paznokcie, żele, tipsy

Mi hybryda zawsze odpada 🙁 pęka lakier a później odpada. poszłam do kosmetyczki to mi powiedziała, ze to dlatego bo moja płytka za mocno pracuje

Odpadł mi cąłkiem z 2 paznokci w nocy... są mega słabe i suche 🙁

A w ogóle poszłam do kosmetyczki i powiedziałam że mam bardzo słabe paznokcie, szybko się łamią i są bardzo cienkie, wyginają się na każdą możliwą stronę i że myślałam żeby zrobić je żelem albo hybrydą, żeby były twardsze i co ona poleca...?

no i poleciła mi hybrydę, zapewniła że będą twarde przez 4-6 tyg... a teraz jak odpadla to są jeszcze słabsze.... ;/

vanisek, mam takie same paznokcie. Kosmetyczka określiła je mianem papieru :/ Hybrydę odradziła od razu, robiła żelem, ale i on nie chce się trzymać. Zwłaszcza na paznokciach palców wskazujących - odłażą całe od góry. Próbowałyśmy dać inny żel, ale i on nie dał rady. Chyba będę musiała robić krótsze, żeby nie przeciążać płytki. Może dzięki temu będą się dłużej trzymać 🙄

Popytajcie o manicure japoński. Chociaż mi i tak najbardziej pomógł skrzyp i odżywka (jakaś niebieska z lovely). Przez całe dzieciństwo obgryzałam paznokcie i miałam baaardzo słabe. Teraz łamią się tylko w stajni, jak mam za długie 😉

Czy takie najzwyklejsze ozdoby do paznokci typu ćwieki, kawior, bulion i inne rzeczy które normalnie wtapia się w akryl lub żel albo przykleja na mokry lakier i są dostępne np. na allegro można stosować do manicure hybrydowego? Mam zamiar kupić sprzęt i robić sobie hybrydę sama w domu 🙂

Dziewczyny w gazetce biedronki "po godzinach" jest lampa uv za 20 zl. Czy ona utwardzi lakier hybrydowy?

Dziewczyny w gazetce biedronki "po godzinach" jest lampa uv za 20 zl. Czy ona utwardzi lakier hybrydowy?

podłączam się pod pytanie, też się na nią czaję 😀

fruity_jelly ja zamaiam wszystkie ozdoby na paznokcie za grosze z chin www.aliexpress.com/category/200002550/Nail-Art.html

No o takie pierdółki mi właśnie chodziło, tylko nie wiem czy one się w tej hybrydzie pod lampą nie stopią czy coś 😉

[quote author=fruity_jelly link=topic=11436.msg2264658#msg2264658 date=1421019372]
Czy takie najzwyklejsze ozdoby do paznokci typu ćwieki, kawior, bulion i inne rzeczy które normalnie wtapia się w akryl lub żel albo przykleja na mokry lakier i są dostępne np. na allegro można stosować do manicure hybrydowego? Mam zamiar kupić sprzęt i robić sobie hybrydę sama w domu 🙂
[/quote]

Wszystko mozna nakladac/kleic🙂 cyrkonie, cwieki itd mozesz nakladac na warstwe dyspersyjna lakieru i nastepnie "top". Mozna rowniez przyklejac klejem na wykonczony pazurek.

Fajnie 😀 jeszcze jedno pytanie, czy ten odtłuszczacz którym traktujemy paznokieć przed nałożeniem bazy i to czym przecieramy top już po utwardzeniu pod lampą to jest ten sam produkt? Cleaner, tak?

Tak  🙂

Dziewczyny, potrzebuję czegoś na mooocną regenerację paznokci. Robię długaśne żele od jakichś dwóch lat oczywiście z przerwami. Czasami wiadomo-odpadały, ale mam ponoć wyjątkowo dobre paznokcie do takich rzeczy i mimo takiej długości w miare się trzymały. 3 tygodnie wytrzymywały bez problemu.
Stwierdziłam, że zima to najlepszy okres na odbudowę, bo w kiepskim są teraz stanie i potrzebuje naprawdę działającej odżywki.
Pomożecie?  :kwiatek:

Heroinx poszperaj na Wizazu na temat olejowania paznokci 🙂 nic lepiej nie zregeneruje pazurow!

casines, dzieki za załączenie foty, ja z tel pisałam 🙂

Dzięki, już się nie mogę doczekać jak zamówię 🏇

Mam pytanie do dziewczyn, które noszą hybrydę na codzień.
Czy mialyscie taką sytuacje ze jasne kolory sie Wam przebarwiają?
Mam tak juz drugi raz, najpierw przy pudrowym różu a teraz biała końcówka frencha zrobiła sie lekko brązowa ;( paznokcie robiłam tydzien temu.

ash, mi to zdarzało się i w sumie nadal zdarza bardzo często przy jasnych kolorach, typu kremowy, pudrowy róż czy błękit. moja kosmetyczka zawsze mi mówiła, że to normalne przy tego typu odcieniach, a już szczególnie, gdy spędzam tyle czasu w stajni - mimo, że zazwyczaj robię wszystko w rękawiczkach 🤔 teraz mam na paznokciach pudrowy róż, robiony w zeszłą środę, a już na końcach niektórych paznokci mam przebarwienia 😵

ash mi się to nawet na żelach zdarzało, jeśli masz kolor w żelu zmywacz w większości daje radę pozbyć się przebarwień, przynajmniej w moim przypadku  😉

Buuu 🙁 mam hybrydę na swoich paznokciach. Trzyma sie superancko, ale tym razem musiałam zrobic french no i dupa. Poprzebarwiany 🙁

ash, ja nie miałam takiego problemu...

Nabyłam żelowy lakier z AVONu co prawda liczyłam że będzie to mocno kryjący mleczny kolor a okazał się być naprawdę subtelny- fajnie by się nadawał do frencha, poza tym jednym rozczarowaniem stwierdzam ze te lakiery są super, szybko schną, ładnie się błyszczą i aktualnie wygląda na to że się dobrze trzyma, mam go od środy na pazurach.

Moim nr1 w wytrzymałości jest miss sporty 😉 Wszystkie ingloty, SH i inne drogie marki odpadają, a ten się trzyma już ponad tydzień😀

Wpadam do Was po poradę  :kwiatek:
Zapragnęłam przedłużenia paznokci. Podpowiecie na co się zdecydować - jakie są zalety żelowych, a jakie akrylowych ? I w ogóle czy musi być jakaś minimalna/maksymalna długość własnego paznokcia ?
Pierwszy raz chcę zrobic i nie wiem jak sie za to zabrać  😡

Ja osobiscie wole pazurki akrylowe przedluzane na szablonie. Z akrylem jest wiecej zabawy i nie kazda stylistka je wykonuje ze wzgledu na zapach, ale Wg mnie akryl jest trwalszy i odporniejszy na uszkodzenia. Bylam uczona, ze mozna przedluzac o 2/3 dlugosci naturalnej plytki 🙂

kolebka, a czemu chcesz przedluzyc? Masz za slab zeby zapuscic? Obgryzasz?

Ile płacicie przy 'wymianie' hybryd? Mam na myśli 'usunięcie' starych + manicure + nowe hybrydy? 🙂

Bay, ja płaciłam 60 zł 🙂

gabb., dzięki, tak myślałam, że 60-70 powinnam płacić, a nie pod 90 😉 No nic, polubiłam ten salon, ładnie mi robią te paznokcie, szkoda mi szukać teraz innego

kolebka na moich pazurach lepiej się sprawdzał akryl żel mi dość szybko odpadał.

Wiem, że nowego lądu nie odkryłam, ale... OLEJOWANIE czyni cuda.

Na początku roku moje pazonkcie były w stanie agonalnym. To od ciągłego malowania lakierami. Praktycznie co drugi dzień inny kolor (od sierpnia 2013), a cały grudzień 2014 przechodzony w brokatach, więc intensywne moczenie w zmywaczu.

Postanowiłam znaleźć czas na oleje, bo wstyd mi było mieć takie pazurki. Polecam to wszystkim dziewczynom, które mają problem podobny do mnie. Miesiąc, a różnica jest ogromna. Na pewno nie przestanę olejować.

Ogólnie moja pielęgnacja wygląda tak:
1x w tygodniu wcieranie kapsułki z Gala (rybki) w gołe płytki
1x w tygodniu moczenie w ciepłej oliwie z oliwek z kilkoma kroplami soku z cytryny (jeśli mam ją w domu) i kilkoma kroplami olejku z drzewa herbacianego (gołych płytek)
codziennie wcieranie w paznokcie i wszystko dookoła (oraz pod paznokcie) olejku do masażu mango i papaja z Alterry
Gdy tylko mogę (nawet będąc pracy) nakładam na skórki i paznokcie gotowe drogeryjne olejki (takie jak lakier).
No i nie ograniczyłam malowania paznokci.



Najbardziej cieszy mnie odzyskanie zdrowej płytki na wskazującym palcu. Na zdjęciu prawa dłoń. Widać, że nie jest już taki rozpłaszczony tylko wraca na swoje "rynienki". Skórek nie wycinam. Odsuwam i ew. cążkami wycinam martwe części. Nie piłuję też paznokci po bokach, a jedynie z góry. Rosną "na dziko" w swoim naturalnym kształcie narazie.

No i z czym jeszcze walczę to obgryzanie i skubanie skórek... Jak mam spokój jest git. Ale jak tylko się zestresuję to zaraz obskubuję je do krwi. :/