Sesja/Studia i t d ;)

Zdałam wczorajszą organiczną i prawdopodobnie we wtorek zaczynam ferie!

A mnie zjadła Gramatyka Historyczna& Historia Języka, ostatni egzamin w sesji  😤
Mieliśmy egzamin z poprzedniego roku, ale ja oczywiście zamiast uczyć się tych pytań z egzaminu, postanowiłam, że na początku muszę nauczyć się całego materiału, a dopiero potem zerknę na pytania.
Skończyło się tym, że byłam już tak zmęczona, że na nie nie zerknęłam, poszłam spać  🙄
Poprawka 20.02...

robaktaaa gratulacje, ale super! ja też co by nie było od wtorku ferie (nawet jesli trafi sie poprawa z biolkom to dopiero 18.02🙂 tak więc wiesz co to oznacza🙂😉))

Magdzior to oznacza, że Ty odwiedzisz mnie i Balzaca, a ja Ciebie i Unisłonia!

agnesix, spokojnie, da się to przeżyć! Moje obydwie dolne były usuwane chirurgicznie, po 3 godziny każda 👀

Im bliżej poniedziałkowego egzaminu, tym jest mi gorzej! Chyba bym wolała napisać to w piątek, "za ciosem", i mieć z głowy, niż tak czekać na jeden egzamin. Boję się, że kobitka dowali coś takiego, że polegnę, mimo że w trakcie semestru wszystkie kolokwia zaliczałam. W razie czego poprawka w następnym tygodniu... Ale i tak jestem w tej małej grupie szczęśliwców, którzy zaliczyli ćwiczenia i zostali dopuszczeni do egzaminu - reszta traci jeden termin.

Wpadam się tylko pochwalić, że zdałam kształcenie ruchowe, czekam wciąż na wyniki pedagogiki łudząc się, że może to jednak zdałam i kuję na poniedziałkowe zaliczenie z biologii medycznej. Jeśli zdałam pedagogikę i jeśli zdam biologię- to byłby dla mnie koniec sesji  😍!

Kocham UW, uczy takiego fajnego dystansu do życia   😍 Dzisiaj o 21😲0 jest rejestracja na wf, a tu się okazało, że od rana do...24😲0 serwery są nieczynne, bo trwają prace modernizacyjne  😂

Edit: O 20:47 USOS powrócił, zdążyłam znaleźć fajny wf i znowu wygrałam z USOSem  🏇

Jest może tutaj ktoś kto studiuje fizjoterapię (najlepiej na uniwersytecie medycznym) lub ma kogoś znajomego, który studiuje fizjo? Miałabym kilka pytań. :kwiatek:

Naturalsi studiuje fizjo. 😉

Idę jutro uwalić biochemię. Przerosło mnie to. Mam wrażenie że mój mózg ma mnie dość. Rok w dupę, fantastic!
Jak fajnie uwalić rok przez przedmiot, który nie ma związku z wykonywanym zawodem, JEJ! 💃 💃 💃 💃 💃

Trzymaj się Ramires 🙁 a to już jest pewne? Może akurat pytania siądą?

mils mam przyjemność, studiować ten wspaniały kierunek  💃, pytaj śmiało  :kwiatek:.

Edit. Wyników pedagogiki wciąż nie ma i mam coraz gorsze przeczucia... A jutro biologia medyczna, bardzo bardzo proszę o re-voltowe kciuki!

Ramires trzymamy kciuki za Ciebie, może nie będzie tak źle  :kwiatek:

Ja mam już dość nauki więc przyszłam się poużalać nad sobą.  🤣 Jutro mam biologię komórki i kompletnie NIC nie umiem. Już nawet nie czytam wykładów, bo i tak nie wiem o czym czytam.. Modlę się tylko żeby powtórzyły się pytania z poprzednich lat. To moja jedyna deska ratunku.  💃

Jeszcze w środę chemia, na którą nie zaczęłam się nawet uczyć, ale wierze że nie będzie najgorsza.
W czwartek zaliczyłam największą zmorę, czyli biofizykę więc mam nadzieję, że teraz tylko do przodu.  😀

Dziękuję dziewczyny za kciuki, ale one niestety nie mają takiej mocy :C
35 zadań otwartych z biochemii, to jest coś do czego muszę się uczyć pół roku a nie kilka tygodniu. No niestety, nie wchodzi mi. Szkoda, że skończę te studia mając 26 lat, ale no trudno. Co ciekawe będąc na medycynie bym zaliczyła, bo mają dużo prostsze egzaminy niż weta.... 🤔

Wyć mi się chce.

Sonkowa to jesteśmy w tym dwie  😂 Tyle, że ja nawet nie zaliczyłam biofizyki  😵

nopebow pocieszę Cię, że w tej sesji czego byś nie wymyśliła, to zdasz 😁 Z biofizyki trzeci termin jest ustny i babka w końcu wszystkich puszcza. Z biologii komórki jeżeli zawalisz pierwszy termin, to pogadasz sobie z profesorem i będzie git 😉
Swoją drogą - będziemy razem na 2 roku 😉

Ramires moi znajomi też płaczą nad tą biochemią.. Może akurat pytania podpasują i się uda.  😉

nopebow nie mam pojęcia jakim cudem zdałam tą biofizykę.  😁 To było takie idealne dopełnienie dnia. Wieczór w stajni z kolkującym koniem, wracam wymęczona, patrze a w indeksie piękna, okrąglutka trójeczka.  😁 Tak na pocieszenie.  😁
Jak przyszłam na te studia to wszyscy mi mówili, że mam się nawet tą biologią kom. nie przejmować bo egzamin to tylko formalność... jasne. Właśnie widzę te ich powtarzające się co rok pytania i banalny materiał.  😜

Poproszę o mocne kciuki jutro o 10, bo jeśli zdam ten egzamin, będę miała wolne do 2 marca 😜

Ramires nie poddawaj się!  🤬 Jeszcze nie ma wyniku, idziesz napisać dopiero a nastawienie ma ogromną moc! Weź się w garść i nie poddawaj póki jeszcze możesz walczyć!  :przytul: ode mnie

Ramires a tylko jeden termin jest?

Przed jutrzejszym ustnym z podstaw prawa 😉

No ja wiem że się rozkleiłam, ale jestem zła bo za późno się za to zabrałam  🙁

Sonkowa są 2 terminy, kolejny za tydzień w poniedziałek, ale jeszcze w czwartek jest egzamin z hodowli, więc jeżeli pierwszego terminu nie zdam, to te 3 weekendowe dni nauki nic mi nie dadzą bo drugi termin jest dużo trudniejszy.

Jutro mam ostatni egzamin. 4 razy przeczytałam te 20 stron notatek, ale mam wrażenie, że nadal nic nie umiem....

I zamiast się uczyć oglądam "6 stóp pod ziemią" 😵

Błagam o kciuki dziś o 9  :kwiatek: Niby łatwa chemia,  ale o takiej pogańskiej porze i z moim małym mózgiem chemicznym mogę uwalić...

:kwiatek: błagam o kciuki ok.12!!

ja trzymam! i sama zaraz siadam. jutro mam egzamin z najgorszą egzaminatorką jaka mogła mi się trafić. 😵

Już nigdy nie oddam czystej kartki. NIGDY. Oddałam na toksach czystą kartke, a wychodzi, że bardzo lekko oceniali, a ja oddałam ze stresu, że umiem tylko połowe pytań i nie zalicze,to po co tracić czas. NIGDY więcej.

Zaraz siadam do bromy i to chyba z nawet większą przyjemnością niż do egzaminu.
Poprawki 16.02. i 20.02.  :jogin:

Ostatni egzamin na studiach zdany  🏇

Melduję, że jedną cześć mam zdaną i jest światełko w tunelu, że obejdzie się bez warunku 🙂

Jutro egzamin z organy, a ja w czarnej dupie.
Zajebiście czarnej dupie.