A ja polecam hucuła.
Małe to, charakterne jak ta Twoja klacz poprzednia więc i z tym dasz sobie radę. Nawet maść ma niebanalną, z pręgą jak mustang. 👍
Wszystko zje, mało wybredny jest. No i miękko nosi, miękko.. No i mniej płochliwe niż araby (przynajmniej z własnej obserwacji to wnioskuję).
I nie powiedziałabym nigdy, że hucuł nadaje się dla osób początkujących..
A i proszę:
Hodowla w Gładyszowie:
http://www.huculy.com.pl/plI ścieżki huculskie, gdzie masz też pokaz.. :
http://pzhk.pl/selekcja/foto-galerie/rok-2012/sciezka-huculska/Mówię Ci, bierz hucuła.