pielęgnacja i stylizacja włosów, fryzury

piona. ostatnio ciągle w warkoczach chodzę, bo włosy mam już za ciężkie na "cebulę" czy kucyka 🙁

Powrót do cieniowania włosów? A już prawie zapuściłam na równe 😁

Dziewczyny potrzebuję rady, bo moi znajomi/rodzina podzielili się po równo i nie są w stanie mi pomóc w wyborze. 🙇

Od kilku lat noszę krótkie włosy i co tu dużo mówić - lubię je i lubię siebie w krótkich. Przechodziłam już różne boby, ścięcia "męskie", wygolone boki, irokezy i kolory włosów od rudości po czerń. Niedawno wróciłam do ciemnych włosów (bardzo ciemny brąz, niemal czarny) i postanowiłam, że będę zapuszczać. Ale wiadomo, trwa to koszmarnie długo i obecnie jestem na etapie "niewyjściowym" i muszę coś ze sobą zrobić, bo oszaleję. 😀 Wyjścia są chyba dwa - albo zamknę się w domu i jakoś przemęczę (choć nie wiem, jaką finalnie długość chciałabym osiągnąć i co z nią potem zrobić), albo porzucić marzenia o dłuższych włosach, iść do fryzjerki, ściąć i cieszyć się krótkimi włosami (ale w tym przypadku nie mogę się zdecydować, jak ściąć, bo chyba wszystko na głowie miałam). 😁

A że re-volta jest niezawodna i mamy tu wiele dziewczyn, które dobrze doradzają w wyborze fryzur, to chętnie poznam Wasze pomysły na fryzurę dla mnie. :kwiatek:

Poniżej moje trzy zdjęcia. Obecnie mam włosy nieco dłuższe i ciemniejsze, niż na pierwszym zdjęciu. Jakieś rady? :kwiatek:

Wg mnie najlepiej na pierwszym zdjęciu  🙂

julka177, dziękuję, ale jednak chcę coś zmienić. 😉
Zdjęcia wrzucone poglądowo, bo nie mam pojęcia, w którą stronę iść. Czy skracać (a jeśli tak, to jak), czy zapuszczać (do jakiej długości i co zrobić z włosami do tego czasu)? :kwiatek:

A wrzucisz obecne zdjęcie?  😉

smarcik, obecnie jest trochę jak na pierwszy zdjęciu - nieco dłuższe włosy, bo tamto zdjęcie było robione jakoś na przełomie stycznia i lutego, które tak samo czeszę (tylko grzywka zaczyna coraz bardziej wkurzać wchodząc w oczy :hihi🙂 i kolor ciemniejszy, niemal czarny.

Zastanawiałam się nad opcją zapuszczenia grzywki i mocnego skrócenia tyłu"
1
lub powrotem do takiej fryzury:
2.

Chyba, że macie jakieś inne pomysły? 😉

Mam to pierwsze zdjęcie zapisane na dysku, żeby pokazać fryzjerce w poniedziałek  😁 Tylko że ja mam włosy do talii obecnie.

A jakbyś trochę zapuściła? Np:

Oj nie. 😁 Mniej więcej tak teraz wyglądam (poza tym dłuższym zwisem z grzywki) i jest dramat. 😁 Moje włosy dobrze wyglądają, gdy są krótkie i fajnie wystopniowane, albo całkiem długie. Pośrednie długości zawsze kończyły się większym ciachnięciem, dlatego naszły mnie wątpliwości, czy dotrwam do długości przynajmniej do ramion. 😵

mundialowa, to 1 jest extra.

mundialowa, zdjęcie numer 2 - najlepiej Ci w tym kolorze według mnie 😉

yegua, mówisz o tej fryzurze blondynki z dłuższą grzywką czy o mojej obecnej fryzurze? 😉 (nie wiem, o którym poście mówisz).

JARA, w sensie, że mój rudy? 😀 Chwilowo nie stać mnie na częste wizyty u fryzjerki, a takich wymagał ten kolor, więc wróciłam do ciemniejszych włosów. I kombinuję, jak je ściąć, bo z tego zapuszczania to chyba nic nie będzie. 😁

Mam nadzieję, że do soboty coś wymyślę. 😵

mundialowa, miałam na myśli modelkę, ale Tobie też świetnie we fryzurze z pierwszego zdjęcia.

yegua, dziękuję. :kwiatek: Też coraz bardziej skłaniam się ku zdjęciu blondynki, ale chyba ostateczną decyzję podejmę w sobotę u mojej pani fryzjerki - ona doradza jak nikt inny. 😉

mundialowa, jak Cię zobaczyłam, to od razu pomyślałam o blondzie 😉 Z blondu łatwo przejść na inny kolor, więc próbuj 😉 Mi najbardziej podoba się fryzura nr 2

Nie, nie, nie! Nie chodzi o kolor! 😀 Kolor niedawno zmieniłam i póki co nie zamierzam, a na pewno nie na blond. 😁
Chodzi wyłącznie o wybór fryzury. 😉

mundialowa, haha sorki, nie ogarnęłam :kwiatek: ale i tak myślę, że krótkie blond włosy wyglądałyby super 😉

Libeerte, też myślę nad powrotem do tej fryzury nr 2. 😉 A co do koloru, to rudy zmieniłam na ciemniejszy, bo wkurzało mnie tempo odrostów. Przy blondzie musiałabym farbować je chyba co kilka dni. 😁

jeżeli nie zużyje sie na raz całej farby to mozna ją jeszcze po jakimś czasie wykorzystać czy trzeba kupić nową? Chciałam tylko pomalować odrosty i nie zajdzie mi cała farba 😉

Ja zawsze używam pół, bo maluję tylko odrosty - druga połowa czeka 6 tygodni na użycie  😉 Tylko nie mieszaj całej, zostaw tę drugą część w oryginalnych pojemniczkach.

Słuchajcie, mam pytanie odnośnie do dekoloryzacji i farbowania się na blond. Mam zamiar to zrobić, ale zastanawia mnie jak to wygląd przy odrostach (głównie finansowo). Fryzjer ściąga kolor jedynie z tego malutkiego kawałka? Marzę o miodowym blondzie, ale do tej pory dbałam o moje włosy sama i wizja płacenia co miesiąc ponad stu złotych za farbowanie kilku centymetrów skutecznie mnie zniechęca.

Averis, mi fryzjerka zrobiła takie troszkę sombre - nie pofarbowała od skóry, tylko kawałek zostawiła i jest takie delikatne przejście. Mam to dopiero 2-3 tygodnie, ale mi się podoba. widać, że jest różnica kolorów, ale ten odrost no nie rzuca się tak w oczy (nie ma tak, że czarne i od razu blond, tylko tak przechodzi). Moim zdaniem to całkiem fajne rozwiązanie, zobaczymy jak wyjdzie później 🙂

Z naturalnego odrostu raczej nie będzie ściągał koloru, z tego co wiem dekoloryzacja  jest przeznaczona do ściągania sztucznych pigmentow. Odrost pewnie będzie rozjaśnial już tylko. Finansowo to jak zwykle zależy u jakiego fryzjera, ja za sam odrost płace 180 zł, ale można taniej i można drożej 😉 jak będziesz miała zrobione dobrze przejście z odrostu na długość to nie będziesz musiała chodzić co 4 tygodnie tylko raczej 6-8, chyba ze naturalne masz kruczoczarne albo rosną ci w tempie 3 cm miesięcznie  😀

Averis, jesli chodzi o odrost, to zalezy od twojego naturalnego koloru i odcienia, ktory chcesz uzyskac. Ja jestem naturalna ciemna blondynka, ale farbuje na bardzo jasny, chlodny blond. Odrosty robie sobie sama w domu, bez dekoloryzacji. Z tego, co wiem, to kolor na odrostach sciaga sie, zeby uniknac zolto-pomaranczowych refleksow u osob o naturalnie ciemnych, malo podatnych wlosach, ktore chca uzyskac efekt platyny, albo chlodnego blondu.

Ja również poruszę temat dredów a dokładniej dredów syntetycznych, które po 3 mies. się zdejmuje.
I pytam z czystej ciekawośćci:
1. Czy nie będą się zsuwać jeżeli regularnie bym zakładała toczek/kask motocyklowy?
2. Muszę 2-3 razy w tyg. chodzić na basen ze względów zdrowotnych, a dredy syntetyki z tego co wiem myje się max 2 razy w tygodniu, żeby się nie zsunęły, jest jakieś wyjście? No nie wiem czepek (foliowy - nie pływacki) albo cokolwiek? (muszę pływać na plecach)

Przypominam, że dredloki syntetyczne są robione na podobnej zasadzie jak syntetyczne warkoczyki afrykańskie 😉
Mając warkoczyki któregoś lata, myłam głowę co 2 dni i warkoczyki po prostu mi się zsunęły, a pani, która mi je robiła, nic nie mówiła na temat regularności mycia 🤔


Ale się rozpisałam..... 😅

Zastanawiam się nad lekką modyfikacją moich kudłów 🙂 Myślałam nad jakimś fajnym pocieniowaniem, skróceniem i przyciemnieniem, może jakaś delikatna grzywka na bok? Co prawda grzywkę już miałam wiele lat, powiedziałam sobie- nigdy więcej (ale była gęsta i faktycznie niewygodna np. podczas wiatru), aczkolwiek rozważam ten temat. Włosy mi się ostatnio oklapły i chyba potrzebują podcięcia.
Obecnie wygląda to tak:

Co możecie doradzić?

Awers, masz piękne włosy. Ja bym tylko lekko podciela na równo plus ewentualnie grzywka. bardzo Ci ładnie w obecnej fryzurze, więc imho mogłabyś nic nie robić 🙂

Dziewczyny, możecie polecić jakiś fajny olejek do końcówek, taki bez spłukiwania? Miałam arganowy, ale kupiony w Maroku, nie wiem czy normalne polskie też będą ok. Najlepiej dostępny w Rossmannie lub Hebe 🙂 Odchodzę od odżywek do spłukiwania, bo tylko niszczą mi włosy. Myję teraz zwykłym szamponem i same końcówki czymś traktuję, bo mi się wysuszają bardzo i efekt był fajny.

Dzionka, ja mam olejek arganowy kupiony w Polsce i u mnie działa bardzo dobrze. Poza tym mam jeszcze taką małą odżywkę do końcówek z Alverde, do kupienia w Rossmanie :-) Też jestem z niej zadowolona bo jest mniej tłusta i fajnie odżywia

vanille, a jak używasz olejku? Na mokre włosy po myciu czy na suche? Sprawdzę może tą odżywkę 🙂