kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

drabcio, ona zna język polski? Czy tłumaczy z tłumaczeń na angielski? (gniady to brown, jasny gniady to bay).
A jak już jesteśmy przy maściach: jak są opisywane konie ciemnoczekoladowe? Taka bardzo ciemna, niemal czarna, gorzka czekolada?
Prawie kare, ale gdy się przyjrzeć to wszystkie włosy są ciemnobrązowe, ogon i grzywa też. To są ciemne kasztany?
Jak jest teoretycznie? A ja w praktyce? Spotkał ktoś takiego opisanego jako kary?
nie, zna polski i naprawdę istnieje taka maść jak brązowa w j.polskim - tak też twierdzi Stachurska. Akurat trochę dyskutowałyśmy o tłumaczeniach, bo uparli się w słownikach żeby 'bułanyj' tłumaczyć jako bułany, a de-facto to jest jeleni, biorąc pod uwagę WSZYSTKIE opracowania i fakt że 'bułanyj' pochodzi od tureckiego słowa oznaczającego jelenia 🙂 W ogóle powiem wam że tyle kwiatków można znaleźć w słownikach, że głowa mała - koń jeleni np ma w nich jasną grzywę i ogon  🤣

według tejże książki pasowałby tylko ciemnokasztanowaty, bo brudnokasztanowaty ma już słomiane włosie (a właśnie jak gorzka czekolada to nie będzie po prostu ciemnogniady?)

drabcio, wszystkie gniade mają czarne grzywy i ogony. Może to jest właśnie ten brązowy?
brązowa - pokrewna odcieniom ciemno i skarogniademu,charakteryzuje się dużą ilością czarnych włosów przede wszystkim na grzbiecie łopatkach i zadzie to z identyfikacji koni

a to foto które dostałam podczas rozmowy -> i obrazuje właśnie brązowego
Znaczy przy brazowym grzywa i ogon nie są czarne?

To ja juz kompletnie nie wiem jakiej maści są nasze konie. Niby gniade, ale każdy inny odcień, znaczy że maść tez inna?
mamy takiego - ciemny - czekoladowy kasztan, jak wlasnie gorzka czekolada (jak na foto drabcio/ciemniejszy (zlaey od pory roku) ale czarnego nie ma nic.
drugi -brat, jest ciemny kasztan, ale ciemny (jak brąz u gniadego), nie aż tak czekolada, ale ani nie jasny jak wiekszosc kasztanów.
po matce kasztance (taka "normalna"😉 i ojcu gniadym (tez raczej standardowy, zimą ciemniejszy)
Znaczy przy brazowym grzywa i ogon nie są czarne?

brązowy jest wymieniony w dziale gniadych wiec powinien mieć czarny ogon i grzywę
drabcio, to może mój jest brązowy właśnie? Bo na kłodzie ma mieszankę włosów brązowych (ciemniejszych lub jaśniejszych, zależy kiedy) i dokładnie czarnych.
drabcio, czym się zatem różnią maści: ciemnogniada, skarogniada od brązowej?
😵
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] nabijanie postów
drabcio, wybacz, ale nie rozumiem odpowiedzi... (nie wspominając o fakcie, że jest nieregulaminowa  🤔wirek: )
Tu macie fajną stronkę o maściach: http://genetykaumaszczeniakoni.blogspot.com/
Ostatni wpis jest o niedoborach i ich wpływie na umaszczenie..
Budyń a to takiego jeszcze nie widziałam ochraniacza na nogi. Dzięki za pokazanie  :kwiatek:
senbonsakura, bardzo ciekawa strona, dzięki :kwiatek:
Warto też śledzić stronkę na fb, dużo ciekawych zdjęć jest wrzucane 🙂
Co myslicie o tej teorii? http://pixabay.com/p-473094/?no_redirect taki biały pasek przy koronce oznacza, że koń ma [s]zginte[/s] zgniłe [s]kopyta[/s] strzałki ?
_Gaga, odpowiedź nieregulaminowa, bo właśnie o tym rozmawiamy. Gniady ma na kłodzie włosy brązowe, jaśniejsze lub ciemniejsze, skarogniady - czarne, oprócz podpalania, brązowy ma mieszankę brązowych i czarnych. Zapewne większość brązowych jest opisywana jako gniade, ciemno gniade.
Mój byłby skaro-brązowy 🙂 Brązowy podpalany.
Zachodziłam w głowę już dawno, jak nazwać maść z dużą ilością czarnych (jednoznacznie czarnych) włosów.

Wspomniany blog nie napełnia mnie zaufaniem. Wiedzy sporo, ale są błędy, nieuzasadnione przekonania, nadmierne uproszczenia.
Co myslicie o tej teorii? http://pixabay.com/p-473094/?no_redirect taki biały pasek przy koronce oznacza, że koń ma zgnite kopyta?

Tak. I odpadną przy samych łokciach...  😁
Każdy koń to ma. Odpowiednik ludzkiej skórki na paznokciu. Całkiem normalne.
Mówisz o tym ? Tu lepiej widać
Pytanie nie koniecznie do tematu żółtodziobów, ale forma, której użyła nikinga- "zgnite" jest poprawna? Zawsze myślałam, że mówi się zgniłe...  🤔
Pytanie nie koniecznie do tematu żółtodziobów, ale forma, której użyła nikinga- "zgnite" jest poprawna? Zawsze myślałam, że mówi się zgniłe...  🤔


Nie jest poprawna.
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 kwietnia 2015 12:57
Halo, tez mam obiekcje co do bloga... Wiedzy sporo, ale na profilu fb maja spooooro podstawowych baboli typu rasy koni
Jakoze często pojawiają sie tam aqh aph, do tego te slynne które dobrze znam z aren to wiele razy poprawialam ich informacje na ich temat i albo moje komentarze byly usuwane albo zostalam zwyzywana 😀
W takich sytuacjach od razu powątpiewa sie w resztę informacji
Jedyna literatura dot. maści to właśnie ta identyfikacja koni i cykl artykułów w KP poczynając od 08(?)/2013. Ktoś widział w innych gazetach? 😉

halo  :kwiatek:
drabcio Był cykl artykułów w Świecie Koni.
ushia   It's a kind o'magic
02 kwietnia 2015 17:30
pisanych przez autorke bloga  😁
a ta autorka to kim właściwie jest? Jakiś badacz maściowy czy zwykły użytkownik internetów?
ushia   It's a kind o'magic
02 kwietnia 2015 18:22
autorki sa dwie własciwie, ta główna jest "badaczem maściowym" - pisala prace na ten temat, robi badania itp
to co ta druga takie gafy robi? (opinie smartini i halo, ja aktualnie udaję że pisze prace tj 5 minut pisania 1,5 h przerwy :hihi🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 kwietnia 2015 22:02
Ja od razu mowie, zeby nie bylo: Ze mnie żaden znawca maści i genetyki ale, jesli widzę ze ktos sie stanowczo upiera ze kon jest innej rasy niż naprawde, a doszukanie sie prawdy jest prostsze od budowy cepa to znaczy, ze research leży i kwiczy... A cala sprawę pogarsza ignorowanie uwag  🙄
W takiej sytuacji nie trudno stracić zaufanie to zawartości merytorycznej tekstu
[
A kto jest "założycielem" - to chyba zależy jak kto uważa 🤔
Też chętnie się dowiem, jeśli ktoś ma to konkretnie poukładane.
A w ogóle to może fajny wątek byłby - kto co wie o historii sztuki jeździeckiej.


Ja stawiam na Ksenofonta 🙂
A "autorem " łopatki do wewnątrz jest Guerinierre , Też Francuz 😉
Pomysł wątku o historii sztuki jeździeckiej też mi się podoba. Ty załóż :kwiatek:
P.S. "maść brązowa " jakoś mi się nie podoba. Na brązowym koniu to siedzi Książę Józef pod Belwederem, wolałbym określenie "brunatny" jak już musimy kopiować z angielskiego
Ja stawiam na Ksenofonta 🙂
Jako rodzynek tamtych czasów faktycznie zapoczątkował, ale czy mial naśladowców? Oglądając dawniejsze wynalazki to chyba sobie dali spokój z jego klasyczną szkołą ;D

brązowym koniu to siedzi Książę Józef pod Belwederem
a nie mówimy 'na koniu z brązu?'

edit: rozważania o łopatce przeczuciłam do watku o historii 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się