prawko

infantil termin na teorie mialam jakby na 'juz', poszlam w tamten wtorek i babka proponowala mi nastepny dzien ale nie czulam sie na silach (;
noo, fajnie by bylo, dawaj znac kiedy bedziesz robic praktyczny :P

Czy po 4 dniach post pod postem jest już uznawalny? 👀

Teoria zaliczona, pojutrze praktyka, znowu przyszłam prosic o kciuki :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Cykam się najbardziej parkowania i placu manewrowego (no i że mi zgaśnie dwa razy :hihi🙂. Na szczęście jutro mam jeszcze jazdę doszkalającą to może jakoś to będzie... 😵

Gratulacje za teorię 😉

Nie cykaj się za dużo, na pewno jak wsiądziesz to noga na sprzęgle będzie Ci latała na początku, ale staraj się robić swoje i nie myśleć, że to egzamin.
Jeśli zgaśnie Ci w momencie, w którym nie stwarza zagrożenia to się nie przejmuj, normalny egzaminator może tego nawet pod błąd nie podciągnąć...
Będę trzymała kciuki  😅

agnesix dziękuję za gratulacje, nie dziękuję za kciuki (żeby nie zapeszyć) i na pewno dziękuję za rady :kwiatek: postaram się jakoś nie myśleć o stresie, w końcu, kurcze, to nie jest jedyna szansa, najwyżej zabulę jeszcze raz! 🏇

Gniadata Brawo!  🏇 I oczywiście kciuki za praktyczny też są!
Ja właśnie zdałam wewnętrzną teorię i w czwartek jadę do WORDu zapisywać się na państwową. Zaczyna mnie łapać stresik  😁

infantil  :kwiatek: :kwiatek:

Haha bardzo dobrze Cie rozumiem 😁 Chociaż teraz jak o tym myślę to stresowałam się trochę nadaremno, było dosyć łatwo.

Tak na szybko pytanko: światła się sprawdza na tym pierwszym przekręceniu kluczyka nie?
Mam nadzieje że mnie nie zabijecie za znowu post pod postem ale wole sie upewnic :kwiatek:

Ogólnie jak wsiadasz do samochodu na egzaminie to egzaminator powinien już sam przekręcić kluczyk. Albo przynajmniej zazwyczaj to robią.
Spokojnie sprawdzasz sobie światła, pod maską jeśli coś masz czy też sygnał dźwiękowy i jak to zrobisz powie coś w stylu "pierwsze zadanie zaliczone, proszę wsiąść i przygotować się do jazdy". Jak masz jakieś wątpliwości to sprawdź sobie jeszcze obsługę np na YouTube. No i wtedy robisz spokojnie plac. Trzymam bardzo kciuki, pisz jak będziesz po 😀

Jak zadałam dokładnie to pytanie instruktorowi to powiedział mi, że kluczyk już będzie przekręcony, bo to jest potrzebne do nagrania (?) egzaminu, a wiadomo- nagrywanie jest od początku. Czy to prawda czy nie - nie wiem, ale kluczyk miałam faktycznie przekręcony 😉

Gniadata, powodzenia! Postaraj się nie stresować, jak się nie uda to i tak się za którymś razem uda, szkoda oblać np. na placu z nerwów! :kwiatek:

agnesix, Bay dzieki dziewczyny!  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: na pewno dam znac jak bedzie chociaz czuje sie srednio... Ale obiecalam mojemy bff ze podejde pozytywnie, wszyscy mi mowia ze jak obleje - to nie ja pierwsza i nie ostatnia ale we mnie wierza - takze skoro tyle wierzacych mi sie trafilo to juz chyba musi byc dobrze 😁 jutro godzina 9 godziną sądu!

EDIT bo 3 postu pod postem na jednej stronie nie bede pisac :P
Uwalilam 🙁 na parkowaniu ktorego nienawidze i najbardziej ba swiecie sie boje czyli... Parkowaniu przodem 😵 wezme kilka godzin doszkalajacych pod wzgledem parkowania i robie podejscie drugie 😁

Gniadata, szkoda, ale nie przejmuj się! Pierwsze koty za płoty :P
Co zrobiłaś źle? Wiesz, że jest prawo do jednej poprawki/korekty przy parkowaniu? (w sensie zakładam, że z niej skorzystałaś, ale i tak się niestety nie udało?)

Tak tak, skorzystalam i jeszcze bardziej sobie nia popsulam 😂
Najpierw wjechalam meega krzywo, egzaminator mowi: ok, niech pani wyjedzie i powtorzymy manewr. A ja... Pogubilam sie wyjezdzajac, prawie zarylam lusterkiem w samochod obok 😂 bylam tak spanikowana ze totalnie mi sie wylaczylo myslenie i nie wiedziałam co sie dzieje, ale egzaminatora mialam taak przemilego (: mowil ze jestem ogolnie dobrze przygotowana (gdyby nie to parkowanie) co bylo baardzo mile takze... Moze następnym razem bedzie lepiej: P

Gniadata głowa do góry! Trzymam kciuki nadal  :kwiatek:

I proszę o kciuki, jutro teoria z samego rana. Aj, stresik, stresik.

infantil dzienks  :kwiatek: bez stresu, jak taki nieumiejacy parkowac tlumok jak ja to zdal to Ty na luzie dasz rade 😀 trzymam of kors 🙂

Zdane!  😅 W piatek 13stego praktyczny, jak uwale to zrzuce wine na date  😁

infantil to moze serio sie spotkamy 😁 gratulacje! 🙂

Zapewne w ciągu najbliższych tygodni będę zapisywała się na kurs prawka, więc pytanie: jaka szkoła? W zasadzie jedynym warunkiem są dość elastyczne godziny jazd ze względu na zmianową pracę i fajnie jak by cena nie była kosmiczna :kwiatek:. Co polecacie?

revoltowiczka, wszystkie Twoje wymagania spełnia OSK Jedynka w Centrum --> https://www.facebook.com/pages/jedynka-osk/111087478972349?fref=ts

Dziewczyny robiłyście może prawo jazdy na przyczepę (dużą dwuosiową) B+E? Jakie są wymagania, ciężko zdać? 😉
Kusi mnie żeby zrobić, ale trochę się boję 😉, po pierwsze dlatego, że mój instruktor na B był tragiczny- zaliczyłam z nim zderzenie z innym samochodem, z jego winy 😤, a po drugie dlatego, że mam już prawo jazdy kilka lat i dużo jeżdżę i boję się, że strasznie będą mnie irytowały "nie drogowe" zachowania na czas nauki jazdy, a po trzecie troszkę jeździłam z przyczepą i ta dwu-osiówka zachowuje się przy cofaniu niesamowicie- przetworzenie tego, co muszę zrobić ja, co samochód i jak przełożyć to na przyczepę powoduje, że czacha zaczyna mi parować 😂

Ja robiłam pół roku temu B+E. Obawy miałam podobne do Twoich, wszystkie bezpodstawne 🙂 "złe maniery" drogowe to kwestia godziny jazdy żeby przypomnieć sobie jak się jeździ pod egzaminatorów i się do tego przyzwyczaić, cofanie i parkowanie też od ogarnięcia po paru godzinach. Ja zdałam za pierwszym razem, po egzaminie egzaminator nie wytrzymał i zapytał po co mi to prawo jazdy, jak powiedziałam o koniach, to zagaił że ma obraz konia w domu na ścianie... 😀

Quaida bardzo się cieszę, że napisałaś 🙂, udało Ci się rozwiać chociaż część moich obaw 😉. Powiedz mi, czy często podróżujesz z koniem? Mieścisz się jeszcze w 3,5 tony,czy już nie i jakim samochodem ciągasz przyczepkę?🙂 Ja w tym roku przeprowadzałam się z koniem 700km pomijając paliwo, fortunę zżarły ViaTolle, bo niestety przekroczyliśmy magiczną barierę 3,5 tony 🤔.

Ja w piątek, 13.02 zaczynam pierwsze jazdy ciężarówka. Mam nadzieje ze nie bedzie to pechowa data.
Tez sie bardzo boje ze nie zapanuje nad głupimi nawykami, ktore zdobyłam podczas 8 lat jazdy... Mam nadzieje ze będzie fajnie 🙂

rtk szacun  👍 mój tato jest kierowcą zawodowym w transporcie międzynarodowym, moim zdaniem ciężka praca dla kobiety, ale ja też władowałam się w niekobiecy zawód i jakoś żyję 😉
Niektórzy mężczyźni to uważają, że "baba" na motorze to wybryk natury 🤬, a co dopiero taka w ciężarówce 😁

Ja robię C tylko ze względu na moja prace, ale nie planuje wsiadać w nic większego od busa 🙂

marlin1990, Zimą jeżdżę rzadko, bo zawody są rzadziej, ale resztę roku jeżdżę dosyć często, raczej krótkie trasy ok. 200 km. Przyczepę ciągnę Toyotą Hiace z napędem na 4, co daje duży komfort psychiczny, że skądś nie wyjadę :P ViaToll mam, ale akurat u nas na pomorzu nie jest tych dróg płatnych aż tak dużo, więc są to sprawy groszowe 🙂

revoltowiczka., wez pod uwage to GDZIE chcesz zdawać potem egzamin. Wybór szkoły po jednej stronie miasta i miejsce gdzie bedziesz zdawać, czyli tez ćwiczyć w tym miejscu, po drugiej str miasta mija sie z celem, bo tracisz wtedy duzo czasu na dojazdy.

Zdałam, zdałam 😅

Gratulacje!

Ja wyjeździłam już 4h. Jeździ mi się super, ale jeszcze nie byłam na placu manewrowym. Pewnie tak czeka mnie klęska😉

rtk dziękuję  :kwiatek:

Mnie w piątek pani egzaminatorka trochę niemiło potraktowała, ale dziś z Gniadatą podbiłyśmy Odlewniczą i ja też ZDAŁAM  😅