Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?

W sensie anatomicznym zebranie polega na tym,że szyja z głową konia to 2/3 jego wagi całkowitej,.

Koń waży 500-600 kg. Wg ciebie głowa z szyją waży 350-400??? Koń ma czaszkę z ołowiu albo co ????? Jeżeli by tak było, to koń , aby zmienić proporcje rozłożenia ciężaru na 50/50 musiałby cofnąć głowę poza linię przednich nóg, nie mówiąc o tym, że proporcję 40/60 miałby przy całkiem pionowym położeniu szyi i głowie skierowanej prosto do góry
No nie żartuj. Może ja wypisuję bzdury, ale to co Ty piszesz to już jest bzdura do 4-tej potęgi !!!! Zastanowiłaś się w ogóle nad tym co piszesz???
To wytłumacz mi jeszcze jedą rzecz- Jak koń może postawić tylne nogi bardziej do przodu,a więc bliżej środka ciężkości nie przenosząc na nie więcej ciężaru???
Ale może ja już jestem za stary i uczyłem się innej, komunistycznej fizyki i innej, komunistycznej definicji zebrania ......
P.S. Koń przebudowany może równie dobrze przenieść środek ciężkości do tyłu i oprzeć ciężar na tylnych nogach. Inaczej koń reiningowy nie mógłby zrobić rollbacku, a konie reiningowe bywają przebudowane. Natomiast "optycznie" może on wyglądać na mniej zebranego niż jest w rzeczywistości, bo jego kłąb i zad będą na równym poziomie, jeżeli już mamy rozumieć zebranie głównie jako zmianę rozłożenia ciężaru.
Polecam przeczytać stosowne opracowania i książki  (vide rozłożenie ciężaru u konia).Jak już kilka osób wspomniało,głowa siwieje od ilości bzdur które TY wypisujesz-do tysięcznej potęgi błyszczysz niewiedzą.Polecam zatem ze zrozumieniem poczytać i wtedy tu wrócić,bo wszystkie tutaj już zdrowo się obśmiałyśmy.
ja szczególnie z ustępu "koń wygląda na bardziej zebranego",jak już napisała tulipan-nie mam pytań.
Serio są jakieś opracowania, wg których głowa i szyja konia to 2/3 jego ciężaru??????  I są trenerzy, którzy tak twierdzą???????
No dobra, więcej sie nie odzywam, wprawdzie śmiech to zdrowie, ale już mnie brzuch boli  😜
Dystrybucja wagi konia wygląda tak:
DressageLife - po prostu bardzo niejasno się wyraziłas🙂 To nie o WAGĘ chodzi, ile kawał mięcha waży a o RÓWNOWAGĘ i środek cięzkosci. Obliwion wstawiła dokładnie to co miał na myśli ciemny pastuch a czego Ty na myśli nie miałaś🙂 Ciemny pastuch wcale nie pisze bzdur tylko mam wrażenie, że nie macie ochoty się wzajemnie zrozumieć i każdy każdego łapie za slówka🙂
To chyba jasne, że w kontekście zebrania DressageLife chodziło o środek ciężkości...  🙄 A nie o wagę poszczególnych części końskiego ciała.
dempsey   fiat voluntas Tua
09 marca 2015 10:50
coś mi nie bardzo ten schemat, Oblivion
zad waży dwa łby? hm...
No nie, przepraszam ale w jakimkolwiek kontekście to nie jest jasne zdanie:
W sensie anatomicznym zebranie polega na tym,że szyja z głową konia to 2/3 jego wagi całkowitej,i jeżeli  porównamy z wagą zadu i nóg tylnych oraz brzucha,to staje się oczywistym, dlaczego koń w naturze niesie większą część swojej wagi na przodzie.

To chyba jasne, że w kontekście zebrania DressageLife chodziło o środek ciężkości...  🙄 A nie o wagę poszczególnych części końskiego ciała.

środek ciężkości to środek ciężkości i nie może tu być mowy o kontekście.
dempsey Na każdą nogę. czyli 2 x 9,5% to tył, przód 2 x 7%
dempsey   fiat voluntas Tua
09 marca 2015 13:28
a teraz to ma sens 🙂
Na rozluźnienie atmosfery taka ciekawostka:

http://www.houstontx.gov/police/mounted/horses.htm

"all mounted officers and mounts must go through, and pass, a four (4) week Natural Horsemanship instructional class using Pat Parelli's principles"

Na części zdjęć konie pracują na sznurkach. 🙂
Jeszcze wracając do zebrania: co sądzicie o tym koniu?  :kwiatek:
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
10 marca 2015 12:30
dla mnie to ten koń zebrany nie jest 😉
Dla mnie też nie.
Ale co Wy chcecie oceniać 1/100 SEKUNDY ??
Uchwycona jest chwila jednej z najgorszych (źle wyglądających na zdjęciu) faz kłusa.

Na zdjęciu widać jakąś utratę rytmu. Coś nie zadziałało.
Nie wiemy co się tam zadziało? Być może była to próba dodania lub skrócenia po dodaniu? Koń mało doświadczony?

Nie wiemy też co było później.

Tu jest więcej zdjęć. Tuch - czyli po zdjęciach nie da się nic powiedzieć?
Zdjęcia pochodzą z jednej z galerii z FB, anonimowe i mam nadzieję, że moja charakteryzacja jest wystarczająca🙂
Dla własnej nauki i ćwiczenia OKA potrzebuję po prostu różne konie porównywać - chociaż do zebrania być może nigdy w swoim życiu jeździeckim nie dojdę.
Jak montowałam fragment przejazdu Vento z Cavaliady w Lublinie to ten koń chyba nie miał ani jednej "kiepskiej" klatki🙂 Nie chodzi mi o to żeby kogoś oceniać ale wiedzieć na co zwracać uwagę. 
Aaaacha. Grunt to oceniać uchwycony moment na zdjęciu.
A zdjęcia anonimowe nie są. I warto interpretację odnieść do tego, że koń mało doświadczony w konkursach, to było jedno z jego pierwszych GP, koń mega trudny budową, łatwo się odginający pod byle powodem. Ehhh...
kujka   new better life mode: on
10 marca 2015 13:10
milenka_falbana, full szacun dla Ciebie za zamazanie mordy i nozek. 😉

tuch, Amen! Edit: pojawilo sie wiecej zdjec.

epk true, ten kon nie tylko budowa trudny ale i glowa. Z tego co slyszalam to sedziom kon sie podobal, ale oni chyba nie widzieli zdjec... 🙄
epk  - to zupełnie inny przejazd... I po co ja się męczę z charakteryzacją jak Ty wszystko sprzedajesz?  👍 Nie o to chodziło!

Tuch - dzięki  :kwiatek: Czyli jednak można cos wywnioskować.

milenka_falbana Dzięki o to chodzi :kwiatek:
Nie sztuka krytykować po 1 nieudanym zdjęciu w "nieładnym momencie". Mając kilka klatek więcej można powiedzieć.

Tyle, że ZEBRANIE jest SZTUKĄ, do perfekcji dąży się latami. Dla niektórych koni jest to totalny kosmos. Trzeba się nieźle napocić, żeby osiągnąć ładny obrazek. Bywają konie trudne, źle zbudowane często dochodzi się do granic własnych możliwości, zmienia się trenerów w celu poszukiwań odpowiedniej metody na konia.

Na kursie z Clausem Theurer'em publiczność została na początek prezentacji poproszona o skomentowanie każdego konia, który brał udział w kursie. Niemiecki trener był bardzo zdziwiony, że publiczność po kolei wytykała tylko wady. Zapytał nas czy nie widzimy żadnych plusów (nasze miny bezcenne 😉 )

edit: tak przy okazji milenka_falbana widziałaś film z przejazdu?
Ja widziałam go na żywo 😉
Tuch - haha, dobre🙂 Jedni widza szklankę do połowy pełną a inni do połowy pustą... Pewnie, że zawsze jest się z czego cieszyć, zwłaszcza przy koniach, które nasze ambicje i presje kiepsko znoszą najczęściej...

Obserwowałam rozprężalnię na Cavaliadzie i powiem Wam, że atmosfera była okrutnie gęsta i praktycznie prawie każda z amazonek miała jakąś mniejszą lub większą scysję z koniem. W tym momencie ucieszyłam się, że nie zajmuję się końmi zawodowo i mam ten komfort żeby po prostu się tym bawić. I uczyć spokojnie, bez pośpiechu, z frajdą🙂 Olbrzymia presja spoczywa na zawodnikach, żeby dać sobie z tym radę i nie przenieść stresu na konia potrzeba wielkiej siły. Ja bym na pewno rady nie dała. Także szacun.

P.S. Tuch - tak, widziałam przejazd🙂
milenka_falbana Tak to jest w sporcie.
W domu na treningach koń może zachowywać się fantastycznie i pracować jeszcze lepiej ale niekoniecznie pokaże to na zawodach...
[quote author=milenka_falbana link=topic=11961.msg2311149#msg2311149 date=1425994548]
Tuch - haha, dobre🙂 Jedni widza szklankę do połowy pełną a inni do połowy pustą... Pewnie, że zawsze jest się z czego cieszyć, zwłaszcza przy koniach, które nasze ambicje i presje kiepsko znoszą najczęściej...

Obserwowałam rozprężalnię na Cavaliadzie i powiem Wam, że atmosfera była okrutnie gęsta i praktycznie prawie każda z amazonek miała jakąś mniejszą lub większą scysję z koniem. W tym momencie ucieszyłam się, że nie zajmuję się końmi zawodowo i mam ten komfort żeby po prostu się tym bawić. I uczyć spokojnie, bez pośpiechu, z frajdą🙂 Olbrzymia presja spoczywa na zawodnikach, żeby dać sobie z tym radę i nie przenieść stresu na konia potrzeba wielkiej siły. Ja bym na pewno rady nie dała. Także szacun.

P.S. Tuch - tak, widziałam przejazd🙂
[/quote]

Bo zawody mają to do siebie . To ma być tu i teraz ( 100 % skupienia ,wysiłku ,koncentracji i posłuszeństwa, a nieraz 200% ) a nie za miesiąc albo dwa. Dlatego nie wszyscy sobie z tym radzą . 😉 Pomijam ,stres, młyn i adrenalinę .  🤣
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
10 marca 2015 16:17
milenka_falbana, ale skąd wiesz, że w tamtym wypadku nie ma nauki z "frajdą"?
Na pewno gdybyś zrobiła Wento serię zdjęć,część wyszłaby nieładnie-u każdego konia są takie fazy,które nie wyglądają ładnie.
Mogłabym też pokazać swoje zdjęcia z treningu,gdzie koń wygląda i chodzi jak maszyna,i pokazać takie z zawodów,gdzie wygląda jak szkapa ze stodoły.

Zawody to jest frajda-frajda adrenaliny,rywalizacji i publiki,mimo stresu i skupienia.Gdyby było inaczej,nie byłoby sportu wyczynowego,a każdy popylałby z koniem w stronę tęczy po mazurskiej łące.
Jakos z checia zobaczylabym te pierwsze...
Pisałaś do mnie?

ps.Masz całą moją galerię,co najmniej jedno jest z treningu,film też kiedyś wrzuciłam 😉
Gdyby było inaczej,nie byłoby sportu wyczynowego,a każdy popylałby z koniem w stronę tęczy po mazurskiej łące.


😂 Aż się poplułam ze śmiechu. Made my day.  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się