czapsy i buty

Ja kupiłam miękkie Hippiki i też się zaczęły rozwalać po kilku użyciach...
Oddałam na reklamacje to mi je jakoś tam zszyli niby coś tam poprawili i od tego momentu używam tylko na zawody (bo generalnie wizualnie i miekkościowo je kocham 🙂😉
Nie mam zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje...
Już więcej nie dam tyle za czapsy, mimo że super wygodne  🙁
Ja mam z licowej ale tez jest miekka.
Je warto kupić ale na zawody bo z dobrymi sztybletami wyglądają jak piękna oficerka 🙂
Na co dzień kupuje już tylko z Decathlonu (choć one też szybko się przecierają przy moim intensywnym użytkowaniu ale mega drogie tez nie są) albo najtańsze zamszówki (aktualnie mam jakieś HKM kupione z promocji z Bergo :P)
Może to pytanie gdzieś padło, ale nie mam siły wertować ponad 100 stron wątku  🙄 Czy ktoś miał doświadczenie ze sztybletami z zamkiem takim z przodu? Czy nie sprawia dyskomfortu? Czy się nie zepsuje za chwilę? Zastanawiam się nad tymi modelami:

http://skroc.pl/ddbcf

http://www.gnl.pl/dla-jezdzca/obuwie/sztyblety/sztyblety-equi-theme.html
Prestiżowa Ja mam Mountain Horse z zamkiem z przodu i żadnego dyskomfortu nie czuję, poza tym, że czasami jak zdejmuje czapsa to ten zamek jest rozpięty 🙄
Prestiżowa, skróć pierwszy link...

Nowych Bonidosów nie polecam...sztylpy podupadły nieco...
Co sądzicie o czapsach oficerkowwych PASCUELLO PRESTIGE i SZYDŁOWSKI??? Mam zamiar kupić tylko nie wiem na jakie się zdecydować  🤔
Ja mam od dwóch lat sztylpy Szydłowskiego, od roku używam ich bardziej intensywnie (3 razy w tygodniu, na jednego konia). I już się powycierały na tyle, że zaczynam myśleć o wymianie. I nie będzie to już Szydłowski, nie powiem, żebym była z nich zbytnio zadowolona.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
16 stycznia 2015 07:02
U mnie Pascuello (ze skóry sznurowane) wytrzymały rok co uważam za dobry wynik i dlatego kupiłam kolejne. Używam ich codziennie do ok 6 koni. Wiem, że ktoś narzekał iż mu się szybko rozwaliły ale trzeba patrzeć z czego są zrobione, bo są trzy opcje i nie w każdych jest skóra (najczęściej w tych tańszych).
Witam, zna ktoś jakiegoś szewca który podjąłby się wymiany gumy i suwaka w sztylpach hippici w Warszawie i okolicach
Zamówiłam sobie sztylpy podobno w stanie "bardzo dobrym" na zdjęciach też dobrze wyglądały a gdy przyszły do domu to w niektórych miejscach jest przetarte trochę skóry oraz rozwalony suwak i porozciągane, pozszywane gumy 🙁 Piszę na wypadek gdyby kobieta nie odpisała już w ogóle (aktualnie brak odzewu) To jak ? Ktoś coś ? Super szewc WAWA i okolice  😀 😀
BlueHorse

Ja tam mam sztylpy i sztyblety hippiki kupione ze 3 lata temu jeszcze dobre PRAWIE jak nowe...
Kurcze z tego co piszecie to mam mentlik w głowie bo nie wiem na jaką firmę się zdecydować  🤦 Myślałam nad hippiką ale mają słabe zamki, szydłowskiego szybko sie wycierają a co do pascuello nie mam za bardzo przekonania bo niby są wykonane z lakierowanej skóry bydlęcej ale cena wydaje mi sie za tania jak na skórę bydlęcą. Kolejnym problemem jest moja niewymiarowa łydka bo nigdzie nie moge znaleźć właściwego rozmiaru  🙁 Chyba zdecyduje się na zamówienie czapsów u rymarza. Orientuje się ktoś ile by mogło kosztować takie wykonanie czapsów  ❓ ❓
weredulux, hippica robi czapsy pod wymiar, mi sklep normalnie nogę mierzył i dostałam pod swoje dziwne łydki 😉 A zamki od czasu do czasu padają, ale bez przesady. Ja w moich wymieniłam póki co 2 razy a mam je 3 lata. Dla mnie Hippica ma najlepsze sztylpy 🙂
Możecie mi powiedzieć jak się sprawdza zamek z tyłu w sztybletach? Chciałam kupić sobie sznurowane sztyblety na zawody,większość posiada zamek z tyłu i zastanawiam się,czy nie będą mnie takie buty obcierały i uciskały.  🙄
Co do Hippici to się mocno zdziwiłam jak po 2 miesiącach od przesłania im wymiarów i złożenia zamówienia zadzwonili z przykrą wiadomością, że niestety  moje oficerki wyszły im kiepsko, że na ten 'mój' wymiar to każdy but będzie wyglądał jak dzban i czy rezygnujemy z zamówienia czy mają mi przysłać te nieudane.
Nie spodziewałam się, że hmmm... tak łatwo położą na tym kreskę.

Moonica ja miałam sztyblety sznurowane z zamkiem Pascuello. Zamek nie sprawia żadnego dyskomfortu, a buty prezentowały się super !  😍 Niestety zamki miały tendencję do psucia się i zastanawiam się czy to była kwestia tego, że miałam je bardzo dopasowane i gdybym miała rozmiar większe to byłoby ok, czy po prostu specyfika sportu i te zamki nie za bardzo się sprawdzają  🤔wirek: Ktoś w takowych jeździ? Zamki trzymają? Bo z chęcią bym sobie takie jeszcze kupiła  😀
Ja mam właśnie te sztyblety od Pascuello sznurowane. Kupiłam te tańsze, skóra typu dwoina. Przez dwa lata intensywnie użytkowałam na codzień w sezonie jesienno-zimowym niemalże bez przerw. Po jakimś czasie pomarszczyły się i wyglądały nieestetycznie(ale pewnie przy odpowiedniej pielęgnacji jeszcze długo by się trzymały w nienagannym stanie), więc zaczęłam w nich jeździć. Jedyne, co mi w nich przeszkadza podczas jazdy, to ten pasek z zatrzaskiem nad zamkiem, jak założę czapsy, to mam taką bulwę, a jak mam krótsze bryczesy i akurat rzep gdzieś się nawinie wyżej, niż powinien, to muszę nieźle się nagimnastykować, żeby zapiąć czapsy.
Właśnie zamawiam drugą parę, tym razem stopro skóra(nie do jazdy, tylko do śmigania na co dzień). Odkąd je mam absolutnie nic mi się nie zepsuło, zamki też cały czas sprawne, nie zacinają się. Nie mają żadnych przetarć, nic się nie odkleja, tylko ten nieszczęsny pasek z zapięciem zaczyna się delikatnie odpruwać, tzn. nitki zaczynają powoli puszczać. Zaznaczę tylko, że mimo naprawdę ubogiej pielęgnacji(przecieranie chusteczkami nawilżanymi dla dzieci, smarowanie może hm, dwa razy do roku?), nie dzieje się z nimi nic złego 🙂
A jak się sprawdzają sztyblety PBK? 🙂
oollaa12, ja używam od ponad miesiąca wersji z futrem w środku - bez zarzutu. Są takie jakby hmm sztywniejsze z zewnątrz, przez co skóra bardzo mało mi się pomarszczyła.
Przeszkadza mi tylko podeszwa, nie wiem w czym rzecz, bo nie wygląda na grubszą, może jest sztywniejsza - znacznie gorzej przez nią czuję stopkę strzemienia niż w innych do tej pory używanych butach jeździeckich. Najbardziej odczuwam to przy przejściu z jazdy w krótkich termobutach na jazdę w tych sztybletach. Ale może ta zwykła wersja sztybletów tak nie ma.
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
27 stycznia 2015 15:56
Powtórzę pytanie, które już padło, a nie doczekało się odpowiedzi.
Jak wygląda rozmiarówka sztybletów Hippica, tak realnie ? Chodzi mi o model Elite ( te z zamkiem ). Planuję kupić i po przejrzeniu ofert mam małą zagwozdkę. Na co dzień noszę rozmiar 39, a z tabel rozmiarowych dwóch sklepów wynika, że powinnam kupić 37 ( długość wkładki 25cm )  😲 . Według ichniejszych tabel 39 to długość wkładki 26cm. Natomiast 38-25,5cm. Trochę zgłupiałam bo w innym sklepie nr 39 był opisany z wkładką długości 25cm. Znowu w revoltowych ogłoszeniach doczytałam się, że na osobę która nosi 39 (chyba), sztyblety owe są za duże w tym rozmiarze ...  🙄
Może, ktoś użytkujący owe obuwie się ustosunkuje ? Byłabym wdzięczna  :kwiatek:
Ja standardowo noszę rozmiar 38 i sztyblety Hippica Elite w rozmiarze 38 są akurat 🙂
W pierwszej mierzonej parze w tym rozmiarze miałam za dużo luzu w pięcie w jednym bucie i przy chodzeniu tam "pracowały". W drugiej zupełnie nie było tego problemu.
Ja noszę normalnie 40/41 i pasują mi jak najbardziej 41 Hippici Elite - także wydaje mi się, że rozmiarówka raczej standardowa  😉
Aleks nie wiem czy tak samo jest z tymi na zamek ale jak ja kupowałam swoje sztyblety wciągane to była różnica pomiędzy meskimi a damskimi, w końcu kupiłam męskie 😂 40 albo 41 jutro sprawdzę ale rozmiar mniej więcej zgadzal się z normalnym.  Pomijając fakt ze w każdym sklepie rozmiary wypadają inaczej 😁
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
28 stycznia 2015 08:47
Dzięki dziewczyny  :kwiatek: czekam w takim razie na informację.
Ja dziś będę mierzyć buty znajomej, ale ona ma 37 - 25cm długość wkładki  😲 . Osoba z ogłoszeń, o której wspominała napisała mi, że jej buty to 39 - 25cm długość wkładki także ... ale żeby było śmieszniej kiedys było ogłoszenie z butami 38 i długością wkładki 25,5cm ...  zwariowałam  🤔
Według rozmiarówki w bergo http://sklep.bergo.pl/hippica-elite 39 to 26 cm ( dużo za duże na mnie ... ) 37 - 25cm ( podejrzewam że do jazdy ok, ale do chodzenia nie bardzo) i 38 - 25,5 cm  ( to teoretycznie byłoby ok ) i zgadzałoby się z bergo np. Ale po tych wszystkich informacjach mam taki mętlik .... w niektórych sklepach faktycznie piszą, że 39 to 25cm rozmiar wkładki ... rozstrzał jest olbrzymi ...

Całe to zamierzanie wynikło z tego, że chciałam kupić buty używane, ale co raz bardziej skłonna jestem kupić nowe i ewentualnie wymieniać na inny rozmiar. Fakt, że chciałam uniknąć tego zamieszania i dodatkowych kosztów związanych z odsyłką, ponowną wysyłką itd ...

Oki, czekam na info  :kwiatek:
Aleks, rozmiarówka wypada całkiem normalnie. Te wymiary wkładek mogą być mylące, bo Hippica jest stosunkowo czubasta i ciężko zmierzyć wkładkę. Ja bym brała rozmiar, który normalnie noszę (w moim przypadku się sprawdza).
Aleks   Never underestimate the possibility for things to improve in ways you cannot yet imagine - Karen Rohlf
30 stycznia 2015 08:51
Dworcika  :kwiatek: zdecydowałam się 😉. Czekam na dalsze info w/s transakcji. Zobaczymy 🙂.
Czy polecacie sztylpy Bonidos?
Mogę prosić o radę? Przymierzam się do czapsów oficerkowych Hipiika, tylko mam wątpliwości co do rozmiaru. Długość łydki mierzona od połowy piety do zgiecia pod kolanem wychodzi mi37-38cm, szerokość łydki ok.36cm. Mam hippika elastic 37/37 (na szerokość dobre, na długość jest miejsce na ok.2cm), ale one są takie dopasowane. W domu przymierzyłam na sztyblety jakieś stare oficerkowe z ekoskóry dł 36cm i sa dużo za krótkie. I teraz nie wiem, czy z Hippiki brac 40/37, 40/35 czy 37/37 lub 37/35 ? Pomóżcie bo nie mam pojęcia jak one siadają.  :kwiatek:
tu Hippika elastic 37/37:
Dziewczyny, czy któraś z was kupowała w ostatnim pół roku sztyblety i czapsy Hippica? Czytam opinie że są słabe: to znaczy co dokładnie jest słabe? Mam swoje brązowe kupione 2.5 roku temu, ciorane praktycznie codziennie, również na myjce. Pastowane raz na miesiac.
Poszedł zamek w jednym czapsie (ale dla mnie to normalne przy używaniu średnio 25 dni w miesiacu) i wymieniłam sobie wkładki i w jednym czaspie gumę ktora idzie pod butem.
Poza tym jak dla mnie zwykłe ślady użytkownia. Co się dzieje i po jakim czasie z tymi z nowszych serii?
Rozważałam też pascuello, ale czytam opinie ze przy używaniu 3-4 razy w tygodniu wytrzymują półtorej roku, dla mnie to za mało.

Wrzucam zdjęcia jak wyglądają moje (Zdjęcia jakoś jak miały 2 lata, robione w październiku albo listopadzie)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się