale w wojennych to bardziej brat siedzi. Już coś powybierałam, jeszcze raz wielkie dzięki!
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
27 listopada 2014 15:57
maiiaF co wybrałaś?


Znacie może jakieś godne polecenia książki podróżnicze z rowerami w tle? Tylko nic z tych znanych i "oczywistych", które leżą w empiku na półce z książkami podróżniczymi, bo to wszystko już przeczytane  😁 Również chodzi o prezent dla taty  😉 Ewentualnie coś innego podróżniczego, niekoniecznie rowerowego.
smarcik, póki co padło na Dezinformatora, ale już 2razy zmieniałam zdanie 😁 Dla brata chyba Barcelona jazz club, najwyżej później się zamienią 😉
czytam wlaśnie Złodziejkę książek jest przecudowna 🙂 a co polecacie z książek biograficznych?
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 listopada 2014 18:03
,,Złodziejka" to moja ukochana książka 🙂, która zresztą została w piękny sposób zekranizowana  😉
Ostatnio przeleciałam ,,Stażystka. Mój romans z prezydentem Kennedym i jego skutki" -> mogę Ci śmiało polecić. 😉
.
BASZNIA   mleczna i deserowa
27 listopada 2014 23:27
Pan Lodowego Ogrodu-boski. Fantasy. Po raz pierwszy czuje sie osierocona po zakonczeniu. Niech sie schowa Gra o tron..
Co teraz ?!
Jak Achaja? Ktos czytal..
.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 listopada 2014 09:13
Vanilka zdecydowanie się z Tobą nie zgodzę, przeczytałam wszystkie 3 tomy i mi się bardzo podobała.

Basznia Achaja jest po prostu specyficzna, chwilami trochę zbyt pompatyczna i "mistyczna", ale mi się naprawdę podobała. Co prawda nie do każdego trafi- bo jednak nie wszystkim pasuje pisanie wprost o brutalności i obleśnych rzeczach 😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
28 listopada 2014 09:57
Polecam ,,Wałkowanie Ameryki".
Lekka, przesycona  informacjami  lektura o USA.
Szczena mi opada przy każdym rozdziale. Absurdy powiązane z  fantastycznymi rozwiązaniami czyli nic dodać nic ująć takie właśnie są Stany.

.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 listopada 2014 17:58
Chyba po prostu nie przeczytalas calej serii 😉 Bo masz wymienione wszystko, o czym piszesz. Moze nie na zasadzie punktow, ale z kontekstu mozna wszystko wyciagnac jak sie uwaznie czyta.
Tak czy inaczej- nie zgadzam sie z Twoja ocena 😉
Ja ksiazke polecam zdecydowanie.
Porownywanie jej do szmiry jaka jest Grey... coz, pomine.
Vanilka ja się z Tobą zgadzam odnośnie Achai i (łał!) wreszcie ktoś, komu również się ta książka nie podobała. Ledwo brnęłam przez pierwszą część i  niestety nie udało mi się przeczytać do końca, odłożyłam na później. W zasadzie to nie powinnam się wypowiadać, bo nie przeczytałam do końca...  😡
Być może CzarownicaSa masz rację - trzeba przeczytać całą serię, co oczywiście uczynię w (dalekiej) przyszłości.

Ja jestem świeżo po Ulisses'ie J.J. - niesamowita książka. Mój pierwszy kontakt ze strumieniem świadomości, całkowicie mnie oszołomiła, wzbudziła szeroki wachlarz emocji, przemyśleń. Ochłonę teraz przy lekturze Bukowskiego i zabieram się za czytanie drugi raz, nie wykluczam trzeciego.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 listopada 2014 18:44
Nie no nie kazdemu sie spodoba- to logiczne 😉
Ja po prostu polecam goraco bo naprawde bardzo lubie te serie.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
28 listopada 2014 18:51
serio komuś podoba się strumień świadomości? tego się nie da czytać :P

Miałam ambicję przeczytać, ale na tym się skończyło. 😎
.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 listopada 2014 09:42
Cóż, takie jest Twoje zdanie i masz do niego prawo.
Dla mnie książka jest dobra i dalej będę ją polecać. Nie zauważyłam nigdzie "coelhizmów" o których piszesz. Wydarzenia postępują po sobie normalnie i chronologicznie, o czym przekonałabyś się gdybyś przeczytała wszystkie tomy, a nie tylko pierwszą część(bo tak samo jak w PLO na końcu książki losy wszystkich bohaterów się ze sobą łączą). Ta książka to coś więcej niż cycki i obleśności jak piszesz, tylko trzeba spojrzeć na nią nie będąc uprzedzonym.
CzarownicaSa, przeczytałam Achaję w sposób jak najbardziej otwarty i próbując szukać zalet. To i... nie 🙁 A czytam nawet instrukcje na proszkach do prania, i dosłownie 3 książki odłożyłam nie skończywszy. Kontynuacji nie dałam rady nawet wypożyczyć 🙁 Przekartkowałam, zrobiłam "ble". Szkoda życia.
Ale syn nawet przełknął, ale on pozorami realności nie przejmuje się w najmniejszym stopniu. Może ty też podmieniona przez krasnoludki? 🤣
Ja skończyłam właśnie ,,Piaskuna" L. Keplera, teraz zaczynam ,,Hipnotyzera" - polecam fanom kryminałów! 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 listopada 2014 18:02
Halo ano moze 😁 ja to rozumiem, bo dla mnie chwalony i wyslawiany "Wiedzmin" jest belkotem i nuuuuda 😉
Ale swojej ulubionej pozycji bede bronic- jak chyba kazdy 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się