Konie czystej krwi arabskiej

ogurek staralam się...

ddd nie wiem czy linki działają bezpośrednio, jeżeli nie to na pasku nad rodowodem konia wybierz opcję "reports" i dalej masz "progeny"(potomstwo) i "photos"(zdjęcia)
dzięki  :kwiatek:
maluda bardzo dziekuje :kwiatek:

TheWunia tak, to ja! 😀
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
12 grudnia 2014 08:38
maluda chcialabym zglosic blad w spisie - wychodzi na to ze Bronze nabyla konia zanim sie urodzil  😁


TheWunia ja co dzien sie modle aby moj mlody byl w hreczke  😜 Zeby z brzydkiego kaczatka wyszedl najpiekniejszy kon 🙂 Dla mnie jest "brzydkim kaczatkiem" a agroturysci podziwiaja go za kazdym razem, czy to chodzi po lace czy podemna w siodle i tez sie zastanawiam co oni w nim widza 😁
O dziewczyny...jestem tak wykonczona tym tygodniem pracy, ze modle sie o weekend, w niedziele nareszcie do koniucha, w koncu wsiade porobic cos sensowanego.... zima i zmiany 8-16 w robocie to jakas tragedia...
faith pomyśl, że niektórzy nie mają zmian i pracują tak całą zimę  😉
No wiem, nie powinnam narzekac, ale dostalam tak po dupsku w tym miesiacu wzgledem ilosci roboty/wymagan, ze ja pikole, zmeczenie materialu i nadmiar odpowiedzialnosci...a futrzak jest moim glownym sposobem na oczyszczenie glowy z natloku wszystkiego🙂
Zmęczenie materiału to chyba też norma w grudniu, niezależnie od ilości pracy - przynajmniej ja tak zawsze mam, że w grudniu muszę zmuszać mózg, żeby działał.
Ale zgadzam się, nie znam lepszej metody na odpoczynek psychiczny niż konie.
elwarka   . . . . . . SDG . . . . . .
12 grudnia 2014 12:36
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg2241716#msg2241716 date=1418287258]
Ha ha, wychodzi na to, że każdy z nas cierpi na syndrom "eee, mój to nie jest ładny, ale wasze to co innego"  🤣


A nie! Ja nieskromnie uważam, ze mój najpiękniejszy! :emota2006092:
😉
[/quote]

Ja również tak uważam - mój jest najpiękniejszy  😜

O dziewczyny...jestem tak wykonczona tym tygodniem pracy, ze modle sie o weekend, w niedziele nareszcie do koniucha, w koncu wsiade porobic cos sensowanego.... zima i zmiany 8-16 w robocie to jakas tragedia...

Od prawie dwóch tygodni chodzę na 20:40 do godziny 5😲0, gdzie idę spać o 6😲0, a wstaje przeważnie około godziny 13.
Ostatnio pomiędzy maratonem zdarzył się dzień wolny i kompletnie wybił mnie z rytmu, co nadrobiłam pobudką po 14😲0...

Żyć, nie umierać.

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
12 grudnia 2014 14:57
słuchajcie znajoma ma do sprzedania w dobre ręcę wałaszka , no śliczny  🙂 ma 15 lat. Stoi na podkarpaciu. Puśćcie gdzieś dalej cynk  :kwiatek:
wiem, że nie powinnam zamieszczać tutaj ogłoszeń ale to wyjątkowa sprawa

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/19648?q&plec&masc&rasa=25&lokalizacja&przeznaczenie&cena&strona
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
12 grudnia 2014 15:00
zduśka moj Szymon ma na niego chrapke 😀 Ze duzy i potezny 😀 ale stopuje jego ambicje bo w koncu nie stac nas na dwa konie. Kupno to jedno, utrzymanie to drugie.
Ja zas znalazlam taka perelke, w sile wieku i jeszcze jak tanio  😂
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/20066?q=&plec=&masc=&rasa=25&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=


EDIT: lit
Wojenka   on the desert you can't remember your name
12 grudnia 2014 16:12
A czemu ten biedny Lasko tak się błąka po ludziach?  🙁
Bronze   "Born to chase and flee.."
12 grudnia 2014 16:13
Zduśka - mi tez wpadł w oko, piękny ma odcień rudego.
Co do robotania...to też mam wrażenie,że ktoś mi ukradł połowę dnia. Wsiadam dopiero jutro, bo w tygodniu nie ma szans na jazdę....ale za to przetestuję prezent Niunkowy - gęba mi się śmieje od ucha do ucha - tak mi sie podoba :-). Będzie w sam raz na długie terenowanie.
zduśka moj Szymon ma na niego chrapke 😀 Ze duzy i potezny 😀 ale stopuje jego ambicje bo w koncu nie stac nas na dwa konie. Kupno to jedno, utrzymanie to drugie.
Ja zas znalazlam taka perelke, w sile wieku i jeszcze jak tanio  😂
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/20066?q=&plec=&masc=&rasa=25&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=


EDIT: lit

Z tego ogłoszenia lubię ten urywek:
prosiłabym żeby go tego nie uczyć, ponieważ do zaprzęgu nie nadaje się ta rasa a do skoków się po prostu nie nadaje.

[quote author=zduśka link=topic=752.msg2242508#msg2242508 date=1418396275]
słuchajcie znajoma ma do sprzedania w dobre ręcę wałaszka , no śliczny  🙂 ma 15 lat. Stoi na podkarpaciu. Puśćcie gdzieś dalej cynk  :kwiatek:
wiem, że nie powinnam zamieszczać tutaj ogłoszeń ale to wyjątkowa sprawa

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/19648?q&plec&masc&rasa=25&lokalizacja&przeznaczenie&cena&strona
[/quote]
Piękny jest!
Nieśmiało podpytuję, czy któraś z was miała może te ochraniacze na swojego araba? http://animalia.pl/produkt,19613,553,horze-ochraniacze-skokowe-protec-komplet-4-szt.html
Raczej pasuje pony czy cob?
Według katalogu Horze wychodzi mi, że cob, ale zawsze lepiej zapytać.  :kwiatek:
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
12 grudnia 2014 17:35
zdecydowanie cob Murat🙂
Znajoma kupiła je teraz na Cavaliadzie, mogę ją poprosić o zmierzenie, jeżeli chcesz.
maluda o bardzo chętnie, a który rozmiar ma?
COBy o ile mnie pamięć nie myli.
To będę wdzięczna 🙂 bo właśnie planuję, na co wydać premię świąteczną  😎
Napiszę do niej.
Dziękuję.  :kwiatek:
Przykro mi, faktycznie ma te, ale full.
To raczej z góry można założyć, że fulle będą za duże.  😀 Ale dzięki za chęci!
elwarka   . . . . . . SDG . . . . . .
13 grudnia 2014 15:49


My się zimy nie boimy :



elwarka gdzie ty zimę widzisz, toż dzisiaj zdecydowanie wiosna 😀

A my się terenujemy i zwiedzamy nowe drogi, i mamy "uszowe" fotki.  🙂
elwarka   . . . . . . SDG . . . . . .
13 grudnia 2014 18:37

Masz rację, u nas dziś też wiosenna pogoda, ale w razie czego... to my gotowi.

" Moje"  krety bardzo głęboko chcą się schować i wywalają na trawniku takie kopce  🙇 , jakby chciały się na drugi koniec kuli ziemskiej przekopać -
a to podobno niezłe mrozy wróży  👿
gajara18   "Konia strzeż się z tyłu, psa z przodu, a kobiety
14 grudnia 2014 09:56
Cześć dawno nas tu nie było ,Dimer znowu ma faze buntów  🤔
Mam nadzieje że szybko jej przejdzie ,oczywiście do swojej Pani (moja mama ) biegnie kłusikiem przywitać się .
Wszystkie straszne rzeczy przy mamie stają się zwyczajne :-) 



tuch u mnie to zasluga bylego wlasciciela, ktory tarnik uzywal nie tylko do wrekowania ale i tluczenia nim po grzbiecie konia, jak za bardzo sie krecil  😤


Masz pewność, że był bity? Pisałam Ci o tym dlaczego go sprzedałam. Podawał mi nogi a jak przyjechała wiwiana i pokazała tarnik to dostała 2 kopy. Próbowaliśmy z nim pracować ale bez skutku. I nikt go nie był, nie znęcał się. Ten koń jest nadwrażliwy i potrzebuje bardzo doświadczonej osoby i czasu, czasu, czasu....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się