kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

kalaarepa, myślisz, że zawodnicy mają na każdego konia, którego jeżdżą inne siodło?
Raczej myślałam że każdy koń ma swoje siodło
kalaarepa, to każdy zawodnik musiałby miec za sponsora arabskiego szejka. Najcześciej jest kilka siodeł, z których któreś z drobną korektą, chociażby podkładką, w miare pasuje.
Myślałam że to zapewnia właściciel a nie sponsor, ani tym bardziej zawodnik, przynajmniej ja gdybym miała takiego konia, zależałoby mi żeby czuł sie maksymalnie  komfortowo, no ale dlatego też spytałam w tym wątku a nie w innym, dziękuję za wyjaśnienie
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 18:55
nie ma szans, żeby każdy koń, który jest w treningu miał swoje siodło pod trenera/zawodnika. Musieliby trenerzy wydalać gotówkę. Grubą :P
Przykład westowy, ale to jeden pies, dobre siodło west to wydatek jakieś 10-30tys. zł
Stajnia 23 quarter horses, 2 głównych trenerów, min 4 cootrenerów, 80 koni w treningu. Czyli powinno być 80x6 siodeł na stajni (każdemu w innym siodle wygodniej)
Tyle to w sklepach na stanie nie ma :P
Każdy trener ma kilka swoich siodeł z możliwie zróżnicowaną budową, żeby móc je dopasować do każdego konia, którego mu przyjdzie trenować
U nas za'wypełnienie braków' robią bardzo grube i mocno amortyzujące pady, u was żele i podkładki

Kalaarepa, wtedy musiałabyś kilka siodeł koniowi kupić 🙂 bo nie dość,że musiałoby na nim leżeć, to jeszcze pasować po tyłek trenerera, może cootrenera lub dwóch i jeszcze jedno pod twój 😉 a jak zmienisz trenera to i siodła zmieniać trzeba :P
No ok rozumiem,
Happiowa   córka grabarza
08 grudnia 2014 20:22
kto ma pierwszeństwo- kłusujący w lewo czy galopujący w prawo?
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 20:25
tak na logikę, to ten jadący szybciej.
przynajmniej tak u nas jest
Ja też zawsze "ustępuje wyższym chodom". Jeśli poruszamy się w tym samym chodzie, to mijamy się przez lewe ramię, czyli z prawej strony, czyli tak jak samochody na polskich drogach - intuicyjnie. To wygodniejsze niż zastanawianie się kto w którą stronę i kiedy 😉

Cóż to za paski pod nogami? Żeby podogonie ogona nie urwało? :P
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 20:55
Ja też zawsze "ustępuje wyższym chodom". Jeśli poruszamy się w tym samym chodzie, to mijamy się przez lewe ramię, czyli z prawej strony, czyli tak jak samochody na polskich drogach - intuicyjnie. To wygodniejsze niż zastanawianie się kto w którą stronę i kiedy 😉


u nas jest jeszcze prościej 😀 na ósemce każdy kierunek ma swoje koło - galopy szerzej, kłusy wewnątrz. Na środku każdego koła można spinować a ten co na kole ma pierwszeństwo przed tym, kto jedzie rundown czy przekątną (dłuższa prosta, wewnątrz areny, nie na ścianach)
Jak ktoś chce jechać inne 'linie' to na własną odpowiedzialność (oczy wokół głowy mile widziane), jechanie koła pod prąd grozi śmiercią z rąk innych jeżdżących prawidłowo ;D
[quote author=budyń link=topic=1412.msg2240062#msg2240062 date=1418071648]

Cóż to za paski pod nogami? Żeby podogonie ogona nie urwało? :P
[/quote]

Nie mam zielonego pojęcia czy to prawda, ale przeczytałam tak : generalnie chodzi o to, że ogierom które mają duże jądra, mogą one przeszkadzać w skoku, a to co widać na zdjęciu pomaga je "utrzymać" w jednym miejscu
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 21:39
hahaha, stringi końskie?  😂
Coś w ten deseń  😁
Czas na branże końsko-bieliźnianą  😜
[quote author=budyń link=topic=1412.msg2240062#msg2240062 date=1418071648]

Cóż to za paski pod nogami? Żeby podogonie ogona nie urwało? :P


Nie mam zielonego pojęcia czy to prawda, ale przeczytałam tak : generalnie chodzi o to, że ogierom które mają duże jądra, mogą one przeszkadzać w skoku, a to co widać na zdjęciu pomaga je "utrzymać" w jednym miejscu
[/quote]

SERIO?!  🤔 Tyle lat jeżdżę, a o czymś takim nie miałam pojęcia. Aż sobie wygugluję.
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 21:51
[quote author=TheWunia link=topic=1412.msg2240111#msg2240111 date=1418074046]
[quote author=budyń link=topic=1412.msg2240062#msg2240062 date=1418071648]

Cóż to za paski pod nogami? Żeby podogonie ogona nie urwało? :P


Nie mam zielonego pojęcia czy to prawda, ale przeczytałam tak : generalnie chodzi o to, że ogierom które mają duże jądra, mogą one przeszkadzać w skoku, a to co widać na zdjęciu pomaga je "utrzymać" w jednym miejscu
[/quote]

SERIO?!  🤔 Tyle lat jeżdżę, a o czymś takim nie miałam pojęcia. Aż sobie wygugluję.
[/quote]

aż się zaczęłąm zastanawiać, co wpiszesz w googla...
podtrzymywacz końskich jąder?
to może Cię zaprowadzić w baaaardzo złe rejony internetów 😀
smartini już zaprowadziło  🤣 Próbuję na różne sposoby, ale nie daje rady, może niech TheWunia podzieli się źródłem informacji, bo ja odpuszczam temat  🤣
Takie coś nie przeciera, nie odparza?  😲
smartini   fb & insta: dokłaczone
08 grudnia 2014 21:55
współczuję  😂
No własnie też jestem ciekawa
Czekajcie chwilkę juz szukam, tylko ze to nie po polsku jest 😉
Przeszło mi przez myśl, że mogą mu się te jajka urwać od "siły lądowania" 🤣 🤣
Nie mam zielonego pojęcia czy to prawda, ale przeczytałam tak : generalnie chodzi o to, że ogierom które mają duże jądra, mogą one przeszkadzać w skoku, a to co widać na zdjęciu pomaga je "utrzymać" w jednym miejscu

Ok, to by mi nigdy przez myśl nie przeleciało...  😜 😜 😜
Koniec internetów na dzisiaj.  😵

Czego to ludzie nie wymyślą...
Does what it says on the tin, keeps things from swinging too far.
Umarłam ze śmiechu  😂 Trochę mnie wyobraźnia poniosła  😁
Ja tam się nie dziwię takim wynalazkom. Ulga dla konia jest na pewno.
A dla kobył wejdą yyy... Wymionosze! Na dodatek z efektem push-up 😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się