czapsy i buty

Facella   Dawna re-volto wróć!
03 kwietnia 2015 23:17
Już do mnie przyszły 🤣  testy na koniu we wtorek, na razie stoją i je podziwiam 😁 a sztywne faktycznie są, liczę na to, że w trakcie używania zmiękną.
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
05 kwietnia 2015 08:45
Znajde gdzies sztylpy z wysokim "ujezdzeniowym" lukiem? Nie przepadam za jazda w oficerkach, a to zawsze jakas alternatywa 😉
Farifelia   Farys 21.05.2008
05 kwietnia 2015 10:02
Witam.
Czy ktoś miał już do czynienia ze sztybletami marki Gladius? Muszę zainwestować w nowe, bo moje już wołają o pomstę do nieba 😉 znalazłam właśnie na allegro sztyblety firmy Gladius ale nie miałam z nimi nigdy do czynienia.
Ktoś coś może? :kwiatek:
Jak z trwałością i wytrzymałością 🙂
Jeśli są kiepskie to jakie polecacie na codzienne treningi? Przede wszystkim interesują mnie takie, które pożyją parę lat a nie rozlecą się po roku czy półtora 😉
Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie :kwiatek:
Szukam opinii:
- sztylpy Covalliero Eleganza
- czapsy Hansbo
Racjonalna   Patrz w niebo, ale uważaj na kupy
07 kwietnia 2015 15:11
Czy któraś z was miała by do polecenia sztyblety w stylu hippici lub pascuello? Chodzi mi głównie o krój. Miałam pascuello z zamkiem, ale niestety rozpadły się w szybkim tempie.
Poszukuję jakiś w fajnej cenie, wciąganych do 250 zł, niestety hippici kosztują w okolicach 280 zł...
Polecano mi sztyblety PBK, niestety dla mnie są troszkę za toporne... zależało by mi na jakiś ładnych, zgrabnych 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
07 kwietnia 2015 17:00
Jestem po chrzcie bojowym Covalliero Monaco. Jeździłam dzisiaj dwa konie, w sumie prawie 3 godziny jazdy. Trochę w nich chodziłam, ale tyle co wyprowadzić konia, wyczyścić, osiodłać i wsiąść. Chodzi mi się źle, są bardzo sztywne. Mają bardzo grube podeszwy, więc chodziło mi się dziwnie, kilka cm nad podłożem, chociaż bardzo miękko od spodu. W jeździe na początku trochę mnie uciskały w miejscu, gdzie się zginają, ale to kwestia tego, że miałam je za ciasno zawiązane (na drugiego konia poluźniłam i było lepiej). Jednak w ogóle mi to nie przeszkadzało po pewnym czasie, nie mam też otarć/odcisków. Muszę się przyzwyczaić do tej podeszwy, mam zupełnie inne czucie strzemienia i chyba to mi najbardziej przeszkadza. Nawet bardziej niż ich sztywność, zwłaszcza że z czasem na pewno się rozchodzą trochę. Za jakiś miesiąc wystawię kolejną opinię 😉 PS: buty na żywo są bardzo ładne, chociaż wydają się być dość duże, prezentują się naprawdę super, bardzo eleganckie, tak więc za dizajn 9/10 (trochę szerokie w stopie - nawet za szerokie jak dla mnie, przy ciaśniej związanych z góry wygląda to trochę śmiesznie).
Zdjęcie jeszcze w domu:
[img]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/13377_1075454492472025_6209155102711327562_n.jpg?oh=d996ca99e167395c1249b4571cde026e&oe=55B90FB0&__gda__=1436115789_e2b807254802385719a6f53629af9d9b[/img]
Na koniu może będę miała albo w czwartek, albo w przyszłym tygodniu, albo diabli wiedzą kiedy - niestety szewc bez butów chodzi i nigdy nie mogę się doprosić o zdjęcia  😵
Witam wszystkich  :kwiatek: Czy któraś z was miała kiedyś problem z gumą w czapsach? Ja najpierw swoje hippiki zwężyłam, teraz rozeszła mi się guma, i chciałam ją wymienić. Każdy szewc/ kaletnik po kolei mówił mi że nie ma tak szerokiej gumy (powyżej 40 cm). Zgaduję że jest, tylko że trudnodostępna. Czy hippika podejmuje się takiej naprawy? I orientuje się ktoś ile to może kosztować? Na maila odpowiedzi nie dostałam więc piszę tu 😕
delirium, ja zwężałam sztylpy Szydłowskiego właśnie poprzez zwężanie części gumy. Szewc trochę marudził, że nie chce jej ciąć, ale ostatecznie to zrobił i jest cacy. Może nie musisz wymieniać całej gumy, a wystarczy ją właśnie zwęzić?
Racjonalna, Szydłowski 🙂
http://jszydlowski.com.pl/sklep/products,obuwie_jezdzieckie,wzor_010_-_sztyblety_achen
lub zapewne mniej trwałe i tańsze, york Alexa.
Moona właśnie najpierw je zwężałam, a teraz guma i pęka tak jakby, ogólnie dopinam je i nie są za ciasne ale ze skarpetką grubą chyba się nie polubiły, bo właśnie w zimie zaczęły mi się tak rozchodzić. A bardziej zwężać nie ma szans, bo nie będę miała dopływu krwi do stopy  😂
Dlatego chcę nową gumę najchętniej 😉
Racjonalna   Patrz w niebo, ale uważaj na kupy
09 kwietnia 2015 16:36
lovesunrise, dzięki  :kwiatek: Są naprawdę śliczne i w przystępnej cenie 😀 😀
Ma ktoś może brązowe sztyblety od Szydłowskiego i wie jakie sztylpy oficerkowe pasują do nich odcieniem? Cena mocno konkurencyjna i uwielbiam ich firmę, ale w ofercie nie mają brązowych sztylp 🙁
Szukam opinii:
- sztylpy Covalliero Eleganza
- czapsy Hansbo
Szaga, właśnie nad tym się zastanawiałam, a wielka szkoda, bo chciałam się targnąć na brązowy komplet od nich. to lipa, co to za problem zrobić takie same sztylpy 🙂 a jeśli chodzi o odcień, to zdaje mi się, że hippica ma mocno zbliżony.
Hippica ma jaśniejszy brąz. Chyba do nich zadzwonię w Poniedziałek i podpytam czy da się zrobić brąz na zamówienie.
Jeśli chodzi o brąz hippica to ma inny kolor niz ten który pokazany jest na stronie.
Przesyłam real foto

Szukam czarnych sztybletów, skórzanych, najlepiej z gumami, które są szersze w miejscu, gdzie jest mały palec. Kupiłam ostatnio z Fouganzy, ale po dwóch dniach chodzenia mam okropnie obdarte małe palce, więc muszę się ich pozbyć i kupić nowe. Cena najlepiej koło 150 zł (chyba, że znajdę z tych droższych, używane). Buty wytrzymałe, bo w stajni 7-9 h chodzenia, czasami po błocie, wodzie.
Apropo's brązów Szydłowskiego. Zadzwoniłam do nich i bardzo miły Pan  obiecał sprawdzić czy mają skórę na czapsy i jeżeli tak to mi zrobią cały komplecik  💘 Więc warto zadzwonić  jakby ktoś marzył o ich butkach w kolorze brąz.
Ten brąz Hippici jest taki właściwie tylko tuż po kupnie, już po pierwszych smarowaniach - czy to smarem z woskiem pszczelim, czy pastą do butów - trochę się zmienia. Zrobię później fotki mojego kompletu jak obecnie wygląda, to będzie można porównać 😉
hippiki sa rozne kolory zaleznie od partii 😉 (mam z 4 takie same produkty z róznych partii :P) warto kupować od razu buty+ czapsy.
no i rozne skory - inny kolor ma brąz sztywnych, gładkich czapsów i butów, a inny tych z rysunkiem, miękkich.
te gładkie mają cieplejszy odcień, bardziej wiśniowy (kiedyś ciałkiem teraz mniej)
Tak w sumie to po tym jak na pierwszej jeździe na nowych sztylpach hippici zrobiły mi się purchle to omijam ich rzeczy z daleka. Może teraz ich buty są lepszej jakości, nie wiem, ale niesmak mi pozostał. Raczej więcej nie zaryzykuję.
Szaga, co to są purchle? 😀

ja jestem generalnie zadowolona. te sprzed lat byly z lepszej skóry, ale teraz nie sa zle... no lepsze od innych 😉
a teraz maja szyta podeszwe, co fajne...bo te "srodkowe" mi sie rozkleiły natychmiast. i miał dziadowskie sznurówki :P wymienili mi podeszwy bez problemu.
chodze po miescie, ciuram w stajni, rajdy jezdze... jest dobrze. wygodne są. no te srodkowe takei srednio zanim sie rozchodily.. ale juz jest ok. 

np villa horse, ładne, mocne, ale tak twarde, ze tylko jak jade głównie siedziec w aucie i troche z auta do budynky po miescie sie decyduje. na kilka godz chodzenia czy jazdy bym chyba umarła :P
Facella   Dawna re-volto wróć!
14 kwietnia 2015 18:55
A propos... Da się jakoś zmiękczyć skórę w sztybletach?  🤔
Facella, kupiłam właśnie środek zmiękczający (taki mix olei). jak zadziała to dam znać 😉
[quote author=horse_art link=topic=84.msg2336618#msg2336618 date=1429032732]
Szaga, co to są purchle? 😀
[/quote]

http://synonim.net/synonim/purchel

Edit* Chciałam ci jeszcze dorzucić jakieś zdjęcie, ale... nie wpisuj w goglach "purchle na skórze" bo można mieć koszmary.
Czym czyścicie / konserwujecie brązowe sztylpy z miękkiej skóry (Roma chyba) Hippicy ?? Mam problem, bo próbowałam juz kilku specyfików do obuwia/skór i zostawiają po sobie mazy / nierówny kolor.
Klami, ja do takich mam brązową pastę kiwi, nakładam szczoteczką i poleruje. Efekt jest super! 🙂
Oczywiście nie traktuje tym wewnętrznej strony czapsa.
Jeśli chodzi o sztylpy to mam 5 rok PBK i właśnie zamek mi szlag trafił, w miejscu zgięcia w okolicach kostki. Guma też już dobrze nie wygląda, szczególnie na łączeniach ze skórą. Ale pięć lat jeździłam w nich nieraz kilka koni dziennie, prócz zimy.
Jutro wyruszam na podbój szewców.
Co do butów - kiedyś miałam z pascuello z suwakami i działały ok 2 lat, w końcu chyba się rozkleiły, potem york alexa- dziadostwo, zamki nawet roku nie wytrzymały, tak samo fleki i szwy, teraz mam niecały rok pascuello i już mi szew na pięcie szlag trafił. W tych pierwszych pascuello najwiecej jeździłam i chodziłam również na co dzień. W tych dwóch pozostałych już rzadziej.
Moje sztyblety i sztylpy w sumie mają troszeczkę różny odcień w zależności od światła ;p
Fotkę zrobiłam jakoś koło 19, więc niby jeszcze w świetle dziennym, ale już nie słonecznym :P
Ja do brązu używam Buwi, tez w takiej puszce 😉
Szafirka, aale elegancja! Jestem bez wątpienia brązoholikiem  🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się