Konie czystej krwi arabskiej

A czy to jakoś bardzo wyjątkowy wyjątek ? Rozglądam się za koniem od jakiegoś czasu i przyjaciel ma znajomych w Czechach, co mają klacz na sprzedaż,  czysta arabka, która ma JEDYNE 164 cm w kłębie  🤣
Co tu taka cisza? Wszyscy się obżarli i nikt nie ma siły?  😉
Ruda znowu kaszle, więc poszłyśmy tylko na spacer... który znowu trwał ponad trzy godziny, ale to normalne u nas.
Znalazłyśmy fajną alejkę strachów.  😎
mitbah   arabskie szczęście
06 kwietnia 2015 18:45
A ja miałam dzisiaj niezłą niespodziankę w terenie! Najlepsze, że nie dało się tego objechać  🤣
A nam 3.kwietnia mineło pół roku gdy oficjalnie kon jest mój  :kwiatek:
a dzis wreszcie po wielu próbach ,potu i zgrzytania zębami (moimi) udało mi się wyczyścic wszystkie 4 kopyta 🏇 🥂
miłego wieczorku i gratuluje nowego przychówku 😉
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
06 kwietnia 2015 20:45
Alicja gratuluje postępu, Rigo jak zwykle gwiazdorzy  🤣
Murat-Gazon o matko a co ona taka chuda?Ta choroba daje się jej tak we znaki?

A moje najmłodsze kończy dziś 3 lata!



i obowiązkowy tort  😉
mitbah   arabskie szczęście
06 kwietnia 2015 20:50
Alicja dalszej owocnej współpracy życzę 😀
iwona9208 wszystkiego najlepszego dla młodego!  :kwiatek:
iwona Jeju, a dopiero co Precedens był dzieciakiem, a to juz poważny wiek 😀 Zdrówka dla solenizanta  :kwiatek:
iwona ona nie jest chuda, ona jest tak wykłębiona 😉 choć brak mięśni na szyi pogłębia efekt wizualny z tej perspektywy.
(jak ja wam zazdroszczę niewykłębionych koni...  😉 )
Dziewczyny ale u Was wiosennie  😍 mnie dzisiaj rano przywitało kilka centymetrów białego puchu za oknem 😵 na szczęście nie pokrzyżowało mi to jeździeckich planów, bo święta spędziłam 700 km od rudej w naszym rodzinnym domu, za to miałam dużo czasu na przemyślenia i zaczęłam zastanawiać się nad zasadnością zakupu siodła ujeżdżeniowego 🙄 Chyba nadszedł czas żeby przestać się oszukiwać, że będę więcej ćwiczyła na ujeżdżalni i schować trochę ambicji w kieszeń i zacząć robić to co nam obu idzie najlepiej czyli dużo jeździć w terenie 😉 zapoznałam się już z ofertą siodeł rajdowych i bezterlicówek i rozważam przygarnięcie barefoot'a na próbę aczkolwiek jeszcze mam wątpliwości 😵
Murat czasem fajnie byłoby posiadać kłąb siodło przynajmniej ma większe szanse trzymać się na miejscu 😂
marlin1990 tak, pod warunkiem, że jesteś w stanie znaleźć jakiekolwiek siodło, które a) nie leży na kłębie, b) nie jest o pół metra za wąskie, c) pasuje na grzbiet konia przebudowanego do kompletu zadem.  :emot4:
Piękne koniska macie. Przepraszam, że pytam po raz drugi, ale nie dostałam odpowiedzi, a w sumie zastanawia mnie, czy czysta arabka o wzroście 163 cm w kłębie to wielka rzadkość  🤣
Volarpia araby nie powinny mieć tyle wzrostu i raczej rzadko mają.
Murat problem siodłowy powinien być wpisany w kartę obowiązków prawdziwego arabiarza 😵 ale Ty natrafiłaś na wyjątkowo trudny przypadek, nie zazdroszczę  🙄
Mój problem siodłowy niestety jest w dużej mierze niezależny od konia, a powoduje go raczej moje zmienne "widzimisię"  😤
marlin1990 no ja mam zestaw full serwis - wystający kłąb, przebudowany zad, szeroki grzbiet i do tego łukowaty. Wszystko naraz.  🙇
Murat może spróbujesz swojego szczęścia w lotto, tam też często mają kumulacje  😂 Jakby Ci się powiodło przypomnę się z numerem konta w załączniku  😎, jako osoba, która odkryła Twój potencjał, albo ładnie mówiąc menedżer 🤣 (w końcu wykorzystałabym swój menedżerski potencjał magistra zarządzania :hihi🙂.
[quote author=Murat-Gazon link=topic=752.msg2331197#msg2331197 date=1428351408]
Volarpia araby nie powinny mieć tyle wzrostu i raczej rzadko mają.
[/quote]

Że nie powinny tyle mieć, mam świadomość. A czy to może wpłynąć jakoś na użytkowość klaczy, bo rozważam jej zakup ( a dodam, że to roczna klacz, czyli też pewnie podrośnie ) ?
Alicja ta Twoja gadzina wie jak się pokazać 😍
iwona 3 lata ? Kawał koniska ! Przemiło się patrzy! :kwiatek: Choć za siwymi z urzędu nie przepadam, rzadko się trafi delikwent który mnie urzeknie (czyt Rigo Alicji, albo koń o krzywdzącym imieniu - Ardberg, Obiboka) Dołączam Twojego Młodego do listy. 😉
Murat miałam do Ciebie napisać pw ale widzę, że temat masy Rudej został poruszony więc się podłączę. Bardzo Cię proszę, nie odbieraj mojej uwagi jako złośliwej bo zupełnie nie takie są moje intencje! 😉 Wydaje mi się, że zmiana stajni na wolnowybiegową znacznie odbiła się na wadze dziewczyny (czego można się było spodziewać, pierwszy rok bywa  ciężki, przystosowanie się zazwyczaj chwilę trwa, a pogoda w tym roku nie rozpieszcza ze stabilnością). Zgubienie brzucha o którym wspomniałaś, jest jak najbardziej chwalebne, średnie umięśnienie ze względu na brak warunków do regularnej pracy jest zrozumiałe, jednak w oczy rzucają się też inne zmiany - widoczne żebra czy wystające guzy biodrowe nie wyglądają dobrze, kobył zrobił się biedny na tle zdjęć sprzed zimy 🙁 Myślałaś o podaniu jakiejś dodatkowej paszy zanim pojawi się sensowna trawa ? 😉

Edit: Volarpia ta klacz ma potwierdzone i udokumentowane obustronne arabskie pochodzenie ? Roczniak 163 brzmi podejrzanie.
Marengo Osobiście nie widziałam ani konia, ani jej papierów, ale niby tak . Pytanie ile w tym prawdy. Mnie też to zaskoczyło. Strasznie podobają mi się arabki, ale właśnie nie ten wzrost, lubię duże koniska, dlatego ta klacz mnie tak zainteresowała.
Volarpia jeśli jest zdrowa, to chyba nic jej się nie powinno dziać z powodu tego wzrostu, po prostu będzie wyglądać jak półkrewek, a nie jak arab. Zakładając, że nie rośnie za szybko, bo wtedy stawy oberwą itp. Może ma jakieś francuskie araby w papierze? Tam ponoć rosną czasem takie mutanty.  😉

Marengo ruda dodatkową paszę jak najbardziej dostaje, dodatkowy posiłek po robocie też. Nasza wetka ją widziała kilkakrotnie ostatnio i powiedziała,  że jest ok, nie jest za chuda. Sytuację "wizualną" pogarsza w pewnym stopniu brak mięśni, ale już z tego zaczynamy wychodzić. Energii ma na trzy konie, nic jej nie jest 🙂
Ponoć pierwsza zima wolnowybiegowo zawsze jest najgorsza, zobaczymy, jak będzie w kolejną. A w sumie wolę chyba, żeby wyglądała trochę bardziej "fit", niż jak w poprzedniej stajni - jak tocząca się kula na nóżkach, której nijak się nie da odchudzić.  😉 Do tego jeszcze wyszło na to, że mam konia, który bez regularnej pracy totalnie "dziadzieje" i wygląda jak siedem nieszczęść.
I nie obrażam się, od tego mamy tu siebie wzajemnie, żeby zwracać uwagę, jak coś nas niepokoi.  :kwiatek:
szamanka   Najwiecej nauczyl mnie moj arab...
07 kwietnia 2015 07:51
Marengo a o jeszcze jednym siwym na tej liscie nie zapomnialas? :P


Alicja Rigo jest powalajacy  😵

Murat bedzie dobrze 🙂
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
07 kwietnia 2015 09:00
TheWunia dokładnie dopiero co był małym źrebakiem, chociaż dla mnie cały czas nim jest  😉. A jak czuje się Twój chorowitek?
mitbah dziękujemy  :kwiatek:
Marengo miło nam, dziękujemy  :kwiatek: On szerszy niż większy  😁
Volarpia dobre żywienie i genetyka powodują takie wymiary u arabów, które coraz częściej są spotykane. Najczęściej taki wzrost osiągają konie z linii wyścigowych, czasami aż ciężko odróżnić od folbluta  😉 Ale roczniak z takim wzrostem nie wróży nic dobrego, o ile jest czystej krwi.
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
07 kwietnia 2015 09:47
Rigo urodzony do pozownia🙂

Ja jeszcze w domu, może w środę lub czwartek wracam do Rudej potworzycy🙂
iwona9208 Dzisiaj znajomy pokazał mi jej w miarę aktualne zdjęcia bo zna klacz, strasznie krzywa jest...
Murat-Gazon Nie mam pojęcie, nie miałam wglądu do jej papierów....

Niestety ,ale się na nią nie zdecyduje. Ma b. dużo wad budowy. Ale z tego co wiem mają też kilka koni, które mają powyżej 155 cm, więc myśle, żeby wypytać i pojechać obejrzeć  😉
cos musi byc nie tak. Niemożliwe, żeby prawidłowy roczniak miał 163cm. Taki wzrost to jest dużo jak na dorosłego araba. Baikal od Doris Pfan ma ok. 162cm i był jednym z najwyzszych koni zawsze na ME arabów. ..
cos musi byc nie tak. Niemożliwe, żeby prawidłowy roczniak miał 163cm. Taki wzrost to jest dużo jak na dorosłego araba. Baikal od Doris Pfan ma ok. 162cm i był jednym z najwyzszych koni zawsze na ME arabów. ..


Nie widziałam jej papierów, możliwe , że jest ona mieszanką araba z inną rasą, chociaż właściciele twierdzą, że to czysty arabek
może jakieś zaburzenia hormonu wzrostu czy cuś?
Volarpia, roczniak o takim wzroście nie zdarza się nawet w półkrwi (a jeżeli się zdarza, wskazuje to raczej na zaburzenia i nie rokuje dobrze). Najbardziej prawdopodobne, że właściciel trochę buja w obłokach 😉
Mam doświadczenie z arabami powyżej 155cm, miałam wałaszka, który gdy ode mnie wyjeżdżał przebijał 160cm (ma 5 lat i możliwe, że jeszcze urośnie), zapowiadał się na bardzo dobrego konia, aktualnie jest za granicą w treningu rajdowym. U mnie w stajni stoi jego rok starszy brat 157cm, przygotowywany jest do 80km, na razie (odpukać) wszystko idzie zgodnie z planem, jednak jego wyższy brat bardziej przypadał mi do gustu (lepszy ruch, bardziej "przystępny" charakter) 😉 Również w stajni mam 6-letnią arabkę wymierzoną na 160-161cm, na razie nieujeżdżona (arabski temperament w dużym opakowaniu zniechęca mnie trochę do prób zajażdżki  :lol🙂. W zeszłym roku dała u mnie ogierka, który też zapowiada się na rosłego konia (chociaż nie dorównuje wzrostem rówieśnikom xo). Wszystkie wyżej wymienione konie mają rosyjskie bądź częściowo rosyjskie pochodzenie.
Słyszałam wiele niepochlebnych opinii na temat jakości dużych arabów, na razie nie mogę potwierdzić ani zaprzeczyć. Ze strony komfortu wolę dużego araba od małego. A jeszcze bardziej dużego niearaba 😉 Ale to już kwestia gustów i guścików.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach 😉
iza90, zazdroszczę takich dużych arabków  🤣 Nie wiesz może z jakich stajni/stadnin pochodzą ? Bardzo chętnie bym takiego większego nabyła.
I dziękuje bardzo, liczę, że coś niedługo znajdę ciekawego  😉
Wojenka   on the desert you can't remember your name
08 kwietnia 2015 21:42
Ja mam teraz parę wyścigowych koni, i nie wiem dlaczego, ale wolę jeździć na tych mniejszych.
Arabski temperament w opakowaniu folbluta to nie jest miłe połączenie...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się