"Skaczące kabanosy" - czyli uwag o hodowli koni słów kilka

[quote author=ElaPe link=topic=96718.msg2255634#msg2255634 date=1420129843]
A co masz do Justusa? Akurat ta stadnina chyba dość dobrze sobie radzi jeśli chodzi o sprzedaż koni własnej hodowli.


Poza faktem że nie ma ani ruchu ani skoku to w zasadzie nic . Wygląda jak koń . 😉 Ale jeśli sobie radzą ,to super. 😉
[/quote]

Smok powiedz mi proszę, skąd TY swoją wiedzę o koniach czerpiesz ? Jak na teoretyka, nie praktyka (sam to przyznałeś) masz dość odważne, opiniotwórcze i autorytatywne oceny koni wszelkich ras i maści. Masz jakieś doświadczenie w tej dziedzinie ? Całkiem poważnie pytam, żeby nie było.
Ze 20 lat .  🙄 Ale to nie czyni mnie ekspertem tylko obserwatorem. Za to jako klient mam prawo oczekiwać takiego produktu jaki jest mi potrzebny i z tej perspektywy mogę coenić wartość produktu finalnego o konkretnych parametrach  . A drogę jaką się do niego dochodzi znam ,ale jako konsumenta mało mnie interesuje.
Wciel się w rolę sportowca ( BEZ SENTYMENTÓW DOT. KONI !!!! )  i popatrz z jego perspektywy jako twojego klienta. On oczekuje od ciebie konkretnego produktu o konkretnych parametrach a twoim obowiązkiem jest mu go dostarczyć . I koniec !

To tak jak byś kupował samochód . Nie musisz być konstruktorem i producentem saqmochodów żeby się na nich znać i wiedzieć jaki dla ciebie będzie dobry i jakie ma spełniać parametry .

P.S I dochodzimy do paranoi że sportowiec zaczyna zastępować hodowcę a rekreant musi być znawcą żeby nie dać się zrobić w wała. !!!!  😤

A cała dyskusja była by nie potrzebna gdyby każdy robił to co do niego należy nie kierując się przy tym sentymentami .  😤

Przychodzi do hodowcy klient na konia do ujeżdżenia , proszę bardzo ma pan takie i takie do wyboru . Chcesz do skoków , to ma mój kolega bo on hoduje konie skokowe z najlepszych linii  więc zapraszam . Tak jest na zachodzie jest specjalizacja , oprócz faktu selekcji .  😉
Częściowy OT, ale muszę.
[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96718.msg2255598#msg2255598 date=1420127202]
Prosty przykład Pianissima, klacz hodowli polskiej w Polsce jeszcze nie doczekała się swojego potomka a w stanach ma już ich kilku i konie te są hodowli amerykańskiej, nie polskiej.
[/quote]
To przykład, który ma udowodnić, że...?  Sporo polskich klaczy arabskich wyjeżdżało za granicę w dzierżawę i rodziło źrebaki, które były hodowli dzierżawców. Przy czym jeśli źrebak (zwykle pierwszy po wyjeździe za granicę) urodził się z krycia w Polsce, to z tego co mi wiadomo, za jego hodowcę uznawana jest polska stadnina. Podobnie jest z Pianissimą - część jej źrebaków urodzonych w USA (embriotransfer) ma różnych hodowców, a reszta jest zapisana na Janów Podlaski. M. in. jej córka Pia po polskim Gangesie, która wróciła do Polski, pobiegała sobie na Służewcu i w tym roku urodziła ogierka w Janowie.
Ze 20 lat .  🙄 Ale to nie czyni mnie ekspertem tylko obserwatorem.


(…) a o nasze Małopolaki to się zachód zabija . Fakt Włosi je uwielbiaja , zwłacza z pesto i białym wytrawnym  winem smakują najlepiej.  😉

Jedynego Polskiego folbluta jakiego znam i interesował się nim zachód , to był Arcus. I faktycznie potomstwo po nim skakało, cała reszta skończyła się wraz z Kozienicami lata świetlne temu.


Jak na 20-letnie doświadczenie stan Twojej  wiedzy jest zaskakująco ubogi, żeby nie napisać skąpy, mało rzeczy wiesz i mało koni znasz bowiem oprócz Arcusa wymienić należy jeszcze takie reproduktory jak: Barnaul (Zw.Hol.), Kreator (KWPN), Cyrkon (Zw.Hol.), Trachit (Zw. Trk., KWPN, SWB i bawarski), Scyris (Zw. Old., Westf., Reń., Han., Trk. Old-In.) czy ostatnio San Moritz nimi też się zachód interesował, ba nawet po nie sięgnął. Więc jedyną rzeczą jaka skończyła się lata świetlne temu to Twoja wiedza pozostały tylko munnndrości.

Łączenie wszelkiej maści Małopolaków z XX kończy się tym że te konie nie nadają się do niczego a oczy mają jak denka od butelek. Z resztą same Małopolaki także.

do niczego to mają się Twoje mundrości, prosty przykład:

JAK CHEF m. – ojciec folblut matka młp. – 63 pozycja w rankingu WBFSH

faktycznie miernota, chłam i dno

te 20-letnie doświadczenie to chyba przy „grubasach” w tych PGR’ach do których non stop pijesz zdobyłeś zajmując się usuwaniem obornika, bo to jest podstawowa wiedza, której Ci brak, wypisujesz brednie, pierdoły, rzucasz sloganami, frazesami, jakimiś oklepanymi schematami, zasłyszanymi opiniami (nie raz powtarzałeś, ze otarłeś się o tego tamtego to i tamto usłyszałeś), w takich powtarzankach jesteś dobry, mistrz ogółu,  ale jak przychodzi do meritum i konkretów nie ma Cię, rozmywasz się. Jesteś osobą inteligentną to fakt, ale specjalistycznej wiedzy Ci brak, czym obnażasz się przy każdej okazji, zresztą do tego nie udzieliłeś mi odpowiedzi na pytanie z poprzedniego wątku.

Nie uważasz, że straciłeś te 20-lat ?

Dyskutuj z nami udzielaj się na tym forum, ale skończ z wypisywaniem pierdol i wypowiadaniem się w tematach o których nie masz pojęcia.

A skoro jesteś obserwatorem jak to napisałeś, to nie wypowiadaj się tak autorytatywnie.

:kwiatek:

Edit:
To przykład, który ma udowodnić, że...? 


że tak samo jak nasienie, tak i komórki jajowe można wykorzystać w hodowli, i nie ma znaczenia czy my bierzemy od zachodu czy zachód od nas, to i tak źrebie urodzone w wyniku takiego zabiegu (inseminacja/embriotransfer) będzie wynikiem myśli i pracy hodowlanej kraju w którym przyszło na świat, a więc hodowli polskiej (w przypadku importu nasienia) lub amerykańskiej (w przypadku pozyskania komórek jajowych). To wszystko.
Starasznie się napalasz. Pokaż mi  te twoje konie w liniiach najceniejszych reproduktorów KWPN . Holsztyńskich i Oldenburskich . Prosze o przykłady. Bo uzycie ich po to tylko żeby wygładzić zbyt ociężałe linie gdzieś po kątach , to jeszcze nie korzystanie z zagranicznej hodowli . Prosze podaj mi jakie to cenne konie wyszły z połączenia tych linii . Co takiego osiągnął Jak Chef . Wygra Bergley , Badminton może jakieś CIC 5*

🤔

Ty za to jesteś mistrzem manipulacji. Hodujesz gó.no i starasz się dorabiać do tego historię , manipulujesz dyskusją , starasz się uchodzić za fachowca i zajklinasz rzeczywistość. A tacy ludzie jak ja wystrzegają się wszelkiej maści oszustów którzy starają się wcisnąć im ciemnotę , czyli g..o opakowane w pazłotko .  😉

A mnie guzik interesuje co ty sobie z czym wymieszasz tylko co mi zaoferujesz . Póki co to widzę że bajki zapakowane w historyczny marketing . A towar to chłam . 😉

Jak można określić kogoś , do kogo przychodzicie z zamiarem dokonania konkretnego zakupu , macie ze sobą kupę kasy i chcecie ją przeznaczyć na  zakup. Przedstawiacie mu swoje oczekiwania a że udajecie się do kogoś kto ma się za wielkiego specjalistę nie macie powodu by mu nie ufać . Opowiada wam o historii o wyselekcjonowanym łączeniu linii o bonitacji na 100 0000 punktów , po czym sprzedaje wam coś co całkowicie nie spełnia przedstawionych kryteriów ??? jak to w waszej ocenie wygląda ??? Ja bym to nazwał po imieniu  😉
lostak   raagaguję tylko na Domi
01 stycznia 2015 17:56
zmarnowanego Silver. Bo aby wyszkolić konia bez talentu, głowy  i predyspozycji trzeba poświecić znacznie wiecej czasu niż na konia, który to wszystko ma.  Wiec czas zmarnowany. Gdy widzę gdzie można dojść z 5-6 latkiem z "tych" linii to stwierdzam, nie warto marnować codziennie czasu na konie które po prostu ujezdzeniowcami nie sa. Poza tym jest jeszcze jakość tego co robią. Nawet krowę można nauczy piaffu, tylko po co?  😉 [quote author=SILVER_GOLD link=topic=96718.msg2255639#msg2255639 date=1420130300]
Ile zmarnowanego czasu.... 😉


a ile zmarnowanego czasu poświęciłaś na inne koniny ?????????????  z Twoim doświadczeniem nie podejrzewam by on był jedyny
[/quote]
Starasznie się napalasz.


nie napalam. Punktuje Twoje mundrooooooości

Pokaż mi  te twoje konie w liniiach najceniejszych reproduktorów KWPN . Holsztyńskich i Oldenburskich . Prosze o przykłady. Bo uzycie ich po to tylko żeby wygładzić zbyt ociężałe linie gdzieś po kątach , to jeszcze nie korzystanie z zagranicznej hodowli . Prosze podaj mi jakie to cenne konie wyszły z połączenia tych linii .


nie zamierzam i nie zrobię tego do momentu aż Ty nie podasz namacalnych dowodów w postaci potomstwa urodzonego z „zachodniego zainteresowania Arcusem” (w końcu, sam o nim wspomniałeś, czyżby kolejne wodolejstwo w Twoim wykonaniu i po PGR’owsa munnnnndrość)


Co takiego osiągnął Jak Chef . Wygra Bergley , Badminton może jakieś CIC 5*


no weź mnie nie rozśmieszaj 63 pozycja/5610 sklasyfikowanych konie hehehe faktycznie badziew jednej, miernota i dno hehehe, wiesz w ogóle co to ranking WBFSH ?

Ty za to jesteś mistrzem manipulacji. Hodujesz gó.no i starasz się dorabiać do tego historię , manipulujesz dyskusją , starasz się uchodzić za fachowca i zajklinasz rzeczywistość. A tacy ludzie jak ja wystrzegają się wszelkiej maści oszustów którzy starają się wcisnąć im ciemnotę , czyli g..o opakowane w pazłotko .  😉


nie jesteś w stanie mnie obrazić, mechanizm Twojego działania jest już do przewidzenia, w przypadku braku konstruktywnych i rzeczowych argumentów, odwracasz kota ogonem i zaczynasz ludzi opluwać, obrażać, oczerniać, zachowanie godne małego człowieka.


A mnie guzik interesuje co ty sobie z czym wymieszasz tylko co mi zaoferujesz . Póki co to widzę że bajki zapakowane w historyczny marketing . A towar to chłam . 😉


podaj proszę przykłady historycznego marketingu i ów miernego towaru mojej produkcji.

A dodatkowo opowiedz na poniższe pytanie

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=5087.msg2254181#msg2254181 date=1419933534]
Nie Smoku dziękuje, ale skoro już o mundrościach mowa to mam do Ciebie pytanie

co mógłbyś powiedzieć mi o ogierze Gatsby Vandrin, jakie cechy przekazuje na potomstwo (co dobrego, co złego)  i dlaczego warto go użyć w hodowli. Papier ma fajny, osiągnięcia sportowe też. Zresztą o nich też mógłbyś wspomnieć.

i mam prośbę do pozostałych użytkowników o niewypowiadanie się na temat w/w ogiera to zadanie dla Smoka.

Bardzo proszę
:kwiatek:
[/quote]

już 2-gi dzień mija a to przecież żaden problem dla takiego specjalisty ….

Edit:

Domi

zmarnowanego Silver. Bo aby wyszkolić konia bez talentu, głowy  i predyspozycji trzeba poświecić znacznie wiecej czasu niż na konia, który to wszystko ma.  Wiec czas zmarnowany. Gdy widzę gdzie można dojść z 5-6 latkiem z "tych" linii to stwierdzam, nie warto marnować codziennie czasu na konie które po prostu ujezdzeniowcami nie sa. Poza tym jest jeszcze jakość tego co robią. Nawet krowę można nauczy piaffu, tylko po co?  😉

zgadzam się, ale nie tak brzmiało moje pytanie  😉
zmarnowanego Silver. Bo aby wyszkolić konia bez talentu, głowy  i predyspozycji trzeba poświecić znacznie wiecej czasu niż na konia, który to wszystko ma.  Wiec czas zmarnowany. Gdy widzę gdzie można dojść z 5-6 latkiem z "tych" linii to stwierdzam, nie warto marnować codziennie czasu na konie które po prostu ujezdzeniowcami nie sa. Poza tym jest jeszcze jakość tego co robią. Nawet krowę można nauczy piaffu, tylko po co?  😉 [quote author=SILVER_GOLD


Czyli , rozumiem że nie chcesz już być nabijana w butelkę . Bo jak to inaczej nazwać że zmieniłaś dostawców ???? 🤔

P.S Zainteresowanie Arcusem ,było w kwesi jegio zakupu . Niestety wtedy był podatek zwany popiwkiem i więcej trzeba by zapłacić za niego  podatku niż osiągnąć zysku .

Cóż reprezentujesz ściemę i to łatwo można wywnioskować z twich wypowiedzi . A argumentów nie podasz bo ich nie masz. Te konie zostały wykorzystane w formie eksprymentów.
  😉
Potwierdzam Smokowi naprawde sie ten koń podoba Czardasz (nie odpisał mi tylko dlaczego?, czym sie wróżnia?, mi osobiscie nie bardzo jako ogr odpowiada, taki damski konik, drobniutki z nadpieciem poniżej 20, a kryłem nim tylko dlatego że blisko, że czempion uznania ogierów i że miałem klienta na klacz źrebną )
.

Proponuję żeby na ten temat wypowiedział się sam Skaner A , bo prowadziłem z nim szeroką korespondencję na temat tego Ogiera. Not 'a bene potwierdzi tylko to że baaardzo mi się podobał.  😉
[/quote]
Aż musiałem zrobić PrtScr

Faktycznie, bardzo przekonywujące hehehe prawie jak nieudana przeróbka w PhotoShopie  😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 stycznia 2015 18:13
Skaner-A: z tego co pisałeś Twoje konie chętnie są kupowane przez ludzi z zagranicy i dostajesz za nie niemałe pieniądze. Jak myślisz czemu ci ludzie mający przecież u siebie mnóstwo koni z najlepszych hodowli z super pochodzeniem decydują się na kupno konia do ciebie, hod. polskiej? (Widziałam na twojej stronie zdjęcia twoich koni, bardzo ładne są)
to raczej oznacza dla mnie ze smok nie wie co to koń a tym bardziej rep[ropduktor, jego przykład rozłozył mnie  😂
Ela pe kupuja bo chcą mieeć takiego konia , dlaczego? - nie wnikam , nie moja sprawa, kupuja płacą i konie jadą
[quote author=Skaner-A link=topic=96718.msg2255682#msg2255682 date=1420136077]
to raczej oznacza dla mnie ze smok nie wie co to koń a tym bardziej rep[ropduktor, jego przykład rozłozył mnie  😂
[/quote]

Skaner-A  AMEN  🙇
MNie się Czardasz podoba bo jest w nowoczesnym lekkim typie i fajnie się rusza ,do tego ma dobrą technikę skoku i sprężysty zad. Patrze na niego jak na konia sportowego a nie tłustą chabetę na płyte . 😉 Do tego koń skokowy musi mieć obszerne chody , a on w moim mniemaniu ma
Dzięki za odpowiedź i rozwinięcie myśli - zgadzam się. W pierwszym momencie przykład Pianissimy mnie zdziwił, ale już wszystko jasne.
lostak   raagaguję tylko na Domi
01 stycznia 2015 18:19
Silver, nie zrozumiałam pytania. Sorki. No wiec statystycznie rzecz biorąc, mam w treningu trochę polskich koni klientów, swoje wyłącznie z ujezdzeniowych niemieckich linii, dodTkowo sporo koni w stajni i na konsultacjach których jak wieś robimy masę. Teraz zaczynam dostrzegać te różnice jeszcze wyraźniej. Wiesz rownież w czym? W sile koni, jako takich, w ich możliwościach jako atletów. Nie wiem jak to do końca wytłumaczyć, one sa silniejsze i mysle ze ma to dużo wspólnego z okresem, o którym mało wiemy czyli od poczęcia do 2,5 roku zycia. Szczególnie jesli chodzi o to co państwowe.
Cóż reprezentujesz ściemę i to łatwo można wywnioskować z twich wypowiedzi . A argumentów nie podasz bo ich nie masz. Te konie zostały wykorzystane w formie eksprymentów.



hehehe, a Ty dalej swoje he heheh  podziwiam za wytrwałość  😉

jednak w dalszym ciągu czekam na konkrety i odp. na moje pytanie. Taki miszcz jak Ty nie powinien mieć problemu  😉
Smok10, zasadniczo popieram ideę, że dziś jak kryć to najlepszym jak się da. Konie skokowe na Eurosporcie to niedługo samymi kuzynami będą - tak błyskawicznie wyłaniają się rokujące linie, tak "zmutowane" trzeba mieć dziś konie, tak szybko odpada potomstwo nawet zachęcających reproduktorów jeśli się nie sprawdza (ile to np. Montenderów chodzi?)

Ale nie lubię sprzeczności w myśleniu. Co z tego, że ktoś twierdzi, że prawdę rzecze i mówi co myśli, jak chyba jakiś schizol? Rozszczepienie osobowości, czy co? To w końcu dobry koń ma pochodzenie czy nie ma? Bo jak dobry, to czemu nie może być polski? To coś szkodzi? Że polski? Jak Chef się nie podoba? A przykład jakiegoś użytkowanego w PL ze "słusznych" wg ciebie połączeń, zakupów, który zajmuje wyższą pozycję, ma większe osiągnięcia?
Papier ważny, ale na papierze się nie skacze, tylko na koniu.
Jak to w końcu jest - pochodzenie i kraj hodowli przodków ma znaczenie, czy nie ma (jeśli koń dobry)?

Bo wniosek z twoich "obserwacji" wyłania się przedziwny - że wszystko jedno czym kryć, bo i tak g* z tego będzie (skoro jakoś żaden z koni w barwach tego kraju topowych miejsc nie zajmuje w żadnej konkurencji olimpijskiej, i przecież nie dlatego, że to wyłącznie "polska myśl hodowlana", bo sam piszesz, że raczej konie innej hodowli).
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
01 stycznia 2015 18:23
[quote author=Skaner-A link=topic=96718.msg2255682#msg2255682 date=1420136077]
Ela pe kupuja bo chcą mieeć takiego konia , dlaczego? - nie wnikam , nie moja sprawa, kupuja płacą i konie jadą
[/quote]

No wiadomo że chcą i  że ich nie odpytujesz na tę okoliczność.

Mnie to  w sumie trochę zadziwia. No bo kiedyś, powiedzmy przed 1990 rokiem, kiedy przeciętna pensja to było 20 dolarów, a koń stadninowy kosztował pewnie z 200 - 300 dolarów to wiadomo dlaczego sporo koni sprzedawano za granicę - generalnie bo tanio. No ale teraz już takich cen nie ma i nie będzie, wręcz nawet w miarę dobry polski koń kosztuje tyle samo co jakiś zachodniej hodowli.
Tak jak i ty ??? Tak samo czekam . Ja nie mam się za miszcza , nawet to wielokrotnie pisałem , ba nawet mi to zarzucasz że jestem laikiem  , za to od ciebie jako fachowca można oczekiwać rzetelnej odpowiedzi . Tylko że ty jesteś taki jak te twoje konie . wielka ściema .  😎

To co będziemy wałkować od nowa w następnym temacie ??? !!!!


[quote author=Smok10 link=topic=5087.msg2253721#msg2253721 date=1419878074]
[quote author=Smok10 link=topic=5087.msg2253204#msg2253204 date=1419807694]
. Wybitny koń sportowy nie ma nic poza swoimi osiągnięciami , maści , rodowodu , pochodzenia , to wszystko jest nieważne gdy jest wybitny.  😉

[/quote]
WŁAŚNIE gdy jest wybitny, to jak najbardziej MA pochodzenie i rodowód. Dziwnym trafem wtedy nabierają znaczenia.
[/quote]
No niestety smutna prawda jest taka,że koni polskiej hodowli z potencjałem jest bardzo niewiele w ujeżdżeniu.
I mówię to z pełną świadomością,że mój własny jest polskiej hodowli.Jednak co do swojego nie będę się wypowiadać,gdyż jest on raczej wyjątkiem od reguły,po Pegasusie który reproduktorem był dosyć marnym,ale nie hodowli Mazurków.
Obecnie myślimy o drugim koniu z takim założeniem,że mój aktualny zbliża się do GP i coraz szybciej nadchodzi moment,w którym powinno się mieć czterolatka jako drugiego konia.I patrzę na to co jest u nas w hodowlach czasami i...nie ma naprawdę nic.Jak już pojawi się coś,co mi się podoba to w 99% nie jest ściśle polskie,ale jest importem z zagranicy bądź hodowanym w kraju ale należącym do zagranicznych związków.
Jednak może jeszcze dodam zdjęcie konia po Totilasie,na które natknęłam się wczoraj na niemieckiej stronie,gdzie patrzyłam na czterolatki.Nawet po koniach z takimi osiągnięciami jak Totilas zdarzają się takie potworki.Więc nie jest też prawdą,że niemiecka czy holenderska hodowla produkuje same w najgorszym wypadku poprawne konie.

[img]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/10615961_10205477222798033_3711424648606736851_n.jpg?oh=11658ac835afc12e7d9b3dc1d37d12c4&oe=554226C0[/img]
Ale jako klientka udasz się po konia do nich ?????  🤔
Smoku,nie rozumiem pytania.Jeżeli pytasz,czy drugiego konia kupię z Holandii czy Niemiec,to na 90% tak,chyba że uda mi się trafić perłę w kraju.
Pytanie proste i odpwiedź jeszcze bardziej prosta. Z drugiej strony , może napisz dlaczego nie kupisz konia Małopolskiego ??? Przecież na tyle ile się ich w polsce  hoduje i na zakładach dostają wysokie oceny za ruch są piękne jak malowane , to może napisz dlaczego NIE . A może TAK ???  🤔
Dressage chcesz do ujeżdzenia, 4 lata , 171cm , mojej hodowli, pełene pochodzenie, super ruch !!!!!!!!
http://www.photoblog.pl/palominolgniezno/146455426/orlando.html
jeszcze 2 rok młodszy po tych samych rodzicach
https://www.facebook.com/WengerekEQUINEPHOTOGRAPHY/photos/t.100000940426856/538671026168946/?type=3&theater
Tak jak i ty ??? Tak samo czekam . Ja nie mam się za miszcza , nawet to wielokrotnie pisałem , ba nawet mi to zarzucasz że jestem laikiem  , za to od ciebie jako fachowca można oczekiwać rzetelnej odpowiedzi . Tylko że ty jesteś taki jak te twoje konie . wielka ściema .  😎


zgadzam się, nie masz się za miszcza tylko ARCYMISCZA i na każdym kroku to pokazujesz. Tak jak napisałem, ani mi na ambicje nie wjedziesz, ani nie sprowokujesz. Tobie nie muszę niczego udowadniać. Jesteś za bardzo przesiąknięty komunizmem i PGR'owskim życiem, że nie widzę też powodów do tego by podjąć się w tym temacie Twojej edukacji, bo tak naprawdę TY niczego nie chcesz się nauczyć, nie interesuję Cię pogłębienie wiedzy i poszerzenie horyzontów, tylko sianie fermentu, puste frazesy, slogany, raz coś opluwasz, później wychwalasz, zatracasz się w tym, jako laik (sam to powtarzasz) jesteś oderwany od realiów i rzeczywistości jaką rządzi się polski rynek i scena hodowlana, jak papuga powtarzasz słowa innych nie mając własnego zdania (tak często je w końcu zmieniasz) szkoda mojego czasu na taką osobę. Wolę poświęcić go tym osobą, które naprawdę będą zainteresowane.

A co do ściemy to zbyt długo w niej żyjesz stad tak łatwo przychodzi Ci opluwanie innych. Nie musisz mierzyć wszystkich swoją miarką.
Nie bo po pierwsze- są z reguły dosyć małe a ja jestem wysoka.Drugie,że mają wielkie gały na wszystko.Trzecie-9 na 10 małopolaków się nie rusza w ogóle,a jest bardzo prawdopodobne że ten 1 na 10 który się rusza,nie rusza się tak dobrze,jak oczekuję.Czwarte-małopolaki z reguły rodzą się z wąską klatką piersiową przez co ciągu jakości Valegro czy Parzivala nie zrobią.
Oczywiście tak jak napisałam wcześniej-może trafić się perła,ale nie wierzę,aby udało mi się to drugi raz.Poza tym,konie z ugruntowanych linii ujeżdżeniowych na zachodzie mają też ugruntowaną głowę.Co nie znaczy że nie są gorące (a gorące konie kocham) ale znaczy,że nie są upartymi wypierdkami które trzeba cały czas lać batem aby czegoś nauczyć,ale mają w sobie wrażliwość-cechę którą bardzo cenię.
[quote author=Skaner-A link=topic=96718.msg2255708#msg2255708 date=1420137680]
Dressage chcesz do ujeżdzenia, 4 lata , 171cm , mojej hodowli, pełene pochodzenie, super ruch !!!!!!!!
http://www.photoblog.pl/palominolgniezno/146455426/orlando.html
[/quote]

Dressagelive - I już masz sprawę załatwioną . Masz przepięknego konia do ujerzdżenia z super ruchem i obustronnym pochodzeniem . 😉


SILVER_GOLD - Wymyśl coś samemu , to ja napisałem że jesteś postPGRowskim aparatczykiem . Zaraz cię pozwę o prawa autorskie .

[quote author=SILVER_GOLD link=topic=96718.msg2255712#msg2255712 date=1420137942]
zgadzam się, nie masz się za miszcza tylko ARCYMISCZA i na każdym kroku to pokazujesz.
[/quote]
Ze 20 lat .  🙄 Ale to nie czyni mnie ekspertem tylko obserwatorem. Za to jako klient mam prawo oczekiwać takiego produktu jaki jest mi potrzebny i z tej perspektywy mogę coenić wartość produktu finalnego o konkretnych parametrach  . A drogę jaką się do niego dochodzi znam ,ale jako konsumenta mało mnie interesuje.


Napisałem że nie jestem EKSPERTEM  tylko OBSERWATOREM  . 😎 Rozrózniasz obserwatora od eksperta czy arcymistrza  😁

Chyba że drażni cię że się z tobą niezgadzam i ci nie nadskakuję jak co poniektórzy . Ale taki już jestem że mam własne zdanie  😉 A nie lubie lizydupków  😉


To jest dla mnie TO.Znajdźcie takie w Polsce.


To jest dla mnie TO.Znajdźcie takie w Polsce.


Bez problemów . Musisz się udać na czempionaty Małopolaków.  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się