Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

kkk dobrze wiedzieć. No Trusia nie była z Kakadu, ale jak widać jej to nie pomogło.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 lutego 2015 09:38
Kurczak, kupiłam kubek emaliowany, wlewałam trochę mleka odciągniętego, zagotowywałam, sypałam z pół łyżeczki manny. Jak lekko zgęstniało, studziłam i łyżeczką, Kalina lubiła taką "zabawę". Nie dawałam wcześniej nic, żadnej kaszki,  nie spieszy mi się do stałych posiłków, chciałam zrobić tę całą ekspozycję na gluten, bo tak pieją, że między 6 a 7 miesiącem... Nic, póki co muszę spasować, bo nie wiadomo, co uczuliło, choć nasz pediatra mówi, że gluten nie daje takiej reakcji i obstawia czekoladę i masło orzechowe (brawo Matka Polka, brawo!).

Aczkolwiek mam kolegę, który zrobił tak jak kkk - dali synkowi bułę do pociamkania i ot, ekspozycja na gluten.
Julie, ale super Gabik "tańczy"  🙂 Ale widać, że jeszcze jest trochę "dzidzią" w porównaniu z "dorosłymi" dziewczynkami (takie ruchy jeszcze proste i nieporadne, macha tymi swoimi "skrzydełkami", podczas kiedy dziewuszki już jakieś skomplikowane ewolucje robią) 😉 Uwielbiam, jak mój czasami podejdzie do starszych dzieciaków i chce im dorównać, ale mimo starań, nadal widać jeszcze tą różnicę wieku. Nie umiem tego wyrazić, ale to jest dla mnie takie rozczulające i słodkie 😀

Dokładnie rozumiem co masz na myśli, dla mnie to też było rozczulające, mimo podkładu muzycznego z moich najgorszych koszmarów. 😁
W pewnym momencie stanęły mu na drodze w "małpim gaju" dwie 7-mio latki. Powiedział "Cześć dziewczynki" i tak je oczarował, że się z nim bawiły. 😁
Dziewczyny, czy któraś z was miała ciążę prowadzoną przez dr Grzegorza Południewskiego? Dwie koleżanki się starają o dziecko, w tym jedna od 2 lat bezskutecznie, i coś mi świtało, że którejś z was pomógł "zaciążyć" 🙂 Odezwijcie się na PW pliska!
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
27 lutego 2015 12:20
Dzionka, ja i Diakonka mamy dzieci 'od Poludniewskiego' 😉
Ok, udaję się do was na PW 🙂
Dziewczyny mam podobne pytanie do Dzionki.Czy ktoraś miała problem z zajściem w ciąże i mogła by doradzić jakiegoś lekarza,klinike w Warszawie ?
Siostra z mężem walczą juz 5 rok .Wszyscy mówia ze jest ok ze powinno sie udac i nic ...moja siostra jest juz wrakiem psychicznym,nie moge na to patrzec chcialabym jej jakos pomoc ale obecnie nie da sie z nia nawet na ten temat porozmawiac .Wiem od jej meża ze bierze hormony wspomagajace i mimo to nadal nic  🙁
Dzionka, ja i Diakonka mamy dzieci 'od Poludniewskiego' 😉
Jak "od Grycana", czy "od L'oreala". 😁


opolanka   psychologiem przez przeszkody
27 lutego 2015 12:34
opolanka przepraszam, że dociekam, ale ta kupa jest taka jak biegunka, prawie całkiem luźna czy taka ciastowata?
Bo moja cały czas robi ciastowate nie takie "kupowate", ale jest zdrowa wszystko ok, a ja się cieszę bo lekko wychodzą...
sorry za śmierdzący temat...

Ależ dociekaj 😉
Wisz co no trudno mi powiedzieć, jaka jest ta konsystencja. Czasem przypomina mi pastę jajeczną 😁, ale to ostatnio, jak miała cos z brzuszkiem.
Co masz na myśli pisząc "ciastowate"?  🙂

Ja jestem jakaś przemęczona chyba, nic mi się nie chce... W pracy robię pracę za siebie i koleżankę, która od nas się zwolniła, mam dość. W weekend idziemy na chrzciny. Mój mąż jest chrzestnym i musimy jutro na szybko garnitur kupić.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 lutego 2015 12:40
Julie, strasznie to smutne, że ludzie tak bardzo chcą, wszystko zrobili, a dać im nie chcą... Wiadomo, co jest przyczyną, że są pomijani?
maleństwo, Nie wiadomo i nikt nie umie im odpowiedzieć. 😵
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 lutego 2015 13:20
Dramat, no 🙁
Moja kochana Zosia
Dzionka, ja jak wiesz bezdzietna, ale tez pod opieką dr. Południewskiego i bardzo polecam 🙂
oooo Ewuś serducho mi zabiło, jak Ciebie tu zobaczyłam...😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
27 lutego 2015 19:05
olcia86, kawał Zosi 🙂 Jak Staś znosi siostrę?
deksterowa, jeszcze trochę musisz poczekać, aż zawitam na stałe do tego wątku (no chyba, że los postanowi nam sprawić niespodziankę) 😉
slojma   I was born with a silver spoon!
27 lutego 2015 19:16
Mamy z Warszawy siostra stara sue znalezc jakis dobry klub malucha coreczke wysle za kilka miesiecy jak skonczy sie jej urlop.  Czy macie jakies godne polecenia dla roczniakow?
ash   Sukces jest koloru blond....
27 lutego 2015 19:49
slojma, moja koleżanka-logopeda prowadzi klubik dla dzieci "Mały Gaduła".
Mają profil n FB.
slojma, centrum małego człowieka maja stronę internetową
slojma   I was born with a silver spoon!
27 lutego 2015 21:24
ash, aszhar- :kwiatek: dziekuje juz przekazalam. Jakby ktos jeszcze cos dobrego znal bede wdzieczna
Kasia Konikowa   "Konie mówią...po prostu słuchaj..." Monty Roberts
28 lutego 2015 08:56
Moje Dziecię skończyło dzisiaj 3 miesiące  😍
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
28 lutego 2015 09:51
Kasia Konikowa straszny słodziak 🙂  😍
i jak sobie fajnie śpi na brzuszku. Moja Milena nie uznaje spania na brzuchu. Wczoraj obudziła się w łóżeczku i obróciła się na brzuch bez takiego zamiaru i była w szoku, taka rozespana i nie wiedziała co to .)

Ostatnio w ogóle nie próbuje się obracać na boczek itd. Jakby jakiś "cofek" w rozwoju. Kiedyś juz jej się zdarzało. Teraz leży jak klocek. Pewnie przyczynia się do tego fakt iż dość rzadko ostatnio na płasko leży ze względu na refluks. Jednak im więcej w pionie tym rzadziej ulewa. Ale z kolei nie ma się jak gimnastykować. A jak już leży to nie próbuje ostatnio 🙁  I tak źle i tak niedobrze 🙁
Kasia Konikowa, Wszystkiego najlepszego dla Misia, z okazji 3-miesięcznicy. :kwiatek:
leosky ale ćwicz normalnie, owszem dyskomfort dla dziecka, ale nie można zaniedbać jednego by dbać o drugie. Mój miał normalnie rehabilitację. Niech leży na płaskim, ale np jak śpi ma łóżeczko +/-30%, jak się bawi to ja np podkładałam pod matę kołdrę, żeby było wyżej, ale jakiś czas też leżał całkiem na płask. Jak ćwiczy na brzuchu, to pewnie nie jest szczęściem wielkim, ale ćwiczy. Musi. Przesada w każdą stronę jest zła.
Poda kaszkę kukurydzianą, odczekaj i niech się turla 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 lutego 2015 11:54
Kasia Konikowa, no zobacz, jak zleciało! Jaki 'dorosły' Misio🙂 Teraz zacznie się rozwijać w zawrotnym tempie.

Jednak co matka, to matka. O 10 zostawiłam męża z zasypiającą Linką i pojechałam do stajni. Wracam o 12, pytam, ile spała - 'nic a nic!'. Cały czas fikała, brykała, pełzała i kradła tacie tableta. No to wzięłam, nakarmiłam, padła 😉
ewuś, dzięki 🙂 Sama też chyba zmienię lekarza, bo mój bierze 250 zł za wizytę i nie ma USG w gabinecie, tylko bada. Oczywiście jest super specem, ale u Południewskiego mam USG w cenie wizyty, czyli 150 zł 🙂 Zapisałam się do niego, zobaczymy. Dzięki dziewczyny!
ash   Sukces jest koloru blond....
28 lutego 2015 12:36
Kasia Konikowa, najlepszego dla Mieszka!!!!

U nas dzis 2 tygodnie 🙂 no dobra, o 17:50 bedzie pełne 2 tygodnie na świecie <3
Wróciliśmy wlasnie ze spaceru, ale fajna pogoda. Słodziak spał na spacerze i teraz spi nadal!
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 lutego 2015 14:05
ash, jakie tło!  😂
A powiedz, jak tam nocki? Daje Wam Tymcio pospać, czy raczej sypia w dzień? Śpicie razem czy osobno?
ash   Sukces jest koloru blond....
28 lutego 2015 14:52
maleństwo, nocki super tfu tfu. Budzi sie co 3-3,5h na jedzenie i idzie spać dalej a my razem z nim. Teraz spi z nami. Spał 2 noce w swoim pokoiku ale był bardziej niespokojny i zbiegło sie to z bólami brzuszka, wiec wylądował u nas 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się