kącik pomocy medycznej, czyli: czy to coś powaznego i jak temu zaradzić

Hermes może umów się na wizytę do dobrego osteopaty. Miałam ból w krzyżu który szedł mi po całej nodze, drętwiały mi ręce.
Po nastawieniu jak ręką odjął. Co prawda te objawy powracają pewnie ze względu na złe nawyki ale zawsze warto się przejść i sprawdzić czy to nie kręgosłup.
I wykluczyć reumatyzm.
halo Nie ma czegoś takiego jak 'reumatyzm'.
Jak drętwieją kończyny to może byc dyskopatia, ale możemy tuta strzelac w ciemno. Pod pretekstem problemu z łopatką poszłabym na SOR, od razu zlecą podstawowe badania i może uda się zdiagnozować.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
29 stycznia 2015 08:48
W przyszlym tygodniu bede miala prowdopodobnie skierowanie juz na rezonans kregoslupa i glowy 🙂
Facella, Rul - tylko wiecie, mnie kiedyś tłumaczyli że pierwsze efekty tych doustnych preparatów z glukozaminką są dopiero po 2-3 miesiącach. Coś tam, że niby to się wolno z przewodu pokarmowego wchłania, czy jakoś tak. Może tak mówią, żeby więcej i dłużej sprzedawać  😂  Mnie tam to w ogóle nie pomagało.
Hermes - mnie to wygląda na jakiś uraz kręgosłupa. Idź na rezonans, idź  🙂  Najlepiej z kontrastem, żeby zobaczyć krążki między kręgowe. Może któryś się przesunął i gdzieś ci coś uciska?
joakul, tak, są choroby reumatyczne 🙁. Cała gama.
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 stycznia 2015 16:02
E., no ale jakieś są 😉 a tak doraźnie, to można smarować maścią końską. Chociaż ona chyba nie jest wskazana przy stanach zapalnych?  👀
A dlaczego nie? Przecież tam chyba nie ma nic takiego strasznego.
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 stycznia 2015 16:24
Bo chyba nie powinno się grzać stanów zapalnych? Coś mi się takiego tłucze po głowie, ale nie jestem pewna  👀
Aha, spoko. Było tam coś takiego, nawet mi to wet ostatnio wspominał, że jak kompletnie nie wiem jaką glinkę zastosować, to mam pamiętać o jednym: świeże uraazy chłodzimy, starsze urazy grzejemy. Czy jakoś tak  😁
Czy jest tu ktoś z zespołem cieśni nadgarstka?
Averis   Czarny charakter
29 stycznia 2015 17:58
Potrzebuję namiarów na dobrego endokrynologa w Warszawie. Takiego, który nie zbagatelizuje objawów i dobrze odczyta wyniki. Czy ktoś zna takiego lekarza. Będę zobowiązana  :kwiatek:
magda, ja miałam, ale jestem już po operacji.
A trzaskający palec? W sumie z rok już mam tak, że kciuk prawej ręki co jakiś czas mi się zacina gdy go wyprostuję, by go odblokować muszę sobie pomóc drugą ręką... Zazwyczaj dzieje się to w szkole gdy po prostu piszę coś długopisem. Pasowałoby niby do trzaskającego palca, ale mi się nie blokuje za każdym razem. Wyczuwam też na prostowniku niewielkie zgrubienie. Chcę wiedzieć, czy jest sens iść do lekarza. Nie zwykłam do niego chodzić, nie chcę zawracać głowy głupotą. Z drugiej jednak strony to przeszkadza, nawet podczas trzymania jelit kota w rękach mi się tak zaciął  🙄
Jak do lekarza to do rodzinnego? Pewnie dostałabym antybiotyk, jak zawsze i na wszystko  😁
Ale jak to, coś ty robiła z jelitami kota w rękach?  😲
Idź, ale od razu do chirurga/ortopedy. Rodzinny da ci przeciwbólowy i antybiotyk  😂
O mój Boże, jelita kota mnie powaliły  👍

Ja wpadam z takim pytaniem. W znienawidzonych przez mnie reklamach w radiu gadają o Zespole niespokojnych nóg.
Czy to aż takie popularne schorzenie, że muszą o tym mówić w radiu co chwilę? Ma ktoś takie coś? Wydaje mi się to strasznie dziwne. Jak można ciągle wymachiwać nogami jak się śpi? A nawet jeśli - w czym to przeszkadza? Przecież się śpi 🙂
halo ba,  pewnie, że są ale nie ma większego błędu jak nazywanie tych schorzeń ' reumatyzmem'. 🤔wirek:
udorka, przeszkadza, bo budzi. Nie wiem, czy jest częste, czy sobie dilerzy znaleźli kolejną niszę.
Ale dla dotkniętych problem jest realny.
Mam praktyki w gabinecie weterynaryjnym  😂
joakul, choroby reumatyczne POTOCZNIE nazywane są reumatyzmem. To w ogóle NIE JEST błąd. Błąd to może być lekarza, gdy się źle wyrazi albo nie ma pojęcia. Błąd w języku profesjonalnym, błąd na ulotce leku.
A znam większe błędy niż użycie przeze mnie słowa "reumatyzm". Np. zlekceważenie takiej opcji 🙁.
Albo... twoja wypowiedź. Bo, zakładając, że zgłaszająca problemy ze zdrowiem, podobnie jak ja (i zgodnie z wymogami języka polskiego) potocznie rozumie "reumatyzm", to pisząc "nie ma reumatyzmu" sugerujesz jej, że nie ma opcji, żeby coś w tym stylu jej było.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
30 stycznia 2015 18:01
Averis, dr. Nowicki/ Nowacki ogromnie polecam. Na pewno przyjmuje na w Zielonce ale w Warszawie tez pewnie. Bardzo dobry lekarz. Starszy gościu, ktory zna sie na rzeczy. Mi ustabilizował bardzo tsh 🙂 daj na pw wyniki może rownież cos Ci pomogę 🙂
halo radzę porozmawiać kiedyś z reumatologiem/lekarzem z prawdziwego zdarzenia na temat tego, co poprzez słowo 'reumatyzm' rozumie statystyczny pacjent Polak w wieku podeszłym. I poproś aby wytłumaczył ci różnicę pomiędzy tym 'potocznym reumatyzmem' a schorzeniami stricte reumatoidalnymi.
joakul ty tak na serio?
joakul, co mnie obchodzi co sobie myśli staruszek? Telepatką nie jestem. Posługuję się narzędziem komunikacji pt. język polski.
I chodzi mi o to, żeby dziewczyna przynajmniej sprawdziła u siebie ASO.
"Bendonc byłom pacjentkom" poradnii reumatologicznej, które wcześniej niezłe katusze zgotował ortopeda.

I planuję nadal mówić "grypa mnie łapie" zamiast "występują u mnie pierwsze objawy infekcji z wirusem jako prawdopodobnym czynnikiem patogennym". I nawet w necie tak pisać, nie tracąc świadomości, że grypa-że-grypa to rzadkość.
"występują u mnie pierwsze objawy infekcji z wirusem jako prawdopodobnym czynnikiem patogennym"
👍 Wyuczę się tego na pamięć i będę tak mówić, gdy "złapie mnie grypa"  😁 Padłam 😀
Ja wpadam z takim pytaniem. W znienawidzonych przez mnie reklamach w radiu gadają o Zespole niespokojnych nóg.
Czy to aż takie popularne schorzenie, że muszą o tym mówić w radiu co chwilę? Ma ktoś takie coś? Wydaje mi się to strasznie dziwne. Jak można ciągle wymachiwać nogami jak się śpi? A nawet jeśli - w czym to przeszkadza? Przecież się śpi 🙂


Jako nieszczęśliwa posiadaczka tego schorzenia odpowiem - tak, to cholernie przeszkadza w życiu. I tak, potrafi wybudzić. Ja tego nie określam mianem bólu, bo to nie jest taki ból, jak przy bolącym zębie, migrenie czy nawet złamaniu. To takie... uczucie, które powoduje, że musisz natychmiast nogami poruszać 😀 Nie umiem tego wyjaśnić inaczej.

Reklamowanego preparatu nie stosowałam, ale cieszę się, że o tym schorzeniu mówi się więcej. Bo do niedawna nawet lekarze patrzyli na mnie jak na wariatkę, gdy starałam się im opisać, dlaczego nie mogę funkcjonować (mnie to "uczucie" dopada już wieczorami, często też w dzień, gdy za długo siedzę). Do tej pory najczęściej przepisywali coś na sen, więc może dzięki tej reklamie i to się zmieni.

Ale przyznam, że częstotliwość emitowania tej, jak i wielu innych reklam, jest irytująca 😉
Też mam zespół niespokojnych nóg  😉 Jak to potrafi doprowadzać do szału!
Czasami ciężko zasnąć... albo obejrzeć spokojnie film  🙄 Nie jest to typowy ból, tak jakby swędzenie nóg "od środka". Trzeba ruszać nogami, bo inaczej wytrzymać się nie da  😉

Zanim określono dziwne schorzenie "zespołem niespokojnych nóg" lekarz patrzył na mnie jak na wariatkę  🤔wirek:
Dostałam leki na uspokojenie  😉 preparatu z reklamy nie stosowałam...
To takie... uczucie, które powoduje, że musisz natychmiast nogami poruszać 😀 Nie umiem tego wyjaśnić inaczej.


Taa? to ja też to miewam. Raz na długi czas na szczęście.
Podobno przy zespole niespokojnych nóg warto uzupełniać: B12, magnez, potas. Ale ani nie mam tej przypadłości, ani się nią nie interesowałam - po prostu na forum dot. zupełnie innej choroby trafiłam na takie informacje, więc się dzielę. Kontrowersyjnie nie brzmi. Z kontrowersyjnych przewinął się lit.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się