rekreacja wrocław

Ja chętnie wywołam do odpowiedzi osoby, które jeździły u pana Szmyrki lata temu i pamiętają mojego  Addisa. Byłabym bardzo wdzięczna za jakiekolwiek zdjęcia bo nie znałam go w latach młodości. :kwiatek:

ja poszperam, bo mogę coś mieć, ale nie w wersji cyfrowej - a nie mam jak zeskanować

to może zdjęcie zdjęcia 😉

Ja mam w szufladzie zdjęcia Wojtka na Addisiaku  🤣

poka poka 🙂

Jutro postaram się pstryknąć zdjęcie temu zdjęciu.

Dostałam ofertę pracy w Victorze. Na początku wątku znalazłam mało przychylne opinie o tej stajni, czy coś się od tamtej pory zmieniło? Zakres obowiązków i wynagrodzenie bardzo kuszące...

nic sie nie zmieniło, bo ten człowiek jest niezmiennie beznadziejny 😉 ale żeby nie być gołosłowną, koleżanka pracowała tam jakieś 3 miesiące temu i zrezygnowała, pracy dużo a obiecane zarobki nie są do końca tożsame z rzeczywistymi  😉

Ja dostałam propozycję 2000-2500 za objeżdżanie koni i ewentualnie prowadzenie lonż, z zagwarantowanym zakwaterowaniem, wyżywienie we własnym zakresie. W środę miałabym jechać na próbę...

pojedź, przekonaj się, pomęcz i odejdź, jak wszyscy pracownicy 😉

Liczę, że wytrzymam ze dwa miesiące i otrzymam chociaż tę kwotę z dolnych widełek za miesiąc... Porozmawiam jeszcze z moim Trenerem jutro, może on mi coś powie i najwyżej w środę pokażę kalectwo jeździeckie  😁

powodzenia, jak będziesz za pare (oby-dziesiąt) dni uciekać, to zajrzyj tu, ku przestrodze, dla przyszłych pracowników  😉

O ile Ci Facella w ogole zaplaci 😉
Ewentualnie jeśli masz wykształcenie w kierunku "menadzeringu" to mozesz startowac na zone.

JARA, nie zamierzam startować na żonę, w życiu. Bez umowy pracować nie będę (jeśli odmówi jej podpisania, to będę szukać dalej), a mając umowę już mam jakieś podstawy do wymuszenia na nim zapłaty.

Tak, tak na bank. Pod warunkiem, że tuż przed wypłatą nie popełnisz jakiegoś "karygodnego czynu", dzięki któremu będzie mógł ci obniżyć pensję do marnych kilku stówek albo wywalić "dyscyplinarnie". No ale "baw się" dobrze 😉

albo po trzech dniach ci podziękuje i nie zapłaci za nie bo były "próbne"

niezłe historie o victorze 🙂 U mnie było odwrotnie - instruktorka w zeszłe wakacje zarobiła w miesiąc 1,5 raza tyle co jej obiecałam (bo było na %), i była to kwota jaką skądinąd wiem, że stajnie typowo "obozowe" płacą swoim instruktorom za 2 lub 3 miesiące pracy a nie za miesiąc (i zakwaterowanie z wyżywieniem miała za darmo). Jak dostała kasę najwyraźniej uznała że ma już za co poszaleć i bez ostrzeżenia się zmyła a ja zostałam na lodzie... Pracowałam wtedy do 17 we wrocławiu na projekcie,  o 7 rano wyjazd do wro (jestem z Legnicy), o 18 byłam spowrotem, przebierałam tylko buty i leciałam na plac zrobić jeszcze 2-3 godziny rekreacji....
I tak ogólnie co znajdę sobie "drugiego" instruktora (bo w sezonie sama jedna nie wyrabiam) to się okazuje jakas lipa i niepoważny człowiek :/

Byłam, widziałam, sprawdziłam na własnej skórze i nie, dziękuję... Dla mnie to jakiś oszołom, te konie też średnio normalne (rzekomo dresażowy koń uciekający od dosiadu? Chryste Panie...). Stajnia jako obiekt bajer, zaplecze full wypas, ale pełna kontrastów.

Trzeba było od początku nas słuchać 😉

He he he, nihil novi 😉

Dla mnie to jakiś oszołom, te konie też średnio normalne (rzekomo dresażowy koń uciekający od dosiadu? Chryste Panie...).


No ale jak to, jak to? Trener I klasy i weterynarz i zawodnik z doświadczeniem, no jak możesz  😀iabeł:

takie stajnie na full wypas zrobione z reguły są "pełne kontrastów". A te na wygląd biedackie okazują się mieć dobry poziom i świetną atmosferę...

Trzeba było od początku nas słuchać 😉

Jakbym nie słuchała, to właśnie bym się pakowała na 2-tygodniowy okres próbny  😉

epk, już mi Trener powiedział dzisiaj (no jakby nie mógł we wtorek, kiedy z nim rozmawiałam  😵 zawsze mi to robi, widzi, że się pcham w gówno, ale NIC nie powie, pozwoli się upaprać i wtedy mówi, że gówno było gównem  😂 ) skąd te jego sukcesy  😁

esef, ja nie wiem, skąd to się bierze... Całą infrastrukturę ma naprawdę świetną, chociaż wygląda, jakby w połowie budowy zabrakło pieniędzy  🤣 ale w środku jest wypaśnie. A te koniki takie... Zapuszczone dość (nie zaniedbane!!! Zadbane, ale trochę zapuszczone), kilkukrotnie powtarzał, że to są konie SPORTOWE i jakoś mi się gryzło to, co mówił z tym, co widziałam  😁 a najbardziej mnie zaszokował sprzęt - siodła, ogłowia - który miał na te konie. Takie siodła to u mnie na giełdzie po 100zł można kupić  😲 No i dopasowanie pod konia takie, że nawet ja widziałam, że nie najlepiej to siodło leży na danym koniu.

Sukcesy mial, bo trenerzy robili mu konie, a on wsiadal i startowal, a teraz ani wynikow ani koni 😉 dobrze, ze ktoregos z tych 'sportowych' koni nie chcial Ci sprzedac, bo z tego tez wychodza niezle kwiatki 🙂

ententa, to samo mi powiedział Trener 🤣 A konia nie zamierzam kupić w najbliższej przyszłości, więc nawet jakby mi wciskał jakiegoś, to bez skutku. Zresztą jeździłam na dwóch i jeśli wszystkie chodzą podobnie, to za darmo bym nie chciała...

Jakby to powiedzieć - jeśli sport to konkursy mini LL i LL to tak, są to konie sportowe  😀iabeł:

Ja mam ogólne wrażenie, że  to jest podobnie jak z wypasionymi na full stajniami, że ci co  nie mogą się nagadać jaki to "sport" jeźdżą i jakie mają konie "sportowe", to z reguły jest w porywach klasa L 🙂 To samo  u nas jest (też dolny śląsk ale mniejsze miasto 🙂😉. Żałosne to jest i tyle.

esef, a skąd jesteś (chyba się domyślam)? Może być na pw, jeśli nie chcesz pisać w wątku. U nas jest bardzo fajna atmosfera i konie są naprawdę dobre (kobyła Trenera robi elementy GP w ujeżdżeniu, druga mogłaby iść Św. Jerzego, on sam regularnie jeździ DR w skokach jedną kobyłą, drugą ma do ŚR i może w tym sezonie pojedzie nią DR, teraz ma kolejne prospekty - dla mnie to mogą być konie sportowe, nie to co zobaczyłam w Victorze; gość był pewien, że ja w życiu konia sportowego nie widziałam), chociaż po wyglądzie stajni tego nie widać  🤣 ale cicho, mamy remont właśnie.

Gdzie teraz tak naprawdę we wro jest jakiś instruktor z głową? Fajne konie i można spokojnie polecić rekreacje na dobrym poziomie? Co chwilę ktoś mnie pyta, szczególnie moi byli uczniowie a ja bez kitu nie mam pojęcia 😵
To co polecam bo wydaje mi się "po znajomości" że będzie ok, wychodzi na totalną pomyłkę.. 👀
Jest szansa na jakąś sensową rekreacje a nie jeżdżenie w kółko za ogonem?

W Krzyzankach jazdy sa spoko, jak umawiasz sie po 2-3 osoby, wtedy mozna cos pojezdzic, skoczyc etc. 🙂