In memoriam

desire   Druhu nieoceniony...
14 stycznia 2015 11:45
Pooh, Hermes, współczuje, trzymajcie sie..
asds   Life goes on...
14 stycznia 2015 12:25
Pooh
Hermes


Dziewczyny trzymajcie się 🙁!

Wyrazy współczucia  [']['][']
Pooh, Hermes, bardzo przykro, trzymajcie się 🙁
Hermes
Pooh
bardzo bardzo współczuję straty.. 🙁
Facella   Dawna re-volto wróć!
14 stycznia 2015 14:52
Hermes, jak już pisałam, trzymaj się, zawsze możesz liczyć na moje (i nie tylko moje) wsparcie i ramię do popłakania czy ucho do posłuchania  :kwiatek: bardzo mi przykro, że odszedł  😕

Pooh, trzymaj się!
Hermes bardzoo współczuję, to jakaś masakra, aż płakać się chce... tyle koni te kolki zabrały 🙁
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
14 stycznia 2015 15:10
Sprawa okazala sie bardziej skomplikowqna niz kolka 🙁 ale zainteresowanych zaprqaszam na pw i dxiekuje za slowa otuchy..
Happiowa   córka grabarza
14 stycznia 2015 17:01
Hermes o nie.... 😕 musi być Wam naprawdę ciężko  🙁 trzymajcie się...
Hermes bardzo mi przykro, trzymaj się!
I znów pękło serce 🙁(
Dziękuję Ci Kochana za wszystko. Za naukę, za skulone uszy, za godziny spędzone na Twoim grzbiecie, za Lancasterka, za starty na zawodach, za treningi, za tereny i wiatr we włosach, za cierpliwość, za zaufanie, przepraszam za kontuzje i za sprzedaż. Z całego serca dziękuję Panu Piotrowi i Pani Kasi za pokochanie jej i opiekę do końca jej dni.


Lutynia wlkp. o. Lotus m. Barkarola 25.04.1990r. - 02.02.2015r.


CuLuLa, dożyła pięknego wieku, współczuję... 🙁
CuLuLa bardzo mi przykro. Trzymaj się dzielnie!  :kwiatek: Pamiętam Lutynię jeszcze za czasów Michalskich w Trzebnicy. Wchodziło się do stajni i pierwszy boks po prawej - witał wyszczerzonymi zębami rudy "bulterier". Nie wiem, który to mógł być rok ale coś ok 1997.
warta2009, dziękuję.
Hexa, 1998r. wtedy ją kupiłam. Tak, to właśnie ona "bulterier w prawym boksie przy wejściu"

Jest ciężko, bo serce niedawno jako tako poskładane znów pękło...Jak to powiedział mój tato dziś: "rodzina nam się wykrusza" 🙁
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
07 lutego 2015 08:00
Ojej strasznie smutno! To Lutynia, która stała w Michałowie-Grabinie koło 2002? Jeśli to ta Lutka to mój starszak asystował jej przy źrebieniu 🙁
Skarbiec.... 😕 [[a]]http://www.pzj.pl/node/s-k-r-b-i-e-c-ostatnie-po%C5%BCeganie[[a]]
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
13 lutego 2015 18:14
Jeszcze kilka dni temu widziałam go...Dzisiaj dojechałyśmy do stajni i od progu taka wiadomość...
[*]
oj, to już bardzo ładny wiek jak na konia
CuLuLa, bardzo mi przykro - odeszła w pięknym wieku.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
13 lutego 2015 18:36
[quote author=Karla🙂 link=topic=784.msg2292317#msg2292317 date=1423848221]
Skarbiec.... 😕 [[a]]http://www.pzj.pl/node/s-k-r-b-i-e-c-ostatnie-po%C5%BCeganie[[a]]
[/quote]

Piękny wiek 35 lat. Pamiętam go od 1996 roku, jak zaczęłam na Legii bywać, już wtedy był emerytem.
Pamiętam go jeszcze pod Kościeńskim 🙁 Może teraz się znowu spotkali?
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
13 lutego 2015 21:53
Na pewno! Wyjątkowy Koń i wyjątkowy Jeździec...

Przez chwilkę opiekowałam się Skarbcem, kochany zwierzak
ale co gorąca głowa to gorąca głowa. Schodzimy sobie z karuzeli,
tup, tup, tup, szast, prast, jak mi nie przywali kopa.
Ze 3 tygodnie miałam wielobarwnego siniaka na pół uda.

13 piątek, no pechowy 🙁
[']
Cobrinha,  :kwiatek:
Nie lubię tego wątku, konie zawsze odchodzą nie w porę. Jednak nawiązując do Skarbca [*] życzyłabym sobie żeby mój koń dożył tak pięknego wieku...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 lutego 2015 16:49
A ja mam w domowym archiwum zdjęcie Skarbca z 1996 roku.
Widziałam końcówkę kariery tego konia. Od śmierci Kościeńskiego po przesiadkę Gienia Koczorskiego.
To nie był dla tego konia fajny czas.
Mam nadzieję, że emeryturę miał zacną.
Zasłużył na nią.


BASZNIA   mleczna i deserowa
17 lutego 2015 17:51
Deserowa została bez pary.
Boże, Boże. Dlaczego?!
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
17 lutego 2015 17:55
BASZNIU,
co się stało 🙁 ?!
🙁🙁🙁 - współczuję...
BASZNIA   mleczna i deserowa
17 lutego 2015 17:57
Złamała dziś przy mnie drugi przód.
BASZNIA, o matko, trzymaj się 🙁
BASZNIA bardzo mi przykro, trzymaj się
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się