Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Oto winowajca moich prostych włosów:
[url=http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://img.szafa.pl/ubrania/1/007158355/1315850893/odzywka-w-sprayu-isana.jpg&imgrefurl=http://szafa.pl/c7158355-odzywka-w-sprayu-isana.html&h=885&w=590&tbnid=urpi6s8VTFVaEM:&zoom=1&docid=ISu8FuY4qGbSYM&ei=07zdVJzrFYXj7QaKpoHoDg&tbm=isch]KLIK[/url] 
Postanowiłam odstawiać kosmetyki po kolei, zaczęłam od odżywki w sprayu ISANA do suchych włosów i po kolejnym myciu włosy znowu się kręcą.
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Link - gigant

Litosci, skroc link!!!

Poszłam podciąć końcówki i wróciłam z włosami krótszymi o ponad 20cm.. Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam tak krótkie włosy, ledwo za zapięcie od stanika sięgają  😉 Dziwne uczucie i trochę mi szkoda, chciałam zapuścić (już były prawie do pośladków) ale trudno, przynajmniej będą zdrowsze  😉

Pani fryzjerka poleciła mi kupić olejek rycynowy i witaminę E w ampułkach, podgrzewać, mieszać i nakładać na końcówki, próbowała któraś?  👀

czy loxon 2 można stosować tylko przy łysieniu androgenowym czy na zagęszczenie po wypadaniu z innych powodów również?

hanexxx to jest bardzo silny środek, ja bym się nie odważyła. Zwłaszcza, że ponoć nawet przy łysieniu androgenowym potrafi na początku nasilić wypadanie. Ja kupiłam, bo dermatolog mi przepisała, przeczytałam ulotkę i... stchórzyłam 😉

Dziewczyny od pół roku mieszkam w UK,przylatując tutaj pożegnałam się z naturalną pielęgnacją włosów,nie mogłam znaleźć tutaj żadnych kosmetyków bez sylikonów itp.,a na dłuższe poszukiwania nie mam czasu niestety,przez co moje włosy są w opłakanym stanie...może któraś z Was mieszka w uk i jest w stanie polecić mi jakieś kosmetyki/sklepy ? 😉

Jiska, Alberto i Garnier 😉. Do tego w polskich sklepach możesz kupić szampony np. pokrzywowy itd.

Cz y któraś z naszych voltowiczek miała prostowanie keratynowe?
Już mam dosyć tego kręconego puchu i wiem, ze prostownicą to niedługo je zabije, więc może keratyna by mnie od tego powstrzymała 😉
hanexxx to Ty chyba pytałaś kiedyś o ziołowe prostowanie na długo? Dowiedziałaś się czegoś więcej?

TheWunia właśnie nie dopytywałam się fryzjera, raz tylko mi powiedział, że takie cos istnieje, nie niszczy wlosów itd. no i wlasnie, że on to robi ale na tym temat sie urwał i powiem szczerze, że jak szukalam info w necie to nic takiego nie znalazła i dale nie wiem o co chodzi z tym prostowaniem 😉

Moje kłaki wypięły się na Alterrę i to każdą  😵 zostałam bez szamponu  😵 po tym w miarę jako tako było dobrze i nie wiem co się stało, pusz, nieogar, poplątane. Idę szukać Bambino  😵

Odzywki bs/ds humekanty/emolienty? Jakieś dobrze dostępne i nie rujnujące portfela. Zostałam z samymi proteinami w łazience i smutek.

Cz y któraś z naszych voltowiczek miała prostowanie keratynowe?
Już mam dosyć tego kręconego puchu i wiem, ze prostownicą to niedługo je zabije, więc może keratyna by mnie od tego powstrzymała 😉
hanexxx to Ty chyba pytałaś kiedyś o ziołowe prostowanie na długo? Dowiedziałaś się czegoś więcej?


Ja mialam i wiele osob z mojego otoczenia mialo. Ze swojego doswiadczenia - moja fryzjerka nie ogarnela tematu, i kompletnie spartolila robote. Wiec efekt mialam moze hm... 4tygodnie  😵 ale z tego co widze u moich kolezanek - efekt jest swietny i utrzymuje sie ok 6miesiecy. Jedne stosuja sie do zalecen i uzywaja specjalnych szamponow bez soli itd, drugie nie i efekt ten sam 🙂 Napewno bede robila drugie podejscie, ale zrobie sobie sama w domu 🙂

Ekwadorka ja nie planuje tego zabiegu ale tak z ciekawości jaka jest cena i jak się to się nazywa? Bo nie mogę tego znaleźć w necie 😉

Strzyga, Kallos Bananowy (mój hit! :kocham🙂 lub Color, Garnier Avocado i masło Karite, Biovax żółty, Alterra z granatem, maska różowa/fioletowa Diplona z Biedronki 🙂

Te nowe Kallosy są już dostępne w Hebe?

Strzyga, Kallos Bananowy (mój hit! :kocham🙂

Kallos bananowy jest nawet lepszy niż Stapiz bananowy 😀 To chyba pierwszy produkt Kallosa, który mi podpasował.

Z nowej serii nie polecam maski jagodowej - chyba, że jako pierwsze O w OMO 🙂

Dankę wam dziewczyny. Szkoda, że wczoraj byłam w hebe :P ale za to i tak w promocjo 1+1 były żele orginal source i wyszło 4,50 za żel pod prysznic 😀

Mam pytanie o henne.
Od kilku lat traktuje henną wlosy. Najpierw mieszankami khadi "orzechowy brąz", a później naturalną henną. Teraz znowu zamarzył mi się taki chłodny brąz. Teraz pytanie co nakładać, żeby uzyskać taki efekt?

Ekwadorka ja nie planuje tego zabiegu ale tak z ciekawości jaka jest cena i jak się to się nazywa? Bo nie mogę tego znaleźć w necie 😉


Przepraszam, ze dopiero teraz  :kwiatek: Keratynowe odzywianie wlosow ( czasami tez keratynowe prostowanie), koszt w zaleznosci od dlugosci i grubosci wlosow. Przy moich do pasa w PL wycenili na 700zl-800zl.

hanexxx, przy moich do pasa i naprawdę bardzo gęstych płaciłam 900 zł, i żałuję wydanych pieniędzy 😉

nie wiem czy było juz o tym (na pewno było) ale nie dam rady przejrzeć 330+ stron wątku  😵 czy ktoś ma jakiś skuteczny sposób na rzadkie włosy? nie wypadają mi jakoś szczególnie, mniej ich też wyrywam od czasu jak mam detangler, ale fajnie byłoby ich mieć tak z... hmm, 16 razy więcej, żeby nie wyglądać na zupełnie łysą 😉 niestety mam okropny nawyk drapania skóry głowy i ciągnięcia za włosy kiedy się stresuję (czyli cały czas 😉 ). walczę z tym, ale to ciąganie i drapanie NIE MOŻE im wychodzić na dobre, a idzie mi ogólnie średnio  👿 🤦

od razu mówię, że przeszczepu włosów nie biorę pod uwagę  😁

Kaprioleczka, seboradin w ampulkach lub foligain w piance,  wzmacnianie od wewnątrz: merz specia, CP, drożdże, skrzypopokrzywa, do tego kupić sobie piłeczkę odstresowującą :P

dzięki, będę próbować :kwiatek: gdzie to mogę dostać? (apteka? fryzjer? interniety?)
jeszcze jak mam psa pod ręką to pół biedy, bo drapię jego, on ma dużo włosów  😁 ale w Leju to masakra 😉

Kaprioleczka, seboradin w aptece, jest o wiele tańszy od foligainu.
special w aptece, cp w aptece, drożdże w spożywyczm, skrzyi i pokrzywę w zielarskich.

Kaprioleczka, seboradin w aptece, jest o wiele tańszy od foligainu.
special w aptece, cp w aptece, drożdże w spożywyczm, skrzyi i pokrzywę w zielarskich.


:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: bede dawała znać o efektach

gubię włosy, od lat... Dermatolodzy mówią, że nic mi nie dolega co mogłoby te wypadanie powodować bo androgenowe to nie jest, tarczyca też ok i inne wyniki też a włosy lecą, może nie w jakis zastraszających ilościach ale marnie odrastają. Wcierki na bazie alkoholu typu jantar i rzepa z joannych nic nie pomagają. Czego mogę jeszcze spróbować? Bo jedna pani dermatolog powiedziała żebym kupiła loxon 2 ale boję się bo to jednak dość silny lek, który podobno często powoduje skutki uboczne. Także moze Wy coś znacie co nie jest tak silne jak loxon ale silniejsze niż np. jantar? 😉 tylko najlepiej nie na alkoholu bo moja skóra głowy po nim cierpi 😉
:kwiatek:

hanexxx, dokładnie o tym jest mowa nad Twoim postem 🙂

wcierki na bazie alkoholu?  😲 słuchajcie, ja się nie znam na włosach, ale bałabym się, że jeszcze więcej mi wypadnie, bo alkohol strasznie wysusza skórę. jeszcze do mojej łysości bym się łupieżu dorobiła  😁

a spotkałyście się kiedyś z zaskórnikami/wągrami we włosach? Duża część włosów, które mi wypadają jest zakończone taka biała kulką na cebulce. Robię peeling itp. ale niewiele to pomaga. Mówiłam o tym dermatologom ale bez skutku a nie, przepraszam 😉 jedna pani kazała mi smarować skórę głowy silna maścią na pryszcze 😉 (niestety nie miałam odwagi wypróbować 😉) mam wrażenie, że rzadko jak nie pierwszy raz się z tym spotykają (zawsze widzę zdziwienie na ich twarzach 😉) i nie wiedzą co mi radzić, bo nawet ja sama szukając w necie informacji na ten temat mało co znalazłam, chyba nie jest to zjawisko dosyć powszechne, ale uważam, ze ma wpływ na moje wypadanie :/

hanexxx a jakie są Twoje włosy? Moze przyczyną wypadania są niedobory?
U mnie ze względu na problemy z tarczyca i rozjechaną gospodarką hormonalną pojawił się problem wypadających włosów. Wiadomo ,że póki hormony  walą się to nie mam co liczyc na cuda 😕. Od kilku miesięcy walczę o czuprynę. Suplementuje głownie dużą ilością herbaty z pokrzywy - źródło zelaza, witaminą b12, cynkiem organicznym. Powinnam jeszcze włączyć miedź. Włosy też lubią calcium panthotenicum no i biotyne (tu polecam biotebal). Włosy wypadają dalej , ale rosną tez nowe i o dziwo  kucyk jeszcze istnieje.
Przypominam sobie jeszcze przypadek znajomej, której włosy wypadały po prostu w wyniku stresów.

Z pielęgnacją problematycznej skóry głowy powinno się  postępować podobnie jak z pielęgnacją problematycznej skóry twarzy. Czyli złuszczać/oczyszczać i nawilzać. Jest to jednak nieco bardziej kłopotliwe przez rosnące na niej włosy.

Aha! Dla szukających szamponu  delikatnego, o działaniu wzmacniającym, nie zawierającego żadnej chemii - tylko składniki naturalne (Olive, Myrtle, Aloe(cactus), Laurel, Black cumin, perfume, purified water) polecam szampon z mydlarnii Franciszka - niebieski Wardi Shan (zwrócicie uwage na skład , bo czasem jest wersja z sls). Sprawdza się przy mojej łojotokowej skórze. Jest delikatny, a przy tym dobrze zmywa. Włosy są dłużej świeże. Odpukac, ale mam nadzieje, ze moja skóra na długo polubi się  z tym szamponem. Poki co nie znalazłam lepszego.