Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
29 stycznia 2015 10:27
Leosky wyszła właśnie lekka niedomykalność przełyku - jak to lekarz powiedziała, że to jeszcze nie refluks.
Maleństwo jak odpalę kompa to coś wrzucę. Jak na razie czytam przez telefon a tutaj nie ogarniam wstawiania fot  👀
Agnieszka olej ! Alvika dobrze mówi.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 stycznia 2015 10:30
To ja mam jakiegoś farta, bo moja mama jest super, w nic się nie wtrąca, rady daje jak ją o to poproszę, jedyne co, to czasem lekko sugeruje, aby młoda spała u siebie. Złota kobieta. Właśnie do nas jedzie i wieczorem zabiera mnie na shopping, normalnie jaram się jak przed nie wiadomo czym 😉

zduśka, to czekam 🙂
my_karen   Connemara SeaHorse
29 stycznia 2015 10:42
Moja mama tak jak mama maleństwa, sie nie wtraca i wspiera, za to teściowa nadrabia i ciągle słyszę,  że 'ona tyle dzieci wychowała i żadne takie (absorbujace) nie było'. No i między wierszami, że jej sposobem to lepiej bedzie, na moje 'metody' tylko wzdycha 😵 na szczęście nie muszę jej czesto widywać... takze Agnieszka, idz za rada Alviki 😉
Agnieszka - olej to! Ty jesteś Mamą Ani i na pewno najlepszą na świecie a Twoja mama....cóż miała swoją szansę  i swój czas na wychowanie dzieci ale to se ne vrati:P
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 stycznia 2015 10:47
Tak, dobra teściowa, to teściowa daleko :P U nas najgorsza jest babcia K., na szczeście tylko telefonicznie. Potrafi 20 minut go męczyć "dlaczego my nie dopajamy małej". Dopajanie podstawą życia!

Agnieszka, westchnij i rób swoje, jesteś najlepszą mamą, jaką Ania może mieć!
Hej dziewczyny,
witam się po przerwie  :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 stycznia 2015 10:56
pari01, no jesteś! Kiedyś o Ciebie pytałam nawet...
Opowiadaj!
[quote author=my_karen link=topic=74.msg2279497#msg2279497 date=1422528177]
Moja mama tak jak mama maleństwa, sie nie wtraca i wspiera, za to teściowa nadrabia i ciągle słyszę,  że 'ona tyle dzieci wychowała i żadne takie (absorbujace) nie było'.
[/quote]

To ja mam świętą teściową bo mówi, że rozumie, że dzieci takie są, że to normalne, że ona miała to samo i było ciężko i pamięta i wie co ja czuję i takie tam.
A moja mama wszystko "olewa", totalne wyluzowanie i przyjęcie tego co jest bez krytyki czy komentarzy - jest jak jest, nie ma co marudzić tylko trzeba sobie z tym dać radę. Nigdy nie narzeka tylko działa.
opolanka   psychologiem przez przeszkody
29 stycznia 2015 11:29
Dziewczyny ja znów po radę 😉 podpowiedzcie.
Jesteśmy zaproszeni na podwójne chrzciny dwóch dziewczynek - córek dwóch kuzynów mojego męża. Będzie chrzestnym jednej z dziewczynek (a jej mama jest chrzestną naszej Julki).
Dodam, że kuzyn nr2 (którego córki mój mąż NIE będzie chrzestnym), mieszkają w Irlandii (pisze o tym, bo przełożenie finansowe np. 200zł tu i tam to przepaść).

No i mam zagwozdkę, bo nie wiem, jakie prezenty powinniśmy wręczyć.

Nie stać nas na jednakowe obdarowanie jednej i drugiej dziewczynki. Uważam, że chrześnicy powinniśmy dac jakiś prezent i kopertę, a drugiej dziewczynce jakiś symboliczny prezent. może nawet dwa takie same prezenty plus koperta dla chrześnicy.

Doradźcie coś,  nie chciałabym, żeby się ktoś poczuł urażony.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 stycznia 2015 11:37
To ja znowu stwierdzam, że moja teściowa jest złota. Kompletnie się nie wtrąca, czasami tylko opowiada jak to było, gdy jej synowie byli mali, albo co robiła w określonych sytuacjach moja szwagierka, ale bez żadnego nacisku, czy wymądrzania się. Zwykła rozmowa.

Okazało się, że jednak niedaleko mnie są prowadzone zajęcia w basenie dla niemowlaków. Już się jaram, bo marzyło mi się coś takiego. Mam pytanie jakie pieluszki do pływania są ok?
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
29 stycznia 2015 11:41
opolanka ja Ci niestety nie doradzę bo sama zawsze mam mega dylemat  🙄
pari01 pokaż Hankę !

wrzucam foty Bola - synu usnął  😎 więc otworzyłam kompa

a moja teściowa potrafi czasami coś tam od siebie powiedzieć ale na zasadzie, że Ona tak to robiła - ale nigdy po chamsku czy w sposób taki aby mnie podirytować  😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 stycznia 2015 11:49
Ale Bolo superancko ubrany <3 I już pije z kubeczka! Wow!
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
29 stycznia 2015 11:55
maleństwo nie pije z kubeczka  😉 dostał go od dziadka w prezencie i aż krzyczał na jego widok , więc mu go dałam do łapki a ten ciach za uchwyty  do paszczy  😀
a co do ubioru to w sumie jakoś nigdy nie zwracam na to uwagi - co mi wpadnie do ręki to zakładam ale dziękuję  😉
Agnieszka   moje kulawe (nie) szczęście
29 stycznia 2015 12:55
Alvika, Kurczak. nika77. Maleństwo, Zduśka, my_karen. Bazylka dziekuje!  :kwiatek:
Jestescie obce ale pod tym wzgledem lepiej mnie rozumiecie niz własna matka.
I jeszcze Jagowa wsparła mnie osobiscie a Julie telefonicznie. Nie spodziwałam sie az takiego odzewu.

My po spacerze, z przewietrzona głowa, od razu lepiej  🙂

Opolanka ja w takiej sytuacji kupiłabym takie same prezenty, moze łańcuszek lub kolczyki + koperta dla chrzesnicy.

Zduśka jaki radosny Bolus!  🙂
Kurczak ja mam zwykłe z rosmana i dają radę 🙂

hehe, moja mama mi powiedziała, że dokładnie wie jak ja się czuję po cesarce, bo przechodziła to samo. Na moje 😲 skwitowała, no co?! Miałam przecież usuwany woreczek laparoskopowo. Zakończyłam definitywnie wszelkie wymiany zdań w temacie okołoporodowym i połogowym i na "co słychać" odpowiadałam "normalnie"
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
29 stycznia 2015 14:45
nika77, a na nie zakłada się jakieś kąpielówki/kostium czy sama pieluszka i do basenu? Może głupie pytanie, ale nie mam pojęcia jak to wygląda 😀
jak chcesz, albo pływa w samych majtach pieluchowych, albo coś zakładasz. Mój pływa w samych, ale są dzieci, dziewczynki głownie w kostiumach ...
Czy mogę prosić o podpowiedź jakie badania z krwi można zrobić dla kobiety starającej się bezskutecznie o dziecko? Co można sprawdzić?
poziom prolaktyny, tarczycę, a przede wszystkim iść do ginekologa
CuLuLa, o dziecko stara sie para. Podobno w 50% przypadkow problem lezy po stronie mezczyzny.
nika77,  ginekolog zaliczany 🙂

bobek, rozumiem, ale wykonanie badań ze strony kobiety nie zaszkodzi.
Agata-Kubuś   co może przynieść nowy dzień...
29 stycznia 2015 15:57
CuLuLa, szczerze, to zmienić ginekologa. Skoro zaliczony a pytanie o badania w necie ...

a co do badań - tarczyca bardzo ważna, ja zanim nie rozmawiałam z innymi kobietami na ten temat to nie zdawałam sobie sprawy ile poronień jest przez tarczycę, poziom progeteronu, usg jajników przed planowaną owulacją (jak wyglądają pęcherzyki).

a przede wszystkim, może to głupie, ale to prawda - nie liczyć, nie kalkulować, nie myśleć tylko żyć spontanicznie. Często im więcej kalkulacji tym gorsze efekty.
w takich przypadkach pierwsze bada się nasienie partnera. dopiero jak tam jest ok to bada się kobietę:
prolaktyna, hormony tarczycy, cytologia
to jeśli dobry, sam cie skieruje na badania. Moja gin na hasło dziecko, dała skierowania na milionpinceststodziwinscet badan. Zapytała co mąż robi i dowiedział się, że ma 6 m-cy , a potem badania. Z wrażenia załatwił problem w miesiąc 😂 , a też byłam w pozycji przegranej- prolaktyna, policystyczne jajniki itp
ash   Sukces jest koloru blond....
29 stycznia 2015 17:15
CuLuLa, zmień ginekologa.
Powinnaś mieć wykonany monitoring cyklu aby ocenić czy owulacja występuje i czy pęcherzyki pękają same.
Dokładne badania krwi, tarczycy, prolaktyna, progesteron a partner obowiązkowo badanie nasienia.

Dzis byłam na wizycie, lekarz powiedział mi ze w zastraszającym tempie przybywa par które maja problem z zajściem w ciąże 🙁

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 stycznia 2015 17:28
Ash a to nie jest tak, ze teraz pary coraz pozniej decyduja sie na dziecko(bo praca, kariera, brak warunkow- czasy coraz gorsze :/) a coraz starszym kobietom coraz ciezej zajsc?
ash   Sukces jest koloru blond....
29 stycznia 2015 17:50
CzarownicaSa, mówił o młodych dziewczynach sporo przed 30. Niestety
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 stycznia 2015 17:57
Niefajnie :/ ciekawe, jakie maja podejrzenia odnosnie powodow.
Pewnie syf w żywności i promieniowanie elektromagnetyczne. Albo coraz mniej dusz się chce w ten chaos inkarnować  😂
Czarownica, a jak Wam tam? Nie tęsknicie za krajem?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 stycznia 2015 18:49
Nope. Za krajem nie, za przyjaciółmi tylko. I modlimy się o jak najszybszą wyprowadzkę... jak Konrad wreszcie znajdzie pracę(ja mam już 3) to może uda nam się pod koniec lutego coś własnego wynająć.
Młoda prze szczęśliwa, atrakcji to ma tyle że czasem nie wie co ma ze sobą zrobić 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się