Body Modifications ( dawniej "piercing, tatuaże " )

cholerka jasna. zamówiłam sobie tunele 2mm, bo chciałam na spokojnie rozciągać dalej. a tu zanim przyszły to spokojnie bym wsadziła 3-4 mm 🙁
smarcik, szczerze to ja bym się bała robić tatuaże czy kolczyki w Lublinie.  😁.


bez przesady... 😉 do tatuaży inkspiracja jest bardzo fajna.

ja mam 4 kolczyki robione w Lublinie, nie miałam z nimi żadnych problemów.
wygojony  😍
Zna ktoś kogoś w Poznaniu, kto potrafi bardzo fajnie wytatuować coś w stylu takich wzorków hinduskich? Chodzi mi dokładnie o konika wypełnionego takimi wzorkami 🙂


Coś w stylu tego słonia haha (takie wzorki)
To ja wpadam pokazać Wam mojego obrońcę 😎 W planach już następne, po wakacjach się zabieram 🙂 🙂
Sorry za post pod postem, ale odpowiadam na pytanie sanny z innego wątku.

Teraz to juz tylko w szortach albo miniowach musisz latac, szkoda byloby go ukrywac  😎 Niesamowicie precyzyjnie wykonany, cudny! A co kolejne, tez koty?


Hahaha, no w szortach latam teraz, bo się goi. Mam zdolnego kolegę, długo go dłubał, ale warto było! Tak, kolejne też koty, tzn. lwica z lwiątkiem na drugim udzie, egipski kot na żebrach i skrzydło na przedramieniu 😜
Egipski kot  😎 mrrow, to bedzie piekne, masz juz wzor?
Mam, coś takiego, ale mój będzie mniejszy, żeby nie ciąć go w żadnej części majtkami. Pierwotnie lew też miał być na biodrze lub żebrach, ale w końcu został na udzie.
A potem bedziesz marnotrwawila czas siedzac calymi dniami przed lustrem i podziwiajac tego kota i cala reszte!  🤬 Zartuje, sama bym tak siedziala  😎 Powtorze sie: przepiekne!!!
kujka   new better life mode: on
20 kwietnia 2015 19:49
mialam tylko jeden tatuaz na wewnetrznej stronie uda- usunelam prawie 4 lata temu. i nie zaluje ani troche. teraz wiem, ze mi sie szybko nudza takie rzeczy..chyba to nie dla mnie jednak 🙂


Nie boisz sie, ze znow Ci sie znudzi? Taki wielki z uda usuwac to chyba niezle przedsiewziecie musi byc?

Czy nie? W sumie nie wiem jak sie usuwa tatuaze, opowie ktos jak to wyglada?
A potem bedziesz marnotrwawila czas siedzac calymi dniami przed lustrem i podziwiajac tego kota i cala reszte!  🤬 Zartuje, sama bym tak siedziala  😎 Powtorze sie: przepiekne!!!


Wszystko możliwe 🤣 Uwielbiam koty i takie tatuaże, cieszę się, że mam kogoś, kto takie cuda przenosi na skórę 🙂 Przekażę zachwyty nad dziełem, na pewno się ucieszy :kwiatek:
Przekaz koniecznie  :kwiatek: dla mnie nieprawdopodobnie oddane sa zarowno oczy - zywe, z tym blyskiem, jak i faktura futra, az sie ma ochote przejechac dlonia po jedwabistym pysku, no szal. 😎
Przekażę 🙂 Ale pewnie będziesz też mogła sama coś napisać, bo za tydzień jakoś pójdę pokazać lwa i zrobimy zdjęcia i się pooznaczamy- studio, artysta i ja, więc na mojej ścianie na fb się pokaże info :kwiatek:
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 kwietnia 2015 20:17
zen no przepiękny ten tatuaż ( lew).    😍  A na kotka również czekam z niecierpliwością.
Widzę że nie tylko ja mam jobla na punkcie tatuaży  kociurów wszelakiej maści i rodzaju  😉
Moje udo jeszcze się goi  😉
Dziewczyny, ma któraś z Was smiley'a? Zrobilam tydzień temu i mam odciśnięta kulkę w dziasle dość mocno, na środku, pomiędzy jedynkami.. Jak zmienie kolczyka to dziaslo wróci do swojego normalnego stanu? Pamiętam ze w języku tez mi się odcisnęła kulka i wróciło do normy.. A tu??
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 kwietnia 2015 07:00
Losia a gdzie Ty się podziewasz ze zdjęciem tattoo od Martyny? Nie chwaliłaś się jeszcze  😀iabeł:
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
24 kwietnia 2015 14:02
Zwariowałam i od jakiegoś czasu pragnę zrobić sobie tatuaż. Pierwszy. Czy któraś z Was doświadczonych może zerknąć na prace tego studia i podpowiedzieć, czy są dobre? Podobają mi się, ale ja nie zawsze zwracam uwagę na detale, a chciałabym iść do fachowca. Na co zwrócić uwagę wybierając studio? Mam już wizję tego, co chcę wytatuować  😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 kwietnia 2015 14:50
To Tobie mają się podobać prace innym nie muszą  😉

Powiem tak - ja bym u tego Łukasza nic nie zrobiła, nie podoba mi się jego brak dopracowania szczegółów, szczególnie jeśli chodzi o twarze i pyski zwierząt to takie koszmarki. Ten drugi, Piotr, jest spoko, ale ma tylko kilka prac pokazanych co jest więcej niż zastanawiające. Co konkretnie chcesz zrobić? Moim zdaniem warto udać się do artysty specjalizującego się w jakiejś konkretnej dziedzinie  😉
Dziewczyny, ma któraś z Was smiley'a? Zrobilam tydzień temu i mam odciśnięta kulkę w dziasle dość mocno, na środku, pomiędzy jedynkami.. Jak zmienie kolczyka to dziaslo wróci do swojego normalnego stanu? Pamiętam ze w języku tez mi się odcisnęła kulka i wróciło do normy.. A tu??


Wróci 🙂
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
24 kwietnia 2015 15:07
Wiesz, laikowi, który konia nie widział na oczy, początkująca osoba telepiąca się na koniu też się będzie podobać - wszak jeździ  😁 Więc ja do swojego gustu mam ograniczone zaufanie.  👀 i wolę poradzić się mądrzejszych  😉

Chciałabym zrobić sobie feniksa na boku ciała ( kawałeczek uda-biodro-talia). W stylistyce (kolorystyka, wyrazistość, cienie) takiej jak tu:



ale jeżeli chodzi o sam wzór, to trochę bardziej "drapieżny", np:




Jak przeżyję tatuowanie i będę chciała więcej, to w tej samej stylistyce chciałabym potem na łopatce (zachodząc z góry na ramię) jednorożca, a na dalszej części uda lub łydce - smoka. I potem to wszystko połączone jakąś ładną, subtelną wstęgą celtyckiej plecionki, łączącej razem wszystkie trzy stwory, schodzącej poniżej smoka aż do kostki, i od jednorożca ramieniem w dół, zawinięte wokół bicepsu i wierzchem ręki do dłoni, zakończone celtyckim triskelionem  😜 Więc fajnie by było, jakby tatuażysta potrafił spojrzeć na projekt przyszłościowo i pomógł mi to skomponować. Jeżeli ktoś mógłby polecić jakiegoś dobrego tatuażystę na Śląsku, który specjalizuje się w takich cudach, to będę wdzięczna  :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 kwietnia 2015 15:17
To prosty wzór także myślę, że ten drugi ze studia, które wrzuciłaś, dałby radę. Może Maya z Ink Miners w Katowicach? Krakowski Kult ma kilku fajnych tatuatorów, a z Bielska do Krakowa niedaleko  😉

Generalnie nie zniechęcam, ale skoro chodzi to za Tobą dopiero "od jakiegoś czasu" to przemyśl dobrze sprawę na spokojnie, bo to kawał dziary - jakby nie patrzeć na całe życie  😉
Wichurkowa   Never say never...
24 kwietnia 2015 15:25
A w BB jest jeszcze HaeretiC INK ,bo z tego hypnoctika nie słyszałam dobrych opini. Albo w Tychach studio Lucky,chłopcy robią dobrą robotę. Albo Oświęcim Tattoo Clown ja u niego robiłam 9 tatuaży i jestem zadowolona 🙂
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
24 kwietnia 2015 15:32
Wiem, dlatego myślę intensywnie, nie śpieszę się - ale chciałabym się rozglądnąć za kimś konkretnym i dobrym, podjechać, omówić sprawę. Planuję tatuaż feniksa na drugą połowę lipca, by mieć urop i czas na zagojenie tatuażu w chłodnym domu. I dlatego też chcę ten pierwszy tatuaż w miejscu, który zwykle kryję pod ubraniem. Będę go miała dla siebie i dla męża. Ma mnie motywować do tego, że z każdych kłopotów da się powstać i odrodzić jak feniks z popiołów. A dodatkowo mój młody ma na imię Phoenix 😉 Późniejsze ewentualne jednorożec i smok mają pokazywać dwa przeciwne bieguny, jakie w sobie odczuwam - delikatność i subtelność tego pierwszego, z siłą i "ognistością" drugiego. Uwielbiam mitologiczne zwierzęta, magię, celtyckie plecionki - będę się czuła z tymi tatuażami dobrze 😉 Tylko byleby znaleźć fachowca! Z pewnością zerknę na poleconych przez Ciebie i Wichurkową, dziękuję Wam  :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 kwietnia 2015 15:39
Dobra dobra, Ty lepiej wracaj do quizwania a nie o tatuażach myślisz  😜  (ale ten pierwszy jest naprawdę fajny, prosty a zarazem śliczny)


Wichurkowa 9?! To ile ich w sumie masz?  😉
Wichurkowa   Never say never...
24 kwietnia 2015 15:42
W sumie puki co jest ich 10 ;-)
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
24 kwietnia 2015 16:22
Ej no, pracy dużo miałam  🤣 Po obiedzie nadrobię wszystkie gry 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 kwietnia 2015 18:58
aniapa, popacz też na Katowice, bo blisko 😉 Dragon fajnie dziara, jest Rock'n'Roll, Chyba Ty, Magdę Bujak. a w BB masz Bama, ale chyba styl Ci nie podpasuje 😉

W sumie nie wiem jak sie usuwa tatuaze, opowie ktos jak to wyglada?


kujka, ja usuwalam laserowo kilka lat temu. Bolalo bardziej niz sam tatuaz. Do tego jest kosztowne, czasochlonne (potrzeba kilka-kilkanascie sesji na przestrzeni kilku miesiecy) i niestety nie wywabia idealnie, szczegolnie kolorowego barwnika. Zostaly mi blizny i przebarwienia.
Majorowa , mogłabyś dać zdjęcie jak to wygląda po?
vikifbl, mialam gdzies zdjecia, ale musislabym poszukac. Na chwile obecna mam te blizny przykryte nowym tatuazem, wiec nie widac. Ale po kilku sesjach wygladalo to u mnie mniej wiecej tak (zdjecie z sieci):
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się