Pielęgnacja ciała

madmaddie, zmywaj w rękawiczkach. Niestety to też ma wpływ na dłonie. Gruba warstwa kremu na ręce, na to rękawiczki i heja do garów 😁 Mi pomogło, tylko u mnie pękała skóra przy palcach.
Druga sprawa - jak wychodzę na dwór również nakładam na ręce tłuściocha, na to nitrylowe rękawiczki, na to normalne. Generalnie bez kremu to się nie ruszaj z domu i smaruj jak najczęściej. Dziwne, że skóra popękała na wewnętrznej stronie, zazwyczaj pęka po zewnętrznej.
madmaddie mamy podobny problem 😉 i mogę polecić jeszcze zabieg z parafiny-super regeneruje dłonie i  nie jest drogi.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 stycznia 2015 14:35
cavaletti, dziękuję! zaopatrzę się w rękawiczki. po zewnętrznej stronie mam wysypkę, też bardzo fajnie  😂 próbuję ustalić od czego.
madmaddie, a to nie jest jakaś egzema?
Tak apropo rękawic do zmywania i sprzątania, to widział ktoś takie rękawice bezlateksowe? Bo ja widziałam tylko krótkie, takie jak do laboratorium 😉 a mi do sprzątania trzeba takie długie do łokcia, żeby mi się górą nie wlewało. Ni stąd, ni zowąd nagle mnie rękawice lateksowe zaczęły okropnie uczulać 🙁
Edit: coś się dopisało, co nie miało
madmaddie   Życie to jednak strata jest
05 stycznia 2015 16:32
madmaddie, a to nie jest jakaś egzema?

nie wiem 🤔 może być, tzn. patrząc po zdjęciach w internecie to raczej nie. jakiś czas temu odpuściłam jedzenie nabiału, zwłaszcza mleka, a w domu trochę mi tego wpadło. wróciła mi wysypka na ramionach z tego powodu i wydaje mi się, że ta na rękach też pokarmowa. łagodniejsza z palców zeszła, jeszcze trochę zostało większego ogniska.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
05 stycznia 2015 17:00
madmaddie, z wysypkami i pękającą skórą, do dermatologa. Na nawilżenie - kremy z mocznikiem. Od isany, przez cerkoderm po la roche posay.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 stycznia 2015 11:44
Strzyga, zanim dotrę na wizytę u dermatologa, to mi ręce odpadną  🤣 kremy z mocznikiem stosuję, wysypka przechodzi, tylko te pęknięcia mnie zaniepokoiły.
nie wiem, kiedy stałam się takim wrażliwcem. cały okres jesienno-zimowy leczę jakieś szorstkości, suchości i inne takie :/
a może posmaruj na noc maścią z witaminą A, mi ta maść pomaga na podobne dolegliwości 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 stycznia 2015 14:39
madmaddie, a wody dużo pijasz? To może być zarówno zewnętrzne, wewnętrzne jak i psychosomatyczne... ale sama nie wiem czy sobie z tym poradzisz.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
06 stycznia 2015 14:54
zakochałam się i teraz usycham z miłości  🤣
nie no, dużo piję, zdrową dietę mam, jem tłuszcze i wszystko co potrzebne. suplementuję B2 i B12. jak się nie poprawi na maściach i kremach to pójdę do lekarza 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
06 stycznia 2015 15:34
madmaddie, ja bym poszła tak czy siak, bo to może być na przykład łuszczyca.
Wysypka to raczej nie łuszczyca. Takie drobne krostki to pewnie podrażnienie przesuszonej skóry jakimś detergentem. Ale do dermatologa możesz się wybrać, da Ci coś, żeby szybciej zeszło. Zamień jeszcze wszystkie mydła na takie bez SLS i obowiązkowo krem po każdym myciu nawilżający (teraz używam Nuxe - bardzo fajny) a przed wyjściem na dwór coś tłustego, ochronnego np LRP cicaplast, dexeryl.

Btw. w superpharm promocja na chwalonego ostatnio Palmersa  🙂
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
07 stycznia 2015 11:15
zonk, łuszczyca ma takżę postać krost, jest to wtedy łuszczyca krostkowa. Zwłaszcza w połączeniu z suchą, pękającą skórą. Moim zdaniem lepiej iść, pokazać i dowiedzieć się, żę to nie to, niż mieć i nie leczyć.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
08 stycznia 2015 21:04
wysypka zeszła, z dłońmi lepiej, to chyba nie była łuszczyca, bardziej mróz 😉
jest jakiś gruboziarnisty, drogeryjny peeling do ciała, tylko nie cukrowy ani solny? Zależy mi żeby te drobinki nie rozpuszczały się w przeciągu chwili jak to jest z solą lub cukrem 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
16 marca 2015 09:35
hanexxx
Używałam tego http://sklep.farmona.pl/957-tutti-frutti-melon-arbuz-peeling-do-ciala-120ml-5900117099957.html i drobinki ma naprawdę ostre.
Osobiście wolę jednak peelingi cukrowe, ale jeśli Ty nie chcesz, to myślę, że Farmona może Ci się spodobać 😉
ooo, spróbuję 😉 on jest do kupienia w Rosku? ja własnie nie przepadam za peelingami, w których drobinki sie rozpuszczają bo czuje się po nich taka jakas słabo wypeelingowana 😉 wolę zdzieraki typu The Body shop z twardymi, konkretnymi drobinami jednak one są dosyć drogie ale swego czasu w biedronce były peelingi bardzo podobne do TBS i chyba były nawet lepsze, tu jest nawet porównanie
http://www.kosmetykibeztajemnic.pl/2012/02/porownanie-be-beauty-body-expertiv.html
także jak kiedyś jeszcze będą dostępne to bardzo polecam 😉
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
16 marca 2015 11:03
hanexxx
W Rossmanie i Super Pharm na pewno, coś mi się kojarzy, że Hebe chyba też je ma.
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
26 kwietnia 2015 19:43
Czy któraś z Was orientuje się, które depilatory brauna są teraz najlepsze? Pamiętam, że kiedyś był osławiony 7781. Teraz nie jestem na bieżąco, a mój pięcioletni już omija tyle włosów, że nie opłaca się go używać. Zależy mi na dokładności i na żywotności. I skupiam się na braun, bo reszta do mnie nie przemawia. Ktoś, coś?
Sposób na peelingi solne i cukrowe, żeby drobinki się za szybko nie rozpuszczały ? - zmoczyć jedynie dłoń, i nakładać peeling na suchą skórę 🙂 Działa tak samo mocno jak peeling kawowy. Ja stosuję tą metodę, nie mam skóry delikatnej i wolę mocne zdzieraki, nie zauważyłam też nigdy podrażnień. Oczywiście "po" myję się jeszcze żelem, żeby zmyć warstwę parafiny której jest pełno w drogeryjnych peelingach, ale to już tak na marginesie dopisuję.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
27 kwietnia 2015 05:50
Nesca, zalej sobie cukier oliwą i zrób peeling, wg mnie lepszy niż drogeryjne. i nie rozpuszcza się tak szybko
stosowałyście rajstopy w sprayu Sally Hansen? Strasznie mnie kuszą jednak nie wiem jaki odcień kupić Medium czy Tan, chyba raczej ten drugi bo latem jestem dosyć ciemna tylko nie wiem czy on nie jest jeszcze ciemniejszy 😉 pomóżcie :kwiatek:
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 lipca 2015 11:20
jakie macie sposobu na pozbycie się owłosienia okolic bikini? po tradycyjnym goleniu odczuwam bardzo mocne swędzenie tych miejsc przez kilka dni i pojawiają mi się czerwone krostki w miejscu gdzie był włos. Pomocy , wyjeżdżam na wakacje nad może i jak pogoda dopisze pasowałoby sie trochę poopalać. ale jak z taką czerwoną skórą założyć strój kąpielowy  😵 ?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 lipca 2015 11:24
jak dla mnie- pasta cukrowa. nie podrażnia nic, a ja ogromny wrażliwiec jestem i nie mogę się golić maszynką :/
Euforia_80, tradycyjnym czyli jednorazówką? Bo u mnie się spisuje jedynie golenie elektryczną. Ostatnio spróbowałam jendokrotnie zwykłą i do teraz męczę się z wrastającymi włoskami...
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 lipca 2015 11:40
cavaletti jednorazówki  🙁 , własnie czytam o elektrycznych i dosyć pochlebne opinie są. Jakiś konkretny model polecasz?

madmaddie
jak to działa , pierwszy raz sie z tym spotykam?

edit:
strasznie dużo tych elektrycznych golarek. Na jakiej firmie sie skupić?
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 lipca 2015 11:47
klik
ja rozciągam mały kawałek pod włos i zrywam z włosem.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
03 lipca 2015 11:57
madmaddie ale to chyba bolesne  😫 , nogi mam ciężko wydepilować  🙄
madmaddie   Życie to jednak strata jest
03 lipca 2015 12:02
to golarka elektryczna, jako rzecze cavaletti 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się