Wszystko, co chcielibyście poradzić, ale nikt nie pyta...

Mi to wygląda na dziecięce, mądre "zabawy"... 😉


tak dokładnie, niestety dzieci nie widzą niebezpieczeństwa..
🙂

Ach, bo to staroć 😁 A ja byłam pewna, że to coś obecnego i uznałam, że co trzeba sobie w głowie uroić, żeby jako dorosła osoba coś takiego zrobić 🤣

Bischa śmiej się śmiej, ja do tej pory jeżdżąc na rowerze przy pokonywaniu krawężnika robię półsiad 😁

Mnie się zdarza anglezować, a półsiad to już w ogóle obowiązkowy  😁

O, anglezowanie też jest fajne 😜
Inna sprawa, że jak mam gdzieś podbiec i nikt nie widzi... to galopuję 😁 A jakie ładne lotne robię 😜 😁
Zawsze się ze mnie śmiano, że gdybym byłą koniem, to na pewno Konikiem Polskim z 5-minutowymi ambicjami 😁

CzarownicaSa, no ale przecież tak jest wygodniej, nic dziwnego. 🙂

generalnie jeśli wpada wam w ręce cokolwiek z napisem Fiskars, nie wkładajcie w używanie tego narzędzia zwykłego zapału. Te narzędzia "robią same" i zwykły zapał może spowodować nadmierną aktywność narzędzia 😉


Moje grabie z Fiskarsa nie chcą same grabić 🙁

[quote author=katija link=topic=11182.msg2241283#msg2241283 date=1418221211]
generalnie jeśli wpada wam w ręce cokolwiek z napisem Fiskars, nie wkładajcie w używanie tego narzędzia zwykłego zapału. Te narzędzia "robią same" i zwykły zapał może spowodować nadmierną aktywność narzędzia 😉


Moje grabie z Fiskarsa nie chcą same grabić 🙁
[/quote]
Właśnie... moja łopata dzisiaj podwórka też sama nie odśnieżyła  😲
😀 😀 😀

Jeśli robicie "dzień prania", sprawdźcie najpierw, czy ta druga, zapasowa suszarka na pranie, stojąca zapomniana na balkonie, nie pordzewiała i po wniesieniu do domu, nie zaplami całej białej wykładziny.

vanisek, udorka, no, za to noże Fiskarsa potrafią same odrąbać czubki paluchów, kiedy użyje się normalnej siły krojenia 😎

Jeśli kładziesz siodło na koński grzbiet, sprawdź czy siodło ma popręg.
A jeśli ma, to nie zapomnij go zapiąc! Śmiechu przyjaciółki na całą stajnię się nie zapomina.  😜


edit: Nie czytaj creepypast w nocy.  😵
Jeśli chcesz otworzyc okno, dociśnij je i dopiero wtedy przekręc klamkę. Efekt: 5 ułamanych klamek.

Jesli na imprezę (tym razem Sylwester) planujesz ugotować zupę krem z brokułów, wykorzystaj brokuły mrożone. Inaczej możesz mieć do wylania całą zupę, gdyż brokuł świeży okazał się być gorzki.

Co do noży... Zawsze na nie uważajcie, nawet używając tego najtępszego o ostrości łyżeczki ( :hihi🙂. Może mama go akurat naostrzyła? Wtedy przykładając normalną siłę może się stać to co w załączniku  😎 Albo inaczej - jak naostrzycie bardzo tępy od dawna nóż... Powiedzcie o tym reszcie domowników  😉

A jeszcze wracając do Fiskarsa -  Dotyczy to również nożyczek.  🙂

Pakując swoje rzeczy do plecaka podróżnego przed wyjściem sprawdź czy jest zamknięty. Zbieranie swoich rzeczy w zatłoczonym autobusie nie jest przyjemne  🤣

A jeszcze wracając do Fiskarsa -  Dotyczy to również nożyczek.  🙂


o siekierach nie wspominając,

Alten, tyle co mi się palec po identycznym wypadku zagoił. Nadal mam bliznę

Jeśli macie problem z suchymi i pękającymi ustami to polecam Moraz LIPS - http://www.moraz-romania.com/index.php?page=lips
Próbowałam naprawdę wielu pomadek, kremów, maści ,itp. To jest absolutnie genialne.  😜

Zaczynajac przygode z drutami kupcie grubsze, 7-8mm i takaz wloczke. Oszczedzi Wam to godzin meczenia sie przy drobnych oczkach podczas robienia komina/szalika 😉

Jeśli macie problem z suchymi i pękającymi ustami to polecam Moraz LIPS - http://www.moraz-romania.com/index.php?page=lips
Próbowałam naprawdę wielu pomadek, kremów, maści ,itp. To jest absolutnie genialne.  😜


Gdzie nabyłaś?

Ukradłam kuzynowi.  😁 Ale w aptekach powinnaś dostać. 😉

edit. Kupił w Super-Pharm. 🙂

Jeśli farbujecie włosy (szczególnie na białych kafelkach w łazience) to upewnijcie się czy odrobinę farby nie spadło na podłogę. Unikniecie rozniesienia jej po całej łazience, przedpokoju i sypialni...  😵

Nigdy nie dajcie się nabrać na podejrzanie grzeczne zachowanie waszych koni.. 🤬 wpadłam dzisiaj w sprytną "zasadzkę" 😁 kiedyś je zamorduję i zjem, przysięgam 😅

Nie obgryzajcie paznokci bo zrobi Wam się zastrzał. Chodzę po ścianach z bólu ale mimo to nadal nie dam sobie tego badziewia przekłuć, nie spałam prawie nic w nocy tylko patrzałam jak mi palec pulsuje... Dziś palec by i w rivanolu i we wrzątku i nic, na razie nie pękło. A mi się normalnie płakać chce z tego bólu, no!

Do ust polecam też Blistex intensive oraz Tisane w słoiczku,przy moim wielkim problemie z ustami działają cuda  😀

Gillian, polecam Traumeel S maść. Jak tylko zrobi mi się coś przy paznociu, ładuję na to kupę maści, wcieram (mimo bólu), czasami plaster na noc i szybciej mija, a na pewno o wiele mniej boli.

Gillian, kiedyś mi się od tego samego zastrzał zrobił. Poszłam na pogotowie, gdzie koleś mi powiedział że od razu widać, że od obgryzania i że on mi tego nie przekłuje, bo mam iść do chirurga. Ale za to mnie poinformował uprzejmie, żebym sama nie próbowała tego przekłuć, bo na pewno wda się zakażenie i wtedy przyjadę na amputację 😁

W końcu samo pękło, i to jeszcze w stajni - bo nie zdążyłam dotrzeć na wizytę do tego chirurga 😉. Panika była niezła, biorąc pod uwagę jak mnie ten gość z pogotowia nastraszył 😀. Wycisnęłam wszystko, przemyłam chyba z milion razy dostępnymi w stajni środkami odkażającymi i nic mi się nie stało  😉. Za to ten paznokieć potem wyglądał naprawdę widowiskowo jak rósł  😉

Właśnie się dowiedziałam o istnieniu czegoś takiego jak "zastrzał".
Dodatkowo weszłam na zdjęcia w googlach, żeby się dowiedzieć jak to wygląda. Chyba nie zasnę  😲
Albo będę miała koszmary  🤔 😂

Właśnie się dowiedziałam o istnieniu czegoś takiego jak "zastrzał".
Dodatkowo weszłam na zdjęcia w googlach, żeby się dowiedzieć jak to wygląda. Chyba nie zasnę  😲
Albo będę miała koszmary  🤔 😂


Właśnie przeczytałam powyższy post i było "eee no bez przesady, ten zastrzał, cokolwiek to jest, jest taki straszny?" a potem weszłam w zdjęcia w googlach..
😵 😂

no niestety zastrzał strasznie paskudna rzecz, małe gówienko a boli jak ja pierdziut. Palec wskazujący mam szerokości kciuka, czerwony i pulsujący 🙂
wzięłam igłę i lekko podważyłam skórę, siknęło ropą i nieco ulgi już odczuwam. Do chirurga nie pójdę, mam jakąś traumę igłową, jak widzę igłę skierowaną w moją stronę to od razu gleba. Sama jakoś dałam radę, ale komuś w życiu bym nie pozwoliła.