Kto/co mnie wkurza na re-Volcie? Reaktywacja ;)

Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
27 marca 2015 10:39
Jaka oszczędność pieniędzy 😀
Ja do tych wątków interpretacyjnych nie zaglądam zbyt często. Jak mnie ktoś personalnie nie poprosi o pomoc to się nie wypowiadam. Parę razy dostałam po uszach i stwierdzam, że szkoda gadania. Ale jak wlazłam tam ostatnio i poczytałam te bzdury to mi włos na głowie stanął. Zaraz mi się pojawiła wizja obtłuczonych pleców konia na luźnej wodzy.

Mam wrażanie, że Ci "znawcy" forumowi potrzebują zderzenia z rzeczywistością. Dlatego się wypowiedziałam  😎 Szerzenie takich bzdetów (jak ten o luźnej wodzy) jest niedopuszczalne!
Oj, tulipan, forum to i tak "wyższa kultura" 🙁
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 marca 2015 09:31
Tam sie coraz większa magia dzieje. Teraz to juz kij z kontaktem, konie luzem z siodłem biegają i sie rozbudowują na plecach prawie jak totilas...
Gillian   four letter word
28 marca 2015 10:54
Strzyga, napisałabym Ci coś równie złośliwego, ale kurcze, nie chce mi się. Życzę Ci samych sukcesów w jeździectwie. I obyś nigdy nie musiała sięgać po alternatywne środki, mistrzu teoretyzowania  🙇
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
28 marca 2015 10:58
Gillian, wzięłaś to do siebie? To akurat nie było o Tobie, ale skoro sie juz nabzdyczylas, to spoko, za życzenia dziękuje, szczere zawsze przyjmę, nieszczere jakoś lubią trafiać rykoszetem w syczącego 😀
Gillian   four letter word
28 marca 2015 11:01
Zawsze szczerze. Rykoszet mi nie straszny, jeździectwo poza deptaniem leśnych dróg raczej mi już nie grozi.
Nie ma się o co bzdyczyć, życie.
Farifelia   Farys 21.05.2008
02 kwietnia 2015 12:20
Wiecie co? Ja normalnie czasem nie mam siły na ludzi 😀
Wcześniej było tu wspomniane o tym, że niektórzy by chcieli za darmo coś kupić 😉 Ale zawyżanie ceny o 100% wartości towaru, to już chyba przesada  🤔wirek:
Miałam zamiar sobie zakupić napierśnik z wytokiem który nowy w sklepie kosztuje 150zł. A że znalazłam ogłoszenie o używanym w całkiem fajnym stanie, to stwierdziłam że zakupię sobie używany, zawsze to będzie jakaś tam oszczędność, co nie? 😉 Że ceny podanej nie było to grzecznie zapytałam ile za ten napierśnik. W odpowiedzi dostałam wiadomość: "sam napierśnik 200zł a z wytoczkiem (!) 280zł"  🤔
No myślałam że ze stołka spadnę. Używany (!) napierśnik o prawie 100% drożej niż w sklepie nowy? Tego jeszcze nie było  😂
Napisałam że w takiej cenie nie kupię skoro nowy kosztuje 150zł i grzecznie podziękowałam (to bym przyoszczędziła ha ha) w odpowiedzi dostałam bardzo niemiłą odpowiedź że mogę sobie kupić nawet za 30zł jak chcę (zrozumiałabym oburzenie gdybym zaproponowała te 30zł za ten napierśnik). Nie no, ludzie są naprawdę śmieszni niektórzy  🙄
Farifelia, wszystko zależy jakiej firmy jest ów napierśnik. Są i takie, któe kosztują po 1 000 zł (tysiąc zł)...
Dokładnie. Jeśli za towar przy zakupie ktoś słono zapłacił, to odsprzedając go zażąda proporcjonalnej ceny.
Farifelia   Farys 21.05.2008
02 kwietnia 2015 13:45
_Gaga, jagoda1966, mówię o tym samym napierśniku, tej samej firmy 😉 Nie o dwóch różnych. Z tym że w sklepie nowy a od sprzedającego - używany.
To tak, jakbym ja chciała sprzedać załóżmy siodło Daw Mag Hubert używane, za np 5tys zł, a TAKIE SAME nowe można kupić za 2,5tys zł  🤔wirek: No chore 😉
może ktoś wtopił jak z ochraniaczami veredus - komplet niedawno kosztował jeszcze 700 zł, teraz koło 500 😉
(nie mówie że taka osoba ma racje żeby zawyżać cenę, no ale co poradzisz)
Farifelia   Farys 21.05.2008
03 kwietnia 2015 05:06
drabcio, też możliwe. Ale skoro cena rynkowa się zmienia to powinno się adekwatne do niej niestety dostosować A nie wywalać cenę z kosmosu 😉 To tak jak z telefonami. Nowość która kosztuje początkowo np 1500zł z czasem spada do 1000zł. I choć wcześniej kupiliśmy za 1500zł to siłą rzeczy nie sprzedamy już za tą samą cenę 😉 Ech, no co poradzić. Niektórzy myślą chyba że jakiś naiwniak się jednak trafi 😀
m.indira   508... kucyków
06 kwietnia 2015 16:18
ja nie kumam, jeśli ktoś zamieszcza ogłoszenie to chyba po to by coś sprzedać tak mi sie zdaje... wiec pisze do 6 użytkowników wp, i co? jedna pół odpowiedź i dalszy brak kontaktu... więc ja się pytam, po co wstawiane są ogłoszenia skoro i tak nikt nie odpowiada na zapytania??? brrrrrr....
Gniadata   my own true love
18 kwietnia 2015 11:37
m.indira hahahaha, dokladnie na to samo przyszlam sie tu pozalic 🤣
w takim razie żeby było bez dubla to tylko coś do tego dopiszę: wkurza mnie urywanie kontaktu. nie chce nawet liczyc ile razy nie dostalam obiecanych zdjęć przedmiotu, wymiarów. serio tak ciężko odpisać "sorry, jednak nie mam jak wysłać zdjęć" czy "juz nieaktualne"?  🙄
A mnie trochę wkurza urywanie kontaktu przez kupujących po wysłaniu towaru.
Zero informacji, czy towar dotarł, dziękuję czy kopnij się w pupę.
Zawsze sprawdzam nr przesyłek i widzę, że są dostarczone, ale jednak wole jak to kupujący odpisze mi, że odebrał i nie ma zarzutu co do towaru.
Mnie wkurza jak ktoś pisze do mnie pw w spawie ogłoszenia, ja odpisuję i potem już nie otrzymuję żadnej odpowiedzi...Np ostatnio ktoś pisze w sprawie wymiarów nachrapnika który sprzedaję, pomierzyłam wszystko, wysłałam pw i lipa, zero odpowiedzi. Kurcze jak stwierdziła że jednak będzie niedobry to można było naskrobać chociaż te "Nie, jednak podziękuję".

A z innych rzeczy wkurza mnie wszechobecna spina na temat zakładania kasku 😀 Czasem mam wrażenie że więcej wypadków śmiertelnych jest od tych durnych i mega chamskich kłótni (nie mówiąc nawet o OT jaki powstaje w wątkach interpretacyjnych itd.) niż od tego że ktoś wsiadł bez kasku 🙂
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
23 kwietnia 2015 12:44
Mirinda94 a mnie to wcale nie wkurza, trzeba uświadamiać, że trzeba jeździć w kasku. I jak widzę zdjęcia moich znajomych z galopad czy terenów w gołej głowie to aż mnie trzęsie.
Wszystko jest pięknie dopóki się nie zdarzy wypadek. A 2 lata temu w mojej okolicy chłopak zginął bo spadł na głowę na asfalt. Gdyby miał kask może by żył...
strzemionko chodzi mi o to że jeżeli mówimy o osobach pełnoletnich to musimy sobie uświadomić prawo do podejmowania samodzielnych decyzji i ponoszenia ewentualnych konsekwencji. Mi nie chodzi o grzeczną i kulturalną wypowiedź wyrażającą opinię (moją własną SUBIEKTYWNĄ) tylko o gadki w stylu "nie masz kasku to wyp*******j z forum". Po prostu kultura wypowiedzi, tyle. Wiem że temat jest kontrowersyjny, ale jednak jak zupełnie obca osoba opieprza z góry na dół inną zupełnie obcą osobę na publicznym forum internetowym, to coś jest nie tak. Ja w ogóle zauważam taką ogólną tendencję do wyrażania bardzo skrajnych poglądów w sposób nieznoszący sprzeciwu. Nie tylko na tym forum, nie wiem co się podziało z ludźmi, mnie matka z ojcem trochę inaczej wychowali i smutno mi się robi jak tego słucham i czytam.
Mirinda94 a mnie to wcale nie wkurza, trzeba uświadamiać, że trzeba jeździć w kasku. I jak widzę zdjęcia moich znajomych z galopad czy terenów w gołej głowie to aż mnie trzęsie. (...)

Wybacz, wiem, że kiedyś coś tam się tłumaczyłaś, ale bawią mnie te słowa, kiedy patrzę na Twój avatar 😁
a sama na avku nie masz kasku strzemionko  😉
I to w terenie... 🤣
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
23 kwietnia 2015 13:09
Najlepiej doczepić się jednego zdjęcia.
Ok, jestem hipokrytką  😅
bo to pozowane  a nie galopada. podczas pozowania między drzewami konie się nie płoszą, nie robią cudów tylko stoją jak wmurowane, dlatego można nie mieć.
Noo, stoją stoją, czasem na czterech, czasem na dwóch 😀
strzemionko w galerii masz zdjęcie na kantarze i na oklep bez kasku. W kłusie. 🙂
też to chciałam napisać 😀 także to nie jednorazowy wybryk 😀
Zdjęcie jest sprzed ponad roku, przez ten czas wiele mogło się wydarzyć.
Ja w tamtym roku też jeździłam kilkukrotnie bez kasku, wrzucałam tu fotki. Ostatecznie stwierdziłam, że jednak głowa jest cenniejsza niż lans.
Człowiek ma prawo zmienić zdanie, nawrócić się na 'drogę bezpieczeństwa'  😎, więc nie rozumiem czemu od razu wytykać komuś od hipokryty...
strzemionko   w poszukiwaniu szczęścia przemierzamy cały LAS ;)
23 kwietnia 2015 14:06
Ale ja nie przeczę, że jestem hipokrytką, otwarcie piszę bo umiem się przyznać do błędu.
Avatara nie zmienię bo nie mam lepszego zdjęcia i to mi się po prostu podoba 🙂

Wkurza mnie odwracanie kota ogonem.
Rudzik   wolę brzydkiego konia, niż piękną sukienkę
25 kwietnia 2015 09:30

Trzeba się chronić przed deszczem lol


to siodło na filmie. Jednak revolta nie wytłukła z głowy RomanowiAG tego pomysłu z siodłem.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się