Stara Volta - co i kogo pamiętacie ?

Gillian   four letter word
21 kwietnia 2015 21:13
busch, a co tam u gniadej kobyłki? masz jakieś wieści? 🙂 pamiętam też Walora.
Tak, ja pamiętam Buscha 🙂 Ale Walora najbardziej, co się u niego dzieje?
Aferę o dziurawy czaprak też pamiętam 😉 Drzewko to nie moje czasy, ale wczesny voltahorse i owszem. 2005 zapewne.
kujka   new better life mode: on
21 kwietnia 2015 21:44
busch, ja poznaje i pamietam tego nicka w pierwotnej wersji!
Ale fajny wątek, na 'drzewkowej' volcie się nie udzielałam, ale volahorse już pamiętam. Dołączyłam jakoś niedługo przed przenosinami i volta zastępczą. Pamiętam planowanie przenosin, wymyślanie loga, nazwy i podjęcie ostatecznej decyzji, że zostaną dwa adresy i dwie nazwy🙂
Dla tych co drzewka nie pamiętają  🤔trzałka: http://web.archive.org/web/20010528214007/http://www.voltahorse.pl/message/13.html
A potem pamiętam już podział na 3 główne kategorie i wieczne wojny o to i największym argumentem było "bo Świat koni ma tyleee kategorii": http://web.archive.org/web/20040403165737/http://www.voltahorse.pl/forum.php



WOW! drzewko to nie moje czasy, ale to drugie to jak najbardziej 😀

[quote author=magda link=topic=25404.msg2341653#msg2341653 date=1429620108]
voltarium to chyba jakaś strona o użytkownikach była, a czat był pod voltahorse podpięty jak się nie mylę.

...Chyba Funio próbował coś na kształt Voltarium założyć, pamiętam stronę z opisami użytkowników i zdjęciami z Torwaru 🙂
[/quote]
O masakro tamte zdjęcia haha 😀 było wesoło, oj było 😀

[quote author=Karla🙂 link=topic=25404.msg2341876#msg2341876 date=1429637997]
i imprezy u mnie, po których nauczyłam się, że piwa w puszcze nie podgrzewa się w garnku😉 czat z Funiem, maćkiem_sz, nie-mężem magdy_sz🙂
[/quote]

U ciebie to ja pamiętam jak wszyscy spali... wszędzie 😀 gdzie tylko w miarę płasko było to ktoś spał haha 😀

Maciek_Sz ma się dobrze, dorobił się jednej żony i dwóch córek a jego kariera naukowa nabiera tempa! Wciąż mamy kontakt.

Pozdrów od starej gwardii 😀

busch   Mad god's blessing.
21 kwietnia 2015 22:29
Gillian, gniada kobyłka nigdy nie była moja i jak się wyprowadziłam do Warszawy, to przez jakiś czas moja młodsza siostra przejęła pieczę nad nią i resztą koni w tamtej stajni. Potem właściciele zdecydowali się całkiem zrezygnować z prowadzenia stajni, a konie sprzedali do stajni Lizawice, czyli do naszej forumowej Zairki 😉. Czasem widuję Gniadulca albo Nefrika na zdjęciach, bo mam Zairkę w znajomych na facebooku 🙂

Dzionka, moi rodzice dali Walora mojej starszej siostrze i przez jakiś czas to ona na nim jeździła, potem niestety ze względów finansowych rodzice zdecydowali się go sprzedać. W sumie nie mam o nim jakichś bardziej aktualnych wieści, ale jakiś czas temu odszukaliśmy photobloga dziewczyny, która go w tej chwili posiada i wyglądał tak samo okrągło i szczęśliwie, jak u nas 😉. To był poczciwy, sympatyczny koń 🙂

Zresztą Buscha aktualną właścicielkę też znam, nawet były wizytacje 😀. Jest gruby i szczęśliwy 🙂. I zawsze wiem, ile ma lat, bo to ten sam rocznik, co ja (znaczy Busch, nie właścicielka  😀)

Lena, a to nie była afera o krzywy czaprak?

bo właśnie wykopałam takie zdjęcie i widać na nim wyraźnie, że w tamtych czasach nie skupiałam się na takich technikaliach, jak dobór profilu czapraka do profilu siodła  😁

maleństwo   I'll love you till the end of time...
22 kwietnia 2015 06:25
busch, a, to pardon, jakoś zapamiętałam, że jego pełne imię to było Buschmen. Walora też pamiętam i aferę o jazdę w jakiejś górze od kostiumu (?)
Żeby nie było, że jadę po innych, a sama święta. Ja zaczęłam życie na forum od wątku "szukam kompana na wakacje z koniem", na serio szukając kogoś na wakacje, bo koleżanka mnie wystawiła (w końcu pojechałam sama i tak już zostało na kolejne lata) i odpisał mi wrotki. A ja jeszcze nie wiedziałam, kto zacz, i brałam to na serio 😉
O matko, mam jeszcze konto na starej volcie, ale hasła nie pamiętam..
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 kwietnia 2015 08:21
A ja właśnie nacisnęłam przypomnienie hasła i zalogowałam się  😜 Widzę, że dołączyłam na początku 2006 roku a ostatni raz byłam tam w czerwcu 2010  😁
Ale fajny wątek, na 'drzewkowej' volcie się nie udzielałam, ale volahorse już pamiętam. Dołączyłam jakoś niedługo przed przenosinami i volta zastępczą. Pamiętam planowanie przenosin, wymyślanie loga, nazwy i podjęcie ostatecznej decyzji, że zostaną dwa adresy i dwie nazwy🙂


To tak jak ja 😀
Ja nie mam tego maila, na który było przypomnienie hasła.
Smarcik, mogłabyś mi sprawdzić od kiedy miałam tam konto?  :kwiatek:
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
22 kwietnia 2015 08:35
11 czerwca 2006  😉
Dzięki.

Eh... ciekawe jakby tak zliczyć ilość czasu na voltach ( plus tego kiedy jeszcze większość z nas pewnie nie logowała się tylko wiele lat przed rejestracją tylko czytała, jak ja - jako smarkula totalna ) - ile życia przez tą voltę uciekło  😀
busch   Mad god's blessing.
22 kwietnia 2015 17:58
maleństwo, pewnie to była afera o jazdę z odkrytym brzuchem, bo kilka razy mi się zdarzały takie sesje 😀
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
22 kwietnia 2015 18:58
Ja na volcie od 2001, jeszcze jak drzewkową formę miała. Nawet znalazłam mój wpis i burzliwą dyskusję jaką wywołał. Wtedy było tak że każdy wpis można było pod innym nickiem dawać. Tu akurat byłam Julią. 🙂

http://web.archive.org/web/20020105114802/http://www.voltahorse.pl/message/posts/1961.html
Kto mi sprawdzi od kiedy ja? Bo nie mam juz hasła. A nick ten sam
Kto mi sprawdzi od kiedy ja? Bo nie mam juz hasła. A nick ten sam

A mnie możecie sprawdzić? Też nick taki sam  :kwiatek:
opolanka   psychologiem przez przeszkody
23 kwietnia 2015 09:05
ja nie pamiętam, do kiedy byłam na Volcie, czytałam chyba od 2002 lub 2003r, ale daty rejestracji nie znam. Już dawno nie mam maila, na ktrego zostało założone konto. Mozna to jakoś odzyskac? 🙂
Albo smarcik - jeśli możesz, sprawdź moja datę rejestracji.
Weszłam sobie i wyszukalam swojego nicka, od razu wyskoczyły mi posty Korsarza, który sympatycznie pisze o mnie w roli moda jako schizofreniczce 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
23 kwietnia 2015 09:24
Dodo 7 kwietnia 2005

mac 5 grudnia 2005


Ale tam jest powalona lista użytkowników, nie wiem jakie jest kryterium ale nazwy nie są w kolejności alfabetycznej  😵

edit: Nie zauważyłam prośby opolanki  😡 Też jest 7 kwietnia 2005, dużo użytkowników ma tę datę, nie było wtedy jakiegoś przewrotu voltowego?  😉
Ja od grudnia 2005.

Dodo, mac poszukajcie wątku dzieciowego, tam jesteście (na pewno widziałam Dodo) i przy was jest napisane kiedy dołączyłyście.

EDIT: O już Smarcik wam odpowiedziała 🙂

Coś mi się przypomina z tym 7 kwietnia, że zanim przyszłam na forum to było jakieś całkowite załamanie i chyba wszyscy wtedy dostali taką datę..?
Właśnie sobie przypomniałam jak 10-11 lat temu na CSI w Poznaniu Nerechta i Mitrand kupowały ze mną Marcela - tzn dzielnie wspierały mnie i czekały ze mną na telefoniczną decyzję właścicielki ( forumowej Amber) a kilka miesięcy temu w sprzedaży towarzyszył mi Kaczor 😀 Całe życie z voltowiczami  😂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
24 kwietnia 2015 19:23
A pamiętacie Anię Guciową, w świecie znaną jako Anna Chwalebna? Tę, co pierwsza tupnęła nogą na voltę i faktycznie już nie wróciła? Tak mi się przypomniało bo właśnie zobaczyłam jej post na fb, że odzyskała swojego Gucia i zamierza wierzchem przejechać z nim 200km do domu  😉
A co sie stalo, ze stracila czemu tupnela nga na volte. Opowiedz , ciekawe to jest 😉
Hexa- A Ty jesteś pierwszą voltowiczką, którą poznałam w realu  🙂 z prastarej volty, bo to chyba z 10 lat temu było.. 😉
Smarcik dzięki! :kwiatek: Nie sądziłam, ż eto będzie blisko 10 lat, raczej coś koło 7 celowałam 🙂.
Ja występowałam pod nickami gb a potem enzo, ktoś kojarzy? Niespecjalnie cokolwiem pamiętam, ale na pewno dużo miałam do powiedzenia w tematach końskich, bo wtedy siedziałam mocno w zawodniczym światku  🤣
Carmina ile to bylo lat temu! Rzeczywiście byłaś jedną z pierwszych osób które poznałam choć "najpierwsza" była Olszyn 🙂
Hiacynta czy Ty się wtedy nie przyjaźniłas wlasnie z Olszynkiem? 🙂
Olszynka 😉 to ja poznałam jeszcze zanim wiedziałam, że istnieje volta 😉 Haha. I Espanę i Grembusa. Pierwsze moje "końskie" znajomości.
rosek0, Mam niejasne wrażenie, że ktoś ją skrytykował albo nie zgodził się z jej zdaniem.... 😉 ale może to tylko wrażenie jest. 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się