Kobitki... (antykoncepcja)

Po jakim czasie od usunięcia nadżerki mogę iść na basen? Czy to nie ma wpływu i nic mi się nie stanie. Zapomniałam się zapytać.  😵
Scottie   Cicha obserwatorka
10 marca 2015 14:09
Sonkowa, mnie lekarz kazał wstrzymać się minimum miesiąc po wymrażaniu.
Może którąś z Was zainteresuje ta informacja.
Znalazłam sklep gdzie sprzedają
Lady-Comp Classic: 257,98 EUR + 19 % VAT = €307 EUR (w pl cena
Baby-Comp: 362,18 EUR + 19 % VAT = €431 EUR
czyli ok 40% znizki. To jest wyprzedaż modeli z poniżej 2015 roku.
http://www.ladycomputer.com/order_babycomp.htm
i str pl
http://sklep.ladycomp.pl/
Awers   Kukur Tihar
12 marca 2015 20:37
Bierze ktoras z Was Qlaire?  Mam zacząć 1 opakowanie ale naczytałam się niepochlebnych opinii w necie 🙁 2 znajome sobie chwalą ale chyba nie są popularne generalnie te tabsy... od którego dnia brania tych tabletek zapewniona jest ochrona, bo tez sprzeczne opinie sa na ten temat i nie wiem czy wierzyć ulotce :/ bardzo bym chciała uniknąć pogorszenia cery. Liczę na poprawę, choć podobno Qlaira pogarsza sytuację.. zacznę to opakowanie bo każde tabletki trzeba przetestować na sobie ale trochę się zmartwiłam. A, i jak z libido?
Awers ja biorę od roku Qlaire i jest w sumie zadowolona. Okresy z "nie wychodzę z łóżka" zmieniły się na niezauważalne, cera bardzo mi się poprawiła, libido bez zmian. Jedyne co to chyba trochę przytyłam, ale ciężko stwierdzić, czy to akurat od tabletek, bo mogło się na to nałożyć kilka sytuacji.
Co do skuteczności- ja stosowałam się tak jak było napisane w ulotce i w ciąże nie zaszłam, więc raczej informacje są prawdziwe  🙂
Awers   Kukur Tihar
12 marca 2015 21:20
Zora90, dzięki🙂 co do przytycia to u mnie to byłby korzystny efekt uboczny 😀
Trochę mnie uspokoiłaś. A okresy faktycznie są bardzo krótkie i nieobfite?
Tak, kiedyś mogłabym je wziąć za plamienie  🤣
Awers   Kukur Tihar
12 marca 2015 21:29
Jak miło 😀 dobra, zobaczymy co będzie po 1 blistrze 🙂
Przepraszam, moze troche nie w temacie, ale czy u kobiet wystepuje ginekomastia?
Wichurkowa   Never say never...
14 marca 2015 17:30
Dziewczynyyy czy mam zaczac sie martwic jak w srode wzielam ostatnia tabletke i jeszcze nie dostalam okresu?
Gillian   four letter word
14 marca 2015 17:47
Wichurkowa, ja bym się nie martwiła, jeśli brałaś przykładnie. Ja często mam krwawienie w ostatni dzień, ale rozumiem Cię - wiele testów musiałam zrobić, żeby uwierzyc, że tak mam i już 😉
Wichurkowa   Never say never...
14 marca 2015 18:01
Dostalam! Chyba je wymodliłam:-D bo zapomnialam w jeden dzien wziac tabletki i taki jakis dreszczyk mialam hehe
Czy ktoś bierze tabletki belara? Jakieś opinie? 🙂
Ja 😉 jestem bardzo zadowolona, czasem się zastanawiam, czy one w ogóle działają, tak super się czuję 😉 żadnych skoków wagi, apetyt w normie. Krwawienia przechodzą właściwie bez echa, nic mnie nie boli. Przez pierwsze opakowania miewałam bolesne piersi, teraz (5op) jest już ok. Wiadomo, tabletki to sprawa bardzo indywidualna, ale mi bardzo podpasowały🙂
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
16 marca 2015 11:44
A ja po roku i trzech miesiącach brania znowu będę zmieniać tabletki. Aktualnie biorę Madinette i pierwsze miesiące były super, ale teraz... libido zerowe o ile nie wręcz ujemne, tycie z powietrza, jakieś smutki i smuteczki.. Słabo.

Najpierw przez rok bralam Vibin Mini, tu też libido mi siadło, ale nie aż tak jak mam teraz...
Dziewczyny, czy macie do polecenia jakiegoś dobrego ginekologa na NFZ w Warszawie? Już drugi raz pod rząd w przerwie nie wystąpiło mi krwawienie. Pierwszy raz od kiedy zaczęłam miesiączkować zdarzyło się takie coś, a akurat mam zacząć kurację Izotekiem, więc chciałabym się upewnić, że wszystko jest w porządku. Polecono mi dr. Ewę Ślizień-Kuczapską,  ale doczytałam się też trochę niezbyt dobrych opinii. Następne opakowanie zaczynam w tą sobotę, mam nadzieję, ze do piątku uda mi się zapisać do kogoś 🙁
Dziewczyny, ze zmianami na piersiach (w okół brodawek, guzki, które można wycisnąć) to do ginekologa czy do dermatologa?
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
16 marca 2015 18:59
Nesca92, dr. Slizien-Kuczapska jest szefem zwiazku polskich nauczycieli naturalnego planowania rodziny 😉 Ja bym takiego lekarza chciala miec po reka. Ale osobiscie nie znam, nie wiem "jaka" jest  😉
Nie chcialam nic złego o niej napisać, nie znam jej, nigdy nie spotkałam, więc wspieram się tylko tym co wyczytałam. I niestety nigdzie na NFZ nie przyjmuje.
Czy ktoś bierze tabletki belara? Jakieś opinie? 🙂



Ja zaczęłam teraz 4 opakowanie i czuję się na nich dużo gorzej niż na Novynette które brałam wcześniej, a które też nie były idealne dla mnie.
Ból piersi, okropny! Są dni, kiedy mam wrażenie, że powinnam zmienić miseczkę na większą  😂
Ociężałe nogi,  suchość, zatrzymanie wody...mam wrażenie, że mam wszystkie możliwe "łagodne" skutki uboczne.
Jedynie libido się nie zmieniło, a przy wcześniejszych tabsach to było chyba najbardziej odczuwalne.
No i cena Belary trochę zbija mnie z nóg. Wcześniej płaciłam max 16zł za opakowanie tabletek. Teraz jest to 40zł...
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 marca 2015 07:34
abrakadabraś, mogę zapytać czemu bierzesz te tabletki skoro tak źle na nie reagujesz?
U mnie to samo, na wszystkie reaguje źle. Tu bolesne krawienia, tu brak przerwy w krawieniu, tu ból głowy, tu mysli samobójcze.
A bez anty rosną torbiele i kicha. Nie ma innego wyjścia. Więc szukamy tych, które będą najmniej uciążliwe.

safie, ponieważ moja Pani dr wierzy, że po 4-5 opakowaniu się to unormuje. Jeśli się nie unormuje, to wg niej w ogóle powinnam zrezygnować z tabletek i zacząć stosować inną metodę.
Tak naprawdę na każde tabletki reagowałam źle. Belara to moja "ostatnia szansa", która na razie wygląda nieciekawie. Nie chcę odstawiać ich z dnia na dzień, bo źle się czuję. Poczekam jeszcze te dwa opakowania, może coś się zmieni, jeśli nie to niestety czeka mnie wybór czegoś innego, a baaardzo, baaaardzo tego nie chcę 🙁
Dziewczyny, czy te zioła obniżają działanie anty?
Juniperi Fructus, Ultica Dioica, Herba Hyperci, Rosa Canina, Senna Leaf, Green Tea, Frangula Alnus, Lini Semen, Millefolii Herba, Taraxaci Radix Cum Herba
Czy to możliwe, że tak ni z tego ni z owego po 3 miesiącach brania tabletek, kiedy było wszystko w porządku, powodują one suchość w pochwie?
Biorę Zoely i wszystko było fajnie a nagle to. Byłam u lekarza, bo słyszałam, że taka suchość może być objawem grzybicy. Ale ginekolog grzybicę wykluczył, dostałam globulki profilaktycznie, ale po nich problem nie zniknął.
Teraz poczytałam jeszcze i wychodzi na to, że może to być właśnie przez tabletki. Ale tak nagle to trochę mnie zdziwiło.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
18 marca 2015 09:38
abrakadabraś, dziwne. Mnie zawsze lekarka powtarzała, że gdyby się pojawiły jakiekolwiek skutki uboczne to mam się zjawić u niej albo do lekarza rodzinnego i należy je od razu odstawiać. Zawsze też przy zmianie tabletek najpierw wystawiała receptę na 1 op. i po miesiącu musiałam na kontrole iść i wtedy ewentualnie wystawiała na więcej (nigdy więcej niż 3 op. bo wychodziła z założenia, że co 3 miesiące mam jej się pokazać)
Wg wszystkich ginów, u których byłam (a było ich z 12), prawdziwe działanie tabletek zaczyna się właśnie po 3 cyklach, dlatego nikt nie reagował na moje skutki uboczne w trakcie 1go opakowania.
Faktycznie, przy kilku rodzajach skutki uboczne przechodziły po tych 3mcach, albo magicznie się pojawiały, jak ich wcześniej nie było.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 marca 2015 10:03
Heval, "sahara" to największa zmora tabsów, zaprzyjaźnij się z lubrykantem 😉
Przy grzybicy są brzydkie upławy 😉



safie, ponieważ moja Pani dr wierzy, że po 4-5 opakowaniu się to unormuje. Jeśli się nie unormuje, to wg niej w ogóle powinnam zrezygnować z tabletek i zacząć stosować inną metodę.

Jakbym miała czekać na to co mówi lekarz "bo się unormuje" to bym przy drugim opakowaniu popełniła samobójstwo. 😉
Heval, "sahara" to największa zmora tabsów, zaprzyjaźnij się z lubrykantem 😉
Przy grzybicy są brzydkie upławy 😉



no nie no błagam  🙄
Ale po odstawieniu tabletek wraca do normy, prawda?
Po 1 op. odstawienie? Dziwne, gdybym miała coś takiego zrobić nie byłabym z moimi obecnymi już 1,5 roku.
Ja miałam fatalne pierwsze 3/4 op., później organizm mi się tak fajnie "przestawił", że teraz nie mam żadnego z wcześniejszych negatywnych objawów, a i żadne nowe się nie pojawiły.

Dla mnie 3/4 op. to magiczna granica, nie ma sensu mniej, bo większość osób na hormony na początku zareaguje dość słabo.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się