Zaniedbane ogiery SK ANALOP

[quote author=normiss link=topic=88817.msg1517453#msg1517453 date=1347135070]

 

3. Czuwaj za to zmienił się nie do poznania 🤔
    teraz nawet skarpetki ma inne niż kiedyś, ale Wam wystarczyło, że ktoś powiedział, że to Czuwaj i tak zostało  🤔
    jeszcze mogę zaakceptować, że dwie przednie zaginęły w gnoju, ale tylna jest dłuższa niż powinna być  😂

http://desmond.imageshack.us/Himg138/scaled.php?server=138&filename=37785489.jpg&res=landing







(wszystkie wstawione przeze mnie zdjęcia są z neta, nie jestem ich właścicielem ani autorem)




Tak sobie teraz myślę, że gdyby osoba wykonująca te zdjęcia nie zapomniałaby o skarpetkach na tej fotce, byłoby o wiele mniej niedomówień i wiele osób, które teraz maja wątpliwości, naprawdę uwierzyłoby w sytuację.
Kurcze, cóż za niefart, tak pieknie dopracowana akcja, a taki mały głupi błąd jak skarpetki i ile niedomówień  😜
[/quote]

Nie no bez przegięcia, że ktoś pisze, że to te same konie. Nie przesadzajcie..
W artykule ukazał się koń, którym nie jest Czuwaj😉

przeczytaj jeszcze raz ostatni post Sonkowej pod którym się podpisałam, a potem się wymądrzaj 😉

edit: pomogę Wam
OBIBOK skąd wzięłaś, że zdjęcia Czuwaja nie były prawdziwe? Śledzę wątek od początku i jedyne podrobione zdjęcia Czuwaja ukazały się w artykule w gazecie.

tego nikt nie kwestionuje 😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
13 stycznia 2013 13:44
Oczywiście masz rację.  😅


edit: Martuha jesteś jedną z tych co gada-a nic nie wie😉 Czytać umiem czy nie- nie Tobie oceniać.
to gratuluję. naucz się jeszcze czytać ze zrozumieniem, to znacznie ułatwi dyskusję 🙂
OBIBOK skąd wzięłaś, że zdjęcia Czuwaja nie były prawdziwe? Śledzę wątek od początku i jedyne podrobione zdjęcia Czuwaja ukazały się w artykule w gazecie.



eee.... agdzie to napisalam bo nie czaję?  👀

facerace, wet ktory 'szczepi koniki" w tamtej stajni JEST POWIATOWYM WETERYNARZEM.
takim samym jak wet ktory w akcjach bodajze tary w bodzentynie nie reaguje na jakis tam transport i kaze im do garow wrócic. WETERYNARZ.
i niestety wiekszosc wetow to są wlasnie tacy weci. mi sie udalo, ale wczesniej wiele lat bylam skazana na niedouczonych.

ja nie stoje po niczyjej stronie, wiec nie najezdzaj na mnie, bo odpisalam komus na jego posta pt. "jak to mozliwe".
moj osobisty weterynarz, zamknąl by tę i wiele innych stajni za mniejsze przewinienia niz zdychające rao w ognojonym boksie czy zywe krwawiace mieso pod siodlami.  :emot4:
czytac ze zrozumieniem.
Google "wypluło" takie zdjęcie Czuwaja. To akurat w czasach gdy był w Bogusławicach.


koniaraw   I want to give you kopas w dupas.
21 stycznia 2013 22:20
Eh... I tak do niczego nie dojdziecie.
Moim zdaniem, które wspieram na paru spostrzeżeniach - Konie u Analop wcale zagłodzone nie były. Nie zważam teraz na zdjęcia, jakieś wypowiedzi innych, którzy ponoć znają całą sytuację. Loczek? Zdjęcia albo były sfałszowane, albo nie przedstawiały koni z tego okresu czasu i nie u analop. Cały ten wątek, tyle kart i postów, to same domysły bez oparcia na czymkolwiek, może powinniśmy dać się wypowiedzieć naprawdę sprawdzonej osobie, godnej zaufania, która tą stadninę koni odwiedziła, bądź samej analop?  😉
alez nikt sie nie zabrania wypowiadac analop ani nikomu kto u niej byl. tylko jakos te osoby sie nie wypowiadaja po prostu.
tylko jakos te osoby sie nie wypowiadaja po prostu.


ja się już wypowiedziałem.

może pora Katijo  zamknąć wątek ?
koniaraw   I want to give you kopas w dupas.
22 stycznia 2013 10:20
Z tego co wiem całej sprawy nie było... Analop nie wypowiada się z obawą, że tak czy inaczej cokolwiek powie zostanie przekręcone, albo uznane za wymyślanie 'na swoją obronę'. Tak jak powiedziała - Kto chce znać prawdę - można napisać, przyjechać i zobaczyć konie, zadzwonić - Nie broni.
Myślę, że niektórych to zainteresuje.

http://www.photoblog.pl/skanalop/172530792


Przeczytajcie notkę na dole.
Ktoś może zrobił screena tej notki z bloga SK Analop? Bo zniknął ten fragment chyba...
Gillian   four letter word
21 kwietnia 2015 12:46
zdecydowanie zniknął.
ja mam skopiowane,jednak to nie screen - wyslę na PW
eterowa   dawniej tyskakonik ;)
21 kwietnia 2015 13:14
Ja poproszę.
Podeślij mi też :kwiatek:
ja też  :kwiatek:
Ja tez poproszę, ale najlepiej wstaw tutaj 😉
Ja też chętnie przeczytam
Ja też jestem ciekawa
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
22 kwietnia 2015 19:58
I ja! I ja! Poproszę...
skoro już poruszyłeś temat, to może wstaw tutaj po prostu? i jaki jest związek konia z interwencji Tary z analopem?
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 kwietnia 2015 20:16
Z tego co pamiętam, to ona twierdzi, że ten koń to właśnie ten, który niby był u niej w złych warunkach... Nie wiem, czy jej chodziło o Czuwaja czy o Le Voltaire'a.
Koń z komórki to inny ogier . LV to ten, który stał w tej prowizorycznej stajni .Na stronie Tary, jest filmik z interwencji ...
generalnie było o tym, że facet, który zrobił "burzę" chciał zabrać jej konie i do niego trafił LV po analopie. I "zobaczcie jak tam ma źle, u mnie całe dnie na pastwisku". Podsumowując - ta stajnia podobno nalezy do faceta "odpowiedzialnego za burzę". Wielka tajemnica, żeby po pw rozsyłać.
nie było mnie wczoraj przy kompie, dlatego wstawię teraz. Isabelle, bardzo przepraszam, że zrobiłem taką tejemnicę 🤔

"
pewnie niektórzy z Was pamiętają akcję pewnej osoby,
która puściła w neta zdjęcia jak to u mnie konie umierają z głodu
oczywiście udowodniono ponad wszelką wątpliwość,
że na zdjęciach nie było Czuwaja, a jakiś inny, nie mój koń
jak teraz słyszę z plotek - prawdopodobnie był to koń z Trzciela!

oczywiście zarówno TOZ jak i PIW nie strwierdzili u mnie żadnych zaniedbań
więc niestety nie udało się odebrać ani Czuwaja ani nic innego,
mimo, że już ogłoszone zbiórkę "na ratowanie konika",
bo taki miał być cel tej akcji - by ktoś na tym dobrze zarobił,
a osoba rozgłaszająca sprawę miała za to dostać jakiegoś konia "z tych odebranych"

wyjechał wówczas ode mnie tylko Le Voltaire,
który był rok wcześniej przeze mnie dzierżawiony,
a po wygaśnięciu umowy - stał i czekał aż się znajdzie inny chętny,
bo stado go nie potrzebowało spowrotem...
gdzie wyjechał? no oczywiście, że do osoby odpowiedzialnej za tą "nagonkę"

ale jak to się mówi "świat nie rychliwy, ale sprawiedliwy"
i wreszcie wyszło szydło z worka kiedy TARA odwiedziła "ów wspaniałego hodowcę"
spójrzcie w jakich warunkach teraz stoi Le Voltaire -
brud, syf i gnój oraz ZERO świeżego powietrza,
a u mnie całymi dniami ganiał po padokach"

To oryginalny cytat, jednakże nie mam screenu. Jeśli ktoś to wiedział, przeczytał to potwierdzi.
BASZNIA   mleczna i deserowa
23 kwietnia 2015 08:48
Widziałam i potwierdzam.
Ja tej sprawy do końca nie kumam...były zdjęcia przecież nie pozowane! To co. One były z innej stajni?
Gillian   four letter word
23 kwietnia 2015 08:51
też widziałam i potwierdzam. Dziwne to wszystko.
Facella   Dawna re-volto wróć!
23 kwietnia 2015 19:47
Również widziałam i mogę potwierdzić, że to to. Dziwne było wiele spraw związanych z Analop i mam bardzo klarowne zdanie o niej... Dłuuugo śledziłam jej photobloga, widziałam stare wpisy, których już tam nie ma i nie chciałabym mieć z nią nic do czynienia...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się