Sesja/Studia i t d ;)

Czy system podatkowy w Polsce można w ogóle ogarnąć w kilka tygodni? Przecież to jest totalnie pop... ieprzone. Nawet nie wiem z której strony do tego podejść, same liczby i miliony wyjątków od reguły. NIKT tego nie spamięta, nikt.
robakt   Liczy się jutro.
22 stycznia 2015 08:09
No i nie zdałam wczoraj, czeka mnie kombajn w środę...
estena miło , miło  🙂 Powodzenia  😉
Zoologia zdana na 4  🏇 a o 18 ekonomia  😵
Dzisiaj o 17 mam zaliczenie z kotełów. Materiału jakby to był co najmniej egzamin. 😜
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
22 stycznia 2015 12:55
Zdałam farmę  💃 także czekam na wyniki z kinetyki. Jak kinetyka mi poszła to jeszcze tylko 2 egzaminy.  🏇
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
22 stycznia 2015 13:15
patid1220, E tam, ekonomia to pikuś. Jeden z łatwiejszych przedmiotów do zdania. 😉

Borze, borze..... to już jutro.... :x
Ta sesja to jest jakiś ewenement. Idę jak burza z piorunami.
Owoce naskrobałam na 3,5 ! Biorąc pod uwagę, że w zasadzie to miałam wszystko na ściągach, których nie dało się użyć, a czasu na naukę to nawet nie miałam to jestem koks.  😎
Widzę ostatnio moje zdolności pt. ,, jak napisać coś z niczego" osiągnęły szczytową formę.

Z zaległego kolosa z toksów dziś 5 i udało mi się dzięki temu wyjść na 4,5 na koniec.  💃
Teraz jeszcze fizjologia ma dziś wysłać wyniki, ale nie przewiduję z niej niżej niż 4.

A zaraz siadam na ukoronowanie miłego tygodnia jutro egzaminek z mleka.
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
22 stycznia 2015 13:34
Szukam pirszoroczniaków z medycyny, proszę o privy  :kwiatek:
O mamo, mamusiu, wzięłam się za gramę kontrastywną. Miesiąc to by było za mało, żeby się tego nauczyć, a ja mam tydzień. MASAKRA, nawet nie wiem, jak się za to zabrać.
Notarialna dla mnie ekonomia to koszmar  🙂
robkt w takim razie będę mocno trzymała kciuki w środę!

Ja zaś proszę o kciuki jutro o 8:15 , tak bym chciała mieć z głowy i zaliczyć jutro tą anatomię, ale czym dłużej nad tym siedzę tym mniej umiem;d tydzień temu wydawało mi się, że jest ok i już mogłabym to zdawać, a teraz oczywiscie wszyscy wkoło panika, każdy co innego mówi i już taka pewna tej swojej wiedzy nie jestem, byle do jutra.

A ja zaś z kolejną rzeczą jestem do przodu choć ocena mnie średnio satysfakcjonuje, ale niech będzie.. psychologia zdana na 3.5. Taki zapychacz a oceniany jak jakiś ważny egzamin, i tak się cieszę, że tego poprawiać nie muszę, no ale szczerze mówiąc to nie wiem co musiałabym napisać na wyższą ocenę bo napisałam wszystko co uważałam na podane zagadnienia i wcale inaczej bym tego nawet teraz nie napisała, ale trudno się mówi.
Magdzior - chcesz linka do b. fajnych preparatów 🙂 ?
Rul baardzo chętnie🙂 już chyba wszystko do czego miałam dostęp poprzeglądałam, a wiedzy nigdy za wiele więc chętnie spojrzę🙂
Ja nie wiem co się ostatnio ze mną dzieję, mam wrażenie, że zatraciłam umiejętność uczenia się. 😵

Wszystko, dosłownie WSZYSTKO mnie rozprasza, nie potrafię się skupić, zrobię dwa, trzy zadania i koniec. Tak w kółko. Teraz siedzę już teoretycznie od 14:30 a zrobiłam może jedną stronę pytań.

Najgorsze jest to, że nie mogę sobie pozwolić na takie rozluźnienie. Jutro mam zaliczenie z immunologii i biochemii, za 1,5 tygodnia koło z mikrobów i fizjologii. Jak się nie wezmę w garść to ciężko to widzę 🙄

A co jest jeszcze gorsze? Nie mogę wyłączyć komputera, bo na nim mam wszystkie pliki z pytaniami, które muszę przerobić. DAMN!
http://www.cvmbs.colostate.edu/vetneuro/VCA3/vca.html

edit: podczytałam w innym wątku 😉 na I roku raczej niczego nie pozwolą Ci robić, zostaje oglądanie
Rul wielkie dzięi, fajne, tego nie znałam🙂

Na robienie czegoś ambitniejszego to się nawet nie nastawiam, zastanawiam się czy na oglądanie ciężko gdzieś się zaczepić.
Rul pozwoliłam sobie ukraść i podzieliś się z rokiem, jest super ten program  😀
maracuja, mam to samo w tym roku  🙄 Jak najwięcej drukuję i staram się wyłączać kompa, ale w telefonie też mam internet przecież  😵 Może dlatego, że przedmioty mi w tym roku tak średnio podchodzą, tylko fizjo i mikro lubię :/


Mi zostało jedno zaliczenie jutro (błagam o giełdy  🙇 ), egzamin w poniedziałek i  witajcie 3tygodniowe ferie  😅 Co tam, że całe spędzę z biochemią, ale przynajmniej trochę odpoczynku od tej uczelni.
Też idę jak burza i mam nadzieję, że jutro przedziwne zaliczenie z profilaktyki chorób zawodowych nie popsuje mojej dobrej passy  😁. Wszystkiego dobrego zdającym w sesji przed sesją  💃
Ja jutro mam prezentację i poprawę kolosa z etologii i zaliczenie z psów. I będzie koniec na ten tydzień. Jeżeli wszystko zaliczę, to w przyszłym zostaną mi dwie zerówki i odpowiadanie z psów asystujących za nieobecności i angielski. I zostanie mi weekend na żywienie. 🙂
AAAA właśnie był mój ostatni (mam nadzieje w życiu) egzamin z gramatyki opisowej (a męczyliśmy się z tym 5 semestrów(!)) 💃 😅 🙇  🥂

ps czy tylko ja tutaj nie studiuje weterynarii i pochodnych? 😀
drabcio, jeszcze ja! Co studiujesz?
Filologię Rosyjską  👀
Lingwistyka stosowana, wiem przez co przechodzisz.
Ja się męczę z tą kontrastywną, im dalej w las, tym bardziej mi się wydaje, że tego egzaminu nie da się zdać.
GK u nas akurat da się przeżyć - przede wszystkim bardzo pomaga, bo wszystkie przedmioty się jakby uzupełniają - opisowa/konfrontatywna/praktyczna/biznes etc, ale opisówki (1 semestr polska potem rosyjska) to była i zresztą nadal jest czarna magia  🙄
Polska opisowa przeleciała mi jakoś tak całkiem miło i niepostrzeżenie. Angielską i niemiecką mamy przez ten rok i nie wiem. Nie mam pojęcia, co myśleć o tych przedmiotach 😀
Olencja Masz kontrastywną z Polskiego/Angielskiego?
Pytam, bo na filologii angielskiej  też miałam ten przedmiot, jestem ciekawa jak on wygląda na lingwistyce. Na jakiej uczelni studiujesz?
Lenna, tak, mam. Studiuję na UW.
Jak wygląda...trudne pytanie 🙂 Patrzę na zagadnienia do egzaminu: teoria (typy kontrastu, tertia comparationes itd., itp.), potem już konkretnie różnice i odpowiedniki danych konstrukcji i na koniec jeszcze interpunkcja i wymowa. To w baaaardzo dużym skrócie 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 stycznia 2015 22:09
AAAA właśnie był mój ostatni (mam nadzieje w życiu) egzamin z gramatyki opisowej (a męczyliśmy się z tym 5 semestrów(!)) 💃 😅 🙇  🥂

ps czy tylko ja tutaj nie studiuje weterynarii i pochodnych? 😀

ja, filologia 😀 też się czuję przytłoczona przez ścisłowców :P
Ja też nie weterynaria - informatyka i ekonometria 😀

Dzisiejsze kolokwium z matematyki ubezpieczeniowej najprawdopodobniej do przodu, więc zostaje 5 rzeczy do zaliczenia (w tym 3 egzaminy, ostatni jakoś w drugim tygodniu lutego) i ferie!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się